Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OstraMamuska

Przygadalam babie na placu zabaw

Polecane posty

Gość OstraMamuska

Dzisiaj poszłam na plac zabaw z moją 9,5m-c córeczką, która zaczyna chodzić, tzn chodzi ze mną za ręce albo przy czymś, ale sama jeszcze nie. Zagadała mnie jakaś babka z małym dzieckiem (chyba jego babcia albo niania, w sumie nie wiem, raczej nie mama), ile córeczka ma itp itd. Stwierdziła, że z tym chodzeniem to nie mam się co martwić (!), bo córeczka ma jeszcze czas (no raczej?), ale jej córki to w wieku 9mc-y same chodziły. Zapytałam, ile mają dziś lat i okazało się że trochę przed 30ką, zapytałam co robią, okazało się, że jedna pracuje w przedszkolu a druga robi paznokcie w pobliskim salonie. Powiedziałam, że ewidentnie wczesne chodzenie nic nie daje i nie ma się czym chwalić, bo rozumiem, gdyby któraś z nich była dziś profesorką na jakiejś uczelni albo miała super biznes, ale żadna kariery nie zrobiła i nie ma się czym chwalić, więc chwali się takimi pierdołami.

Pewnie mnie teraz obgaduje z innymi 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ty jaką karierę robisz? Matki frustratki, gdzie to szczęście życiowe z powodu posiadania dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OstraMamuska

Moja kariera nie jest tematem tego posta. Rozwala mnie natomiast takie chwalenie się, ile to dzieci nie miały jak siadały na nocnik/chodziły/raczkowały/jadły sztućcami i inne takie. Bo potem widać, że niczym innym się chwalić nie można. Myślę, że matki Lewandowskiego, Ronaldo, wybitnych naukowców, czy ludzi którzy odnieśli sukcesy chwalą się tymi sukcesami, a nie tym, kiedy zaczęli chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość OstraMamuska napisał:

Moja kariera nie jest tematem tego posta. Rozwala mnie natomiast takie chwalenie się, ile to dzieci nie miały jak siadały na nocnik/chodziły/raczkowały/jadły sztućcami i inne takie. Bo potem widać, że niczym innym się chwalić nie można. Myślę, że matki Lewandowskiego, Ronaldo, wybitnych naukowców, czy ludzi którzy odnieśli sukcesy chwalą się tymi sukcesami, a nie tym, kiedy zaczęli chodzić.

Śmieszna jesteś 😄 ale mniej więcej o tym rozmawiaja dorośli na placach zabaw, a nie o noblistach. Poza tym dlaczego twoja kariera nie jest tematem, ale czyjaś juz tak? Sfrustrowana jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mhm.

Dumna z siebie jesteś?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OstraMamuska

Bo ja nie chwalę się, ile miało moje dziecko, jak zaczęło raczkować, po co mi to? I tak wszystko będzie robić w swoim czasie, a to i tak nie wpłynie na jej przyszłe sukcesu lub ich brak:D A gdyby dzieci tej mamuśki odniosły jakieś sukcesy to o nich by mogła mówić, a tak nie ma o czym.

Sfrustrowana to jesteś ty, bo pewnie też tylko tym się możesz pochwalić 😉 A na placach zabaw pojawiają się bardziej ogarnięte mamuśki i gadamy o szkołach, zajęciach dodatkowych, możliwościach i ciekawych wydarzeniach, na których można być z dziećmi, zatem nie - plac zabaw to nie jest miejsce gadania jedynie o raczkowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OstraMamuska

Myślę, że gdybym spotkała tam matkę Lewandowskiego to powiedziałaby raczej "Mój syn jest super piłkarzem", a nie "Mój syn zaczął chodzić jak miał X miesięcy". Wiesz, ile miał miesięcy Lewandowski, kiedy zaczął chodzić? Nie, bo nikogo to nie interesuje, ponieważ ma sukces, o którym może mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syl

Zobaczymy jaka kariere zrobi twoja corka i czym sie bedziesz chwalic za 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ufff, dobrze że gadam tylko ze swoim dzieckiem na placach zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojamamatoja
5 minut temu, Gość Syl napisał:

Zobaczymy jaka kariere zrobi twoja corka i czym sie bedziesz chwalic za 30 lat

No cóż, jeśli taką jak córki tamtej pani, to pewnie też będzie się chwaliła tym, kiedy zaczęła raczkować 🙂

Trochę ostro pojechałaś autorko, ale też mnie irytuje to licytowanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggffgjn

Widać, że ubolewasz juz nad tym, że twoje dziecko jeszcze nie chodzi sprawie, dlatego taki atak. Spoko, moja ma 8 miesięcy i dopiero pełza, nie ma jeszcze pozycji czworaczej i nie siedzi. Pocieszyłaś się? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Sama przybiegłaś ją obgadywać na forum, więc co Cię tak bawi?

