Rodziny ofiar niemieckich zbrodni w Toskanii chcą, by rząd wystąpił o odszkodowania do Niemiec.

Sygnatariusze listu zaapelowali też do krajowej adwokatury, aby „natychmiast przestała zajmować stanowisko przychylne Niemcom w procesach dotyczących niemieckich zbrodni”. W sprawie 30 tysięcy ofiar masakr odbyło się jedynie 20 procesów, z nielicznymi wyrokami skazującymi na dożywocie, które nigdy nie zostały zrealizowane. Obecnie dwóch albo trzech skazanych żyje w Niemczech.

A ktore to pokolenie spokrewnione z ofiarami domaga sie odszkodowan? Znali wogole ofiary? A w jakim wieku sa ci skazani zyjacy w Niemczech? Zenada, jak zwykle zawsze chodzi o pieniadze od dojnej krowy.