40 latek o dobrym sercu zagaduje w przerwie na kawe 25 latke z dzialu HR a ona odpowiada zdawkowo i patrzy w telefon. Moglaby sie usmiechac i jego tez o cos pytac. To niekulturalne. i smutne.

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

po wygladzie?

Absolutnie nie po wyglądzie, jak pisałam - w pracy wszystkich znam, pracujemy od wielu lat, u mnie w grę wchodzi kultura osobista i charakter. Tylko to się rozpoznaje po latach, nie po jednej rozmowie.

W kawiarniach czy u znajomych jak podchodzą to patrzę, o czym chcą porozmawiać albo czy przeklinają np, bo mnie to denerwuje.

Są różne rodzaje uśmiechu: jaki byś wybrała?

... może autor nie pisze o sobie : )

Nie wszyscy reagują uśmiechem na slowne zaczepki... 

Ewidentnie jej sie nie podobasz. I dala. Ci to wyraźnie do zrozumienia. Tylko mężczyźni sa takimi peoatakami, ze powiedział do kobiety:"spier... Brzydulo/ pasztecie/tłusta swinio" itp. Kobiety maja takt i empatie. Liczyła na to, ze domyslisz sie iz nie jest zainteresowana i odpuscisz. Miala powiedzie wprost: "nie podobasz mi sie stary nudny tlusciochu"? 

1 minutę temu, Gość Proste napisał:

Miala powiedzie wprost: "nie podobasz mi sie stary nudny tlusciochu"? 

Ale zaraz, faceci się nie obrażają tak jak baby, teoretycznie taki tekst by przeszedł.

lol: ja sobie nie wyobrażam, żeby laska tak w pracy powiedziała do faceta, jak  powyżej.

Po co będzie z dziadygą gadać

Ja uważam, że powinieneś przede wszystkim założyć sobie pewien "filtr" i wykluczyć ze swojego kręgu zainteresowania/znajomości kobiety, które nie mają wpojonych jakichś elementarnych zasad grzeczności, czy szacunku do innych. Nie będą stanowiły dla Ciebie w żaden sposób partnerki do rozmowy ze względu na przepaść pomiędzy Wami w sposobie myślenia, wiedzy i rozumowaniu. Dojście do Twojego poziomu mentalnego zajmie im jeszcze kilka/kilkanaście lat i musisz mieć tego świadomość.

Oczywiście zdarzają się Kobiety w wieku 25 lat, które swoją dojrzałością, intelektem i wiedzą są w stanie bez najmniejszych problemów Ci sprostać, ale to są rzadkie przypadki i bez kłopotu będziesz w stanie taką Kobietę odróżnić od tzw. Młodej Kozy.

3 minuty temu, Gość tommy napisał:

żeby laska tak w pracy powiedziała do faceta

Zależy jaka praca i czy on wcześniej ją nagabywał.

lol: no ok, poleciałabyś w pracy  takim tekstem do faceta, w dodatku sporo starszego?

A chyba tak, jeśli to ten wspomniany wyżej koleś w szarym swetrze

Przed chwilą, Gość tommy napisał:

lol: no ok, poleciałabyś w pracy  takim tekstem do faceta, w dodatku sporo starszego?

Do "moich" w pracy? no jasne.

Ale "moich" znam, a nie wiemy na ile zna się gruby w swetrze z laską na fonie.

Poza tym: praca nie jest idealnym środowiskiem do szukania partnera, czy Autor nie szuka poza biurem?

4 minuty temu, Gość tommy napisał:

lol: no ok, poleciałabyś w pracy  takim tekstem do faceta, w dodatku sporo starszego?

No to jak to w końcu jest? Sporo starszy pan jednak czy kandydat na męża? Bo sie gubisz w zeznaniach. Czy kulturalne jest żeby sporo starszy pan zagadywal w pracy młoda dziewczynę? To chyba zbytnio nie przystoi? Stawianie młodej dziewczyny w tak niezręcznej sytuacji nie jest fair. 

48 minut temu, Gość lol napisał:

Absolutnie nie po wyglądzie, jak pisałam - w pracy wszystkich znam, pracujemy od wielu lat, u mnie w grę wchodzi kultura osobista i charakter. Tylko to się rozpoznaje po latach, nie po jednej rozmowie.

W kawiarniach czy u znajomych jak podchodzą to patrzę, o czym chcą porozmawiać albo czy przeklinają np, bo mnie to denerwuje.

czyli piszesz, ze wazna jest kultura i charakter, a z drugiej strony wysmiewasz 40 latka (ktory moze meic wysoka kulture osobista i dobry charakter)

widze w tym troszke sprzecznosci

1 minutę temu, Gość Kobieta napisał:

No to jak to w końcu jest? Sporo starszy pan jednak czy kandydat na męża? Bo sie gubisz w zeznaniach. Czy kulturalne jest żeby sporo starszy pan zagadywal w pracy młoda dziewczynę? To chyba zbytnio nie przystoi? Stawianie młodej dziewczyny w tak niezręcznej sytuacji nie jest fair. 

rozmawianie w firmowej stolowce z kolezankami z pracy jest czyms normalnym przeciez

lol: i zdarza Ci się w pracy rzucić mięsem w stronę faceta, bo coś Ci się nie spodoba?

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

widze w tym troszke sprzecznosci

A to powietrze trzeba spuścić i mieć do siebie (i innych) trochę dystansu. Ale akurat nikogo nie wyśmiewałam

lol: zapraszam do wypełnienia ankiety quizz imprezowy:)

3 minuty temu, Gość tommy napisał:

lol: i zdarza Ci się w pracy rzucić mięsem w stronę faceta, bo coś Ci się nie spodoba?

W służbowych sprawach?

Przed chwilą, Gość tommy napisał:

lol: zapraszam do wypełnienia ankiety quizz imprezowy:)

patrzyłam na quizz, widzisz większość odpowiedzi brzmi tak, a nawet nie chodzę na imprezy

może wypełnij jednak:) nie rozumiem, jak nie chodzisz na imprezy to skąd te "tak"?

Bo nie potrzeba imprez, żeby cieszyć się życiem

lol: no nie wiem, może jesteś ich przełożoną...

no ale ankiety dotyczy imprez!

3 minuty temu, Gość lol napisał:

A to powietrze trzeba spuścić i mieć do siebie (i innych) trochę dystansu. Ale akurat nikogo nie wyśmiewałam

powiedzialas, ze 40 latek bedzie niedlugo chory i wymagajacy opieki

to wyszydzanie wieku

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

powiedzialas, ze 40 latek bedzie niedlugo chory i wymagajacy opieki

Bo będzie i z co w tym z szydzenia? Nadciśnienie, problemy ze stawami, sercem, jeżeli pali to dwa razy szybciej się pogrąży. I to w trosce było, a nie z ironią. A jesteś z kimś dużo starszym? Bo chyba nie, skoro tego nie wiesz.

5 minut temu, Gość gosc napisał:

to wyszydzanie wieku

nie wszystkie młode laski, nawet jak się decydują na poważny związek ze starszym, biorą sprawy zdrowotne pod uwagę. Można się zdecydować, ale trzeba brać poprawkę na przyszłą geriatrię. Blaski i cienie jak wszędzie.