Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MatkaWariatka

Mamy które długo karmily piersią - jak sobie radziłyście z komentarzami?

Polecane posty

Gość MatkaWariatka

Jak sobie radzicie z nieprzyjemnymi komentarzami? Już ledwo wytrzymuje. Nie mogę słuchać już że jestem chora albo pederastka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zależy co dla Ciebie oznacza długo. Rok czy 5 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela

Żadnych komentarzy nie miałam. Wręcz przeciwnie.  Nawet jak wyladowalam z córką w szpitalu to wszyscy byli zachwyceni. Karmilam prawie do 3 lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mali

Karmiłam syna 14 miesięcy a córkę 20 i słyszałam komentarze nie raz. Miałam to w nosie szczerze mówiąc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja zawsze mowilam, ze jak przyjdzie czas yo sie odstawimy. Karmilam malego prawie 2,5 roku i tak jak poprzedniczka - pediatrzy wychwalic mnie nie mogly, ze dziecko na starcie dostaje to co najlepsze. Tych komentarzy nie bylo duzo, czesciej probowano zawstydzic synka niz mi dopiec. Odstawilismy sie z dnia na dzien, nie myslalam ze tak latwo pojdzie, bo wczesniejsze proby to tragedia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Ja częściej spotykam się że zdziwieniem, że taki duży chłopczyk i jeszcze "na cycu".  Wtedy mój synek sam mówi, że jest trochę duży A trochę mały. 

Ja sama mam tak silne przekonanie, że niewłaściwe/na siłę odstawienie od piersi może mieć (nie musi) wielowymiarowe negatywne skutki dla przyszłości emocjonalnej dziecka, że żadne komentarze mnie nie ruszają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria

Zdziwiona jestem bo ja nigdy nie usłyszałam nic złośliwego. Karmilam 3 lata i zawsze spotykałam się z dobrą reakcja. Teraz mam kolejne dziecko, karmie 7 miesięcy i też zamierzam gdzieś do 2 lat minimum. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Matko boska... nie wyobrażam sobie tego.. 😮 syna karmilam 6msc, corke rok i przestalam bo to juz bylo za duze dziecko ;o powiedzcie co dziecku 3 letniemu daje wasz pokarm? W tej chwili juz nic. Zaspokaja wasze chore ambicje chyba. Fuj. Z ludzi ktorych znam tylko 1 kuzynka karmila syna do 3 lat i bylo to straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość ... napisał:

Matko boska... nie wyobrażam sobie tego.. 😮 syna karmilam 6msc, corke rok i przestalam bo to juz bylo za duze dziecko ;o powiedzcie co dziecku 3 letniemu daje wasz pokarm? W tej chwili juz nic. Zaspokaja wasze chore ambicje chyba. Fuj. Z ludzi ktorych znam tylko 1 kuzynka karmila syna do 3 lat i bylo to straszne

Masz słaba wyobraźnię.  Kp starszaka, nawet raz dziennie daje mu potężną dawkę przeciwciał.  Szczególnie w sezonie grypowym jest to bezcenne. Wracalam do pracy po roku i im mniej dzieci chorowaly w żłobku tym było łatwiej,  dziadków i rodziny brak bo nie mieszkamy w Pl. Powiedz szczerze,  gdybys mogla kupić dziecku takie sztuczne mm o dokładnie tych samych właściwościach co mleko ludzkie, z tymi wszystkimi przeciwcialami, komorkami macierzystymi, przyswajalnymi witaminami to bys żałowała? No właśnie,  to dlaczego ja mialabym pozbawiać dziecko po roku tego wszystkiego, bo komuś sie nie podoba? Co do tematu to slyszalam raczej pochwały i wsparcie,  kilka razy zdziwienie. Tylko moja siostra cos tam gadała po co mi to kp. Siostra ma duzo starsze dzieci, skonczyla kp po 4 miesiącach i wiele razy zanim urodziłam mowiala, ze żałuje krótkiego kp wiec nie wiem skąd to wynikalo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Kp starszaka, nawet raz dziennie daje mu potężną dawkę przeciwciał.  Szczególnie w sezonie grypowym jest to bezcenne.

