Zrobić to?

Witajcie. Mam problem. Chodzi o to, ze mój partner bardzo mnie ranił, nadużywal mojego zaufania, aż wkoncu teraz nie ufam mu... Chciałam to zakończyć, ale okazało się, ze jestem w ciąży... Mamy dziecko. On kiedy byłam w ciąży i po urodzeniu dziecka nadal grał moim zaufaniem, kłamał itd. Nie będę się rozpisywać co robił, ale robił okropne rzeczy. Coraz częściej jednak myślę o tym, aby się wyprowadzić... Mecze sie... Nie ufam mu... A on... ? Nalega na ślub. Mówi, ze jak się wyprowadzę to on mi nie pomoże i nie da ani grosza. Nie wiem jak zacząć... Z jednej strony chce odejść..  Z drugiej strony wiem ze bym nie przeżyła z myślą, ze ma inna. Tylko dlaczego skoro mnie ranił?? Czy to ma sens?

Wiem, że to przykre mieć świadomość, że rani, gnoi i okłamuje inna kobietę, ale na Twoim miejscu nie poświęcałabym się tak i odeszła. Do sądu po alimenty na dzieci, sprawa o znęcanie się. Serio chcesz dla swoich dzieci takiego ojca?