czy jest jakieś ryzyko wychodząc za mąż za obcokrajowca?

tak sie zastanawiałam, bo niektórzy pisali tu na forum i sama też o tym myślałam że taki facet może zostawić kobiete i wyjechać do swojego kraju z dzieckiem jeśli ma sie razem dzieci ale z drugiej strony polak może zrobić to samo, znam wielu facetów polaków którzy zostawili swoje żony i wyjechali do innego miasta i nawet nie interesują sie swoimi dziećmi tak jak mój ociec a przecież żadnym niemcem ani francuzem nie jest. Gwarancji w sumie nigdy nie ma.

up

Tylko z muzułmaninem jest ryzyko.

54 minuty temu, Gość gość2939 napisał:

Gwarancji w sumie nigdy nie ma.

Nie ma, ale teoretycznie we własnym państwie łatwiej jest się ''obrócić'' i zawalczyć o swoje prawa, czy też procedowanie postępuje szybciej, bez udziału przeszkód i problemów ze strony prawa obowiązującego w innym państwie. A poza tym, ryzyko związku z obcokrajowcem polega na szeroko rozumianym niedopasowaniu kulturowym, także warto dobrze poznać środowisko, w które się wstępuje.

Jeżeli już facet z zagranicy to ważne ażeby był  z kraju katolickiego.