Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna

Seks z inną

Polecane posty

Gość Anna

Powiem od razu. Jestem kobietą na wózku, mam 25 lat, a od wypadku żaden chłopak nawet nie obejrzał się za mną. Czy naprawdę wózek jest blokadą dla seksu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cienki

No na pewno nie zachęca. Niestety musisz znaleźć odpowiedniego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Król

Napisz do mnie...

wonderful888@wp.pl 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samoswoj

Do seksu chętnych znajdziesz multum, jak widać powyżej

do związku, hhm dużo trudniej

pytanie czy te dwa cele się wykluczają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Chyba mnie nie kusi jakoś szybki, jednorazowy seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samoswoj

No właśnie

Dlatego może ni być łatwo....

ale to twój wybór jak wysoko licytujesz i ile tracisz przez zaniechanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dajjal
Dnia 12.10.2019 o 22:54, Gość Anna napisał:

Powiem od razu. Jestem kobietą na wózku, mam 25 lat, a od wypadku żaden chłopak nawet nie obejrzał się za mną. Czy naprawdę wózek jest blokadą dla seksu? 

Nie jest jakims ulatwieniem, ale blokada tez nie. Chociaz "kobieta na wózku" to szerokie pojecie (multum mozliwosci) podobie jak to co rozumie mowiac seks.

Ps. Czy dobrze rozumiem, seks ale nie szybki/jednorazowy, ale tez nie zwiazek/chlopak? Nie mowie, ze to nie jest mozliwe (bo takie uklady to raczej nie rzadkosc) ale twoje posty mialy zabrzmiec jakby cos bardziej tradycyjnego (np. tzw. chlopak) to nie wchodzilo w gre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Król

Fizyczność i pełnosprawność jest czymś względnym.. w kazdej chwili możemy ją stracic... nie zmienia to naszej duszy i osobowosci ktora jest stala. Czlowieka kocha sie za to jakim jest a nie kim jest 🙂 Jesli chcesz pogadac, mail masz powyzej 🙂 Pozdrawiam Aniu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×