Jak zareagować na zakaz noszenia krzyżyka?

Jak wyżej

Córka nosi krzyżyk na łańcuszku złotym który dostała na komunię jednak w szkole obowiązuje zakaz noszenia biżuterii ponoć ze względów bezpieczeństwa. W czerwcu odpuściłam i jej nie dawałam do szkoły ale mam już tego dosyć Jak wytłumaczyć nauczycielce że krzyżyk to nie biżuteria? Czuję się dyskryminowana.

Nie jesteś dyskryminowana, bo to ogólny zakaz noszenia biżuterii. Jeśli krzyżyk to nie biżuteria, to łańcuszek juz tak. Dostosuj sie i tyle. 

A jak dzieciakowi zerwą łańcuszek to jak się będziesz czuła? Złoto to łakomy kąsek, bo łatwo je sprzedać.  

1 minutę temu, Gość ... napisał:

A jak dzieciakowi zerwą łańcuszek to jak się będziesz czuła? Złoto to łakomy kąsek, bo łatwo je sprzedać.  

Albo zgubi, a wszyscy będą posadzeni o kradzież. U nas w szkole jest zakaz przenoszenia wartościowych przedmiotów takich jak biżuteria, telefony, zegarki i td. przynajmniej szkoła nie ponosi odpowiedzialności jak coś zaginie

Napisz do jakiegoś katolickiego portalu, rozdmuchają temat i urządzą protest przed szkołą o dyskryminację katolików. Kilka głów poleci, ale wygraną masz jak w banku

Złoty jest? Jest. Czyli biżuteria.

To kup jej mały portfelik (taką sakiewkę) włóż tam krzyżyk i niech nosi w placku. Będzie miała przy sobie ale nie na szyi. 

I moim zdaniem szkoła ma rację. Dzieci nie powinny nosić biżuterii. 

15 minut temu, Gość gosc napisał:

To kup jej mały portfelik (taką sakiewkę) włóż tam krzyżyk i niech nosi w placku. Będzie miała przy sobie ale nie na szyi. 

I moim zdaniem szkoła ma rację. Dzieci nie powinny nosić biżuterii. 

Dzięki, ale chodzi mi o to żeby można było trzymać go na wierzchu

Zrób jej tatuaż krzyża.

Prowo,co? U nas w robocie nawet obrączki nosic nie można 

6 minut temu, Gość Autorkaaaaaa napisał:

Dzięki, ale chodzi mi o to żeby można było trzymać go na wierzchu

W jakim celu? 

Dostosować się i już. U nas w pracy jest dress code, trzeba być neutralnym. Nie wolno żadnych symboli religijnych, narodowych, lgbt, itp... według mnie to jest ok, bo to przecież prywatna sprawa każdej osoby. My mamy reprezentować naszą firmę i nie wolno nam w trakcie pracy obnosić się ze swoimi poglądami. Każdy się musi dostosować. 

Przenieś do katolickiej szkoły i po problemie

Powiedz nauczycielce że dziecko nosi symbol religijny, który otrzymała na 1 Komunię i że ma do tego prawo, chce go nosić na wierzchu, a Ty będziesz ponosić ew. tego konsekwencje. Jeśli kobita będzie miała obiekcje to zgłoś to do dyrekcji szkoły. Jeżeli ,,czepia się krzyżyka,, może być jakąś walczącą ateistką. Jeżeli dyrekcja nie pomoże możecie zadzwonić pod bezpłatny nr 800 12 12 12. Tel. skierowany jest do dzieci i jest bezpłatny. Pod numer Dziecięcego Telefonu Zaufania mogą również dzwonić osoby dorosłe, by zgłosić problemy dzieci. Ja uważam że jest to dyskryminacja, ponieważ każdy Człowiek ma prawo do wyrażania swoich poglądów także religijnych. Niech śmiało nosi Krzyżyk, symbol Męki Pańskiej. A Ty porozmawiaj z Wychowawcą i napisz zaświadczenie że to ,,na Twoją odpowiedzialność,,. Heheheee.

Dnia 16.09.2019 o 19:45, Gość Gość napisał:

Dostosować się i już. U nas w pracy jest dress code, trzeba być neutralnym. Nie wolno żadnych symboli religijnych, narodowych, lgbt, itp... według mnie to jest ok, bo to przecież prywatna sprawa każdej osoby. My mamy reprezentować naszą firmę i nie wolno nam w trakcie pracy obnosić się ze swoimi poglądami. Każdy się musi dostosować. 

Uhmmm, gorzej niż w Chinach. A co to za firma?

Dnia 16.09.2019 o 19:43, Gość Gość napisał:

W jakim celu? 

Żeby świadczyć o tym że jest Chrześcijanką i nosi Jezusa w sercu.

Dnia 16.09.2019 o 19:39, Gość gość napisał:

Prowo,co? U nas w robocie nawet obrączki nosic nie można 

O kurde, a gdzie pracujesz ????

3 minuty temu, Gość mania napisał:

Żeby świadczyć o tym że jest Chrześcijanką i nosi Jezusa w sercu.

To niech poprosi Jezusa o odkupienie łańcuszka, kiedy ktoś go jej zerwie.

