Jak pomóc uczennicy w nauce języka angielskiego.

Uczennica chodzi do 3 klasy technikum przepuściłam ją ale nie powinnan. Z matematyką ma taki sam problem jak z mojm przedmiotem. Z pozostałych przedmiotów ma słabe oceny ale wystarczające żeby zdawać z klasy do klasy. Dziewczyna nie zna podstawowych słów zasad gramatyki i nie zbuduje podstawowego zdania. Ma opinię z poradni w której stwierdzono inteligencjie poniżej przeciętnej ale ja nie mogą obniżyć wobec niej wymagań. Czy jest jakaś możliwość żeby jej pomóc? Czy jest już za późno? 

A Tobie kto pomoże nauczyć się języka polskiego? Bo ty też dobrze pisać nie umiesz. I ty uczysz dzieci w szkole?

Musiałbyś poświęcić jej dzuzo czasu. Czasu za który zapewne nikt ci nie zapłaci. Bo tylko tak można coś zrobić. Ćwiczyć z nią po lekcjach. 

Jak nie umiała to trzeba było nie przepuszczać. Po to się kogoś zatrzymuje żeby mógł opanować materiał, który go przerósł, a nie pcha na siłę dalej gdy widać ewidentne braki. Jak ktoś nie umie podstawowych zadań matematycznych to siedzisz z nim dopóki ich nie opanuje, a nie zaczynasz omawiać całki.

Niektórzy nigdy nic nie opanują i tyle. Jeśli ktoś jest zbyt słaby na liceum/technikum, to nie powinien w nim być.

Nie pomożesz tej uczennicy. Miałam takie dwie, zanim rzuciłam pracę w szkole.