Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekavsky

Czy jakikolwiek mąż jest w pełni szczęśliwy z rozpakowaną przez innego

Polecane posty

Gość Ciekavsky

Jak w temacie. Czy istnieje na świecie mężczyzna mogący o sobie powiedzieć, że jest w 100%, a nie w 99,999% szczęśliwy, że ktoś obijal się jajcami o pusie jego żony, matki jego dzieci? W sensie wiem że ogólnie może być szczęśliwy jako tako, ale gdyby mógł cofnąć czas i wybrać teoretycznie 2 identyczne żony (ta sama osoba) ale dziewica lub nie, to czy nie wolałby dziewicy :). Bo mam ten problem, żenię się niedługo z używaną przez innego no i mimo że wszystko jest fajnie, to bardzo głęboko w głowie niesmak jest. I nie chodzi o samą błonę, tylko o ten fakt, że ktoś z niej kiedyś w ten sposób korzystał i nie jestem tym bajkowym jedynym. Wiem, że dzisiaj o fajną dziewice niełatwo, no ale cóż, polskie i zachodnie kobiety strasznie się nie szanują i nie potrafią porządnie poczekać na jedynego, a my mężczyźni, zdobywcy musimy, żeby stworzyć rodzinę, poświęcać się i brać za żony takie używki ehhhhh ohydne to troszkę naprawdę.

Także pamiętajcie kobiety zanim mnie zjedziecie za wulgarny język, Wasi mężowie nie są szczęśliwi że inni Was dymali i przez młodzieńcze zachcianki nie spełnilyscie ich marzeń w pełni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ino

Haha dobre, dobre. Nigdy się nad tym aż tak nie zastanawiałem...w sensie czy w 100% czy w 70%...Ciekawe podejście. Pewnie nikt z tego powodu się nie cieszy ale większość ma wyrąbane co jego robiła kiedyś...skoro przyszła do Ciebie tzn. , że tamten za dobry nie był. Gdyby podołał to zostałaby z nim. 
Poza tym nic nie jest na zawsze...i zawsze możesz zmienić partnerke 😉 i odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak to czytam to jestem za ....... Autorze to,że Tobie podsufitka za nisko wisi nad głową to nie znaczy,że wszyscy mają nagle robić remont w mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolek
2 minuty temu, acordeon napisał:

Jak to czytam to jestem za ....... Autorze to,że Tobie podsufitka za nisko wisi nad głową to nie znaczy,że wszyscy mają nagle robić remont w mieszkaniu.

W punkt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolonczela

Oczywiście, autor jest taki zniesmaczony "używaną" przyszłą żoną, bo sam jest jeszcze prawiczkiem. Tak? 

Przecież nie mógłby być aż takim hipokrytą... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Gość Wiolonczela napisał:

Oczywiście, autor jest taki zniesmaczony "używaną" przyszłą żoną, bo sam jest jeszcze prawiczkiem. Tak? 

Przecież nie mógłby być aż takim hipokrytą... 

Gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolonczela
Przed chwilą, acordeon napisał:

Gorzej.

...ą? 

Niemożliwe 😲

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolonczela

O! cenzura

*i/di/o/tą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pie....enie głupot. Bardzo rzadko jest tak że pierwszy sex w życiu przechodzi później w małżeństwo, w międzyczasie zwykle kobieta ma kilku partnerów. Żadna nie będzie czekać latami na księcia jak autor tematu który nie może być "w 100%" szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgh

zamknij morde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Wiolonczela napisał:

...ą? 

Niemożliwe 😲

Tutaj wszystko jest możliwe😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Każdy facet o tym napewno mysli. Moja też się bzykala przed ślubem, niby tylko trzy razy z jednym ale spuszczal do środka i wpadła za drugim razem. Uzywana pozostawia zawsze jakiś niesmak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolonczela
8 godzin temu, acordeon napisał:

Tutaj wszystko jest możliwe😄

Ale tak wszystko-wszystko? 

Bo miałabym kilka życzeń do spełnienia 😁 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Wiolonczela napisał:

Ale tak wszystko-wszystko? 

