Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Małgosia 32

Alimenty i zwrot kosztow leczenia

Polecane posty

Gość Gosc

I To Już Nie jest małe dziecko bo ma 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 12.10.2019 o 12:22, Gość Kobieta napisał:

Niestety, ale normalne plastry z apteki to nie sa widzimisię... Syrop czy lizaki na gardło również. Widac, ze dziecka nie masz bo nie wiesz ile co kosztuje. Może wezcie chlopca na miesiąc do siebie? Zobaczysz ile co kosztuje. Nikt nie kaze mu zwracac za wycieczkę do Australii, garnitur dla młodego od słynnych projektantow czy wypasiona konsole za 5k. Plastry i Syroprki to ...y, podstawy. Dziecko się przeziębia. A może kupuje mu tran ma wzmocnienie odporności? Też ma prawo. 

 

pytanie, co ona temu dziecku robi, że non stop potrzebuje plastrów?
 

syropki, lizaki i żelki srelki "na odporność" to kupa cukru i chemii, dużo lepiej zainwestować w prawdziwy miód, warzywa i owoce, kiszonki  etc., wtedy nie trzeba będzie dziecku desperacko próbować ratować odporności reklamowanymi gównami, które nie działają. 

Ania Makowska też nie ma dzieci i właśnie wydała książkę o żywności dla dzieci. no ale nie ma dzieci, więc nie powinna się zdaniem madek bombelkuf wypowiadać. dżizys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
  Dnia 12.10.2019 o 12:22, Gość Kobieta napisał:

Niestety, ale normalne plastry z apteki to nie sa widzimisię... Syrop czy lizaki na gardło również. Widac, ze dziecka nie masz bo nie wiesz ile co kosztuje. Może wezcie chlopca na miesiąc do siebie? Zobaczysz ile co kosztuje. Nikt nie kaze mu zwracac za wycieczkę do Australii, garnitur dla młodego od słynnych projektantow czy wypasiona konsole za 5k. Plastry i Syroprki to ...y, podstawy. Dziecko się przeziębia. A może kupuje mu tran ma wzmocnienie odporności? Też ma prawo. 

Tak normalne plastry to normalne plastry A nie z najwyższej półki jak wszystko inne. Przecież wiadomo ile zarabia się w Polsce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
  Dnia 12.10.2019 o 12:33, Gość Gosc napisał:

To dziecko było w szpitalu z powodu tych wszystkich środków odpornościowych

Rozumiem, ze jestes lekarzem, masz dyplom i odpowiednią specjalizację i Oczyeiscie Badalas pacjenta? Kobieto, wyjścia sa 2. Albo akceptujesz fakt, ze on ma dziecko z inną albo sie rozstajecie. Takie jest życie. Ja wiem, ze z dzieciatym bym być nie mogła, ewentualnie gdyby miał nastoletnie dziecko. Nie robi się goownoburzy o własne wybory. Wiedziałaś na co sie piszesz. On jest jego ojcem. Matka ponosi koszty wynajęcia mieszkania, opłat za nie, za media z których korzysta dziecko. 600 zl to ledwo na jedzenie zdrowe wystarczy. To ona poświęca czas dziecku, marnujac swoją kobiecość przy tym. I nie przelicza tego na złotówki. Wydatki do szkoły, buty, ubrania,wakacje, wycieczki - za to wszystko również ona płaci bo te 600 od twojego gacha to na jedzenie. Zachowaj odrobinę godności i klasy i zamilcz. Albo zostaw dzieciatego. Przyjdą studia to dopiero będzie wydatek albo szkoła z internatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 12.10.2019 o 12:42, Gość Kobieta napisał:

Rozumiem, ze jestes lekarzem, masz dyplom i odpowiednią specjalizację i Oczyeiscie Badalas pacjenta? Kobieto, wyjścia sa 2. Albo akceptujesz fakt, ze on ma dziecko z inną albo sie rozstajecie. Takie jest życie. Ja wiem, ze z dzieciatym bym być nie mogła, ewentualnie gdyby miał nastoletnie dziecko. Nie robi się goownoburzy o własne wybory. Wiedziałaś na co sie piszesz. On jest jego ojcem. Matka ponosi koszty wynajęcia mieszkania, opłat za nie, za media z których korzysta dziecko. 600 zl to ledwo na jedzenie zdrowe wystarczy. To ona poświęca czas dziecku, marnujac swoją kobiecość przy tym. I nie przelicza tego na złotówki. Wydatki do szkoły, buty, ubrania,wakacje, wycieczki - za to wszystko również ona płaci bo te 600 od twojego gacha to na jedzenie. Zachowaj odrobinę godności i klasy i zamilcz. Albo zostaw dzieciatego. Przyjdą studia to dopiero będzie wydatek albo szkoła z internatem.