Mnie tam nie interesuje jak długo ktoś karmi dziecko. A co do odporności, to może opowiesz mojej przyjaciółce jakie to cudowne korzyści dla każdego. Karmiła po 2,5 roku każde z dzieci. Dzieci chorują od malutkiego, a ona jest po raku piersi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Kp starszaka, nawet raz dziennie daje mu potężną dawkę przeciwciał.  Szczególnie w sezonie grypowym jest to bezcenne.

Mnie tam nie interesuje jak długo ktoś karmi dziecko. A co do odporności, to może opowiesz mojej przyjaciółce jakie to cudowne korzyści dla każdego. Karmiła po 2,5 roku każde z dzieci. Dzieci chorują od malutkiego, a ona jest po raku piersi. 

Ale nie polemizuję z tym, że pokarm naturalny, to pokarm naturalny, a nie przetworzone z puszki. Wiadomo, które lepsze. Tylko to gadanie jaki to pokarm bogów, to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Kazdemu jego cyrk i jego malpy. KP ma sens do roku. Pozniej to juz tylko zaspakajanie potrzeby bliskosci. Bardziej  matki niz dziecka.

Dziecko dzieki temu nie bedzie zdrowsze choc rozumiem, ze matki tak karmiace musza to sobie jakos racjonalizowac. Zwyczajnie w tym okresie kp nie wplywa juz na budowanie odpornosci. Zreszta dzieci powyzej roku powinny juz jesc wszystko, miec rozszerzona diete a nie wisiec na cycku. 

Kogo to jednak obchodzi, jak chcecie to mozecie jeszcze karmic swoje dzieci przed matura. Nikomu nic do tego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iua

Nie zgodzę się z tym, że karmienie piersią ma sens tylko do ukończenia przez dziecko 1 r.ż. WHO wyraźnie zaleca karmienie przynajmniej do roku, alergicy powinni być karmieni do ok 2 r.ż. Mleko nie traci cennych właściwości, to często powtarzana bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TerraC

Karmcie się nadal tymi mitami, jakie to kp jest cudowne w przypadku dzieci po 1 r.ż. Wcześniej, przez pierwsze kilka miesięcy to jest jedyne pożywienie dla niemowlaka, którego układ trawienny i odpornościowy dopiero się kształtuje, a kp tak naprawdę ma w tym bardzo mały udział, gdyż dziedziczenie odporności ma miejsce przede wszystkim w życiu płodowym. Jego dobroczynne działanie nie przejawia się w tym, że dziecko np. nie łapie wirusa za wirusem, tylko dzięki kp niemowlak otrzymuje całą serię korzystnych białek i kwasów omega, co ma duże znaczenie przy dojrzewaniu układu odpornościowego, ale nie jest cudownym panaceum na wszystko. Jeśli odziedziczyło słabe geny, kp do 3 r.ż. nic tu nie da, zresztą taki pokarm w tym wieku jest już zbyt ubogi w wartości odżywcze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

nikt mi nic nie komentował, po po roku ograniczyłam karmienie do 2x dziennie i nie karmiłam poza domem. Nie wiem w ogole co komu do tego co jak robie? Syna karmilam do 2,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość TerraC napisał:

Karmcie się nadal tymi mitami, jakie to kp jest cudowne w przypadku dzieci po 1 r.ż. Wcześniej, przez pierwsze kilka miesięcy to jest jedyne pożywienie dla niemowlaka, którego układ trawienny i odpornościowy dopiero się kształtuje, a kp tak naprawdę ma w tym bardzo mały udział, gdyż dziedziczenie odporności ma miejsce przede wszystkim w życiu płodowym. Jego dobroczynne działanie nie przejawia się w tym, że dziecko np. nie łapie wirusa za wirusem, tylko dzięki kp niemowlak otrzymuje całą serię korzystnych białek i kwasów omega, co ma duże znaczenie przy dojrzewaniu układu odpornościowego, ale nie jest cudownym panaceum na wszystko. Jeśli odziedziczyło słabe geny, kp do 3 r.ż. nic tu nie da, zresztą taki pokarm w tym wieku jest już zbyt ubogi w wartości odżywcze. 

