Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Co to za osoby siedzą na kafe że jak jakaś kobieta pisze ze mąż ją wyzywa przy dzieciach to niektóre mówią że widać ma powód? Boże kto tu siedzi?

Polecane posty

Gość Gość

Z niezłej patologii musicie się wywodzic skoro dla Was to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to nie jest ok. Ale nie jest mi wcale żal kobiet, których facet ewidentnie nie szanuje, a one jeszcze z nim są. Widocznie to lubią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, NaugthyBitch napisał:

Dla mnie to nie jest ok. Ale nie jest mi wcale żal kobiet, których facet ewidentnie nie szanuje, a one jeszcze z nim są. Widocznie to lubią. 

W punkt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, NaugthyBitch napisał:

Dla mnie to nie jest ok. Ale nie jest mi wcale żal kobiet, których facet ewidentnie nie szanuje, a one jeszcze z nim są. Widocznie to lubią. 

Nie oceniaj. Może chwilowo nie mają dokąd pójść. Może mają syndrom ofiary, więc wcale tego nie lubią ale nie umieją się wyswobodzic. Oby się nauczyły. A tamta babka właśnie pytała czy da radę przeżyć w dużym mieście jak odejdzie z dziećmi więc to nie tak chyba że ona chce z nim siedzieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wydaje mi się że u nas w społeczeństwie  istnieje przekonanie że mężczyznom wiecej wolno, więcej się im wybacza itp. A jak już zrobią coś złego i tak winna jest kobieta. A tu przykłady:  

1. Żona zdradza męża to mówią o niej ze dzi.... kiedy mąż zdradza żona to winna jest kochanka bo ona uwiodla itd. 

2. Kobieta pije- okropna żona i matka. Mąż alkoholik - to na pewno przez tą babe, z taką żona każdy by pił. 

3. Ojciec nie zajmuje się dziećmi bo mu się nie chxe albo nie płaci alimentów no trudno. Kobieta wyjechała na dwa dni albo dużo pracuje odrazu zostaje wyrodna matka itd. 

Takich przykładów jest na peczki a kobietę kobiecie wilkiem i przewaznie jedna drugiej powie że sobie zasłużyła na coś i to jej wina. Od lat marzę żeby się to zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wydaje mi się że u nas w społeczeństwie  istnieje przekonanie że mężczyznom wiecej wolno, więcej się im wybacza itp. A jak już zrobią coś złego i tak winna jest kobieta. A tu przykłady:  

1. Żona zdradza męża to mówią o niej ze dzi.... kiedy mąż zdradza żona to winna jest kochanka bo ona uwiodla itd. 

2. Kobieta pije- okropna żona i matka. Mąż alkoholik - to na pewno przez tą babe, z taką żona każdy by pił. 

3. Ojciec nie zajmuje się dziećmi bo mu się nie chxe albo nie płaci alimentów no trudno. Kobieta wyjechała na dwa dni albo dużo pracuje odrazu zostaje wyrodna matka itd. 

Takich przykładów jest na peczki a kobietę kobiecie wilkiem i przewaznie jedna drugiej powie że sobie zasłużyła na coś i to jej wina. Od lat marzę żeby się to zmienilo

Dokładnie!

Tu są sami złośliwcy,ciesza się gdy komuś coś nie wyjdzie.

Nie ma solidarności wśród kobiet 😞

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tutaj kobieta kobiecie żałuje cc, wiec o czym gadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie no wiadomo, siedzą sobie w domu sielanka familijna trwa, tv leci w tle, jedzą obiad i nagle stary bez powodu wypala "XYZ ty to jednak tuman jesteś" 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Nie oceniaj. Może chwilowo nie mają dokąd pójść. Może mają syndrom ofiary, więc wcale tego nie lubią ale nie umieją się wyswobodzic. Oby się nauczyły. A tamta babka właśnie pytała czy da radę przeżyć w dużym mieście jak odejdzie z dziećmi więc to nie tak chyba że ona chce z nim siedzieć. 

nie mają dokąd pójść... taaaa... pensja, 500+, alimenty w tle i nie starczy na wynajem czegoś swojego? są niezaradne i mają syndrom masochistki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość gość napisał:

nie no wiadomo, siedzą sobie w domu sielanka familijna trwa, tv leci w tle, jedzą obiad i nagle stary bez powodu wypala "XYZ ty to jednak tuman jesteś" 😄

Nie ale wystarczy że taki jeden z drugim żadnej krytyki nie zniesie, nawet takiej która mu się należy tylko zaraz reaguje agresją i wyzywa. Miałam takiego faceta. Też potrafił wyzywać od dwbilek tylko za to że powiedziałam mu ze znowu spóźnił się na spotkanie. Byłam debiyilka bo przecież autobus się spóźnił (znowu) a on zawsze jest niewinny. 