Dnia 16.09.2019 o 18:56, Gość gość napisał:

Napisz do jakiegoś katolickiego portalu, rozdmuchają temat i urządzą protest przed szkołą o dyskryminację katolików. Kilka głów poleci, ale wygraną masz jak w banku

Sorry ale to co ta Pani pisze, to tak było za komuny. Powinna tę sprawę rzeczywiście nagłośnić. Bardzo długo walczyliśmy o krzyże w szkołach, a teraz zabraniają je nosić dzieciom na szyjach, jak było od wieków. To jakiś skandal? Co to za szkoła, w jakim mieście?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

To niech poprosi Jezusa o odkupienie łańcuszka, kiedy ktoś go jej zerwie.

Przecież to nie jest takie ważne. Łańcuszek można naprawić. A ważne jest by nosić krzyżyk że się jest Chrześcijaninem. W państwach reżimu jest to zakazane.

4 minuty temu, Gość mania napisał:

Żeby świadczyć o tym że jest Chrześcijanką i nosi Jezusa w sercu.

A wiara jest na pokaz? Wystarczy, że ona wie, że jest chrześcijanką. Nic jej się nie stanie jak w szkole łańcuszek zdejmie. Bez łańcuszka już wierząca nie będzie? Wymóg braku biżuterii w szkole to nic dziwnego. 

Przed chwilą, Gość agata napisał:

Przecież to nie jest takie ważne. Łańcuszek można naprawić. A ważne jest by nosić krzyżyk że się jest Chrześcijaninem. W państwach reżimu jest to zakazane.

Dnia 16.09.2019 o 18:50, Gość Gość napisał:

Nie jesteś dyskryminowana, bo to ogólny zakaz noszenia biżuterii. Jeśli krzyżyk to nie biżuteria, to łańcuszek juz tak. Dostosuj sie i tyle. 

Sama się dostosuj ! Matka ma rację. A jak nie pozwalają na łańcuszku to niech nosi na rzemyku i po problemie.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A wiara jest na pokaz? Wystarczy, że ona wie, że jest chrześcijanką. Nic jej się nie stanie jak w szkole łańcuszek zdejmie. Bez łańcuszka już wierząca nie będzie? Wymóg braku biżuterii w szkole to nic dziwnego. 

Od wieków ludzie nosili krzyżyki lub medaliki na szyjach nawet w dobie komuny. Bardzo podziwiam Tych Rodziców, bo chcą wpoić dziecku jakieś wartości wyższe.

47 minut temu, Gość miu napisał:

Od wieków ludzie nosili krzyżyki lub medaliki na szyjach nawet w dobie komuny. Bardzo podziwiam Tych Rodziców, bo chcą wpoić dziecku jakieś wartości wyższe.

Wyższą wartością jest humanitarność a nie pokazówka biżuteryjna  podszyta ideologią.

Dostosować się i już. U nas w pracy jest dress code, trzeba być neutralnym. Nie wolno żadnych symboli religijnych, narodowych, lgbt, itp... według mnie to jest ok, bo to przecież prywatna sprawa każdej osoby. My mamy reprezentować naszą firmę i nie wolno nam w trakcie pracy obnosić się ze swoimi poglądami. Każdy się musi dostosować. 

A szmat na glowie tez nie wolno nosic czy tu akurat jest wyjatek?

Dnia 16.09.2019 o 18:45, Gość Gość napisał:

Dostosować się i już. U nas w pracy jest dress code, trzeba być neutralnym. Nie wolno żadnych symboli religijnych, narodowych, lgbt, itp... według mnie to jest ok, bo to przecież prywatna sprawa każdej osoby. My mamy reprezentować naszą firmę i nie wolno nam w trakcie pracy obnosić się ze swoimi poglądami. Każdy się musi dostosować. 

Serio musicie byc tacy nijacy? przykre. Ja pracuję w dużej firmie i każdy może się nosić jak chce. mogłabym sobie zawiesić wielki krzyż, lbo odrócony pentagram na szyi i nikt mi nie powie nic, kilka kobiet w pracy nosi hijab. mogłabym mieć różowe dready albo być wytatuowana wszędzie, też nic. ubrac można się w co lubisz, no nie dresy i pogniecioan koszula flanelowa, ale nie ma obowiązku su.kienki, czy koszuli i krawata. a to duza i znana w mieście i rejonie firma.

Nie w Polsce. moze to dlatego taki luz...?

1 godzinę temu, Gość mania napisał:

Żeby świadczyć o tym że jest Chrześcijanką i nosi Jezusa w sercu.

ja pier....

pierzesz biednemu dziecku mózg.

współczuję.

też mam dziecko!

1 godzinę temu, Gość mania napisał:

Żeby świadczyć o tym że jest Chrześcijanką i nosi Jezusa w sercu.

Nie wiem jak jest teraz, ale mnie na religii uczyli że o tym  że jezusa ma się w sercu nie świadczy noszenie krzyżyków tylko czyny i zachowanie

Dnia 16.09.2019 o 18:44, Gość Autorkaaaaaa napisał:

Jak wyżej

Córka nosi krzyżyk na łańcuszku złotym który dostała na komunię jednak w szkole obowiązuje zakaz noszenia biżuterii ponoć ze względów bezpieczeństwa. W czerwcu odpuściłam i jej nie dawałam do szkoły ale mam już tego dosyć Jak wytłumaczyć nauczycielce że krzyżyk to nie biżuteria? Czuję się dyskryminowana.

krzyżyk to biżuteria i jakbyś sobie tego nie wmawiała to inaczej nie będzie, wisiorek z kotkiem, serduszkiem czy krzyżykiem to biżuteria. Jak nie może nosić w szkole to niech zakłada po szkole.