Czy cesarka jest lepsza niz p. naturalny?

4 minuty temu, Gość Ando napisał:

Ja nie jestem fanatyczką sn, nie mam nic do cc, ale rozwala mnie gdy czytam, że jakaś lala załatwiła sobie cc, bo "ją stać", a sn to rodzi według takiej tylko biedota. W takich Stanach każda gwiazda i celebrytka rodzi siłami natury (nawet takie głupawe siostry Kardashian utrwalają poród sn w swoim reality show). W Polsce ledwo zobaczą dwie kreski na teście i szukając lekarza do prowadzenia ciąży nawet nie biorą pod uwagę kogoś kto nie pracuje w szpitalu w którym chcą rodzić. Kombinują jak kot pod górę, tu zaświadczenie o tokofobii, tu prowadzenie ciąży u ordynatora, tam koperta dla położnej. Utrwalają patologię na którą narzekają. Posłucha taka cioci czy babci rodzącej w latach 50-tych i jest pewna, że jak nie załatwi cc to dziecko z niedotlenionym mózgiem urodzi. Nie neguję, że tragedie się zdarzają, ale nie piszcie głupot, że cc jest warunkiem urodzenia zdrowego dziecka.

Moja ulubiona tokofobia. Jak slysze o czyms takim to mi sie smiac chce, baby z siebie robia ...ki. Jak chca to niech placa prywatnym klinika, a nie z siebie posmiewisko robia. Ci lekarze na prawde musza miec niezle nerwy jak sluchaja tych bajeczek, zeby tylko cc uzyskac. Po co zachodzic w ciaze to ja nie wiem. Lepiej odpuscic potomstwo jak sie tak wszystkiego boicie. Dziecko wam powie "bu" a wy sie posikacie ze strachu.

Nie powiem, jak każda kobieta bałam się sn. Ale moja lekarz wybiła mi z głowy mycli o cc (dodam, że pracowała w szpitalu, w którym rodziłam). Opowiedziała mi dwie historie z tego tygodnia o cc. Dwie pacjentki prawie zeszły po tej operacji. Od razu dodam, że to nie wina lekarki, bo zaraz się rzucicie, że konował. 

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Moja ulubiona tokofobia. Jak slysze o czyms takim to mi sie smiac chce, baby z siebie robia ...ki. Jak chca to niech placa prywatnym klinika, a nie z siebie posmiewisko robia. Ci lekarze na prawde musza miec niezle nerwy jak sluchaja tych bajeczek, zeby tylko cc uzyskac. Po co zachodzic w ciaze to ja nie wiem. Lepiej odpuscic potomstwo jak sie tak wszystkiego boicie. Dziecko wam powie "bu" a wy sie posikacie ze strachu.

ale ty jestes p o j e b a n a serio. Ktos pyta tylko o poród a ty się srasz od razu i twierdzisz, żeby się zastanowiła nad tym czy będzie dobra matką. LOL. Co za średniowieczne zabobony.

Takie jak ty, wiecznie poświęcające się dziecku męczennice, trzęsące się nad każdym kichnięciem bachora, nad każdym jego kiwnięciem palca, nie zdają sobie sprawy, ze gdy te dorosna i pojda w świat ZOSTANĄ SAME. bez rodziny, pasji, z pustym łbem wypełnionym jadem i frustracją.

16 minut temu, Gość Ando napisał:

Ja nie jestem fanatyczką sn, nie mam nic do cc, ale rozwala mnie gdy czytam, że jakaś lala załatwiła sobie cc, bo "ją stać", a sn to rodzi według takiej tylko biedota. W takich Stanach każda gwiazda i celebrytka rodzi siłami natury (nawet takie głupawe siostry Kardashian utrwalają poród sn w swoim reality show). W Polsce ledwo zobaczą dwie kreski na teście i szukając lekarza do prowadzenia ciąży nawet nie biorą pod uwagę kogoś kto nie pracuje w szpitalu w którym chcą rodzić. Kombinują jak kot pod górę, tu zaświadczenie o tokofobii, tu prowadzenie ciąży u ordynatora, tam koperta dla położnej. Utrwalają patologię na którą narzekają. Posłucha taka cioci czy babci rodzącej w latach 50-tych i jest pewna, że jak nie załatwi cc to dziecko z niedotlenionym mózgiem urodzi. Nie neguję, że tragedie się zdarzają, ale nie piszcie głupot, że cc jest warunkiem urodzenia zdrowego dziecka.