Nadal uważasz że COKOLWIEK ta kobieta by nie zrobiła to on ma prawo tak ją nazywać przy DZIECIACH albo w ogóle? Obrażać? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość gość napisał:

nie mają dokąd pójść... taaaa... pensja, 500+, alimenty w tle i nie starczy na wynajem czegoś swojego? są niezaradne i mają syndrom masochistki

Zanim zdobędą pensje wyższa niż teraz mają i zanim sąd zasądzi alimenty to mina długie miesiące, ofermo intelektualna. Jak to się wszystko łatwo i pięknie mówi. Mądrości z kafeterii od jakiejś ameby o dwóch zwojach w mózgu. Co w dooopie była i goooowno widziała. Jeśli jesteś taka matką która odeszła z dziećmi i zaczęła od zera to chodź pogadamy, a jak nie to zamknij jadake i idź oglądać Trudne Sprawy bo chyba stamtąd czerpiesz wiedzę o świecie. Niedorajdo która uważa że nazwanie zony/męża ...em widać jest zasłużone i można tak mówić bezkarnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli chodzi o ten temat to autorce miało zostać na życie 1800 zł, także dla mnie jest w stanie sobie poradzić. Do tego jej wyznacznikiem mądrości jest to, ze skończyła studia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wydaje mi się że u nas w społeczeństwie  istnieje przekonanie że mężczyznom wiecej wolno, więcej się im wybacza itp. A jak już zrobią coś złego i tak winna jest kobieta. A tu przykłady:  

1. Żona zdradza męża to mówią o niej ze dzi.... kiedy mąż zdradza żona to winna jest kochanka bo ona uwiodla itd. 

2. Kobieta pije- okropna żona i matka. Mąż alkoholik - to na pewno przez tą babe, z taką żona każdy by pił. 

3. Ojciec nie zajmuje się dziećmi bo mu się nie chxe albo nie płaci alimentów no trudno. Kobieta wyjechała na dwa dni albo dużo pracuje odrazu zostaje wyrodna matka itd. 

Takich przykładów jest na peczki a kobietę kobiecie wilkiem i przewaznie jedna drugiej powie że sobie zasłużyła na coś i to jej wina. Od lat marzę żeby się to zmienilo

Albo, że to wina żony bo pewnie zaniedbywała męża etc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Jeśli chodzi o ten temat to autorce miało zostać na życie 1800 zł, także dla mnie jest w stanie sobie poradzić. Do tego jej wyznacznikiem mądrości jest to, ze skończyła studia. 

A co powiesz na mnie. Zarabiam 700 zł na część etatu bo syn nie chce chodzić do przedszkola i bardzo źle to znosi więc chociaż na te kilka h go daje by coś zarobić. Jak ja mam sobie poradzić, po odejściu od meza zostanie mi 1300 zł na siebie i dziecko (doliczylam 500 plusa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc "
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wydaje mi się że u nas w społeczeństwie  istnieje przekonanie że mężczyznom wiecej wolno, więcej się im wybacza itp. A jak już zrobią coś złego i tak winna jest kobieta. A tu przykłady:  

1. Żona zdradza męża to mówią o niej ze dzi.... kiedy mąż zdradza żona to winna jest kochanka bo ona uwiodla itd. 

2. Kobieta pije- okropna żona i matka. Mąż alkoholik - to na pewno przez tą babe, z taką żona każdy by pił. 

3. Ojciec nie zajmuje się dziećmi bo mu się nie chxe albo nie płaci alimentów no trudno. Kobieta wyjechała na dwa dni albo dużo pracuje odrazu zostaje wyrodna matka itd. 

Takich przykładów jest na peczki a kobietę kobiecie wilkiem i przewaznie jedna drugiej powie że sobie zasłużyła na coś i to jej wina. Od lat marzę żeby się to zmienilo

Brawo w sam punkt. Podpisuję się pod tymi mądrymi słowami. Jeszcze raz brawo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość Gość napisał:

Jeśli chodzi o ten temat to autorce miało zostać na życie 1800 zł, także dla mnie jest w stanie sobie poradzić. Do tego jej wyznacznikiem mądrości jest to, ze skończyła studia. 