haha, uwielbiam tą wiedze naukowa z rodzinnej wsi :d wlasnie karmienie piersią na katar nie pomaga, ale głownie chodzi o komórki macierzyste zawarte w mleku matki 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaWariatka

Bardziej chodziło mi o karmienie 4-6-latka

Moj syn poszedł do zerówki i podjęłam decyzję że nie odstawie go od piersi, sam o tym zdecyduje. Dopóki on chce, tak długo będę to robić. Córeczka ma 4 latka i też kp 😝 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 godzin temu, Gość Ags napisał:

Kazdemu jego cyrk i jego malpy. KP ma sens do roku. Pozniej to juz tylko zaspakajanie potrzeby bliskosci. Bardziej  matki niz dziecka.

Dziecko dzieki temu nie bedzie zdrowsze choc rozumiem, ze matki tak karmiace musza to sobie jakos racjonalizowac. Zwyczajnie w tym okresie kp nie wplywa juz na budowanie odpornosci. Zreszta dzieci powyzej roku powinny juz jesc wszystko, miec rozszerzona diete a nie wisiec na cycku. 

Kogo to jednak obchodzi, jak chcecie to mozecie jeszcze karmic swoje dzieci przed matura. Nikomu nic do tego. 

Piekne. A teraz spójrz na 2 pierwsze strony tematow na tym dziale. Polowa to jak poradzic sobie z gorączką,  choroba dziecka i jak wznocnic odporność.  No jak? PS. Wiesz, ze uklad odpornościowy dziecka rozwija się do okolo 10 roku życia? U 6latki dziala na 60%. To na tyle apropo mlema tracacego nagle właściwości (za pomoca czrnej magii??) w noc w która dziecko kończy rok i jeden dzień. Poczytaj cos oprócz kafeterii,  oczy ci sie otworzą.  Twoje dziecko karm nawet woda z kałuży jak chcesz ale co ci do innyc, które dluzej kp i potem zdrowo żywią? Tez będziesz sie kłócila, ze brokuł to tylko do 2 urodzin jest zdrowy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollo

Piekne. A teraz spójrz na 2 pierwsze strony tematow na tym dziale. Polowa to jak poradzic sobie z gorączką,  choroba dziecka i jak wznocnic odporność.  No jak? PS. Wiesz, ze uklad odpornościowy dziecka rozwija się do okolo 10 roku życia? U 6latki dziala na 60%. To na tyle apropo mlema tracacego nagle właściwości (za pomoca czrnej magii??) w noc w która dziecko kończy rok i jeden dzień. Poczytaj cos oprócz kafeterii,  oczy ci sie otworzą.  Twoje dziecko karm nawet woda z kałuży jak chcesz ale co ci do innyc, które dluzej kp i potem zdrowo żywią? Tez będziesz sie kłócila, ze brokuł to tylko do 2 urodzin jest zdrowy? 

 xx

 Tez jestem zdania,ze nalezy czytac cos oprocz kagfeterii , ew wybiórczegpo postu na innym forum. Sa statystyki, badania naukowe

.Karmilam ponad 2 lata, nikt sie nie dziwil, wszyscy , zwlaszcza lekarze, chwalili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cześć
11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Masz słaba wyobraźnię.  Kp starszaka, nawet raz dziennie daje mu potężną dawkę przeciwciał.  Szczególnie w sezonie grypowym jest to bezcenne. Wracalam do pracy po roku i im mniej dzieci chorowaly w żłobku tym było łatwiej,  dziadków i rodziny brak bo nie mieszkamy w Pl. Powiedz szczerze,  gdybys mogla kupić dziecku takie sztuczne mm o dokładnie tych samych właściwościach co mleko ludzkie, z tymi wszystkimi przeciwcialami, komorkami macierzystymi, przyswajalnymi witaminami to bys żałowała? No właśnie,  to dlaczego ja mialabym pozbawiać dziecko po roku tego wszystkiego, bo komuś sie nie podoba? Co do tematu to slyszalam raczej pochwały i wsparcie,  kilka razy zdziwienie. Tylko moja siostra cos tam gadała po co mi to kp. Siostra ma duzo starsze dzieci, skonczyla kp po 4 miesiącach i wiele razy zanim urodziłam mowiala, ze żałuje krótkiego kp wiec nie wiem skąd to wynikalo. 

