Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Nie moge znalezc pracy

Polecane posty

Gość Gość

Juz 10 msc szukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klika

Bo słabo szukasz, ile masz lat, gdzie wcześniej pracowałaś, jakie masz wykształcenie, kim chcesz być i za jakie pieniądze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja też długo szukałam pracy. Prawie rok. W moim mieście w małopolsce oprócz pracy na produkcji w ubezpieczeniach i w parabankach nie ma nic. Ja z uwagi na małe dziecko i to, że mąż już pracuje na zmiany nie mogę pracować na produkcji. Jestem z wykształcenia bibliotekarką i chociaż jest u nas wielka nowoczesna biblioteka to jakoś nigdy nie ma do niej naboru. Mam 30 lat i 8 lat doświadczenia zawodowego. Dostałam w końcu prace po znajomości. Żaden cymes, ale jestem zadowolona.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dar

Ciezko jest znalezc cos dobrego. Ale ja zamiast siedziec w domu wolalam isc byle gdzie i szulac dalej. Dopiero w 3 pracy zostalam. Tylko ja nie mam dzieci i jestem dyspozycyjna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Klika napisał:

Bo słabo szukasz, ile masz lat, gdzie wcześniej pracowałaś, jakie masz wykształcenie, kim chcesz być i za jakie pieniądze 

A skad ty wiesz jak ja szukam 🤣 kazdy wie wszystko lepiej ode mnie chyba wszystkie maja zlote kule 🤣 i co myslisz niemoto ze ci odpowiem na te wszystkie pytania bezrobociaku cale dnie tu gnijesz 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
39 minut temu, Gość Gość napisał:

A skad ty wiesz jak ja szukam 🤣 kazdy wie wszystko lepiej ode mnie chyba wszystkie maja zlote kule 🤣 i co myslisz niemoto ze ci odpowiem na te wszystkie pytania bezrobociaku cale dnie tu gnijesz 🤣

Bo jak ktoś w dzisiejszych czasach nie może znaleźć pracy to albo słabo szuka albo jest zwyczajnym nierobem i mi się nie chce pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo jak ktoś w dzisiejszych czasach nie może znaleźć pracy to albo słabo szuka albo jest zwyczajnym nierobem i mi się nie chce pracować.

Nie mierz innych wedlug siebie utrzymanko 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klika
57 minut temu, Gość Gość napisał:

A skad ty wiesz jak ja szukam 🤣 kazdy wie wszystko lepiej ode mnie chyba wszystkie maja zlote kule 🤣 i co myslisz niemoto ze ci odpowiem na te wszystkie pytania bezrobociaku cale dnie tu gnijesz 🤣

Dziekuje za konkretna odpowiedz, juz wiem dlaczego nie możesz znaleźć pracy ale z takim podejściem do innych oraz kompleksami myśle ze powinnaś rozejrzeć się gdzieś ,gdzie nie jest wymagana praca z ludźmi ( najlepiej nocna zmiana coś w rodzaju pilnowanie zamkniętych obiektów ) lub pielęgnacja roślinności miejskiej . Nie mów ze tam ciebie tez nie chcą 🥴

PS.  bezrobociakiem to na te chwile ty jesteś i do tego mocno sfrustrowana 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klika
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie mierz innych wedlug siebie utrzymanko 🤣

Co ty się tu nasmiejesz do łez socjopatyczna kobieto 👎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klika
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie mierz innych wedlug siebie utrzymanko 🤣