A co powiesz na mnie. Zarabiam 700 zł na część etatu bo syn nie chce chodzić do przedszkola i bardzo źle to znosi więc chociaż na te kilka h go daje by coś zarobić. Jak ja mam sobie poradzić, po odejściu od meza zostanie mi 1300 zł na siebie i dziecko (doliczylam 500 plusa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A co powiesz na mnie. Zarabiam 700 zł na część etatu bo syn nie chce chodzić do przedszkola i bardzo źle to znosi więc chociaż na te kilka h go daje by coś zarobić. Jak ja mam sobie poradzić, po odejściu od meza zostanie mi 1300 zł na siebie i dziecko (doliczylam 500 plusa)

700+500=1200... No słabo sobie poradzisz z taką matematyką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A co powiesz na mnie. Zarabiam 700 zł na część etatu bo syn nie chce chodzić do przedszkola i bardzo źle to znosi więc chociaż na te kilka h go daje by coś zarobić. Jak ja mam sobie poradzić, po odejściu od meza zostanie mi 1300 zł na siebie i dziecko (doliczylam 500 plusa)

700+500=1200... No słabo sobie poradzisz z taką matematyką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie trzeba daleko szukać, to co mówicie to sama prawda. Mój mąż zaniedbuje mnie emocjonalnie i często wyzywa więc jak zakolegowalam się z człowiekiem z którym w odróżnieniu od niego, mogę pogadać, nazwał mnie ...! Żadnej samokrytyki może skd się to wzięło że muszę gadac az z kolega 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie trzeba daleko szukać, to co mówicie to sama prawda. Mój mąż zaniedbuje mnie emocjonalnie i często wyzywa więc jak zakolegowalam się z człowiekiem z którym w odróżnieniu od niego, mogę pogadać, nazwał mnie ...! Żadnej samokrytyki może skd się to wzięło że muszę gadac az z kolega 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie trzeba daleko szukać, to co mówicie to sama prawda. Mój mąż zaniedbuje mnie emocjonalnie i często wyzywa więc jak zakolegowalam się z człowiekiem z którym w odróżnieniu od niego, mogę pogadać, nazwał mnie ...! Żadnej samokrytyki może skd się to wzięło że muszę gadac az z kolega 

Moja kolezanka została nazwana ...ką przy mnie, naszykowała jasne pranie w bebnie, mąż dorzucił czerwony podkoszulek i wszystko pofarbowane. Ona do niego jak on mógł czerwony t-shirt dorzucić do białego, a on - zamnknij się ...ko. Faktycznie miał powód. To nie było małżeństwo, rozstali się,ale od ...jek chłop wyzywa często w sytuacji gdy nie ma argumentów, nie ma racji, więc zaczyna atakować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Moja kolezanka została nazwana ...ką przy mnie, naszykowała jasne pranie w bebnie, mąż dorzucił czerwony podkoszulek i wszystko pofarbowane. Ona do niego jak on mógł czerwony t-shirt dorzucić do białego, a on - zamnknij się ...ko. Faktycznie miał powód. To nie było małżeństwo, rozstali się,ale od ...jek chłop wyzywa często w sytuacji gdy nie ma argumentów, nie ma racji, więc zaczyna atakować. 

Nie mąż, ale długoletni parter we wspólnym zamieszkiwaniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echh

To jak te kobiety kieruja swoim zyciem ze maja dwojke dzieci i jakies zalosne dochody? czy tak robi odpowiedzialna zdrowa na umysle osoba? jeszcze jednl dziecko mozna zrozumiec wpadka pomylka w wyborze partnera.ale jest masa takich co narzeka a i tak robi sobie 2 czy 3 dsiexko. a potem placz i "dej, pomoz"

tutaj na kafe sie baby chwala jak nie pracuja i je maz utrzymuje a rzeczywistosc jest jaka jest. inne kobity sie naczytaja tylko zamiast bogatego meza jeat dran i cham a one potem narzekaja na swoj los.

inteligentna i zaradna sobie poradzi. tylko zyciowe mimozy tkwia latami w bagnie, bo sie boja wszystkiego. 

a prawda jest taka ze wiekszosc kobiet jest leniwa i provuje jak najszybciej znalezc faceta by ja utrzymywal (w 80% zawszs jest argument ze 'nie praxuje bo zajmuje sie dziecmi') a ze biora byle co to juz ich wybor.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość echh napisał:

To jak te kobiety kieruja swoim zyciem ze maja dwojke dzieci i jakies zalosne dochody? czy tak robi odpowiedzialna zdrowa na umysle osoba? jeszcze jednl dziecko mozna zrozumiec wpadka pomylka w wyborze partnera.ale jest masa takich co narzeka a i tak robi sobie 2 czy 3 dsiexko. a potem placz i "dej, pomoz"

tutaj na kafe sie baby chwala jak nie pracuja i je maz utrzymuje a rzeczywistosc jest jaka jest. inne kobity sie naczytaja tylko zamiast bogatego meza jeat dran i cham a one potem narzekaja na swoj los.

inteligentna i zaradna sobie poradzi. tylko zyciowe mimozy tkwia latami w bagnie, bo sie boja wszystkiego. 

a prawda jest taka ze wiekszosc kobiet jest leniwa i provuje jak najszybciej znalezc faceta by ja utrzymywal (w 80% zawszs jest argument ze 'nie praxuje bo zajmuje sie dziecmi') a ze biora byle co to juz ich wybor.

