Czy warto zaczynac z nim znajomosc?

Wiecie,nie chce byc plastrem na rany, chce byc kochana i szczesliwa w koncu bo moje zycie bylo i jest paskudne. Poznalam chlopaka ktory przezyl jakąś nieszczesliwa miłość, nie mam pojęcia o co poszło  ,ile byli razem czy nie byli, wiem tylko tyle że ktoś tam był i nie wyszło, problem w tym że to było 8 lat temu i nie mogło trwać długo, góra rok, na 100%.

Od kilku lat ma ''koleżankę'' taką bliską, nie wiem czy był sex, nie chcę pytać o wszystko,ale w sumie to po co mieć koleżankę z która jest sie w regularnym kontakcie?Ona też taka wystrojona, jakby dla niego, od czasu poznania (znalam ją wczesniej i nigdy nie miała nikogo, taka szara myszka).

Znamy się ponad rok, ale nie daję mu szansy.On jest totalnie bez zycia ,sądzę,ze to może się za nim ciągnąć.Nie wiem jak z nim pogadać i czy w ogóle, co mam robić.Może ja sobie wmawiam i inne problemy sie spietrzyły?Ciezko cos mowic, nie znajac sytuacji,to przypuszczenia.Czy znacie kogos kto by cierpial tak strasznie?On wczesniej byl wygadany, zabawny, pelen dystansu do siebie a od tamtego czasu powaga, zlosc,smutek,zmeczenie.pytanie do mezczyzn bo kobiety to na 90% sie naczytaly romansidel

Znam, żaden kolejny związek nie był szczęśliwy. Smutny 30latek, który wspomina czasy z liceum

Źadna mu nie pasuje, ma kogoś, za chwilę szuka już lepszego towaru.Myślisz że jesteś tą wybraną A tu lipa.Wybór pada na inną.Znam to też, wiecznie samotny, a miłość między nami kwitła 8 lat temu.

Ma jedną stałą koleżankę.Nie wiem czy miewa romanse. W sumie to bardziej ja szukałam go,niż on mnie, ale rozmyśliłam się i zostaliśmy znajomymi.Bez seksu itd, czego on żałuje oczywiscie.Nie myślę,ze jestem wybraną, nie masz racji.Nie zalezy mi nawet specjalnie na tym, mam lepszych adoratorów.Jakbym chciała go miec to juz bym miala.Jeśli macie ochotę to opowiedzcie co takiego Was urzekło w innych, czy one zaspokajały wasze potrzeby czy to była ta miłosc.Moze idealizujecie i tyle.

Nie wchodz w to. To facet z problemami ktore ty bedziesz musiala rozwiazywac. Zobacz jeszcze nie jesteś  z nim a juz masz tyle watpliwosci

 Tak nie powinno byc . Fajna relacja to taka prosta taka w ktorej zadna ze stron nie osacza drugiej swoimi problemami a we dwoje czuja sie silnie. To jest normalne. A wiem bo znam takiw pary i tylko takie pary maja szanse na normalne zycie.