I czego oczekujesz? Że wszyscy poklepią Cię po pleckach i potwierdzą, że dobrze przygadałaś głupiej babie? Kobieta wyskoczyła z jakimś głupim faktem, może nie miała nawet złych intencji, a Ty się zaraz rzucasz do kontrataku jak nienormalna i obrażasz jej rodzinę. Normalny człowiek po prostu wzruszyłby ramionami i poszedł dalej, ale najwidoczniej masz jakieś kompleksy, skoro aż tak Cię to poruszyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojamamatoja

Dodam, że mój synek BAAARDZO PÓŹNO zaczął chodzić - miał 15 miesięcy. Wcześniej chodził ze mną za rączki albo właśnie przy ławce, czy drabinkach. I chyba wszystkie baby na placu zabaw mnie "pocieszały", że przecież ma jeszcze czas, że na pewno zaraz mnie puści i pobiegnie i tak dalej. Ale każda, dosłownie każda, musiała dodać, że jej to chodziły... oczywiście dużo wcześniej. Pewnie wiecie, jak się czułam, jakby moje dziecko było jakieś niepełnosprawne, gorsze, nawet u lekarza i fizjoterapeuty z nim byłam, ale powiedzieli, że jest ok, że do 16 czy tam 18 miesiąca jest czas na chodzenie i że mam się nie martwić. Łatwo mówić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dobrze zrobiłaś, nie wierzę babie, że jej obie córki same chodziły jak miały 9 miesięcy, nie znam takiego przypadku a tu obie i to w tym samym wieku? Chciała się wywyższyć, takich ludzi należy sprowadzić do parteru. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili
1 godzinę temu, Gość OstraMamuska napisał:

Dzisiaj poszłam na plac zabaw z moją 9,5m-c córeczką, która zaczyna chodzić, tzn chodzi ze mną za ręce albo przy czymś, ale sama jeszcze nie. Zagadała mnie jakaś babka z małym dzieckiem (chyba jego babcia albo niania, w sumie nie wiem, raczej nie mama), ile córeczka ma itp itd. Stwierdziła, że z tym chodzeniem to nie mam się co martwić (!), bo córeczka ma jeszcze czas (no raczej?), ale jej córki to w wieku 9mc-y same chodziły. Zapytałam, ile mają dziś lat i okazało się że trochę przed 30ką, zapytałam co robią, okazało się, że jedna pracuje w przedszkolu a druga robi paznokcie w pobliskim salonie. Powiedziałam, że ewidentnie wczesne chodzenie nic nie daje i nie ma się czym chwalić, bo rozumiem, gdyby któraś z nich była dziś profesorką na jakiejś uczelni albo miała super biznes, ale żadna kariery nie zrobiła i nie ma się czym chwalić, więc chwali się takimi pierdołami.

Pewnie mnie teraz obgaduje z innymi 😄

Prawidłowo, tez bym przygadała takiej bezczelnej babie. Bardzo dobrze zrobiłaś, nie słuchaj frustratek z forum. Ja tez bym sobie nie życzyła takich tekstów.

Nie rozumiem tego całego wyścigu "sukcesów" dzieci, porównywania i strofowania. Durne babole. Nie mogę tez znieść chęci dotykania ciążowego brzucha przez starsze kobiety, jakby mój brzuch stał się z automatu publicznym dobrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Dobrze zrobiłaś, nie wierzę babie, że jej obie córki same chodziły jak miały 9 miesięcy, nie znam takiego przypadku a tu obie i to w tym samym wieku? Chciała się wywyższyć, takich ludzi należy sprowadzić do parteru. 

Nam wiele dzieci, które chodziły w tym wieku. Zazwyczaj to takie chude szczypiory urocze 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili
47 minut temu, Gość gość napisał:

Sama przybiegłaś ją obgadywać na forum, więc co Cię tak bawi?

I czego oczekujesz? Że wszyscy poklepią Cię po pleckach i potwierdzą, że dobrze przygadałaś głupiej babie? Kobieta wyskoczyła z jakimś głupim faktem, może nie miała nawet złych intencji, a Ty się zaraz rzucasz do kontrataku jak nienormalna i obrażasz jej rodzinę. Normalny człowiek po prostu wzruszyłby ramionami i poszedł dalej, ale najwidoczniej masz jakieś kompleksy, skoro aż tak Cię to poruszyło.

nie popuść w gacie. Autorka dobrze zrobiła, bezczelność niektórych nie ma granic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili
1 godzinę temu, Gość OstraMamuska napisał:

A na placach zabaw pojawiają się bardziej ogarnięte mamuśki i gadamy o szkołach, zajęciach dodatkowych, możliwościach i ciekawych wydarzeniach, na których można być z dziećmi, zatem nie - plac zabaw to nie jest miejsce gadania jedynie o raczkowaniu.