no to ma już 1100 zł na bombelka, bo doliczcie jeszcze pińcet plus, jak już tak dokładnie liczycie.

resztę niech będzie łaskawa dołożyć sama, skoro OBOJE rodzice są zobowiązani do ponoszenia kosztów wychowania dziecka. jak dorzuci swoje 600 zł (tyle co gach) to będzie już 1700 zł.

wydaje mi się, że za tyle to już 10-letniego bombelka można jako tako utrzymać, a mieszkanie, media itp. przecież każda dorosła osoba opłaca sama. bez bombelka też musiałaby gdzieś mieszkać, płacić za prąd, wodę, gaz, internet itp., więc w sumie bombelek nie generuje aż tyle kosztów dodatkowych.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
  Dnia 12.10.2019 o 12:41, frog_in_the_fog napisał:

 

pytanie, co ona temu dziecku robi, że non stop potrzebuje plastrów?
 

syropki, lizaki i żelki srelki "na odporność" to kupa cukru i chemii, dużo lepiej zainwestować w prawdziwy miód, warzywa i owoce, kiszonki  etc., wtedy nie trzeba będzie dziecku desperacko próbować ratować odporności reklamowanymi gównami, które nie działają. 

Ania Makowska też nie ma dzieci i właśnie wydała książkę o żywności dla dzieci. no ale nie ma dzieci, więc nie powinna się zdaniem madek bombelkuf wypowiadać. dżizys...

Nie rozumiem po co ta słaba ironia. Dzieci nie mam i nawet nie lubie. Ale jestem mądra osoba, znajaca życie i wyciągająca wnioski. Dziecko to wydatki. Skoro 200 zl na Syropki tak boli autorkę to co będzie jak przyjdzie dopłacać 1000 zl na studia? Powinna się zastanowić czy jest sens kontynuować ten związek. Jest tylu niedzieciatych,. Można sobie któregoś poderwac. Zamiast żałować jakiemuś dziecku i ciągle wypominac. 

P. S. O tym czy cos wywiera pozytywny wpływ czy nie, mówią badania naukowe a nie ty. Tym bardziej nie jestes kompetentna aby oceniać sprawowanie przez kogoś opieki rodzicielskiej. Radzę zająć sie ksztalceniem siebie, swoich potomków, ewentualnie zadaniem o swoje doopsko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 12.10.2019 o 12:48, Gość Kobieta napisał:

Nie rozumiem po co ta słaba ironia. Dzieci nie mam i nawet nie lubie. Ale jestem mądra osoba, znajaca życie i wyciągająca wnioski. Dziecko to wydatki. Skoro 200 zl na Syropki tak boli autorkę to co będzie jak przyjdzie dopłacać 1000 zl na studia? Powinna się zastanowić czy jest sens kontynuować ten związek. Jest tylu niedzieciatych,. Można sobie któregoś poderwac. Zamiast żałować jakiemuś dziecku i ciągle wypominac. 

P. S. O tym czy cos wywiera pozytywny wpływ czy nie, mówią badania naukowe a nie ty. Tym bardziej nie jestes kompetentna aby oceniać sprawowanie przez kogoś opieki rodzicielskiej. Radzę zająć sie ksztalceniem siebie, swoich potomków, ewentualnie zadaniem o swoje doopsko. 

omawiamy sytuację autorki, która już się z dzieciatym związała i od którego eks ciągnie kasę bez podstawy prawnej.

kumasz, "mądra" osobo, czy ci to rozrysować?😎

mówisz o badaniach opłacanych przez koncerny produkujące te żelki i lizaczki czy o badaniach naukowych wskazujących szkodliwe działanie cukru na organizm w wielu aspektach?

a wycieczki osobiste w moją stronę obnażają tylko twoją frustrację i słabość w dyskusji, nerwusku 😛
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Irytująca KOBIETO ręce opadają jak czyta się twoje wypociny!!!!!! Matka synka to zwykła naciągaczka!!!!! Kobiety takie są ciągle im mało 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgosia 32

Te forum to jakiś nonsens prosisz ludzi o poradę to jeszcze ci gwóźdź do trumny przebija. Stworzą historię twojego życia i zmieszaja cie z błotem. Nie będę dyskutować z Tobą zawistna kobieto żyj swoją modroscia, powodzenia, szerokiej drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość tomek

Moja ex robi mi dokładnie to samo, mam do płacenia tylko alimenty A ona wysyła mi faktury za wszystko!!! grozi mi że jak nie zapłacę to pójdzie do sądu o zwiększenie alimentów i zmniejszenie widzen z moja córką!!! Dostaje ode mnie 1200 zl alimentów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
  Dnia 12.10.2019 o 12:48, Gość Kobieta napisał:

Nie rozumiem po co ta słaba ironia. Dzieci nie mam i nawet nie lubie. Ale jestem mądra osoba, znajaca życie i wyciągająca wnioski. Dziecko to wydatki. Skoro 200 zl na Syropki tak boli autorkę to co będzie jak przyjdzie dopłacać 1000 zl na studia?


