Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta

Kolezanka chce korepetycje za darmo.

Polecane posty

Gość Marta

Moja kolezanka,dobrze sytuowana poprosila mnie dzis,zebym za darmo godzine tygodniowo udzielala korepetycji z matmy jej synowi(jestem fizykiem),wyznaczyla dzien,poranne godziny ale moga byc inne moje wolne godziny.Nie wiedzialam gdzie wzrok podziac.Mam 4 dzieci, jestem sama,mam prace zawodowa i dom. Odpalilam "zgadamy sie" ,ale ani mysle sie z nia zgadywac. Nie chce jej obrazic,ale jak kulturalnie z tego wybrnac.Mowi,ze chodzil na korki,ale musiala placic 50zl za godzine i nie bylo efektow,to moze ja po znajomosci wpadne,napije sie herbatki i kosztem czasu dla swoich dzieci mu pomoge.Mowi,ze prosila sasiadki,ale ona ma chlopa i nie ma czasu.No tak,ja nie mam to mam.Jak jej syn mial wypasione urodziny w sali zabaw,to chwalila sie przed impreza co to.nie zamowi,a potem wyslala mi zdjecia.Zadnego z moich dzieci nie zaprosila.Za to przestudiowala moj grafik,kiedy mam dzien wolny.Ludzie sa coraz bardziej bezczelni.Pracujemy w jednej szkole I musze jakos sie z tego wymigac grzecznie ,bo bym cos odpalila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Po prostu powiedz, że nie masz czasu i tyle. Masz 4 dzieci więc jest co robić, nawet jak ich nie ma w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta

Powiedz Jej że w tym czasie jesteś zajęta i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betty

Powiedz jej,ze ok ale w zamian za godzine tygodniowo pilnowania Twojego dziecka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetna znajoma

Chamstwo i bezczelność. Ale rozumiem, że nie chcesz jej urazić, pomimo że ona obraziła cię bez skrupułów. powiedz, że "wiesz co, sorry, ale wróciłam do domu, ogarnięcie obiadu dla wszystkich dzieciaków zajęło mi pół dnia i stwierdziłam, że ja chyba oszalałam, że o tym w ogóle myślę. Niestety przy 4 dzieci i szkole pracuję na co najmniej 2 etaty. Jak chcesz to ci kogoś polecę." Nie wdawaj się w żadne kolejne wyjaśnienia i unikaj tych spotkań kawkowych w najbliższym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

serio jesteś aż tak mało asertywna?

Nie możesz powiedzieć, że stawka godzinowa wynosi tyle i tyle ( krzyknij tyle ile normalnie bierze korepetytor) i już. Jak jej nie pasuje to niech szuka kogoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A dlaczego tak boisz się żeby jej nie urazić? Nie da sie żyć w zgodzie z sobą i zeby wszyscy Cię lubili. A z tego co piszesz, to taka koleżanka,ze wcale. Następnym razem jak się odezwie, to powiedz,że jesteś wolna w x dzien i to będzie kosztowało 50 zł za godzinę po znajomości. Co z tego ze razem pracujecie? Nie rób z siebie łosia, broń swoich interesów, bo lepiej mieć opinie kobiety z zasadami, niż takiej co można wykorzystać. Ty bedziesz za darmo z jej dzieckiem siedzieć, a ona będzie opowiadać w pracy że Głupi a znalazła.

Poza tym zadaj sobie pytanie czy ona by zrobila cos takiego za darmo dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To jest po prostu zwykle buractwo!!! 

Co to znaczy, że znajomy to co? To można go dymać? Tak samo robią baby z fryzjerkami, kosmetyczkami, zamiast zapłacić więcej, żeby pomóc koleżance to one chcą roboty po kosztach. Nie rozumiem tego w ogóle... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 minut temu, Gość świetna znajoma napisał:

Chamstwo i bezczelność. Ale rozumiem, że nie chcesz jej urazić, pomimo że ona obraziła cię bez skrupułów. powiedz, że "wiesz co, sorry, ale wróciłam do domu, ogarnięcie obiadu dla wszystkich dzieciaków zajęło mi pół dnia i stwierdziłam, że ja chyba oszalałam, że o tym w ogóle myślę. Niestety przy 4 dzieci i szkole pracuję na co najmniej 2 etaty. Jak chcesz to ci kogoś polecę." Nie wdawaj się w żadne kolejne wyjaśnienia i unikaj tych spotkań kawkowych w najbliższym czasie.

Dokładnie, zrób tak

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

To jest po prostu zwykle buractwo!!! 

Co to znaczy, że znajomy to co? To można go dymać? Tak samo robią baby z fryzjerkami, kosmetyczkami, zamiast zapłacić więcej, żeby pomóc koleżance to one chcą roboty po kosztach. Nie rozumiem tego w ogóle... 