Ostanio na pudlu pisali o Salmie Blair. Aktorka wspominała swój ciężki poród. Po kilkunastu godzinach lekarz chciał ją ciąć. Wkurzył się, kazała zmienić lekarza i urodziła naturalnie. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ostanio na pudlu pisali o Salmie Blair. Aktorka wspominała swój ciężki poród. Po kilkunastu godzinach lekarz chciał ją ciąć. Wkurzył się, kazała zmienić lekarza i urodziła naturalnie. 

Z kolei ostatnio w supewizjerze była historia kobiety, która zmarła, bo nie zrobiono cc na czas. Nie ma co generalizować.

2 minuty temu, Gość looo napisał:

Z kolei ostatnio w supewizjerze była historia kobiety, która zmarła, bo nie zrobiono cc na czas. Nie ma co generalizować.

Masz rację, ale w Polsce cc jest nadużywane. Nie twierdzę, że nie ma takich przypadków o jakim wspominałaś, ale błędy w sztuce lekarskiej zawsze były i pewnie będą. Natomiast robienie operacji dla widzimisię to chyba nie tedy droga. 

13 minut temu, Gość lol napisał:

ale ty jestes p o j e b a n a serio. Ktos pyta tylko o poród a ty się srasz od razu i twierdzisz, żeby się zastanowiła nad tym czy będzie dobra matką. LOL. Co za średniowieczne zabobony.

Takie jak ty, wiecznie poświęcające się dziecku męczennice, trzęsące się nad każdym kichnięciem bachora, nad każdym jego kiwnięciem palca, nie zdają sobie sprawy, ze gdy te dorosna i pojda w świat ZOSTANĄ SAME. bez rodziny, pasji, z pustym łbem wypełnionym jadem i frustracją.

Naucz sie de#%bil@^^@ko czytac ze zrozumieniem o kim napisalam zanim te swoje dyrdymaly wymyslisz kolejny raz. Do ksiazek przyglupie

6 godzin temu, Gość gość napisał:

w porównaniu z porodem naturalnym - tak.

Jeśli matka zdrowa to ok, ale często warto zapłacić i mieć większe szanse na zdrowe dziecko i matkę niż ryzykować ich zdrowie i życie porodem naturalnym, a raczej drogami natury bo tych naturalnych w polskich szpitalach mało jest. 

A ja jestem zdania że każda kobieta powinna mieć swój wybór... jest bardzo dużo kobiet które boją się cc bo operacja... A dużo kobiet które przeraża pęknięcie czy nacięcie krocza.. Wszystkie jesteśmy kobietami i trochę szacunku do siebie nawzajem! Każda normalna kobieta dla dziecka chce jak najlepiej i nie ważne jest czy urodzilas  SN czy cc... 

1 minutę temu, Gość Agula napisał:

A ja jestem zdania że każda kobieta powinna mieć swój wybór... jest bardzo dużo kobiet które boją się cc bo operacja... A dużo kobiet które przeraża pęknięcie czy nacięcie krocza.. Wszystkie jesteśmy kobietami i trochę szacunku do siebie nawzajem! Każda normalna kobieta dla dziecka chce jak najlepiej i nie ważne jest czy urodzilas  SN czy cc... 

Mnie chodzi tylko o to, by wszystko było legalnie, a często tak nie jest. Polki to mistrzynie chachmęcenia na porodówce.

4 godziny temu, Gość do autorki napisał:

uważam, że kobiety, które przeszył cesarkę nie powinny wypowiadać się nt. porodu naturalnego jaki to on jest straszny itp, bo większość takich opowiadań to wyobrażenia i mitomania. Powiem tak, oczywiście poród naturalny musi boleć, bo są i skurcze i potem parcie, ale ciężarne zazwyczaj nakręcają się niepotrzebnie z wyprzedzeniem, mają czarne myśli, itp. prawda jest taka, że poród naturalny wcale nie jest taki okropny i bolesny. Od jakiegoś czasu dziewczyny same chcą decydować czy cesarka czy poród naturalny, niedługo najlepiej za lekarza chcielibyśmy decydować jakie leki nas wyleczą, itp a tak nie powinno być. lekarz po ocenie naszej anatomii, sam podejmuje decyzję jak powinna rodzić kobieta, innym razem byłyby same cesarki, bo każdy by się bał naturalnego. 

jeśli nie ma przeciwwskazań do psn, nie decyduj się na cesarkę! Jeśli jesteś z małego miasta to jedź do większego, wojewódzkiego, do innego lekarza, który najlepiej pracuje w dobrym szpitalu, zapytaj, pogadaj co on myśli. a dwa dobrze jest mieć swoją położną, bo to ona odbiera poród i kieruje tym, żeby np. nie rozerwało Ci krocza. 