Bo miałabym kilka życzeń do spełnienia 😁 

Musisz próbować. Każdy szczęściu dopomoże,każdy dzisiaj wygrać może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Każdy facet o tym napewno mysli. Moja też się bzykala przed ślubem, niby tylko trzy razy z jednym ale spuszczal do środka i wpadła za drugim razem. Uzywana pozostawia zawsze jakiś niesmak. 

Tak jest, moja też była używana, mówiła że tylko jeden ją...itd itp. ale z biegiem czasu po alkoholu okazało się że tylu ją...aż sama pogubiła się w rachunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gość gość napisał:

Tak jest, moja też była używana, mówiła że tylko jeden ją...itd itp. ale z biegiem czasu po alkoholu okazało się że tylu ją...aż sama pogubiła się w rachunkach

Trzeba było dokonać oględzin i jechać na przegląd do diagnosty przed tak poważną życiową decyzją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolonczela
35 minut temu, acordeon napisał:

Musisz próbować. Każdy szczęściu dopomoże,każdy dzisiaj wygrać może.

Masz rację. W sumie nie mam nic do stracenia. Zastanawiam się tylko, czy zacząć od pospolitego zwyklaka czy od razu pojechać hard corem 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Wiolonczela napisał:

Masz rację. W sumie nie mam nic do stracenia. Zastanawiam się tylko, czy zacząć od pospolitego zwyklaka czy od razu pojechać hard corem 😁

To już zależy od Twojej kreatywności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rocznik 1985
21 godzin temu, Gość Ciekavsky napisał:

Jak w temacie. Czy istnieje na świecie mężczyzna mogący o sobie powiedzieć, że jest w 100%, a nie w 99,999% szczęśliwy, że ktoś obijal się jajcami o pusie jego żony, matki jego dzieci? W sensie wiem że ogólnie może być szczęśliwy jako tako, ale gdyby mógł cofnąć czas i wybrać teoretycznie 2 identyczne żony (ta sama osoba) ale dziewica lub nie, to czy nie wolałby dziewicy :). Bo mam ten problem, żenię się niedługo z używaną przez innego no i mimo że wszystko jest fajnie, to bardzo głęboko w głowie niesmak jest. I nie chodzi o samą błonę, tylko o ten fakt, że ktoś z niej kiedyś w ten sposób korzystał i nie jestem tym bajkowym jedynym. Wiem, że dzisiaj o fajną dziewice niełatwo, no ale cóż, polskie i zachodnie kobiety strasznie się nie szanują i nie potrafią porządnie poczekać na jedynego, a my mężczyźni, zdobywcy musimy, żeby stworzyć rodzinę, poświęcać się i brać za żony takie używki ehhhhh ohydne to troszkę naprawdę.

Także pamiętajcie kobiety zanim mnie zjedziecie za wulgarny język, Wasi mężowie nie są szczęśliwi że inni Was dymali i przez młodzieńcze zachcianki nie spełnilyscie ich marzeń w pełni. 

Nigdy, przenigdy nie chciałbym dziewicy do związku. Jak sobie pomyslę, że miałbym uczyć taką wszystkiego co mnie kręci, to niedobrze mi się robi. Kobieta, tak samo jak facet powinna mieć doświadczenie w łóżku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolonczela
41 minut temu, acordeon napisał:

To już zależy od Twojej kreatywności.

Obawiam się, że spełnienie moich życzeń wymaga jednak zdecydowanie większej kreatywności od spełniającego. 

Takie pierwsze z brzegu. Marzy mi się, po prostu zrobiłbym wszystko by się spełniło-móc jeść co się chce i ile się chce i nie tyć. Tak że ten... 

Cudotworcy proszeni są, by zgłaszać się pojedynczo 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wędkarz

Moja żona miała między  80 a100. partnerów tak sobie wyliczyła kiedyś miała rzadką specjalizację mianowicie połyk spermy Robiła to każdemu Do dzisiaj została jej ksywa" spermojadka " jednak nie przeszkadza mi to już 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×