Stracił zainteresowanie

Przed chwilą, Beznadziej napisał:

Aniołku to nie jest okrucieństwo tylko realizm. Żyjemy w realnym świecie, a nie w Twoim niebie z aniołkami i zajączkami pasącymi się na zielonej trawce. Ja nazywam rzeczy po imieniu. Mogę być mniej rzeczywisty. "Może ta jego nowa ma te ciche dni no wiesz... i od biedy przyjdzie się pocieszyć u ciebie Karolinko zadzwoń" Lepiej?

Nie lepiej. Przekaz ten sam. No i przez Ciebie te naiwne dziewczę faktycznie do niego zadzwoni. A to błąd. I wszystko Twoja wina. Masz swój realizm. 

Przed chwilą, jbsg napisał:

Jeszcze się nie zorientowałaś, że to temat - holownik?  Co pewien czas pojawiają się takie dla rozruszania forum...  

Cholera,  a ja tak wczułam się w misję. 

4 minuty temu, Anioł Stróż napisał:

A idź,  głupia jesteś. 

Nie jestem wcale taka głupia znowu 

Przed chwilą, Gość karolinka napisał:

Nie jestem wcale taka głupia znowu 

No oby. 

1 minutę temu, Anioł Stróż napisał:

Nie lepiej. Przekaz ten sam. No i przez Ciebie te naiwne dziewczę faktycznie do niego zadzwoni. A to błąd. I wszystko Twoja wina. Masz swój realizm. 

Moja wina buhahah no jak mi przykro... Tak się czuję winny, że zaraz się chyba powieszę. Myślę, że kolesiowi stanie jak tylko na jego smartfoniku pojawi się "Karolinka mój Ex lachonek" już pewnie jest w taksówce żeby zamoczyć.

Przed chwilą, Beznadziej napisał:

Moja wina buhahah no jak mi przykro... Tak się czuję winny, że zaraz się chyba powieszę. Myślę, że kolesiowi stanie jak tylko na jego smartfoniku pojawi się "Karolinka mój Ex lachonek" już pewnie jest w taksówce żeby zamoczyć.

Weź nie bądź prymitywny. 

Przed chwilą, Beznadziej napisał:

Moja wina buhahah no jak mi przykro... Tak się czuję winny, że zaraz się chyba powieszę. Myślę, że kolesiowi stanie jak tylko na jego smartfoniku pojawi się "Karolinka mój Ex lachonek" już pewnie jest w taksówce żeby zamoczyć.

Masz dziewczynę?

Co za beznadziej.

I jak Karola? Jedzie już do ciebie?

3 minuty temu, Anioł Stróż napisał:

Cholera,  a ja tak wczułam się w misję. 

Dobrze że się wczułaś, dziękuję Ci, ten temat jest prawdziwy 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Masz dziewczynę?

Mam

1 minutę temu, jbsg napisał:

Tak to jest jak się ma za dobre serducho...  

Czasem aż za bardzo. Naiwnie. 

1 minutę temu, Beznadziej napisał:

I jak Karola? Jedzie już do ciebie?

Żal mi cie

1 minutę temu, Gość karolinka napisał:

Dobrze że się wczułaś, dziękuję Ci, ten temat jest prawdziwy 

Nie dziękuj, bo nie ma za co. Postaraj się tylko stosować do moich rad. Może pomyślisz,  że łatwo się mówi. Ale ja też to przeżyłam. I wiem co mi pomogło. 

8 minut temu, Anioł Stróż napisał:

Nie lepiej. Przekaz ten sam. No i przez Ciebie te naiwne dziewczę faktycznie do niego zadzwoni. A to błąd. I wszystko Twoja wina. Masz swój realizm. 

To, że ona zadzwoni, było pewne od początku. Zrobi to dziś, może jutro. Twardy ma tyłek i zniesie jeszcze parę kopów, jej tyłek jej decyzja, ald poprzedni komentarz powinien ją zniechęcić, chociaż wiadomo, na miłość nie ma mocnych, albo koleś nie odbierze, albo uda głupa i zrzuci na ciężki okres w pracy (setki razy czytałam o tej wymowówce w podobnych sytuacjach, a potem i tak bez odzewu na wieki wieków) i znów naobiecuje, później ból od początku, miesiąc płaczu na marne. 

3 minuty temu, Beznadziej napisał:

I jak Karola? Jedzie już do ciebie?

Powiesiłeś się już?

1 minutę temu, Gość karolinka napisał:

Żal mi cie

Skończ się mazać i zrozum że to frajer który ma Cię za nic.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To, że ona zadzwoni, było pewne od początku. Zrobi to dziś, może jutro. Twardy ma tyłek i zniesie jeszcze parę kopów, jej tyłek jej decyzja, ald poprzedni komentarz powinien ją zniechęcić, chociaż wiadomo, na miłość nie ma mocnych, albo koleś nie odbierze, albo uda głupa i zrzuci na ciężki okres w pracy (setki razy czytałam o tej wymowówce w podobnych sytuacjach, a potem i tak bez odzewu na wieki wieków) i znów naobiecuje, później ból od początku, miesiąc płaczu na marne. 

Niestety możesz mieć rację. Wiem to z autopsji. 

Przed chwilą, jbsg napisał:

Co? Jaki model? 

No właśnie, gdzie wtedy byłeś? 

6 minut temu, Gość gość napisał:

Masz dziewczynę?

Szukasz chłopaka?

3 minuty temu, Gość karolinka napisał:

Powiesiłeś się już?

Za duży jestem na takie scenki.

1 minutę temu, jbsg napisał:

Jestem niewidzialny..., a Ty nie wypowiedziałaś odpowiedniego życzenia...  

Czyli mój błąd,  ech. 

ale mam  ...ową reputację 0 heh też będę płakał. Nikt mnie nie lubi

Przed chwilą, Beznadziej napisał:

ale mam  ...ową reputację 0 heh też będę płakał. Nikt mnie nie lubi

Nie rób dramy. 

To idę spać i znowu będę płakała i cierpiała.... Nie przejdzie mi to już nigdy..... 

Przed chwilą, jbsg napisał:

Lubisz popełniać błędy...  

Widać,  prawda?  Niby taka niegłupia,  a jednak nieco głupiutka. Natomiast staram się już nie popełniać tych samych. 

o co chodzi z tą reputacją tutaj tak w ogóle?

Przed chwilą, Gość karolinka napisał:

To idę spać i znowu będę płakała i cierpiała.... Nie przejdzie mi to już nigdy..... 

Ty też nie rób już dramy. Idź spać i bez płaczu mi tam. 

można tu wstawiać fotki do tematów? szukam takich nietypowych rajstop i żeby było wiadomo o co chodzi to wstawiłbym fotkę tylko czy się da?

Przed chwilą, Beznadziej napisał:

o co chodzi z tą reputacją tutaj tak w ogóle?

No jak ktoś Cię lubi to masz punkty. Ciebie,  jak raczyłeś zauważyć,  nikt nie lubi. Ale bądź cierpliwy. Chyba nawet jedna Twoja wypowiedź zasługuje na plusa.