Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Osjsns

Kobiety z makijazem jak klaun

Polecane posty

Gość Osjsns

Wiem ze teraz jest moda na duzy makijaz ale uwazam ze malo ktora wyhlada w nim naprawde dobrze,czasem na ulicy widze dziewczyny ktore kompletnie nie potrafia sie malowac i wydaje im sie ze wygladaja super a tak naprawde robia sobie krzywde i wygladaja wlasnie jak pajac z cyrku,widze jak ludzie sie gapia i smieja bo twarz tej dziewczyny wyglada komicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Co to jest duży makijaż?

Każdy ma prawo malować się jak chce albo nie malować się wcale. Widocznie one w tym makijażu czują się dobrze. Ja sama maluje przeważnie tylko rzęsy, ale nie mam nic do tego, że ktoś sobie pełna szpachle kładzie, widocznie tak lubią. A jak ludzie chcą się śmiać i im to przeszkadza, to jest to już problem tych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananasa

Mam znajomą, która jest makijażystką. Ciągle lata na jakieś konferencje, pokazy, szkolenia itd. Sama też oczywiście wykonuje makijaże. Nieststy ona uważa, ze najlepszy jest taki makijaż typu mega grube ciemne brwi, usta jak ... pawiana z kilogramem matowej szminki koniecznie w kolorze nude, wykonturowana twarz jak u Kim Kardashian. Sama się tak maluje, widziałam kiedyś jak to robi i mnie przeraziło ile rzeczy dawała na twarz. Jej makijaż zajmuje godzine i chodzi z nim nawet po domu jak jest sama i nigdzie nie wychodzi. Rzesy ma jak nogi pająka i uważa, że naturalny makijaż to nie jest makijaż i ona owszem go klientce wykona, ale nie lubi tego robić. Maluje też drugorzędne i trzecioligowe celebrytki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość ananasa napisał:

Mam znajomą, która jest makijażystką. Ciągle lata na jakieś konferencje, pokazy, szkolenia itd. Sama też oczywiście wykonuje makijaże. Nieststy ona uważa, ze najlepszy jest taki makijaż typu mega grube ciemne brwi, usta jak ... pawiana z kilogramem matowej szminki koniecznie w kolorze nude, wykonturowana twarz jak u Kim Kardashian. Sama się tak maluje, widziałam kiedyś jak to robi i mnie przeraziło ile rzeczy dawała na twarz. Jej makijaż zajmuje godzine i chodzi z nim nawet po domu jak jest sama i nigdzie nie wychodzi. Rzesy ma jak nogi pająka i uważa, że naturalny makijaż to nie jest makijaż i ona owszem go klientce wykona, ale nie lubi tego robić. Maluje też drugorzędne i trzecioligowe celebrytki.

Mnie kiedyś taka makijażystka skrzywdziła jak miałam ważne wyjście. Dałam jej niestety wolną rękę, bo myślałam że zrobi mi makijaż dopasowany do mojej twarzy. To był koszmar. Bardzo mocne konturowania, usta wychodzące poza linię moich ust, rzęsy to był jeden wielki monolit. Od tej pory maluje się sama na wyjścia, lepiej albo gorzej ale na pewno nie tak mocno. A żeby było ciekawiej to pani makijażystka powiedziała w trakcie że sama nie lubi się malować wcale. No i moja wrażliwa skóra dochodziła do siebie po tym jakiś miesiac, używała kremów Lancome i Ester lauder i chyba moja skóra słabo zareagowała na nie.

Ale jak ktoś chce się tak malować to niech się maluje, ważne żebym ja nie miała czegoś takiego na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma

W poszukiwaniu makijazystki na makijaż ślubny wybrałam się do najlepszego salonu w moim województwie. Nigdy tam wcześniej nie byłam, ale słyszałam, że warto. Makijażem zajmowała się tam właścicielka pani lekko po 30tce. Pogadałyśmy o tym o co mi konkrtetnie chodzi, jaką mam ...enkę i ogólne, że makijaż ma być naturalny, świeży i w ciepłych barwach, bo takie mi pasują. Pani powiedziała, że teraz możemy zrobić próbę. Zgodziłam się. Zaniepokoiło mnie to, że pani sięgała po palety z bardzo ciemnymi cieniami, ale pomyślałam, że może efekt będzie niezły i ona przecież wie co robi. Jak spojrzałam w lustro to mało nie zaklnęłam. Miałam klasyczne, mocne smokey eyes w kolorze czarno śliwkowym, a usta bordo. Nijak nie pasowało to ani do mojej urody ani do okazji. W takim makijażu zrobiłabym furorę na festiwalu gotyckim w Bolkowie. Zapytałam jej co to ma być, bo chyba zapomniała, że chodziło mi o makijaż ślubny do skromnej, białej ...enki w romantycznym stylu. Pani była autentycznie głęboko zdziwiona, że mi się nie podoba. Zapewniła  mnie, że taki makijaż jest teraz modny na ślubach. Z nerwów wstałam i wyszłam i powiedziałam, że chyba sobie ... żartuje. Nie zapłaciłam. Poprostu wyszłam, i odjechałam.Dla mnie to było czyste przegięcie. W domu jak mnie domownicy zobaczyli to mało sie turlali ze śmiechu. Wyglądałam jak ...ka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety tak to jest

Mojego meza bratowa na codzien wyglada jakby pomalowala sie farbami a nie kosmetykami,jak ja zobaczylismy pierwszy raz w restauracji kiedy to brat meza chcial ja nam przedstawic to myslalam ze padne ze smiechu,maz powiedzial ze nigdzie z nia wiecej nie pojdzie bo wstyd,miala rumience jakby burakiem namalowane,usta na krwistoczerwony  kolor,rzesy doklejone ktore wygladaly jak szczotka z wlosami pokrzyzowanymi masakra...i jakies cyrkonie przyklejone w kacikach oczu a bylo 40 stopni na dworze,wokolo bylo pelno ludzi siedzacych przy stolikach(na zewnatrz)i kazdy kto ja zobaczyl to sie gapil...myslalam ze mam urojenia ale jak uslyszalam jak ktos obok szepnal:boze jak ona wyglada...to stwierdzilam ze nie wydaje mi sie...rzesy jej dokleja jej bratowa ktora nie ma za grosz doswiadczenia..cos strasznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja miałam kiedyś na treningach taką pannę, która po zajęciach miała zacieki na twarzy i szyi 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mnie najbardziej przerażają  te ogroooomne brwi i rzęsy. 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja nie rozumiem jak można sobie z brwi monolity robić. Śmiesznie to wygląda, za kilka lat wszyscy będą się z tego śmiać jak z wyskubanych do zera brwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka

Mam w grupie dziewczynę, która ma bardzo delikatny makijaż. Tylko rzęsy lekko pomalowane i usta subtelnym błyszczykiem, ale jej brwi o matuchno! Ona ma brwi jakby przykleiła taśmę klejącą w tym miejscy i to taśmę w kolorze brązowym. Takie dwa prostokąty ma poprostu wygląda prześmiesznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dla mnie klaunami są wszyscy, którym przeszkadzają inni, góra różnorodność, a jak ktoś nie ma gustu, to bez względu na rodzaj makijażu wygląda jak kupa g/na

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość helenka napisał:

Mam w grupie dziewczynę, która ma bardzo delikatny makijaż. Tylko rzęsy lekko pomalowane i usta subtelnym błyszczykiem, ale jej brwi o matuchno! Ona ma brwi jakby przykleiła taśmę klejącą w tym miejscy i to taśmę w kolorze brązowym. Takie dwa prostokąty ma poprostu wygląda prześmiesznie.

Wiem o czym mówisz.  Czy te kobiety nie mają lustra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak sama napisalas, taka jest moda, ludzie przyzwyczajaja ske do takiego wygladu wiec zaczynaja uznawac go za normalny. Zamiast rozpaczac nad losem kobiet ktore twoim zdaniem brzydko sie maluja moze poczytaj wiecej ksiazek? Co to jest "duzy makijaz"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kim Kardashian to ma akurat piękne makijaże, jej one pasują. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 minut temu, Gość kruella napisał:

Kupą kału to jesteś ty nie zauważyłaś jeszcze to ci to uświadamiam zakało.

Niektórym nic już nie pomoże, ani nic już nie zaszkodzi, mogą nie malować się w ogóle lub mogą malować się do woli, efekt taki sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 minut temu, Gość kruella napisał:

Kupą kału to jesteś ty nie zauważyłaś jeszcze to ci to uświadamiam zakało.