Dokładnie. Jak po znajomości to zapłać więcej, daj napiwek, a nie wyciułaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

boisz się żeby jej nie urazić, a mnie uraziłoby jej podejście i poraktowanie mnie w ten sposob. Ona jakoś się nie zastanawia że wyraziła ciebie. Powiedz, że nie masz czasu, bo właśnie jesteś sama i masz 4 dzieci do ogarnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Powiedz, że nie ma sprawy, ale jej dziecko nie może opuszczać zajęć lekcyjnych, więc musi być po południu, tylko musiałaby się zająć twoją 4 dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga

No ludzie to są naprawdę bezczelni. Powiedz jej tak " wybacz ale nie mam czasu, mam kilku uczniów i też bym im chętnie odmówiła ale bardzo potrzebuje pieniędzy. Rozumiesz prawda? " Napewno ci powie, że rozumie👍 I znajdzie innego korepetytora i mu zapłaci a tobie nie bo to już taki paskudny typ człowieka. Pozdrawiam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Iga napisał:

No ludzie to są naprawdę bezczelni. Powiedz jej tak " wybacz ale nie mam czasu, mam kilku uczniów i też bym im chętnie odmówiła ale bardzo potrzebuje pieniędzy. Rozumiesz prawda? " Napewno ci powie, że rozumie👍 I znajdzie innego korepetytora i mu zapłaci a tobie nie bo to już taki paskudny typ człowieka. Pozdrawiam. 

Dokładnie!!! Komuś zapłaci, a Tobie, autorko, fige z makiem i kopa w doooope, i jeszcze będzie wielka obraża majestatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Iga napisał:

No ludzie to są naprawdę bezczelni. Powiedz jej tak " wybacz ale nie mam czasu, mam kilku uczniów i też bym im chętnie odmówiła ale bardzo potrzebuje pieniędzy. Rozumiesz prawda? " Napewno ci powie, że rozumie👍 I znajdzie innego korepetytora i mu zapłaci a tobie nie bo to już taki paskudny typ człowieka. Pozdrawiam. 

Dokładnie!!! Komuś zapłaci, a Tobie, autorko, fige z makiem i kopa w doooope, i jeszcze będzie wielka obraża majestatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To zależy czy chcesz i możesz mu pomóc czy nie. Jeżeli widzisz taką możliwość to oczywiście za pieniądze. Powiedz normalnie, że Ty bierzesz za godzinę np. 50zl i oczywiście możecie się zgadac. A jeżeli nie udzielasz korepetycji to też odpowiedz bez wstydu, że nie zajmujesz się tym i już. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skra
45 minut temu, Gość Gosc napisał:

To jest po prostu zwykle buractwo!!! 

Co to znaczy, że znajomy to co? To można go dymać? Tak samo robią baby z fryzjerkami, kosmetyczkami, zamiast zapłacić więcej, żeby pomóc koleżance to one chcą roboty po kosztach. Nie rozumiem tego w ogóle... 

O to to to. Ja jestem kosmetyczką i niektórym "koleżankom" się wydaje, że będę je obsługiwać za darmo albo przynajmniej za połowę ceny, ale(!) oczywiście w godzinach jakie im pasują. Pffff niedoczekanie. Liczę normalnie, bo to moja praca. Materiały kosztują, prąd kosztuje, zusu nikt za mnie nie zapłaci, czynszu i wielu innych opłat również. Już nie mówiąc o tym, że w trakcie kiedy przyjmuję taką "koleżankę" mogłabym przyjąć "normalną" klientkę, która nie robi łaski, że zapłaci za wykonaną usługę. 

Natomiast mam garstke naprawdę bliskich osób które "liczę" taniej i takie od których zwyczajnie nie chce kasy, bo kiedyś bardzo mi pomogły, zwyczajnie bezinteresownie, a tylko tak mogę im się odwdzięczyć. Ale wiecie co takie osoby robią? I tak zawsze zostawiają mi pieniądze mimo moich protestów. I to są koleżanki, a nie jak ta autorki. No buractwo. 

Sama mam naprawdę bliską koleżankę nauczycielkę, wręcz się przyjaźnimy i ona udziela korepetycji moim dzieciom, ale nie wyobrażam sobie, że miałabym jej nie zapłacić normalnej stawki,  nie mówiąc już o robieniu tego gratis. Przeciez to jej praca! 2 godziny w tygodniu wyjęte z życiorysu, które mogłaby poświęcić rodzinie, albo posiedzieć przed telewizorem i odpocząć. I tak jestem jej wdzięczna, że w tak napięty grafiku znalazła czas dla moich dzieci. 