Ty pewnie ciągnęłaś od swojego starego alimenty chociaż cie z kazdego kierunku wywalali 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariusz

Dziecko zawsze może pójść do pracy i samodzielnie zarobić na studia jest teraz tyle możliwości. Polska to biedny kraj 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
  Dnia 12.10.2019 o 12:59, frog_in_the_fog napisał:

omawiamy sytuację autorki, która już się z dzieciatym związała i od którego eks ciągnie kasę bez podstawy prawnej.

kumasz, "mądra" osobo, czy ci to rozrysować?😎

mówisz o badaniach opłacanych przez koncerny produkujące te żelki i lizaczki czy o badaniach naukowych wskazujących szkodliwe działanie cukru na organizm w wielu aspektach?

a wycieczki osobiste w moją stronę obnażają tylko twoją frustrację i słabość w dyskusji, nerwusku 😛
 

A moze te lizaki sa slodzone stewia? To by nawet wyjaśniło kwestie ceny.  1000 zł na swoje własne dziecko, a nawet on tyle nie wydaje, to nie jest wydatek. Skoro muszę ci elementarne kwestie tłumaczyć.... Matka jest udoopiona, ani wyjechać ani nic. Nie może zajmować sie rozwojem intelektualnym, bo nie ma kiedy a i wyjazdy wykluczone, ani gorącymi romansami. Jako osoba samotna mogłaby wynająć kawalerkę a z dzieckiem musi mieszkanie dwupokojowe. To sa opłaty nawet 800 zl wyższe. Naprawdę to zadna różnica? 😂 😂 Gdyby kawalerki były w cenie mieszkań xpokojowych to nikt by kawalerek nie budował, nie sądzisz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
  Dnia 13.10.2019 o 12:01, Gość Dariusz napisał:

Dziecko zawsze może pójść do pracy i samodzielnie zarobić na studia jest teraz tyle możliwości. Polska to biedny kraj 

ZGODNIE z prawem może podać rodzica o alimenty jak sie uczy. Po co robicie sobie dzieci jak nawet podstaw nie potraficie im zapewnić? Przecież to nonsens. Nie stać cię to gumę zakładasz. Mniejsza przyjemność? No cóż... Przyjemności kosztują. Takie jest życie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pirka

Wydatki na dziecko należy pokrywać z alimentów, ojciec jak chce może coś ekstra dołożyć, ale nie ma obowiązku. Jeśli dziecko choruje przewlekle, potrzebuje drogich leków, rehabilitacji czy czegoś tam, to należy w sądzie przedłożyć faktury i wnieść o podniesienie wysokości alimentów z tego względu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ta kobieta to pewnie wyciąga tylko kasę od ojca, utrudnia kontakty i podrzuca dziecko matce byle by ojciec nie dostał, znam to z doświadczenia. Ja mam taki problem. Mateusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bujaha zrobil dziecko idiootce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol
  Dnia 12.10.2019 o 08:30, Gość Proste napisał:

Ojciec dziecka nie ma z tym problemu tylko jego konkubina. Chciałaby żeby chlop wydawał pieniądze tylko na nia a tu jakis bachora wstrętny choruje 😂 

Samotna matke doopa piecze, won zawistna babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Ta pod nickiem kobieta to zostawiona mamuśka albo jebniety troll radze nie reagowac na kreetynke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol
  Dnia 13.10.2019 o 12:15, Gość Kobieta napisał:

A moze te lizaki sa slodzone stewia? To by nawet wyjaśniło kwestie ceny.  1000 zł na swoje własne dziecko, a nawet on tyle nie wydaje, to nie jest wydatek. Skoro muszę ci elementarne kwestie tłumaczyć.... Matka jest udoopiona, ani wyjechać ani nic. Nie może zajmować sie rozwojem intelektualnym, bo nie ma kiedy a i wyjazdy wykluczone, ani gorącymi romansami. Jako osoba samotna mogłaby wynająć kawalerkę a z dzieckiem musi mieszkanie dwupokojowe. To sa opłaty nawet 800 zl wyższe. Naprawdę to zadna różnica? 😂😂 Gdyby kawalerki były w cenie mieszkań xpokojowych to nikt by kawalerek nie budował, nie sądzisz? 

