Nastolatka w sieci.

Jak myślicie, jaka jest ta magiczna granica wiekowa, w której pozwolić dziecku na swobodne korzystanie z sieci. Mam na myśli -nagrywanie filmów na YT, jakieś portale społecznościowe itd? Dziecku zupełnie przeciętnemu, nie wyróżniającemu się niczym . Do jakiego wieku powinno się nadzorować ( o ile w ogóle powinno ) treści które przegląda dziecko.

Córka ma 13 lat i jakiś czas temu zaczęła nagabywać, o kanał na YT o jakieś FB itd, bo koleżanka z klasy ma. Pytam z ciekawości czy ja jestem jakaś niedzisiejsza? 

Wiem że każde dziecko jest inne i każe inaczej dojrzewa do pewnych rzeczy, proszę więc o wypowiedz mamy, ciocie, czy inne znajome, w odniesieniu do konkretnych przypadków.

18 lat i niech sobie robi co chce.

Myślę, że 13 lat to ok wiek na konto na Facebooku i nawet bym się nie pytała matki, czy mogę sobie założyć, przecież to nastolatka, a nie małe dziecko. Co nie znaczy, że nie powinnaś kontrolować tego, co wrzuca do sieci. Konto na YT po co jej, zapytaj konkretnie? Wrzucania filmików bym zabroniła, komentowanie filmików innych osób też nie jest do niczego potrzebne. Ale swoją pocztę, konto na FB i jakiś komunikator, np. gg czy skype, moim zdaniem spokojnie może mieć.

up

Uważaj z tymi Internetami, bo ani się obejrzysz, a twoja córka z nastolatki zmieni się w seksolatkę. Zacznie umawiać się z nieprzyzwoicie starymi mężczyznami i robić im lody.

Myślę, że wszystko zależy od dziecka i nie ma konkretnej, sztywnej granicy. Jedno będzie sobie super radzić w wieku 13 lat, a inne nie poradzi sobie psychicznie w wieku 20 lat. Nie ma reguły. Ty znasz swoje dziecko najlepiej. Czy jest rozsądna, czy wie co może pokazywać,a co nie, jak radzi sobie ze stresem, czy jest obowiązkowa itd.

Uważaj bo twoje dziecko może paść ofiarą internetowego hejtu, nie wytrzymać tego psychicznie i powiesić się na skakance.