Przerąbane kochać zajętą

4 minuty temu, Gość D12 napisał:

Jest zajęta

Więc po co angażujesz się w to pisząc ten temat? Nie lepiej przyjąć do wiadomości — zajęta, kończę, skoro wiesz, że nic z tego nie będzie? A co musiałoby się stać żebyś z nią był?

7 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Więc po co angażujesz się w to pisząc ten temat? Nie lepiej przyjąć do wiadomości — zajęta, kończę, skoro wiesz, że nic z tego nie będzie? A co musiałoby się stać żebyś z nią był?

Musiałaby odejść od męża, a to kobieta z zasadami. Wszyscy wiedza, jaka jest moja ukochana Sylwia. 

17 godzin temu, Gość Smutna napisał:

Ja ukrywam uczucia do faceta. Choć wiem , ze on tez bardzo kocha. Nie możemy być razem , wiec nie chce żeby dalej cierpiał. Olewam go, utrwalam całkowicie kontakt. Traw to już prawie rok. On pewnie myśli , ze się nim bawiłam , ze go wykorzystałam a ja tak bardzo go kocham i tesknie

Skoro ci go tak brakuje to to czemu nie możecie być razem? Co stoi na przeszkodzie?

4 godziny temu, Gość D12 napisał:

Musiałaby odejść od męża, a to kobieta z zasadami. Wszyscy wiedza, jaka jest moja ukochana Sylwia. 

Żałosny podszyw

34 minuty temu, Gość D12 napisał:

Żałosny podszyw

Czyli twoja nie Sylwia? A jak ma na imię? podaj chociaż pierwszą literę jak się boisz. 

Autorze a masz pewność że zajęta? Czy to tylko Twoje przypuszczenia?
Kiedyś pewien facet próbował poderwać moją znajomą... to zabrał się za to od doopy strony, a mianowicie napisał do niej z fake konta na jakimś portalu (dał zdjęcie kolegi)  - a że ona nie miała pojęcia kto to, to odpisała że nie jest zainteresowana bo ma faceta (mimo, że była sama). Taki mechanizm obronny. Że to był on dowiedziałam się przypadkiem od tego chłopaka ze zdjęcia, poznałam go na jakiejś imprezie - chyba nawet on nas sobie przedstawił, no i wiedziałam że skądś go kojarzę bo mam pamięć do twarzy   po potwierdzeniu napisałam do tego nieśmiałego bo nie dawało mi to spokoju. No i nic z tego nie wynikło... on nieśmiały, nie zagada (minęło prawie pół roku)

Jeśli się wstydzisz napisz do niej na fb czy jakimś innym instagramie, czego tam używacie (zawsze możesz zablokować jakby co? chyba tak to działa), jeśli nie używa to maila, jeśli się widujecie w jakimś miejscu np w pracy możesz jej wręczyć liścik przed wyjściem, jeśli nie chcesz oglądać reakcji (zaproś gdzieś, dopisz swój numer jeśli nie ma żeby dała znać czy się zgadza).

Jeśli nie spróbujesz to nie będziesz miał pewności czy ona jest na tak czy na nie.
A nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie, to wątpię że będzie to rozpamiętywać czy rzucać dziwne spojreznia.

Mam pewność że zajęta

No i co z tego ale nieszczęśliwa, odejszievod niego, wyjedzie 

1 godzinę temu, Gość D12 napisał:

Mam pewność że zajęta

Jak wyglądały Wasze relacje na początku jak poczułeś coś do niej? A jak tera to wyglądają?

Dobranoc

24 minuty temu, Gość Seniorita napisał:

Jak wyglądały Wasze relacje na początku jak poczułeś coś do niej? A jak tera to wyglądają?

Byliśmy wyluzowabi, bardzo mili dla siebie, ona patrzyła z zachwytem i taką niewinnością w oczach, czułem że mnie lubi. Teraz zero uśmiechu niezręczna cisza, smutek z obu stron i brak komunikacji.

6 minut temu, Gość D12 napisał:

Byliśmy wyluzowabi, bardzo mili dla siebie, ona patrzyła z zachwytem i taką niewinnością w oczach, czułem że mnie lubi. Teraz zero uśmiechu niezręczna cisza, smutek z obu stron i brak komunikacji.

Więc co się stało, że teraz jest zero uśmiechu???

9 godzin temu, Gość D12 napisał:

Byliśmy wyluzowabi, bardzo mili dla siebie, ona patrzyła z zachwytem i taką niewinnością w oczach, czułem że mnie lubi. Teraz zero uśmiechu niezręczna cisza, smutek z obu stron i brak komunikacji.

Ale czy wy rozmawialiście ze sobą osobiście czy tylko telefonicznie ? I jak się ten kontakt urwał ? Kto go urwał i dlaczego ? Czy wiesz w ogóle dlaczego? Czy Ty to zrobiłeś ? Czy ona nagle przestała się odzywać ?

Rozumiem , ze kobieta jest zajęta wiec i dla niej i dla Ciebie to trudna sytuacja ale skoro mimo wszystko mieliście taka relacje na początku to co spowodowało aż taki chłód i obojętność z obu stron?skoro piszesz o tym to nadal darzysz ja uczuciami wiec czemu taka postawa ??

Dnia 3.10.2019 o 12:36, Gość gość napisał:

Skoro ci go tak brakuje to to czemu nie możecie być razem? Co stoi na przeszkodzie?

Dużo stoi na przeszkodzie np.Szczęście innych ważnych dla mnie osób , różnice związane z wiekiem i środowiskiem w jakim żyjemy , ehh szkoda gadać 

Dnia 3.10.2019 o 12:36, Gość gość napisał:

Skoro ci go tak brakuje to to czemu nie możecie być razem? Co stoi na przeszkodzie?

Dużo stoi na przeszkodzie np.Szczęście innych ważnych dla mnie osób , różnice związane z wiekiem i środowiskiem w jakim żyjemy , ehh szkoda gadać 

5 godzin temu, Gość Seniorita napisał:

Rozumiem , ze kobieta jest zajęta wiec i dla niej i dla Ciebie to trudna sytuacja ale skoro mimo wszystko mieliście taka relacje na początku to co spowodowało aż taki chłód i obojętność z obu stron?skoro piszesz o tym to nadal darzysz ja uczuciami wiec czemu taka postawa ??

Chciałem rozwinąć relacje ona w tamtym czasie nie, przez faceta. Była zaskoczona i mnie zranila.

16 minut temu, Gość D12 napisał:

Chciałem rozwinąć relacje ona w tamtym czasie nie, przez faceta. Była zaskoczona i mnie zranila.

Zaproponowales spotkanie? I odmowila?

1 godzinę temu, Gość D12 napisał:

Chciałem rozwinąć relacje ona w tamtym czasie nie, przez faceta. Była zaskoczona i mnie zranila.

Czy ona ma faceta czy męża ?Czy powiedziala  Ci w prost żebys spadał?czy po prostu wyglądała na zaskoczona a Ty soe wycofałeś i teraz jest ściana między wami ?