 

Dokładnie. Też znam kobietę, która uzalala sie, ze mąż ja zdradza, źle traktuje ect. A mimo to po 7 latach zrobiła sobie kolejne. A później chciała odejść... Ale jak z dwójka dzieci? Tu masz racje. Kobiety pchają sie w kolejne dziecko świadomie, a później narzekają. A można się zabezpieczyć... Jak ktoś naprawdę nie chce dziecka i uważa że mąż je źle traktuje to nie ma kolejnego i tyle. Po co się kochać z kimś kto nie ma szacunku i wyzywa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wiejskie głupki i lumpenproletariat na 500+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 minut temu, Gość echh napisał:

inteligentna i zaradna sobie poradzi. tylko zyciowe mimozy tkwia latami w bagnie, bo sie boja wszystkiego. 

Nie tylko, tylko ograniczone tłumoki, które mało wiedzą i niewiele widziały tak twierdzą. Oby je spotkało to, o czym tak się wymądrzają bez znajomości tematu- jest (nikła) szansa, że nabiorą nieco rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Właśnie taką mądrująca się następny chłop powinien zacząć lać, jak mokre żyto i trzymać w komórce pod schodami przykutą do grzejnika a wypuszczać na święta, żeby posprzątała i zrobiła mu dobrze. A jak się nie spisze, to w łeb i od nowa. I tak przez resztę życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Zanim zdobędą pensje wyższa niż teraz mają i zanim sąd zasądzi alimenty to mina długie miesiące, ofermo intelektualna. Jak to się wszystko łatwo i pięknie mówi. Mądrości z kafeterii od jakiejś ameby o dwóch zwojach w mózgu. Co w dooopie była i goooowno widziała. Jeśli jesteś taka matką która odeszła z dziećmi i zaczęła od zera to chodź pogadamy, a jak nie to zamknij jadake i idź oglądać Trudne Sprawy bo chyba stamtąd czerpiesz wiedzę o świecie. Niedorajdo która uważa że nazwanie zony/męża ...em widać jest zasłużone i można tak mówić bezkarnie. 

jesteś taka sama jak jej mąż od razu odreagowujesz kompleksy i niepowodzenia życiowe na drugiej osobie.

a wystarczy siąść z kartką i długopisem: pensja minimalna ok. 1650 na rękę + 500 zł od państwa i już jest 2150 zł

wynajem pokoju maks. 700-800 zł

na życie pozostaje 1300 zł.

później dojdą oczywiście alimenty.

ale wiadomo "nie da się, nie można, nierelane" - typowe wyobrażenia dominujące wśród polskich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nie ale wystarczy że taki jeden z drugim żadnej krytyki nie zniesie, nawet takiej która mu się należy tylko zaraz reaguje agresją i wyzywa. Miałam takiego faceta. Też potrafił wyzywać od dwbilek tylko za to że powiedziałam mu ze znowu spóźnił się na spotkanie. Byłam debiyilka bo przecież autobus się spóźnił (znowu) a on zawsze jest niewinny. 

Nadal uważasz że COKOLWIEK ta kobieta by nie zrobiła to on ma prawo tak ją nazywać przy DZIECIACH albo w ogóle? Obrażać? 

no to jeśli ona nie zniesie krytyki na stwierdzenie faktu, że np. tylko tuman przegapiłby wizytę z dzieckiem u lekarza, którą on rejestrował i lojalnie ją poinformował albo nie jest tumanem bo nie można jej powierzyć tak prostej sprawy jak opłacenie w terminie mediów to trudno żeby grała przed nami na nutę wiecznie pokrzywdzonej i niewinnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Zanim zdobędą pensje wyższa niż teraz mają i zanim sąd zasądzi alimenty to mina długie miesiące, ofermo intelektualna. Jak to się wszystko łatwo i pięknie mówi. Mądrości z kafeterii od jakiejś ameby o dwóch zwojach w mózgu. Co w dooopie była i goooowno widziała. Jeśli jesteś taka matką która odeszła z dziećmi i zaczęła od zera to chodź pogadamy, a jak nie to zamknij jadake i idź oglądać Trudne Sprawy bo chyba stamtąd czerpiesz wiedzę o świecie. Niedorajdo która uważa że nazwanie zony/męża ...em widać jest zasłużone i można tak mówić bezkarnie. 

Ja odeszłam z małym dzieckiem. I wiesz co? Chcieć to móc. Ale jak taka woli znosić wyzwiska i poniżanie, bo do pracy się nie chce iść to mi wcale nie żal. Jeśli kobieta pracuje, ma 500+ to nawet czekając na alimenty da sobie radę. A jak woli siedzieć z chamem to nich siedzi i zamknie twarz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×