Ściągnij swój pokarm laktatorem  daj do kubka niech pije i nikt się nie będzie dziwił ze przedszkolak  (3 latek jest na piersi )a przeciwciała dasz,choć moim zdeniem to działa do roku troszkę ponad.Później dziecko nabiera własna odpornosc,jedno lepsza drugie gorsza i rozwija ja przez cale życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolo
10 godzin temu, Gość MatkaWariatka napisał:

Bardziej chodziło mi o karmienie 4-6-latka

Moj syn poszedł do zerówki i podjęłam decyzję że nie odstawie go od piersi, sam o tym zdecyduje. Dopóki on chce, tak długo będę to robić. Córeczka ma 4 latka i też kp 😝 

Jakoś średnio w to wierzę żeby prawie szkolniak był kp😂.

Aha i mam pytanie do mam które karmią starsze dziecko takie 3+w górę ,jeśli dziecko pije mleko góra 2 razy dziennie nie mozecie mu podac normalnie? Jakbyście karmiły  butelka przecież do tego czasu byście butli nie podawały tylko kubek.Cel zostałby osiągnięty. Kolejna sprawa co z piersiami po takim okresie co jak odstawicie dziecko pokarm zniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klik

Niech każdy karmi tyle co uważa , ja karmiłam kilka miesięcy i prawie odrazu mieszanie bo dzieci miały mocną żółtaczkę , nie chorują i nie łapią żadnych przeziębień , nie zarażają się też jak ktoś w domu jest chory . Mają dobrą odporność przynajmniej narazie. Też jako dziecko wogole nie chorowałam i kp nie miało na to wpływu. Jak wy łapiecie wszystkie choroby albo mąż dziś dcio też będzie prawdopodobnie cały czas chore wiem to z obserwacji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość Cześć napisał:

Ściągnij swój pokarm laktatorem  daj do kubka niech pije i nikt się nie będzie dziwił ze przedszkolak  (3 latek jest na piersi )a przeciwciała dasz,choć moim zdeniem to działa do roku troszkę ponad.Później dziecko nabiera własna odpornosc,jedno lepsza drugie gorsza i rozwija ja przez cale życie.

Twoim zdaniem a zdanie jak d...a, kazdy ma jakies. "Elementy odporności powstają już w czasie ciąży, ale po narodzinach układ odpornościowy dojrzewa stopniowo – pełną dojrzałość osiągnie dopiero około 12. roku życia! W świetle najnowszych badań okres decydujący dla prawidłowego kształtowania odporności przypada na pierwsze lata życia, w dużym stopniu na ten proces mogą wspierać rodzice, m.in. poprzez odpowiedni sposób żywienia dziecka. Odporność niemowlęcia kształtuje się poprzez stosowanie właściwej diety – najlepsze dla odporności jest karmienie piersią. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca wyłączne karmienie piersią przez 6 pierwszych miesięcy życia niemowlęcia i jego kontynuację do 2. roku życia lub dłużej przy jednoczesnym rozszerzeniu diety o pokarmy uzupełniające." Po co miałabym odciągnąć pokarm, kiedy raz czy dwa dziennie moge  nakarmić normalnie.  Czy powiedziałabys matce, ktora od początku daje mm, ze powinna karmić piersią bo wszyscy sie dziwią,  ze noworodek jest na butli? No właśnie. Noworodek na butelce to wybór matki a dwulatek kp to szok horror.  Zyj i daj zyc innym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zacznijmy od tego, że takie durne czy wręcz chore komentarze (np o pedofilii) to leca jedynie w necie. W realu kończy się wyszczekanie tych wszystkich wcibskich ble.rw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zacznijmy od tego, że takie durne czy wręcz chore komentarze (np o ped'ofilii) to leca jedynie w necie. W realu kończy się wyszczekanie tych wszystkich wci'bskich ble'rw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 godzin temu, Gość Ags napisał:

Kazdemu jego cyrk i jego malpy. KP ma sens do roku.