Fajnie pn nie jest straszny, ostatnio słyszałem jak kobieta krzyczała z bólu przy 3cm rozwarcia, poród trwał ponad 30h, oksytoksyne lała się rzeką. 4 położne trzymały kobietę żeby dać jej znieczulenie które guzik dało i taki to piękny pn

Przed chwilą, Gość Agula napisał:

A ja jestem zdania że każda kobieta powinna mieć swój wybór... jest bardzo dużo kobiet które boją się cc bo operacja... A dużo kobiet które przeraża pęknięcie czy nacięcie krocza.. Wszystkie jesteśmy kobietami i trochę szacunku do siebie nawzajem! Każda normalna kobieta dla dziecka chce jak najlepiej i nie ważne jest czy urodzilas  SN czy cc... 

Nie, nie powinna miec jesli nie ma do tego wskazania. Cc to operacja a nie porod. Chcialas miec dziecko? Rodz je. Cc ma pomoc w razie komplikacji. Szpital to nie koncert zyczen. Trzeba bylo myslec przy staraniach o dziecko.

13 minut temu, Gość Gosc napisał:

Naucz sie de#%bil@^^@ko czytac ze zrozumieniem o kim napisalam zanim te swoje dyrdymaly wymyslisz kolejny raz. Do ksiazek przyglupie

Stul japę i naucz sie czytać ze zrozumieniem i poprawnie montować zdania. Bo sama nie ogarniasz tumanie, o czym piszesz:

"Po co zachodzic w ciaze to ja nie wiem. Lepiej odpuscic potomstwo jak sie tak wszystkiego boicie. Dziecko wam powie "bu" a wy sie posikacie ze strachu."

4 minuty temu, Gość Agula napisał:

A ja jestem zdania że każda kobieta powinna mieć swój wybór... jest bardzo dużo kobiet które boją się cc bo operacja... A dużo kobiet które przeraża pęknięcie czy nacięcie krocza.. Wszystkie jesteśmy kobietami i trochę szacunku do siebie nawzajem! Każda normalna kobieta dla dziecka chce jak najlepiej i nie ważne jest czy urodzilas  SN czy cc... 

No wlasnie. Kazda normalna kobieta chce dla dziecka najlepiej. I takie wlasnie przewaznie wybieraja sn. Cc na zyczenie wybieraja takie, ktore boja sie bolu niczym 14latki i tego ze je potem maz zostawi bo bedzie "luzna". To nie jest myslenie o dziecku tylko o swojej wygodzie. Tak samo jak normalne kobiety wybieraja karmienie piersia, a te nienormalne nawet nie probuja przystawic dziecka tylko od razu decyduja sie na mm dla swojej wygody i potem mowia ze kazda mama jest najlepsza. No wlasnie nie, nie jest. 

4 minuty temu, Gość lol napisał:

Stul japę i naucz sie czytać ze zrozumieniem i poprawnie montować zdania. Bo sama nie ogarniasz tumanie, o czym piszesz:

"Po co zachodzic w ciaze to ja nie wiem. Lepiej odpuscic potomstwo jak sie tak wszystkiego boicie. Dziecko wam powie "bu" a wy sie posikacie ze strachu."

Pseudonim "lol" i juz wiadomo ze nie warto wchodzic w dyskusje

15 minut temu, Gość Agula napisał:

A ja jestem zdania że każda kobieta powinna mieć swój wybór... jest bardzo dużo kobiet które boją się cc bo operacja... A dużo kobiet które przeraża pęknięcie czy nacięcie krocza.. Wszystkie jesteśmy kobietami i trochę szacunku do siebie nawzajem! Każda normalna kobieta dla dziecka chce jak najlepiej i nie ważne jest czy urodzilas  SN czy cc... 

Masz rację, tylko wybieranie cc bez wskazań nie jest najlepsza opcja dla dziecka. Uważam, że edukacja o plusach i minusach cc i sn leży w Pl. Kobiety powinny mieć wybór, powinny też mieć dostęp do podstawowej wiedzy o porodach. 