Niektórym nic już nie pomoże, ani nic już nie zaszkodzi, mogą nie malować się w ogóle lub mogą malować się do woli, efekt taki sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruella

Czyli tobie nic nie pomoże padalcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Najbardziej bawi mnie jak piątoligowe malomiasteczkowe i wiejskie makijazystki robią tym dziewczynom brwi jak parking dla ciężarówek, a te jeszcze się cieszą i na fejunia wystawiają. Takie brwi to trzeba umieć zrobić. Jednej dziewczyny autentycznie się przestrszylam, można by nią dzieci straszyć, mówię serio. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grazka

Mnie bawią wymalowane i wystrojone ale mega grube baby. Jakby myślały że od makijażu schudna 

I ogólnie grube baby w legginsach, fuj. Oczywiście nic mi do tego więc im nie będę zwracać uwagi, ale serio obcisłe legginsy przez które prześwituje cellulit to szczyt możliwości ubraniowych otylej kobiety? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak naprawdę te idealnie umalowane wyglądają jakby namalowaly sobie twarz na nowo. Ja nie maluje się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Grazka napisał:

Mnie bawią wymalowane i wystrojone ale mega grube baby. Jakby myślały że od makijażu schudna 

I ogólnie grube baby w legginsach, fuj. Oczywiście nic mi do tego więc im nie będę zwracać uwagi, ale serio obcisłe legginsy przez które prześwituje cellulit to szczyt możliwości ubraniowych otylej kobiety? 

Ja jeszcze rozumiem leginsy do jogi. Są one z takiego bardzo grubego materiału. Ale nie do noszenia na codzień. Gdzieś szybko wyskoczyć, iść w plener, na spacer ok, bo są bardzo wygodne. Ale te cienkie zwykle leginsy to dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jdjdk

Moja kolezanka szkolila sie u Magdy Pieczonki i mowila ze kiedys ppjechala na wies robic makijaze,lekkie naturalne ale jak zobaczyla co robia fryzjerki na ich glowach to plakala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
24 minuty temu, Gość Jdjdk napisał:

Moja kolezanka szkolila sie u Magdy Pieczonki i mowila ze kiedys ppjechala na wies robic makijaze,lekkie naturalne ale jak zobaczyla co robia fryzjerki na ich glowach to plakala

Pieczonka nie wyglada lepiej. Jej usta są karykaturalne twarz już zreszta tez od wypełniaczy. Poza tym jej rzęsy wyglądają mega nienaturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Jdjdk napisał:

Moja kolezanka szkolila sie u Magdy Pieczonki i mowila ze kiedys ppjechala na wies robic makijaze,lekkie naturalne ale jak zobaczyla co robia fryzjerki na ich glowach to plakala

twoja koleżanka to histeryczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Wszystkie makijażystki są nastawione na szybki zysk. Prawdę mówiąc zależy im tylko na kasie i wmówią każdej kobiecie, ze w ich makijażu wyglądają cudownie. Dzięki temu w ich portfelach zawsze jest gotówka na ich fanaberie. Znam taka gwiazdę, która za makijaż bierze 3 stówki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Najgorsze te soute, zaniedbane lenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo lubię jak baby są tak groteskowo porobione, wytapetowane i ostrzyknięte w kaczy dziób. Zwlaszcza jeśli są młodsze ode mnie. Wtedy na ich tle mogę błyszczeć, wydaję się sobie taką naturalną pięknościa, mówię sobie, kurde nie jest ze mną tak źle. Takie towarzystwo bardzo pozytywnie wplywa na poprawę poczucia wlasnej wartości🤨

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Onkosfera napisał:

Ja bardzo lubię jak baby są tak groteskowo porobione, wytapetowane i ostrzyknięte w kaczy dziób. Zwlaszcza jeśli są młodsze ode mnie. Wtedy na ich tle mogę błyszczeć, wydaję się sobie taką naturalną pięknościa, mówię sobie, kurde nie jest ze mną tak źle. Takie towarzystwo bardzo pozytywnie wplywa na poprawę poczucia wlasnej wartości🤨

Mam to samo i jestem Pisowcem 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wymalowaną kobieta to zwykły pustak, inteligentne kobiety się nie malyja bo za bardzo się szanują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Mam to samo i jestem Pisowcem 😉

A ja lewackim ścierwem i feminazistka. Piona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×