Goowno prawda. Tak się składa, ze wg badań i WHO do 2 lat. Ale oczywiście kafe- znaffczynie wiedzą najlepiej 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośc
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Piekne. A teraz spójrz na 2 pierwsze strony tematow na tym dziale. Polowa to jak poradzic sobie z gorączką,  choroba dziecka i jak wznocnic odporność.  No jak? PS. Wiesz, ze uklad odpornościowy dziecka rozwija się do okolo 10 roku życia? U 6latki dziala na 60%. To na tyle apropo mlema tracacego nagle właściwości (za pomoca czrnej magii??) w noc w która dziecko kończy rok i jeden dzień. Poczytaj cos oprócz kafeterii,  oczy ci sie otworzą.  Twoje dziecko karm nawet woda z kałuży jak chcesz ale co ci do innyc, które dluzej kp i potem zdrowo żywią? Tez będziesz sie kłócila, ze brokuł to tylko do 2 urodzin jest zdrowy? 

Ona ma rację. Roczne dziecko jada pokarmy ze wszystkich grup i z tego pożywienia wspomaga odporność. Najważniejsza jest siara, czyli pierwsze dwa-trzy karmienia. Pytasz jakim cudem mleko traci właściwości po roku? Żaden cud. Biologia. Mleko podobno zmienia właściwości w zależności od wieku i potrzeb dziecka, no to chyba logiczne, że jak dziecko dostaje probiotyki, witaminy i minerały z innego źródła, to kp nie będzie takie super wartościowe jak w pierwszym półroczu życia dziecka. 

Ps. Gdyby nie ta ilość szczepionek i antybiotyków, to tematów odnośnie jak wzmocnić odporność dziecka byłoby 2, a nie 2 strony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośc
6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Goowno prawda. Tak się składa, ze wg badań i WHO do 2 lat. Ale oczywiście kafe- znaffczynie wiedzą najlepiej 😄 

To WHO zaleca także uczenia 3latka przyjemności z dotykania swojego ciała. To jest światowa organizacja i koordynacja do 2 lat jest zalecane w krajach 3 świata, gdzie brakuje wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Dla mnie, nie do końca chodzi o to, jaki skład ma mleko matki i ile przeciwciał dziecko wypije. Ważniejszy jest czynnik emocjonalny, poczucie bezpieczeństwa, dostępność matki. Z biologicznego punktu widzenia, mały ssak pozbawiony matki jest skazany na śmierć. Brak matki w pobliżu, od której dziecko jest zależne całkowicie, to ogromny stres i obciążenie dla organizmu. Najpierw trzeba przeżyć, wszystkie procesy w ciele zorientowane są na przetrwanie, a to upośledza pozostałe funkcje. U dorosłych tak samo przecież, choć my mamy już zdolność logicznego myślenia. W sytuacji zagrażającej życiu działamy instynktownie, włącza się tryb walcz lub uciekaj, krew pompowana jest do mięśni, płaty czołowe mózgu i logiczne myślenie są odcięte. Spada odporność, bo wszystkie zasoby i energia nakierowana jest na przeżycie. 

Więc odstawienie od piersi i odebranie dziecku poczucia bezpieczeństwa to może być silny stres. Dziecko nie rozumie przecież, że mama ma jakieś swoje powody by przestać karmić. Dla niego to jeden z elementów warunkujących przeżycie. Często też jest tak, że odstawienie jest bardzo stresujące dla matki, a dzieci doskonale czują nasze emocje. To kolejny kawałek układanki. Mama jest w stresie (walcz albo uciekaj), jak ona nie przeżyje to ja też nie. 

Także tak. Dla mnie to czysta biologia przetrwania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To każdego sprawa

Średnia wieku odstawienia na świecie to 2-7 lat. Pomiędzy drugim w siódmym rokiem życia dziecko samo się odstawia. Zatem uważam, ze do 7 roku życia jest to naturalne, ze kobieta karmi. Nie rozumie z kolei tego hejtu i pisania, ze ktoś jest nienormalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×