9 minut temu, Gość gość napisał:

No wlasnie. Kazda normalna kobieta chce dla dziecka najlepiej. I takie wlasnie przewaznie wybieraja sn. Cc na zyczenie wybieraja takie, ktore boja sie bolu niczym 14latki i tego ze je potem maz zostawi bo bedzie "luzna". To nie jest myslenie o dziecku tylko o swojej wygodzie. Tak samo jak normalne kobiety wybieraja karmienie piersia, a te nienormalne nawet nie probuja przystawic dziecka tylko od razu decyduja sie na mm dla swojej wygody i potem mowia ze kazda mama jest najlepsza. No wlasnie nie, nie jest. 

Po części masz rację ale nie do końca, w teorii, na początku porodu masz ciśnienie 180/110, jest ryzyko odklejenia łożyska, dziecko ma zawiniętą na szyi pępowinę a porud jeszcze długo potrwa, co robisz? 

Przed chwilą, Gość Xyz1 napisał:

Po części masz rację ale nie do końca, w teorii, na początku porodu masz ciśnienie 180/110, jest ryzyko odklejenia łożyska, dziecko ma zawiniętą na szyi pępowinę a porud jeszcze długo potrwa, co robisz? 

Temat dotyczy kobiet, które chcą rodzic cc bez wskazań. Oczywiście jeśli jest zagrożenie życia nikt nie neguje, że kobieta powinna mieć cc. 

4 minuty temu, Gość Xyz1 napisał:

Po części masz rację ale nie do końca, w teorii, na początku porodu masz ciśnienie 180/110, jest ryzyko odklejenia łożyska, dziecko ma zawiniętą na szyi pępowinę a porud jeszcze długo potrwa, co robisz? 

Pewnie ze w takich przypadkach nalezy zrobic cesarke, po to wlasnie ona jest. Ja mowilam o cesarce na zyczenie, kiedy kobieta nie ma zadnych przeciwskazan do porodu naturalnego a i tak wybiera ciecie.

15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Pseudonim "lol" i juz wiadomo ze nie warto wchodzic w dyskusje

LOL tyle ci powiem. Bo więcej i tak nie zrozumiesz.

23 minuty temu, Gość Agula napisał:

A ja jestem zdania że każda kobieta powinna mieć swój wybór... jest bardzo dużo kobiet które boją się cc bo operacja... A dużo kobiet które przeraża pęknięcie czy nacięcie krocza.. Wszystkie jesteśmy kobietami i trochę szacunku do siebie nawzajem! Każda normalna kobieta dla dziecka chce jak najlepiej i nie ważne jest czy urodzilas  SN czy cc... 

Od wyboru to jest lekarz, on ma odpowiednie kompetencje oraz wiedzę. Jak kobieta się boi to niech wybierze takiego, któremu ufa. Nie wyobrażam sobie  żeby kobieta np. odmówiła cc (mimo powodów do przeprowadzenia), bo boi się operacji.

1 minutę temu, Gość lol napisał:

LOL tyle ci powiem. Bo więcej i tak nie zrozumiesz.

Przepraszam bardzo, co robi 16-latka w watku o porodzie? Komus sie wpadlo na dyskotece szkolnej?

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Przepraszam bardzo, co robi 16-latka w watku o porodzie? Komus sie wpadlo na dyskotece szkolnej?

a to 16latka nie może rodzić imbecylu? LOL

21 minut temu, Gość lol napisał:

a to 16latka nie może rodzić imbecylu? LOL

Normalna 16-latka to nawet jeszcze poważnie o seksie nie myśli.. 

2 minuty temu, Gość Gośćxx napisał:

Normalna 16-latka to nawet jeszcze poważnie o seksie nie myśli.. 

aha. LOL.

35 minut temu, Gość Gość napisał:

Temat dotyczy kobiet, które chcą rodzic cc bez wskazań. Oczywiście jeśli jest zagrożenie życia nikt nie neguje, że kobieta powinna mieć cc. 

Nikt nie neguje a lekarz każe rodzić normalnie, w razie jak tętno będzie spadać to dziecko się wyciśnie, dziękuję bardzo za taki poród sn.

