Studiowanie prawa, pójście na aplikację notarialną. Czy to się opłaca?

dużo zarobię jako notariusz ? łatwo zdac egzamin koncowy?

nie,bo chyba nie jestes zbyt bystra

Serio pytasz na kafeterii na kategorii ciąża, poród, macierzyństwo, wychowywanie dzieci? 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

nie,bo chyba nie jestes zbyt bystra

dlaczego? bo zapytałam, czy egzamin jest trudny? Kobieto, ogarnij się...po co ta zlosliwosc...

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Serio pytasz na kafeterii na kategorii ciąża, poród, macierzyństwo, wychowywanie dzieci? 

wiesz, duza część matek posiada wyksztalcenie wyzsze. powaznie.

prawo nie jest latwym kierunkiem, trudno zrobic aplikacje,ale zarobki sa spore.Wejdz na byle strone notariusza i zobacz ceny.Niestety czesto ludzie koncza na studiach i pracuja jako sekretarki w sądzie albo w administracji,bo trudno sie wybic w tym zawodzie. Moja znajoma skonczyla prawo, aplikacji nie zrobiła ,ma 38 lat i jest na utrzymaniu taty,bo po prawie w byle urzedzie pracowac nie bedzie.A na sędzie wojewodzkiego jej nie przyjeli

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

wiesz, duza część matek posiada wyksztalcenie wyzsze. powaznie.

Są fora przeznaczone do zadawania takich pytań jak twoje. Można sobie również sprawdzić ile średnio zarabia notariusz i w jakiej części Polski. Poważnie. Bez umiejętności zdobywania informacji nie wróżę ci przyszłości w tym zawodzie. 

8 godzin temu, Gość gosc napisał:

dlaczego? bo zapytałam, czy egzamin jest trudny? Kobieto, ogarnij się...po co ta zlosliwosc...

to nie złosliwosc tylko fakty nie wiem czy studiujesz juz czy dopiero sie zastanawiasz nad tym? to trudny kierunek,mnostwo kodeksow do wyuczenia, ,jesli lubisz ten temat i sie przylozysz to dasz rade. Ale nie jest tak,ze po aplikacji bedą sie o ciebie bic.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

to nie złosliwosc tylko fakty nie wiem czy studiujesz juz czy dopiero sie zastanawiasz nad tym? to trudny kierunek,mnostwo kodeksow do wyuczenia, ,jesli lubisz ten temat i sie przylozysz to dasz rade. Ale nie jest tak,ze po aplikacji bedą sie o ciebie bic.

jaki trudny kierunek? moja znajoma w szkole inteligencją specjalnie nie blyszczala, studia tez skonczyla płatne bo na bezplatne jej nie przyjeli. kilka razy zdawala na aplikacje i za ktoryms razem jej sie udalo ale to 3 lata szkolenia sie w tym i w dodatku nie wiadomo czy ona zda koncowy egzamin ktory ponoc jest bardzo trudny. czy sie to wszystko oplacalo nie wie nikt.

5 minut temu, Gość gosc napisał:

dużo zarobię jako notariusz ? łatwo zdac egzamin koncowy?

Można zarobić bardzo dużo jako notariusz ale wejść do tego zawodu jest baaaardzo trudno, a i zacząć też. Najpierw 5 lat studiów, potem egzamin na aplikację notarialna - zdawalność ok 50 % albo mniej. Nie muszę dodawać że zdawalność największa po najlepszych uniwerkach A te z kolei nie tak łatwo skończyć - niektórzy znajomi kończyli 10 lat. Potem aplikacja i egzamin. Nie jest on szczególnie skomplikowany ale jest b. Ostro sprawdzany - za kilka drobnych błędów, o co pod presją czasu nie trudno, oblewaja. Potem asesura, a jak ja odbebnisz możesz zakładać kanc o ile będziesz mieć na to środki i co najważniejsze klientów. Aha najważniejsze za 10 lat może się okazać że zmienia zasady dostępu, opłaty, etc i będzie to co w adwokaturze, czy wśród radców - multum młodych którzy nie mają klientów.  Albo mogą upanstwowic jak to chcieli zrobić z komornikami, albo jeszcze wiele innych rzeczy w Twoim życiu się podzieje. Słowem to dobry zawód dla ludzi których pasja jest prawo albo mają środki by inwestować 10 lat bez pewności że wypali.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

prawo nie jest latwym kierunkiem, trudno zrobic aplikacje,ale zarobki sa spore.Wejdz na byle strone notariusza i zobacz ceny.Niestety czesto ludzie koncza na studiach i pracuja jako sekretarki w sądzie albo w administracji,bo trudno sie wybic w tym zawodzie. Moja znajoma skonczyla prawo, aplikacji nie zrobiła ,ma 38 lat i jest na utrzymaniu taty,bo po prawie w byle urzedzie pracowac nie bedzie.A na sędzie wojewodzkiego jej nie przyjeli

Moja kolezanka po prawie tez aplikacji nie zrobila. Z tym, ze ma rodzine, dziecko juz szkolne, firme prowadzi z mezem. Nieraz wraca jej temat zrobienia tej aplikacji, ale widac, ze z czasem coraz mniej ma motywacji. Nie wiem zreszta, czy mozna bezterminowo, czy jest na to czas tylko kilka lat po studiach. 

Odpowiadajac na pytanie - tak, ale trzeba byc przygotowanym na ciezka prace, potem miec w glowie wszystkie przepisy i byc na biezaco ze zmianami. Na pewno latwiej jest, kiedy sie ma prawnikow w rodzinie, bo po studiach po prostu zaczyna sie aplikacje w rodzinnej kancelarii, ale bez takich koneksji tez mozna aplikacji dokonac. Trzeba byc wytrwalym. A z tego co widze u notariusza, u ktorego zalatwiam wszelkie sprawy, to dwie panie asystentki sporzadzaja wszystkie pisma i umawiaja terminy, a pan notariusz tylko "siedzi" w gabinecie i potem odczytuje. 

8 godzin temu, Gość gość napisał:

jaki trudny kierunek? moja znajoma w szkole inteligencją specjalnie nie blyszczala, studia tez skonczyla płatne bo na bezplatne jej nie przyjeli. kilka razy zdawala na aplikacje i za ktoryms razem jej sie udalo ale to 3 lata szkolenia sie w tym i w dodatku nie wiadomo czy ona zda koncowy egzamin ktory ponoc jest bardzo trudny. czy sie to wszystko oplacalo nie wie nikt.

no wiec jak sama piszesz, studiowała prywatnie,kilka razy podchodzila do egzaminu i nie wiadomo jak bedzie... ty tez studiowałas  prywatnie?