Nazwisko dziecka

Pytanie do mam pozostających w związkach nieformalnych. Jakie nazwisko nadaliscie dziecku i co było powodem takiej decyzji?

Matki, ojca czy podwójne? Dodam  że chociaż jesteśmy w związku nie chce ślubu, a tym bardziej zmieniać swojego nazwiska.

moje dzieci mają moje nazwisko. Jedyny problem to np w przychodniach muszę dopisać nazwisko ojca, do osób upowaznionych. 

Dałam nazwisko chłopaka i żałuje. Dałam bo najczęściej dziecko nosi nazwisko ojca no i pod lekkim naciskiem ze strony ogółu, nie chciałem wyłamywać się z ogólnych standardów. Z nim ślubu nigdy nie wezmę i mimo że to moja córka, żal mi że nosi obce dla mnie nazwisko.

To właśnie nie jest jakoś dziwnie jak dziecko ma nazwisko matki? Chociaż ta pozostaje w związku z ojcem? Nie wiem czy chce mi się potem tłumaczyć czemu ojciec nie dał nazwiska. Za to tylko nazwisko ojca - to potem nie jest problem np na lotnisku?

Lepiej nadać swoje nazwisko za panny a po ślubie to męża. Koleżanka dała partnera a później się rozstali i wyszła za mąż, biologiczny zerwał kontakt z dzieckiem a nowy "ojciec" wychowuje jak swoje, dziewczynka chciała nazwisko męża matki bo była z nim bardzo związana i był wielki problem w sądzie, bo jak biologiczny się nie zgodzi to jedynie pozbawienie wł rodzicielskiej uprawnia do zmiany nazwiska dziecku bez zgody ojca. 

Zwykle to chyba mężczyznom zależy, by dzieci nosiły ich nazwisko. Wtedy jasne jest, że dziecko zostało przez ojca uznane. No i nie ma problemów, gdy w przyszłości rodzice zdecydują się na ślub, nie trzeba dziecku zmieniać nazwiska.