A poza tym...czy jeśli inna koleżanka pracuje w sklepie, to powinnyśmy od niej oczekiwać, że otworzy nam go w  sobotę o północy i wyda towar taniej. ..no przecież to koleżanka, to nie może???

Nieeee noooo ludzka bezczelność czasem nie zna granic. 

Autorko, albo zwyczajnie powiedz jej ze nie masz czasu, albo podaj taka godzinę, żeby nijak jej nie pasowało-np w poniedziałek o 7 rano 😎 albo podaj jej stawkę, jaką mają korepetytorzy. Odechce jej się, zobaczysz. 

Aaaa i jeszcze dobry tekst tej koleżanki, że płaciła 50zl za godzinę i nie było efektów. Nooo taaaaa, bo to nauczyciel ma cuda za te kasę zrobić, a dziecko już uczyć się nie musi, bo jak się płaci, to sama wiedzą ma wchodzić do głowy 😎 jeśli się zgodzisz na uczenie jej syna, to z Tobą będzie podobnie, będzie rozpowoadac jak to niczego jej dziecka nie nauczyłaś. Wykręć się z tego jak najszybciej

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia

Pisze że nie ma efektów i płaci 50 zł. To samo może zrobić z Tobą. Ty się będziesz przykładać a Ona powie że nie ma efektów. Bo dziecko zwyczajnie w domu nie powtarza materiału i nie robi ćwiczeń, a matka oczekuje że za dziecko zrobi to korepetytor. Lepiej nie ryzykuj. A jak już powiedz Jej eeee, ,,No wiesz 50 zł to i tak mało. Ja biorę 120 zł za godzinę.,, Albo powiedz że w tym dniu jesteś zajęta i luz. Ja dawałam korki na studiach, ale wymagałam żeby uczniowie po zajęciach ze mną robili sobie powtórki z omawianego materiału i na początku każdych kolejnych zajęć dokładnie odpytywałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Powiedz że spoko ale ona w tym czasie przyjdzie ci zmyć podłogi, umyć kibel i wyprasować pranie za darmola. Moim zdaniem uczciwy układ, przysługa za przysługę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość gość napisał:

To zależy czy chcesz i możesz mu pomóc czy nie. Jeżeli widzisz taką możliwość to oczywiście za pieniądze. Powiedz normalnie, że Ty bierzesz za godzinę np. 50zl i oczywiście możecie się zgadac. A jeżeli nie udzielasz korepetycji to też odpowiedz bez wstydu, że nie zajmujesz się tym i już. 

no dokładnie, a jak ci powie, że "myślała że dla koleżanki będzie taniej", to jej odpowiedz, że ty myślałaś, że "koleżance zapłaci więcej". Milion do zera dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napiszę tak

Jak na fizyka to piszesz fatalnie. Aż wstyd, bo też jestem po fizyce. Kto ci dał dyplom jak nawet kilku zdań nie chce ci się napisać poprawnie. Lepiej nie dawaj nikomu korepetycji. Wróć do szkoły i naucz się poprawnie pisać, chociaż z szacunku do ludzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzki Loch
18 minut temu, Gość Napiszę tak napisał:

Jak na fizyka to piszesz fatalnie. Aż wstyd, bo też jestem po fizyce. Kto ci dał dyplom jak nawet kilku zdań nie chce ci się napisać poprawnie.

Ignorujesz zasady interpunkcji. "Ci" piszemy wielką literą, gdy zwracamy się do kogoś. Tak mnie uczyli w zawodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On39

Kolezanka to typ dej bo mi sie nalezy.Powidz wprost ,bo ona Ciebie obrazila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aja
8 godzin temu, Gość Dzki Loch napisał:

Ignorujesz zasady interpunkcji. "Ci" piszemy wielką literą, gdy zwracamy się do kogoś. Tak mnie uczyli w zawodówce.

Nie da sie ukryc, ze po zawodowce😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka

Jesli ona uczy jakiegos przedmiotu,to niech udzieli korepetycji jednemu z Twoich dzieci za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A za pieniądze byś tych korepetycji udzielała? Jesli tak, to albo powiedz ile oczekujesz, albo odmów i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta

Ona chce za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola
2 minuty temu, Gość Marta napisał:

Ona chce za darmo

Powiedz że ten dzień masz zajęty, bo pracujesz dodatkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola
2 minuty temu, Gość Marta napisał:

Ona chce za darmo

Powiedz że ten dzień masz zajęty, bo pracujesz dodatkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość Aja napisał:

Nie da sie ukryc, ze po zawodowce😀

A Ciebie gdzie uczono języka polskiego, że nie rozumiesz co autor tekstu miał na myśli? Jemu chodzi o to, że nawet w zawodówce tego uczą, więc osoba po studiach tym bardziej powinna znać zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×