Zarchiwizowany
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kawaler to coś zrozumiałego, facet musi podejść zagadać, nie każdy potrafi. Różnie bywa. Natomiast tzw. singielka to jest jakaś anomalia. Trzeba być totalnym paszczurem, żeby nie móc sobie znaleźć faceta. Serio, widziałem różne lochy w związkach i wy też.
Przez
Gość psycholog z kurachena, w Życie uczuciowe
Polecane posty
-
Popularne
-
W czasie lockdownów w pandemii czułem chociaż odrobinę sprawiedliwości i satysfakcji, bo pierwszy raz ludzie poczuli się przez kilka dni tak jak ja czuję się przez 40 lat
Przez mideri, w Życie uczuciowe
- 6 odpowiedzi
- 153 wyświetleń
-
- 200 odpowiedzi
- 2410 wyświetleń
-