1 godzinę temu, Gość jakie to piękne napisał:

Cudowne metafizyczne przeżycie, partner gładzi cię po lśniących włosach, ty w idealnym makijażu, cała w bieli uśmiechasz się spolegliwie, nie ma skurczy, bólu, kału ani innych przykrych dodatków, poród odbywa się pośród śpiewu  ptaków i zapachu róż. Zwierzęta z okolicznych drzew wstrzymują oddech. W trakcie porodu lekarze i pielęgniarki stają dookoła rodzącej, trzymają się za ręce i wspólnie kołysząc nucą ave maria. Piękne.

Leżę i kwicze

w internecie wszystko jest straszne i okropne. Jak czytałam różne historie przed porodem to myślałam, że zawału dostanę. Tutaj nie piszą osoby, że wszystko ok, dałam radę, nie było źle, tylko takie, które chcą narzekać i mówić jak to było strasznie i okropnie. Tak to jest również z opiniami - szybkiej przeczytasz negatywną niż pozytywną. Oczywiście historie, że znajoma, znajoma znajomej czy dalsze kuzynka - oczywiście tragedie się zdarzają, ale pomyślcie ile wśród nas, a rozumiem, że jesteśmy w okresie rozrodczym jest osób niepełnosprawnych - w moim kręgu niewiele, nie mam takiej osoby wśród bliskich znajomych czy rodziny, a teraz technika poszła do przodu. przykładowo każdego dnia słyszymy o wypadkach komunikacyjnych, a jednak wsiadamy do auta i jedziemy, bo tak jest wygodniej, więc już nie panikujmy z tym porodem naturalnym. lekarze wiedzą co robią, jest ktg, więc wszystko jest monitorowane, wkurza mnie to, że najważniejsze jest myślenie o sobie - JA, EGO, chcę miec dziecko, ale już nie rosnący brzuszek w ciąży, dodatkowe kilogramy itp. przecież życie to nie tylko piękne ciało, idealny partner i komfort na każdym kroku. Macierzyństwo nie kończy się na cipce po porodzie naturalnym, która zapewniam szybko się regeneruje, ale tak naprawdę sama ciąża i poród to pikus w porównaniu z wychowaniem dziecka do 18 roku życia. Autorko zrób co uważasz, ale podejmij świadomą decyzję, nie myśl tylko o sobie, swoim strachu, bo nie znam kobiety, która by się nie denerwowała przed porodem, nieważne jakim. pomyśl co jest lepsze dla Twojego dziecka, porozmawiaj z mądrym lekarzem i pamiętaj, że nie da się kupić komfortu, bo dyskomfort i tak przyjdzie, prędzej czy później, a na prozę życia nie ma lekarstwa. czas dorosnąć.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

No wlasnie. Kazda normalna kobieta chce dla dziecka najlepiej. I takie wlasnie przewaznie wybieraja sn. Cc na zyczenie wybieraja takie, ktore boja sie bolu niczym 14latki i tego ze je potem maz zostawi bo bedzie "luzna". To nie jest myslenie o dziecku tylko o swojej wygodzie. Tak samo jak normalne kobiety wybieraja karmienie piersia, a te nienormalne nawet nie probuja przystawic dziecka tylko od razu decyduja sie na mm dla swojej wygody i potem mowia ze kazda mama jest najlepsza. No wlasnie nie, nie jest. 

Widocznie jestem nie normalna ale zdania nie zmienię... Nie mam jeszcze dziecka i nigdy się nie zastanawiałam czy chciałabym rodzic SN czy Cc tak samo nie wiem czy chciałabym KP czy MM ale wydaje mi się że to też kwestia każdej mamy... Wiadomo kp zdrowsze nie ma chemii jak w mm ale skoro nie czuje się matka na siłach i po prostu chce mieć więcej czasu nie róbmy z niej wyrodnej matki... A może poprostu jestem za bardzo tolerancyjna? każdy jest kowale własnego losu i wie co dla niego najlepsze ja trzymam się tej teorii... Pozdrawiam 

58 minut temu, Gość gość napisał:

Od wyboru to jest lekarz, on ma odpowiednie kompetencje oraz wiedzę. Jak kobieta się boi to niech wybierze takiego, któremu ufa. Nie wyobrażam sobie  żeby kobieta np. odmówiła cc (mimo powodów do przeprowadzenia), bo boi się operacji.

Nie mówiłam o komplikacjach podczas porodu... Tu już wiadome siła wyższa...