Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak często zmieniacie pościel?

Polecane posty

Gość gość

Ja zmieniam co 3 dni, i byłam zaskoczona, gdy koleżanka z pracy mówiła, że ona to co DWA TYGODNIE. Brudaska jakas czy co? Jak jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Raz na 2 tyg. I uwaga nie jestem '' brudaską'' mam nerwicę natrectw, biorę prysznic kilka razy dziennie. 

Częściej zmieniam jak mi dziecko usyfi, w upały, albo my za bardzo ją sfatygujemy przy seksie. 

Jeśli zmieniasz pościel co 3 dni a nie masz suszarni i to masz cały czas wywalone pranie suche na wierzchu. Też srednio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja nie zmieniam wcale. Jak zbierze się odpowiednią ilość brudu to sam odpada i ręcznik nówka sztuka. Z resztą nie myje się byt często, więc wolno się brudzi. A jaka oszczędność na wodzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ja nie zmieniam wcale. Jak zbierze się odpowiednią ilość brudu to sam odpada i ręcznik nówka sztuka. Z resztą nie myje się byt często, więc wolno się brudzi. A jaka oszczędność na wodzie 

A sorki, to wątek o pościeli. Zamiast ręcznik wstawcie sobie pościel i będzie git. Bo pościeli też nie zmieniam wcale. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Raz na dwa tygodnie. Nie poce się, pościel codziennie trzepie i wietrze. Do pościeli zawsze wchodzę po prysznicu, w domu nie chodzę na boso. Pizame codziennie pierzesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa
33 minuty temu, Gość gość napisał:

Ja zmieniam co 3 dni, i byłam zaskoczona, gdy koleżanka z pracy mówiła, że ona to co DWA TYGODNIE. Brudaska jakas czy co? Jak jest u was?

Zmieniasz co trzy dni??? To ty brudaska jestes. Ja zmieniam codziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kiedys zmieniłam co tydzień. Ale teraz mi się nie chce i raz na dwa tygodnie w porywach do trzech nawet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja zmieniam raz na miesiąc. Ale lubię krochmalić pościel i codziennie jak nie pada ją wietrze na balkonie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Raz na kilka miesięcy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
18 minut temu, Gość Gość napisał:

Raz na dwa tygodnie. Nie poce się, pościel codziennie trzepie i wietrze. Do pościeli zawsze wchodzę po prysznicu, w domu nie chodzę na boso. Pizame codziennie pierzesz? 

Każdy człowiek się poci- w mniejszym lub większym stopniu, to że tego nie czujesz, nie oznacza że tak się nie dzieje. Do tego złuszcza  się naskórek- z całego ciała 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspiracja dla trolla
54 minuty temu, Gość gość napisał:

Ja zmieniam co 3 dni, i byłam zaskoczona, gdy koleżanka z pracy mówiła, że ona to co DWA TYGODNIE. Brudaska jakas czy co? Jak jest u was?

Widzę, trollu, że wziąłeś/wzięłaś sobie do serca moje uwagi 😄 i odświeżasz kolejne wątki 😛 Podsunąć ci następne? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja, jak warstwa brudu ma juz ze 2 cm, biore dluto i ja skuwam. Tym samym oszczedzam wode i prad i jeszcze przy okazji wyrabiam sobie miesnie, wiec na silowni tez zaoszczedze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×