Co ty się tu nasmiejesz do łez socjopatyczna kobieto 👎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Trochę dziwne, skoro bezrobocie jest tak małe i teoretycznie rynek pracownika. Ale może mieszkasz w słabym regionie. Możesz założyć coś swojego jeśli masz pomysł na biznes i może jakieś dofinansowanie na to wyciągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sama szukałam pracy kilka miesięcy. Mieszkam w małym mieście otoczonym wioskami i praca jest, ale przede wszystkim na produkcji. Trafiały się też oferty w instytucjach finansowych (mam kilka lat doświadczenia), ale to dla mnie ostateczność, praca bardzo męczyła mnie psychicznie, wciskanie kredytów nie jest dla mnie. Skończyłam polonistykę i podobnie jak autorka bibliotekoznawstwo. Pracy dla ludzi z moim wykształceniem tutaj  po prostu nie ma, jakkolwiek to brzmi ;) Ostatecznie znalazłam pracę biurową, nie zarabiam dużo, ale mam bardzo blisko i w miłej atmosferze, mogę wyskoczyć, gdy jest potrzeba itd.  Mam dwoje małych dzieci i jest to dla mnie ważne. Mąż zarabia wlaściwie 3 razy tyle, ale dojeżdza do pracy godzinę w jedną stronę i praktycznie całe dnie jest nieobecny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka

Moja koleżanka po polonistyce pracuje w IT(obsługa projektów) i zarabia 8ke na rękę. Można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
30 minut temu, Gość Gość napisał:

Sama szukałam pracy kilka miesięcy. Mieszkam w małym mieście otoczonym wioskami i praca jest, ale przede wszystkim na produkcji. Trafiały się też oferty w instytucjach finansowych (mam kilka lat doświadczenia), ale to dla mnie ostateczność, praca bardzo męczyła mnie psychicznie, wciskanie kredytów nie jest dla mnie. Skończyłam polonistykę i podobnie jak autorka bibliotekoznawstwo. Pracy dla ludzi z moim wykształceniem tutaj  po prostu nie ma, jakkolwiek to brzmi ;) Ostatecznie znalazłam pracę biurową, nie zarabiam dużo, ale mam bardzo blisko i w miłej atmosferze, mogę wyskoczyć, gdy jest potrzeba itd.  Mam dwoje małych dzieci i jest to dla mnie ważne. Mąż zarabia wlaściwie 3 razy tyle, ale dojeżdza do pracy godzinę w jedną stronę i praktycznie całe dnie jest nieobecny.

Ja mieszkam w dużym mieście i dojazdy godzinę w jedną stronę to norma. Podobnie jak praca, gdy nie może się znaleźć pracy miesiącami, bez wybrzydzania.

Jak się ma nikłe kompetencje, słabo pożądany zawód, obciążenia rodzinne i wymagania, to tak może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nie mierz innych wedlug siebie utrzymanko 🤣

Ale mi d o j e b a l a ś, az z krzesła spadłam 🤣

Zmieniałam ostatnio pracę więc wiem jak jest na rynku pracy. Nie miałam dnia bez rozmowy kwalifikacyjnej, pracę znalazłam po kilku dniach, 2h po rozmowie zadzwonili że mogę przyjść. Niestety nie podobało mi się, więc po 2 miesiącach zrezygnowałam i również w przeciągu tygodnia znalazłam następna. Nie miałam ani w jednym ani w drugim miejscu znajomosci, bo pewnie zaraz ten argument wysuniecie. Więc nie opowiadajcie bajek, że nie można znaleźć pracy. Albo nie szukacie, albo wam się robić nie chce, albo macie dwie lewe ręce, albo brak jakiejkolwiek wiedzy i nikt was nie chce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

polecam stronkę z punktami - warto uzbierać i wymienić na nagrody http://www.panelariadna.pl/register?ref=988045484

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Coś wam się pomyliło to nie są czasy gdzie rynek pracy jest od pracownika. Teraz jak dostaniesz prace to najlepiej trzymać się jej nogami i rękami. Nie żyjemy w latach 80 i gdziekolwiek pójdziesz to cię przyjmą. Teraz liczą się tylko znajomosci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mnie śmieszy to wychwalanie w tv spadku bezrobocia. No super, tylko za ile ta większość ludzi pracuje, to śmiech dziki ogarnia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klitka

autorka tego tematu nie jest bibliotekarka bo ten post pisała inna osoba. 

Autorka jest bez pracy, szkoły i wychowania wiec pracy nie znajdzie łatwo, chyba ze produkcja lub np pomoc kuchenna. Jej wyzwiska i sposób odpowiadania wskazuje na agresorke i niedowartościowana ofiarę losu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Klitka napisał:

autorka tego tematu nie jest bibliotekarka bo ten post pisała inna osoba. 

