Przerąbane kochać zajętą

Pierrrtolenie o szopenie Czytam I własnym oczom nie wierzę. Onsam, Twoje rady  sobie wsadź w buty.Jak można namawiać do sprowokowania nienawiści To jest chore.

1 minutę temu, Gość D12 napisał:

Namacalnego nie.

A co było ???

4 minuty temu, Gość GOsc napisał:

A co było ???

Urojenia.

8 minut temu, Gość GOsc napisał:

A co było ???

Fascynacja, zauroczenie, ostatnio oddaliliśmy się i bardzo tęsknię

Chciałbym ją złapać za rączkę, pocałować w czółko i powiedzieć że się nie gniewem. Zawsze ją będę lubił bo jest niesamowita. Ona myśli że jej nie cierpię prawdopodobnie

8 minut temu, Gość D12 napisał:

Chciałbym ją złapać za rączkę, pocałować w czółko i powiedzieć że się nie gniewem. Zawsze ją będę lubił bo jest niesamowita. Ona myśli że jej nie cierpię prawdopodobnie

 Powiedziałeś, że ją nie lubisz? 

Najgorsze że nie wiem jakie sa jej zamiary. Może i mnie chciała ale poczuła się odtrącona. 

5 minut temu, Gość D12 napisał:

Najgorsze że nie wiem jakie sa jej zamiary. Może i mnie chciała ale poczuła się odtrącona. 

A jak myślisz jakie są?

19 minut temu, Gość D12 napisał:

Chciałbym ją złapać za rączkę, pocałować w czółko i powiedzieć że się nie gniewem. Zawsze ją będę lubił bo jest niesamowita. Ona myśli że jej nie cierpię prawdopodobnie

Ona myśli, że ją nie lubisz czy powiedziałeś jej to?

2 minuty temu, Gość GOsc napisał:

A jak myślisz jakie są

jej zamiary?

32 minuty temu, Gość D12 napisał:

Fascynacja, zauroczenie, ostatnio oddaliliśmy się i bardzo tęsknię

Ile trwa to oddalenie? Ta ściana między Wami?

29 minut temu, Gość D12 napisał:

Chciałbym ją złapać za rączkę, pocałować w czółko i powiedzieć że się nie gniewem. Zawsze ją będę lubił bo jest niesamowita. Ona myśli że jej nie cierpię prawdopodobnie

Oprócz czółka to zrobiłem tak samo. Widzę, żę wzięło Cię nieuleczalnie, jak kiedyś mnie. Miałem łzy, jak ona się sfochowała i przepraszałem. Wszytko bo coś czułem. Nie radzę tak robić z zajętą. Ona na to nie zasługuje, na polepszanie kontaktu, na staranie się o  nią. Widzę, żę dłużej się jeszcze pomęczysz.

Ja nie namawiam, tylko to że komuś powie się o ucxzuciach powinno spowodować ochłodzenie i poczatek końca tego cyrku z zajętą.

39 minut temu, Gość D12 napisał:

Chciałbym ją złapać za rączkę, pocałować w czółko i powiedzieć że się nie gniewem. Zawsze ją będę lubił bo jest niesamowita. Ona myśli że jej nie cierpię prawdopodobnie

Gdybys czuł to wszystko co napisałeś to byś zrobił ile się da, żeby przy niej być. Jesteś kłamczuchem i hipokrytą!!!

2 godziny temu, Gość Onsam napisał:

Noo, wreszcie ktoś się ze mną zgadza. Dużo mniej boli urwać taki kontakt, znienawidzić się nawzajem niż ślinienie się i marzenie o zajętej i myślenie o niej bez sensu. Tylko że zabujanemu bardzo trudno zerwać. Więc jakimś sposobem jest mówić wszystko co się czuje, wtedy może to ona zacznie się oddalać. Mi nigdy nie powiedziała "spier..laj", tylko coraz mniej odpowiadała, coraz krócej, z obojętnością, w końcu nie wytrzymałem, jak udawała że nie czytała a się logowała i sam zerwałem kontakt, bo i tak mnie nienawidzi za to że mi zależy na niej (zależało). Takie ciche sier..laj, bez słów mi robiła. BArdzo przykre trzymać znajomość jednostronną. A bywało inaczej, żę jej zależało mnie znać. Ale nie da się ukrywać, żę jest tylko jakąś koleżanką. Znienawidzi Cię Autorze powinna, jeśłi będziesz dążył do spotkania sam na sam.

