Przy facetach zachowuje sie jak piisda

Czyli mieknie mi glos i jestem niepewny siebie, nie lubie ich towarzystwa. Za to przy kobietach jestem męski i czuje sie dobrze. Czy to dlatego że nie miałem ojca

Jestes gejem? A jak nie, to pewnie interesuje cię zwiazek z dominującą kobietą, co? 

Jestem 100% hetero, facetow praktycznie nie lubię, wydaja mi sie prymitywni. Lubie kobiety pewny siebie ale jednocześnie kobiece i delikatne. Wole być strona dominujaca w seksie itp

Ok. W takim razie się pomyliłam. Był tu taki jeden uległy, co czesto zakładał podobne tematy. Ale widzę, ze to nie Ty 

No nie ja, po prostu nie wiem z czego to wynika

Po prostu się boisz. Najdzielniejszy kogut w kurniku. Jeśli nie ma żadnych innych kogutów...

2 minuty temu, Piaskun napisał:

Po prostu się boisz. Najdzielniejszy kogut w kurniku. Jeśli nie ma żadnych innych kogutów...

Nie boje, bo nawet do kolesia dwie głowy niższego tak sie zachowuje. Przez sam fakt że to chłop. Dlatego myślę że to przez problemy rodzinne

Problemy rodzinne, wujek - ksiądz kładący rękę na kolano...  Tłumacz się jak chcesz. Niepewność jest spowodowana lękiem.

Co jest źródłem lęku to już inna historia, którą możesz ewentualnie rozkminiać z psychoterapeutą.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Jestem 100% hetero, facetow praktycznie nie lubię, wydaja mi sie prymitywni.

No, przynajmniej jeden facet, który potrafi być samokrytyczny wobec własnej płci. Brawo. Szkoda, że tak niewielu z Was na to stać. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

No, przynajmniej jeden facet, który potrafi być samokrytyczny wobec własnej płci. Brawo. Szkoda, że tak niewielu z Was na to stać. 

Większość mężczyzn traktuje się jako konkurencję i nie trawi jeśli ich sfery wpływu się przenikają. Ale ten tutaj to po prostu tchórz. I jak każdy mięczak rzuca zza płota gównem w tych, których się boi.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Jestem 100% hetero, facetow praktycznie nie lubię, wydaja mi sie prymitywni. Lubie kobiety pewny siebie ale jednocześnie kobiece i delikatne. Wole być strona dominujaca w seksie itp

Nie znasz kobiet misiu pysiu, wydry przebiegle, smaruja ci bos chlop tak jak mi faceci wchodza w tylek, milutcy bo baba jestem, ja tez sie dobrze czuje przy facetach, z babkami nie mam porozumienia, tzn mam ale mnie nudzą

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Nie boje, bo nawet do kolesia dwie głowy niższego tak sie zachowuje. Przez sam fakt że to chłop. Dlatego myślę że to przez problemy rodzinne

Co to za argument? Cykor jesteś i tyle, nawet przy karakanie robisz pod siebie!

2 godziny temu, Piaskun napisał:

Większość mężczyzn traktuje się jako konkurencję i nie trawi jeśli ich sfery wpływu się przenikają. Ale ten tutaj to po prostu tchórz. I jak każdy mięczak rzuca zza płota gównem w tych, których się boi.

Znalazł sie domorosły psycholog. Nie kompromituj się leszczu przesiadujacy na babskim forum

49 minut temu, Gość Domina napisał:

Co to za argument? Cykor jesteś i tyle, nawet przy karakanie robisz pod siebie!

Argumentem jest wychowanie bez ojca i brak,męskiego wzorca

31 minut temu, Gość Gosc napisał:

Argumentem jest wychowanie bez ojca i brak,męskiego wzorca

Niby że cię nie lał jak psa? Bo niby jak miałby ci dodać odwagi żebyś się teraz nie bał karakana pół metra mniejszego?

Poo...i ludzie tu piszą, uposledzone matoły bez szkoły

20 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Znalazł sie domorosły psycholog. Nie kompromituj się leszczu przesiadujacy na babskim forum

Naprawdę myślisz, że przejąłbym się opinią bezimiennej 3,14zdy?
Tedy myśl dalej. Naprawdę potrzebujesz praktyki