To po co dawała doopu. Haha biedna i uciemiezona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaha

KOBIETA - wyluzuj bo ewidentnie widać że żal ci doope ściska i robisz z siebie choooyy wie co,  chciałaś zabłysnąć A zgasłas hahaha tępe babsko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
  Dnia 12.10.2019 o 12:41, frog_in_the_fog napisał:

 

pytanie, co ona temu dziecku robi, że non stop potrzebuje plastrów?
 

syropki, lizaki i żelki srelki "na odporność" to kupa cukru i chemii, dużo lepiej zainwestować w prawdziwy miód, warzywa i owoce, kiszonki  etc., wtedy nie trzeba będzie dziecku desperacko próbować ratować odporności reklamowanymi gównami, które nie działają. 

Ania Makowska też nie ma dzieci i właśnie wydała książkę o żywności dla dzieci. no ale nie ma dzieci, więc nie powinna się zdaniem madek bombelkuf wypowiadać. dżizys...

pytanie po co miałaby trzymać w domu pudła plastrów gdyby ich nei uzywała. Zawalać sobie gazą itp mieszkanie tylko po to zeby byłemu dokuczyć? No to raczej mało realne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
  Dnia 16.10.2019 o 06:27, Gość Lol napisał:

Ta pod nickiem kobieta to zostawiona mamuśka albo jebniety troll radze nie reagowac na kreetynke

Ludzie upośledzeni umyslowo, jak ty, nie powinni mieć prawa udzielania sie gdziekolwiek. Dziecko kosztuje i takie są fakty. Ja z żadnym golodupcem do lozka nigdy nie poszłam i nie pójdę, żeby unikać tego typu sytuacji. Patologia powinna być obligatoryjnie sterylizowana a prawo do rozrodu przysługujących tylko zaradnym mężczyznom, których jest ok 20%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
  Dnia 16.10.2019 o 06:31, Gość Lol napisał:

To po co dawała doopu. Haha biedna i uciemiezona

No i właśnie nikt normalny juz żadnemu golodupcowi nie daje ddoopy. I o to Masz bol. Lepiej żyć q celibacie niż pieprzyc sie z biedakiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matki oszustki

Matki są cwane i łaase na kasę, a kto jak nie były parter z ktory m ma się dziecko! To najłatwiejszy cel! Myślę że każdy kto pójdzie do apteki a może kupić co chce i dla kogo chce pod fakturą imienna, znam takie co tak robią i biedni ojcowie muszę płacić tak na prawdę za witaminy dla kolezanek matki, skandal czy nie da się tego jakoś wyegzekwować???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
  Dnia 17.10.2019 o 14:38, Gość Matki oszustki napisał:

Matki są cwane i łaase na kasę, a kto jak nie były parter z ktory m ma się dziecko! To najłatwiejszy cel! Myślę że każdy kto pójdzie do apteki a może kupić co chce i dla kogo chce pod fakturą imienna, znam takie co tak robią i biedni ojcowie muszę płacić tak na prawdę za witaminy dla kolezanek matki, skandal czy nie da się tego jakoś wyegzekwować???????????

Da się.  Nie szukasz. A jak bzykasz  to w gumie. Albo wazektomia. I żadnych dzieci i alimentów nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
  Dnia 17.10.2019 o 14:50, Gość Gość napisał:

Da się.  Nie szukasz. A jak bzykasz  to w gumie. Albo wazektomia. I żadnych dzieci i alimentów nie bedzie

Nie pisz im tak, bo zaraz okrzykna cie nienawistna, wredna, podla szuja. No jak w ogóle możesz. Przecież facet ma zasrane prawo zrobić dzieciaka i na niego nie płacić. Niech sie baba martwi. Nie rozumiesz? 😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojciec

Są faceci którzy płacą i to nie mało A babie wciąż mało i robia z siebie męczennice bo zostały z dzieckiem ale jak ojciec chce je zabrać do siebie to robią afere i gdzie tu rozum 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
  Dnia 18.10.2019 o 07:34, Gość Ojciec napisał:

Są faceci którzy płacą i to nie mało A babie wciąż mało i robia z siebie męczennice bo zostały z dzieckiem ale jak ojciec chce je zabrać do siebie to robią afere i gdzie tu rozum 

A gdzie był twój rozum że najpierw rooochales A dopiero potem poznawales babę A nie odwrotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 17.10.2019 o 06:51, Gość gość napisał:

pytanie po co miałaby trzymać w domu pudła plastrów gdyby ich nei uzywała. Zawalać sobie gazą itp mieszkanie tylko po to zeby byłemu dokuczyć? No to raczej mało realne

może sprzedać na allegro, zarówno plastry jak i żelki srelki, a potem iść za odzyskaną kasę do fryzjera 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×