Ty kumasz wszystko na odwrót.Odcięła się bo nie było spotkań tylko gadanie puste i tym.

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Gdybys czuł to wszystko co napisałeś to byś zrobił ile się da, żeby przy niej być. Jesteś kłamczuchem i hipokrytą!!!

O tak.Wyczuła, źe kłamiesz ją i zwlekasz.Zainteresowany meźczyzna od razu umawia się i nie zastanawia nad niczym.

3 minuty temu, Gość gośc napisał:

Ty kumasz wszystko na odwrót.Odcięła się bo nie było spotkań tylko gadanie puste i tym.

Nawiedzilas się już? 

1 minutę temu, Gość gośc napisał:

Ty kumasz wszystko na odwrót.Odcięła się bo nie było spotkań tylko gadanie puste i tym.

Spotkać sie nie chciała parę razy pytałem a po ostatnim pytaniu właśnie pogorszył sie kontakt.

Przed chwilą, Gość Onsam napisał:

Spotkać sie nie chciała parę razy pytałem a po ostatnim pytaniu właśnie pogorszył sie kontakt.

Zajęta nie chce mieć kolegi naprawdę, tylko do adoracji , zabawy czy pomocy alb z nudów. Na kawę "to juz lekka przesada", słowa jej chłopaka. Nie będę się kolegował z zajętymi.

51 minut temu, Gość D12 napisał:

Chciałbym ją złapać za rączkę, pocałować w czółko i powiedzieć że się nie gniewem. Zawsze ją będę lubił bo jest niesamowita. Ona myśli że jej nie cierpię prawdopodobnie

Znam Cię Panie Darku, nie wiedziałam, że tu się udzielasz, prosisz w mailach abym przerwała korespondencję z Tobą a tutaj wypłakujesz żale? Jestem zajęta i w każdej chwili mogę być wolna, tylko czy Ty tego chcesz? Zastanowiłeś się dobrze?

35 minut temu, Gość Onsam napisał:

Oprócz czółka to zrobiłem tak samo. Widzę, żę wzięło Cię nieuleczalnie, jak kiedyś mnie. Miałem łzy, jak ona się sfochowała i przepraszałem. Wszytko bo coś czułem. Nie radzę tak robić z zajętą. Ona na to nie zasługuje, na polepszanie kontaktu, na staranie się o  nią. Widzę, żę dłużej się jeszcze pomęczysz.

Ja nie namawiam, tylko to że komuś powie się o ucxzuciach powinno spowodować ochłodzenie i poczatek końca tego cyrku z zajętą.

Ja nie płacze przy niej i nie przepraszam, byłem z początku smutny gdy się obrazala nie wiem o co, ale przestałem. Mój nastrój się nie zmienia w zależności od jej nastroju a przynajmniej tego nie pokazuje. Udaje obojętność na nią, na jej wdzięki. Nie dam się zrobić w balona

4 minuty temu, Gość D12 napisał:

Ja nie płacze przy niej i nie przepraszam, byłem z początku smutny gdy się obrazala nie wiem o co, ale przestałem. Mój nastrój się nie zmienia w zależności od jej nastroju a przynajmniej tego nie pokazuje. Udaje obojętność na nią, na jej wdzięki. Nie dam się zrobić w balona

To o co ci chodzi, kiedy się tu wyżalasz? Po co i do kogo to piszesz? Nic ci to nie daje. Kobiecie to powiedz co tu napisałeś 

7 minut temu, Gość D12 napisał:

Ja nie płacze przy niej i nie przepraszam, byłem z początku smutny gdy się obrazala nie wiem o co, ale przestałem. Mój nastrój się nie zmienia w zależności od jej nastroju a przynajmniej tego nie pokazuje. Udaje obojętność na nią, na jej wdzięki. Nie dam się zrobić w balona

Wiesz co kopnęłabym cię głęboko w zadek, ma racje dziewczyna, że cię nie chce 

To jest działanie obronne. 

