Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Mamusie co sądzicie o wożeniu dziecka w wózku do zerówki? Ja zaniemówiłam

Polecane posty

Gość Gość
12 godzin temu, Gość Daj napisał:

A może ma np 10 km na nogach mają iść?

mogą jeździć i 100km tym autem do zerówki ale może niech się z innych nie wyśmiewa bo nie zna sytuacji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Moje dziecko ma nieuleczalną chorobę, przez którą cierpią jego stawy. Są bóle, obrzęki i zniekształcenia. Ma też autyzm, jest niepełnosprawny ruchowo, czego nie widać na pierwszy rzut oka. Ma trzy lata a nadal jezdzi w wozku i mozliwe, ze bedzie taka potrzeba by jezdzic do 5 r.z. , albo i dluzej.

Nie ma na czole kodów choroby i zaburzeń , z pozoru wyglada na zdrowego chlopca, bo jednak chodzic potrafi,  tez ktoś z boku powie "patologia, leniwa matka".

Zanim ktokolwiek z was oceni, osądzi, przyklei komuś "łatkę" - radzę się zastanowić.

Jeżeli mimo to nadal tak chętnie będziecie oceniać życie innych, to wiedzcie, że karma wraca i rzeczy z których dziś się śmiejecie mogą was spotkać jutro, czego wam w powyższej sytuacji życzę, choć osoby z tak wąskimi horyzontami umysłowymi jak niektórzy z was,  zazwyczaj nie są w stanie udźwignąć takich tragedii. Zamiast dać wówczas takim dzieciom wsparcie, milosc i zrozumienie, wstydzicie się ich, karząc ich agresją, odrzuceniem i przelewając żal "dlaczego wam się to przytrafiło".

Nie pozdrawiam wścibskich, oburzonych i ograniczonych ludzi. Kiście się w swoim sosie jadu, nienawisci, braku tolerancji i zrozumienia dla ludzi chorych,zaburzonych, innych, z problemami, aż w koncu zgnijecie do reszty. Kto ma się obudzić ten się obudzi, kto ma spać i żyć w swym malutkim świecie iluzji, ten będzie spał i wciąż oceniał innych.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie oceniaj AUTORKO jak nie wiesz jaka jest przyczyna tego że matka wozi takie duże dziecko we wózku. Moja sąsiadka też tak wozi. Na pierwszy rzut oka dziecko wygląda na zdrowe. A cierpi na chorobę gdzie organizm sam siebie atakuje. Dziecko ma potworne bóle  nóg. Co jakiś czas bierze chemię. Do przedszkola nie mógł chodzić z rówieśnikami bo ma obniżoną odporność i matka musiała zatrudnić nianię żeby mogła wrócić do pracy. Sorry za ort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ale chorych dzieci nie wozi się w za małych zwyczajnych wózkach! Mam w bliskiej rodzinie 5,5 letnie obecnie dziecko z problemami, które też tylko niewielkie dystanse może przejść (i też na pierwszy rzut oka nie widać, że jest ono poważnie chore). Ale rodzice mają dla niego specjalną spacerówkę, a nie za mały zwykły wózek, w którym dziecku by się deformował kręgosłup!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Z tego co autorka pisze, to ta matka, to taka matka kwoka, która zawsze będzie uważać swoje dziecko za maluszka, które nic nie może, bo malutkie. Wożenie wózkiem, wypakowywanie plecaka, a w domu pewnie jeszcze mu tyłek w wc podciera i go karmi łyżeczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sitki

A kużwa ... to was obchodzi,jak dobrze że mieszkam za granicą ,gdzie ludzie nie oceniają, możesz chodzić w zimie w szortach,mieć kolorowe włosy w wieku 50 lat, pędzić do sklepu w piżamie.Możesz wozić dziecko w czym ci się podoba.Nikt nawet na ciebie nie spojrzy.Polska, te wszystkie mądralińskie,ekspertki od wszystkiego,siedzące na forach i krytykujące, wyśmiewające się.

Sama wożę trzylatka w wózku,bo tak mi się podoba, tak mi wygodnie i będę go woziła dokąd zechcę, a wam wara od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×