Niezwykłe. Normalnie zazdroszczę szerokich horyzontów 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość lili napisał:

nie popuść w gacie. Autorka dobrze zrobiła, bezczelność niektórych nie ma granic.

Twoja bezczelność tez nie zna granic !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość lili napisał:

nie popuść w gacie. Autorka dobrze zrobiła, bezczelność niektórych nie ma granic.

Widzę, że taki sam poziom jak u Autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A co jest złego w byciu nauczycielką przedszkola? Bardzo odpowiedzialna i kreatywna praca, wymagająca wysokich kompetencji miękkich. Serio to takie dno dla ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A wiesz,że tak małego dziecka nie wolno prowadząc za rączki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale sie autorko popisalas hahah... Bez komentarzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili
39 minut temu, Gość Gosc napisał:

Twoja bezczelność tez nie zna granic !

Sory ale musisz być jedną z tych ciekawskich, zakompleksionych kobiet, skoro nie pojmujesz, że takie zachowanie jest... co najmniej nietaktowne. Zakompleksionych - nie bez powodu. Skoro jedyną rzeczą, jaką taka może się pochwalić przypadkowym ludziom jej własne dziecko i niewiele ponadto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
34 minuty temu, Gość Gość napisał:

A wiesz,że tak małego dziecka nie wolno prowadząc za rączki?

Bo co? Kolejna mądralińska gawędziarza się znalazła. Wiesz, że nadmiar kafeterii może powodować raka odb*tu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili
42 minuty temu, Gość gość napisał:

Widzę, że taki sam poziom jak u Autorki.

No tak, bo jeśli problem nie dotyczy osobiście ciebie, to jestem niewychowana jak autorka. A gdyby ciebie zaczęła pouczać i przyprawiać o kompleksy obca baba na ulicy to przypuszczam, że nie byłabyś zadowolona. Riposta lub jej brak to wynik charakteru albo jego braku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Bo co? Kolejna mądralińska gawędziarza się znalazła. Wiesz, że nadmiar kafeterii może powodować raka odb*tu?

Ale to są fakty medyczne,a nie kafeteria 🙂 każdy pediatra Ci powie,że dziecko powinno samo wstawać i chodzić i nie należy to wloczyc za ręce, bo zniszczysz dziecku stawy i kregoslup.Krzywdzisz dziecko i najgorsze jest, że uważasz sie za najmądrzejsza. Proponuję poczytać o rozwoju dzieci zamiast podpisywać sie wulgaryzmem przed  starszymi paniami na placach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ale to są fakty medyczne,a nie kafeteria 🙂 każdy pediatra Ci powie,że dziecko powinno samo wstawać i chodzić i nie należy to wloczyc za ręce, bo zniszczysz dziecku stawy i kregoslup.Krzywdzisz dziecko i najgorsze jest, że uważasz sie za najmądrzejsza. Proponuję poczytać o rozwoju dzieci zamiast podpisywać sie wulgaryzmem przed  starszymi paniami na placach

Nie przesadzaj. Zaraz okaże się, że nie mozna dziecka trzymać za rekę, pogłaskac po głowie, bo dostanie płaskogłowia, przytulać, bo zmiażdżysz wszystkie kości, nie można za nic strofować, bo psychicznie się zamknie i przestanie mówić.. Nikt tu nie mówi o targaniu i wleczeniu dziecka za rękę. Wiem co mówią pediatrzy. Żadna przesada nie jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Widzisz a moglas zachowac sie jak czlowiek posiadajacy kulture osobiata i z milym usmiechem odpowiwdziec: naprawde?, to bardzo wczesnie. I tyle. 

2 godziny temu, Gość OstraMamuska napisał:

 A na placach zabaw pojawiają się bardziej ogarnięte mamuśki i gadamy o szkołach, zajęciach dodatkowych, możliwościach i ciekawych wydarzeniach, na których można być z dziećmi, zatem nie - plac zabaw to nie jest miejsce gadania jedynie o raczkowaniu.

Rozumiem, ze jak rozmawiacie o szkole to dla Ciebie droga autorko?

Biorac pod uwage, ze dziecko ma 9.5 miesiaca, to jakby temat go nie dotyczy i jeszcz latami dotyczyc nie bedzie. 

Jestem pewna, ze odbywasz na owym placu zabaw wiele interesujacych, poszerzajacych Twoje horyzonty rozmow. Moze ktoras z tych rozmow nauczy Cie nawet kiedys grzecznosci wobec innych ludzi. Trzymam za Ciebie kciuki.😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×