22 minuty temu, Gość D12 napisał:

Ja nie płacze przy niej i nie przepraszam, byłem z początku smutny gdy się obrazala nie wiem o co, ale przestałem. Mój nastrój się nie zmienia w zależności od jej nastroju a przynajmniej tego nie pokazuje. Udaje obojętność na nią, na jej wdzięki. Nie dam się zrobić w balona

Autorze często mężczyźni mylą obrażanie z tym, że kobiecie jest przykro. Być może swoim zachowaniem do tego doprowadziłeś. Wypadałoby wyjaśnić sytuację między wami i zdecydować co dalej.

8 godzin temu, Gość D12 napisał:

To jest działanie obronne. 

Jesteś chory, powinieneś się leczyć. To co opisujesz to nie miłość. Miłość to szacunek, to troska o drugą osobę, to wzajemne zrozumienie, to bliskość, czułość, to czas na rozmowę, to nie zemsta i mściwość. To siła przyciągania nie odpychania.  Jeśli robisz jej w jakikolwiek sposób na złość nigdy nie kochałeś i nie kochasz. Ona może Ciebie kocha ale na pewno nie Ty. Ty się mścisz za coś — a człowiek, który kocha nie postępuje w ten sposób!! Nazwał to sobie sytuacją obronną, no chyba, że wybraniasz swoją du.pę. 

1 godzinę temu, Gość Dobra rada napisał:

Jesteś chory, powinieneś się leczyć. To co opisujesz to nie miłość. Miłość to szacunek, to troska o drugą osobę, to wzajemne zrozumienie, to bliskość, czułość, to czas na rozmowę, to nie zemsta i mściwość. To siła przyciągania nie odpychania.  Jeśli robisz jej w jakikolwiek sposób na złość nigdy nie kochałeś i nie kochasz. Ona może Ciebie kocha ale na pewno nie Ty. Ty się mścisz za coś — a człowiek, który kocha nie postępuje w ten sposób!! Nazwał to sobie sytuacją obronną, no chyba, że wybraniasz swoją du.pę. 

Kobieto ona ma faceta, na pewno autor by się zachowywal inaczej gdyby była sama

11 godzin temu, Gość D12 napisał:

Chciałbym ją złapać za rączkę, pocałować w czółko i powiedzieć że się nie gniewem. Zawsze ją będę lubił bo jest niesamowita. Ona myśli że jej nie cierpię prawdopodobnie

5 minut temu, Gość Lll napisał:

Kobieto ona ma faceta, na pewno autor by się zachowywal inaczej gdyby była sama

I co z tego że ma faceta. Jak źle może wybrała to już koniec, musi z nim być? Jeśli ten facet który tutaj wypisuje te bzdety jest tez takiego zdania, to niech zapomni o niej raz na zawsze. 

Napisał przecież „ona myśli, że jej nie cierpię” - musi zatem jej robić na złość, albo się mści za to, że nie może jej mieć. To nie miłość!!!!!!!!!!!! Miłość to nie cierpienie, zrozumcie to w końcu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

15 minut temu, Gość Gosc napisał:

 

I co z tego że ma faceta. Jak źle może wybrała to już koniec, musi z nim być? Jeśli ten facet który tutaj wypisuje te bzdety jest tez takiego zdania, to niech zapomni o niej raz na zawsze. 

Napisał przecież „ona myśli, że jej nie cierpię” - musi zatem jej robić na złość, albo się mści za to, że nie może jej mieć. To nie miłość!!!!!!!!!!!! Miłość to nie cierpienie, zrozumcie to w końcu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Świat nie jest taki kolorowy jak Ci się wydaje. Nieodwzajemniona miłość to najgorsze z cierpień.

16 minut temu, Gość Gosc napisał:

 

I co z tego że ma faceta. Jak źle może wybrała to już koniec, musi z nim być? Jeśli ten facet który tutaj wypisuje te bzdety jest tez takiego zdania, to niech zapomni o niej raz na zawsze. 

Napisał przecież „ona myśli, że jej nie cierpię” - musi zatem jej robić na złość, albo się mści za to, że nie może jej mieć. To nie miłość!!!!!!!!!!!! Miłość to nie cierpienie, zrozumcie to w końcu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nikt nie jest z nikim na siłę, nie ...

Dobrze kur.wa wiem co to nieodwzajemniona miłość. Pokaż gdzie napisał, w którym tekście, że to nieodwzajemniona miłość??