Autorka jest bez pracy, szkoły i wychowania wiec pracy nie znajdzie łatwo, chyba ze produkcja lub np pomoc kuchenna. Jej wyzwiska i sposób odpowiadania wskazuje na agresorke i niedowartościowana ofiarę losu 

Haha na pewno bys kūrwo tak chciala 🤣 najlepsze jest to szmäto ze opisalas siebie 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ale mi d o j e b a l a ś, az z krzesła spadłam 🤣

Zmieniałam ostatnio pracę więc wiem jak jest na rynku pracy. Nie miałam dnia bez rozmowy kwalifikacyjnej, pracę znalazłam po kilku dniach, 2h po rozmowie zadzwonili że mogę przyjść. Niestety nie podobało mi się, więc po 2 miesiącach zrezygnowałam i również w przeciągu tygodnia znalazłam następna. Nie miałam ani w jednym ani w drugim miejscu znajomosci, bo pewnie zaraz ten argument wysuniecie. Więc nie opowiadajcie bajek, że nie można znaleźć pracy. Albo nie szukacie, albo wam się robić nie chce, albo macie dwie lewe ręce, albo brak jakiejkolwiek wiedzy i nikt was nie chce. 

A ty mi tak dojēbalas ze tak sie rozplakalam ze smiechu. Szlaūfie i dziadowo kafeteryjna 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lill
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale mi d o j e b a l a ś, az z krzesła spadłam 🤣

Zmieniałam ostatnio pracę więc wiem jak jest na rynku pracy. Nie miałam dnia bez rozmowy kwalifikacyjnej, pracę znalazłam po kilku dniach, 2h po rozmowie zadzwonili że mogę przyjść. Niestety nie podobało mi się, więc po 2 miesiącach zrezygnowałam i również w przeciągu tygodnia znalazłam następna. Nie miałam ani w jednym ani w drugim miejscu znajomosci, bo pewnie zaraz ten argument wysuniecie. Więc nie opowiadajcie bajek, że nie można znaleźć pracy. Albo nie szukacie, albo wam się robić nie chce, albo macie dwie lewe ręce, albo brak jakiejkolwiek wiedzy i nikt was nie chce. 

A nie myślisz czasami, że w pewnych zawodach ciezko jest tą pracę dostać (np. wspomniane bibliotekarstwo)? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
33 minuty temu, Gość lill napisał:

A nie myślisz czasami, że w pewnych zawodach ciezko jest tą pracę dostać (np. wspomniane bibliotekarstwo)? 

 

Trzeba być kompletnym dzbanem żeby iść na takie studia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedyny mój czas na bezrobociu to niecałe 2 tygodnie zaraz po skończeniu szkoły. 

W międzyczasie zmieniłam zakład pracy. 

"nie mogę znaleźć pracy" nie trafia do mnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gjk
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Bo jak ktoś w dzisiejszych czasach nie może znaleźć pracy to albo słabo szuka albo jest zwyczajnym nierobem i mi się nie chce pracować.

Absurd,tez dlugo szukalam.nie jestem nierobem i leniem. Ostatecznie pracuje,umowa na stale,ciesze sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emanuela

W duzych miastach ciagle szukaja bibliotekarzy . Nie ma problemu ze znalezieniem pracy w tym zawodzie.  Gorzej z płacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emanuela

W duzych miastach ciagle szukaja bibliotekarzy . Nie ma problemu ze znalezieniem pracy w tym zawodzie.  Gorzej z płacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Klara napisał:

Jedyny mój czas na bezrobociu to niecałe 2 tygodnie zaraz po skończeniu szkoły. 

W międzyczasie zmieniłam zakład pracy. 

"nie mogę znaleźć pracy" nie trafia do mnie 

Ale kogo to kūrwo obchodzi co do ciebie trafia a co nie 🤣 to ze masz tu konto to tylko o tym swiadczy o tym jakie masz zycie cale na kafe 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×