Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niebieska_Panda

Posłać do polskiej szkoły czy nie?

Polecane posty

Trochę mnie śmieszy mój własny temat ponieważ bądź co bądź moja córka ma dopiero prawie 3 miesiace, a ja już takie plany😄 

Mieszkamy w UK. Jesteśmy bardziej z tych rodziców którym zależy na tym, aby ich dzieci mieszkając poza granicami Polski jednak ten język, historię i kulturę Polską znały  (znam osoby, które mają to głęboko w czterech literach)

Poszukałam i znalazłam sobotnią szkołę niedaleko nas. Od lat 3 przedszkole. Uczą tam wszystkiego. Oczywiście trzeba zapłacić, ale to nie o tym. Myślałam, aby posłać córke normalnie do angielskiej szkoły, ale w sobotę zaprowadzać ją do tej polskiej. Ona jest od lat 3 do 16. 

I tu pojawia się pytanie. Jeśli córka będzie chodziła od poniedziałku do piątku od tej 8:00 bodajże do 15:00 do angielskiej szkoły a w sobotę od 9:30 do 12:30 do polskiej to nie będzie za dużo? Oczywiście w przedszkolu są bardziej zabawy i gry, więc to raczej będzie przyjemność. Ale co później? Wiem, że są zadawane lekcje (bądź co bądź od soboty do soboty ale jednak)

Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

My mieszkamy w uk i też stałam przed tym wyborem. Postanowiłam odpuścić. Zauważyłam,że większość rodziców posylajacych dzieci do polskich szkół chce zaznaczyć tez o religię i sakramenty. Mi na tym nie zależy wcale. 

Nie chciałam dodatkowo w weekendy ciągnąć dziecka po zajęciach dodatkowych. Zabawa jest ale w wieku 3 lat. Mojej znajomej córka ma 9 lat,uczęszcza do polskiej szkoły i z jednego dnia ma tydzień lekcji. W większości w ogóle bezsensownych wiadomości o których większość dorosłych nie pamięta. 

Mam 9 latka w domu,mowi,czyta,pisze po polsku. Sami uczymy go i wychodzi to dość spontanicznie. Z ortografią ma problem,ale pracujemy nad tym. Przekazujemy mu różne informacje o Polsce, na wakacje jeździmy pozwiedzać rodzinne strony te znane i mniej znane lub znane tylko dla nas. Więcej nie potrzebuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Znam 3 osoby, które chodziły do takich szkół  i z perspektywy czasu nie żałują (mają już po 20 parę lat). Ale wiadomo, że jako dzieci owszem, czasem się buntowały, normalne. Ich rodzice też mówili, że momentami mieli dość, bo to obowiązkowy kołowrotek nie 5 dni w tygodniu, a 6... 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Większość moich znajomych posyła dzieci do sobotniej szkoły ze względu na religię i sakramenty do których przygotowują tam dzieci. Mojej znajomej 8 letnia córka chodzi i z jednego dnia ma więcej zadań niż z tygodnia szkoly. 

Ja nie zapisywalam syna , czyta i pisze po polsku, wiedzę przekazujemy we własnym zakresie i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Większość moich znajomych posyła dzieci do sobotniej szkoły ze względu na religię i sakramenty do których przygotowują tam dzieci. Mojej znajomej 8 letnia córka chodzi i z jednego dnia ma więcej zadań niż z tygodnia szkoly. 

Ja nie zapisywalam syna , czyta i pisze po polsku, wiedzę przekazujemy we własnym zakresie i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Gość gość napisał:

Znam 3 osoby, które chodziły do takich szkół  i z perspektywy czasu nie żałują (mają już po 20 parę lat). Ale wiadomo, że jako dzieci owszem, czasem się buntowały, normalne. Ich rodzice też mówili, że momentami mieli dość, bo to obowiązkowy kołowrotek nie 5 dni w tygodniu, a 6... 😉

Eh, wiadomo. Jednak patrząc na tematy w Polsce i oburzenie rodziców, że ma powrócić szkoła w soboty to sama się zastanawiam. Jako dziecko chodzące do przedszkola to sama frajda ale taki 10-16 latek który chodzi do szkoły 5 dni w tygodniu na pewno chciałby mieć ten czas wolny. Teraz sama się zastanawiam czy to dobry pomysł. Zawsze można oczywiście dziecko wypisać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
47 minut temu, Niebieska_Panda napisał:

Trochę mnie śmieszy mój własny temat ponieważ bądź co bądź moja córka ma dopiero prawie 3 miesiace, a ja już takie plany😄 

Mieszkamy w UK. Jesteśmy bardziej z tych rodziców którym zależy na tym, aby ich dzieci mieszkając poza granicami Polski jednak ten język, historię i kulturę Polską znały  (znam osoby, które mają to głęboko w czterech literach)

Poszukałam i znalazłam sobotnią szkołę niedaleko nas. Od lat 3 przedszkole. Uczą tam wszystkiego. Oczywiście trzeba zapłacić, ale to nie o tym. Myślałam, aby posłać córke normalnie do angielskiej szkoły, ale w sobotę zaprowadzać ją do tej polskiej. Ona jest od lat 3 do 16. 

I tu pojawia się pytanie. Jeśli córka będzie chodziła od poniedziałku do piątku od tej 8:00 bodajże do 15:00 do angielskiej szkoły a w sobotę od 9:30 do 12:30 do polskiej to nie będzie za dużo? Oczywiście w przedszkolu są bardziej zabawy i gry, więc to raczej będzie przyjemność. Ale co później? Wiem, że są zadawane lekcje (bądź co bądź od soboty do soboty ale jednak)

Co o tym sądzicie?

Zaprowadź do polskiej szkoły. Miałam nauczycielkę, która urodziła się w UK, chodziła do polskiej szkoły, skończyła studia w UK. Jak młoda dziewczyna przyjechała do Polski poznać swoje korzenie i już tu została, ucząc angielskiego. Wiec kto wie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja też chciałam zapisać dopóki nie przeczytałam kto uczy w polskich szkołach w UK - same katechetki i absolwentki katolickich uczelni.

Dziękuję, postoję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkk

Ja chcialam ale sil i ochoty nam nie starcza. Caly tydzien jestesmy  w pracy a dziecko w przedszkolu. W sobote rano szkola plywania. Ucze ja w domu po polsku pisac i czytac. Zreszta ja jestem typem naukowca bardzo duzo jej opowiadam i przynajmniej z nauk przyrodniczych corka ma bardzo bogate slownictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krii

Moje dzieci w czasie trzyletniego  pobytu za granica po lekcjach w miedzynarodowej ( do 15tej)szkole mialy 3 dni z tygodniu zajecia w polskiej szkole( do wieczora). Bylo to dla niech wielkie obciazenie, ale bardzo to lubily i nie chcialy za nic  zrezygnować.Byl to polski, historia i matematyka - bo to sie programowo roznilo. Potem zdawaly z tego koncowe egzaminy , przyslane z Polski i w ten sposob nie mialy zaleglosci w srosunku do szkoly w Polsce. Obie szkoły byly na bardzo dobrym poziomie.Warto wiedziec, jak wyglada ta sobotnia, jaki jest program, kto do niej chodzi, z fajnymi dziecmi i mądrym programem bedzie po prostu przyjemniej i pozyteczniej.

3 godziny  w tygodniu to zadne obciazenie, raczej urozmaicenie, gorzej,ze to sobota, na ktora czasem rodzice maja plany, wyjazdy - itd,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ja nie zapisywałam. Wiekszosc znajomych zapisuje dzieci ze wzgledu na religie i przygotowanie do komunii. Ja tego nie potrzebuje.Moj syn czyta i pisze po polsku, ortografie ogarniamy sami, przekazujemy mu potrzebna wiedze.Nie widze sensu by marnowac dziecku weekend na dodatkowe zajecia szkolne.Mojej kolezanki córka ma szkołe 6 dni w tygodniu i z jednej soboty ma lekcji na tydzien: gramatyka, literatura,historia, geografia, religia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ja nie zapisywałam. Wiekszosc znajomych zapisuje dzieci ze wzgledu na religie i przygotowanie do komunii. Ja tego nie potrzebuje.Moj syn czyta i pisze po polsku, ortografie ogarniamy sami, przekazujemy mu potrzebna wiedze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Moja koleżanka właśnie wróciła z UK z rodziną i zapisała dziecko do szkoły. Córka w czwartej i teraz piątej klasie spokojnie daje sobie radę po sobotniej szkole polskiej w UK. Wiadomo, ma trudności z np słownictwem z przyrody, ale ogarnia materiał tak na czwórki. I nie wspomina szkoły jako przykrego obowiązku, chętnie chodziła, miała towarzystwo z którym łączyła ją kultura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×