Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Czy studentka o takich cechach jak imprezowy styl życia,. liczne tatuaże, częsty przygodny seks z Tindera...... może 10 lat później przeistoczyć się w......

Polecane posty

Gość gosc

we wrażliwą kobietę, stawiającą przede wszystkim na rodzinę, unikającą imprez.... kobietę, która wychowuje dzieci z wielka miłością i troską, pomaga im w odrabianiu lekcji, poświęca sie dla ich dobra, i zyje w partnerskich relacjach z 15 lat starszym mężem, będąc przy tym wyrozumiała wobec jego problemów zdrowotnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kia

Myślę, że tak, jeśli ta  studentka jest z patologicznej rodziny, jest narkomanką i prostytutką a ten starszy by ją z tego wyciągnął i utrzymywał ją tak by nigdy nie musiała pracować i dawał kasę całej jej rodzinie i dbał o jej dzieci których się dorobiła zanim go spotkała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste

Jednak jesteś pusty. Wolisz puszczalska byle sporo mlodsza była? Jak dla mnie to marne szanse. Ja studiowałam trudny kierunek więc nawet nie wiem co to imprezy 😂 😂 😂 ale poznałam kiedyś gościa 14 lat starszego, miał kasę i duży sprzęty i nie mogłam się zaangażować emocjonalnie. Niestety, nie 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Gość gosc napisał:

Czy [...]

I tak, i nie. Zależnie od osoby, uwarunkowań, sytuacji. Indywidualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Gość gosc napisał:

Czy [...]

I tak, i nie. Zależnie od osoby, uwarunkowań, sytuacji. Indywidualnie.

EDIT. Błąd na forum wrzuca podwójnie odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

O panie jakie ja rzeczy na studiach robiłem xD Dziś jestem zupełnie innym człowiekiem, ale gdybyś chciał mnie rozliczać, z rzeczy które robiłem na studiach, to dwa razy byś się zastanowił, zanim podałbyś mi rękę 😄 Wybawiłem się i więcej nie potrzebuje, po prostu. Dziś nawet nie pije, jestem kochający, pracowity i właściwie mam miano  tego bardziej nudnego gościa, co akurat mnie bardzo cieszy. Ludzie sie zmieniają, więc tak. Uważam, że to możliwe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mew

Ja też w czasach studiów piłam, paliłam trawkę, często zmieniałam facetów, zrobiłam kilka tatuaży, zdarzało się parę razy wciągnąć kreskę. U mnie to nie jest kwestia, że z tego wyrosłam, tylko przeszłam wewnętrzną zmianę dzięki terapii. Rozliczyłam się z przeszłością, pogodziłam z rodzicami. Jestem dziś kochającą mamą i córką, nie piję w ogóle, rzuciłam palenie, nie chodzę na imprezy i w ogóle nawet bym nie chciała wrócić do tamtego stylu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
18 minut temu, Gość Mew napisał:

Ja też w czasach studiów piłam, paliłam trawkę, często zmieniałam facetów, zrobiłam kilka tatuaży, zdarzało się parę razy wciągnąć kreskę. U mnie to nie jest kwestia, że z tego wyrosłam, tylko przeszłam wewnętrzną zmianę dzięki terapii. Rozliczyłam się z przeszłością, pogodziłam z rodzicami. Jestem dziś kochającą mamą i córką, nie piję w ogóle, rzuciłam palenie, nie chodzę na imprezy i w ogóle nawet bym nie chciała wrócić do tamtego stylu życia.

co Cie sklonilo do terapii? chyba lubilas tamte zycie....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja na studiach tylko robilam tatuaze. Dzisiaj czasem pije, zapale trawke i absolutnie nie widze w tym nic zlego. Nikomu krzywdy nie robie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
54 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja na studiach tylko robilam tatuaze. Dzisiaj czasem pije, zapale trawke i absolutnie nie widze w tym nic zlego. Nikomu krzywdy nie robie 🙂

a masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Taka nagła zmiana osobowości traci problemami psychicznymi to raz. Dwa, że nawet jeśli się zmieniła to pamięć o jej wysiłkach pozostaje. Trzy, ja najbardziej cenie ludzi którzy całe życie żyją w równowadze. Nie uznaje czegoś takiego że wyszalec trzeba się za młodu. Ja tak samo szalalem (czyli umiarkowanie) w wieku lat 16, 20,25 I teraz po 30. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość gosc napisał:

a masz dzieci?

Nie mam, ale mam znajomych ktorzy zyja tak samo i maja dzieci. To nie wyklucza bycia na co dzie  odpowiedzialna osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Oczywiście że tak. Ale reguły nie ma. Jakby niektórzy wiedzieli co robiły niektóre moje znajome i znajomi za czasów gówniarskich i studenckich to by nie uwierzyli. Dziś przykładne żony i tatusiowie, często robią kariery, wzorcowi obywatele 🤣 a za dawnych lat .... 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Taka nagła zmiana osobowości traci problemami psychicznymi to raz. Dwa, że nawet jeśli się zmieniła to pamięć o jej wysiłkach pozostaje. Trzy, ja najbardziej cenie ludzi którzy całe życie żyją w równowadze. Nie uznaje czegoś takiego że wyszalec trzeba się za młodu. Ja tak samo szalalem (czyli umiarkowanie) w wieku lat 16, 20,25 I teraz po 30. 

To nie nagła zmiana osobowości tylko inne priorytety. Człowiek z wiekiem poważnieje, inne rzeczy stają się dla niego ważne. Do tego dochodzi zmiana "środowiska" i okazji by zaszaleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

To nie nagła zmiana osobowości tylko inne priorytety. Człowiek z wiekiem poważnieje, inne rzeczy stają się dla niego ważne. Do tego dochodzi zmiana "środowiska" i okazji by zaszaleć.

Priorytety się zmieniają, można naukę zamienić na pracę,  podróżowanie na spędzanie  czasu z rodziną itp itd. 

Ale jak ktoś miał kiedyś priorytet narkotyki, puszczanie się itp to raczej nie chciałabym takiego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Priorytety się zmieniają, można naukę zamienić na pracę,  podróżowanie na spędzanie  czasu z rodziną itp itd. 

Ale jak ktoś miał kiedyś priorytet narkotyki, puszczanie się itp to raczej nie chciałabym takiego człowieka.

Dlatego jak to mówią swój swojego zawsze znajdzie i najlepiej jak wiążą się ze sobą ludzie którzy  mówiąc krótko są podobni w stylu życia.

A co do zdania ostatniego uważaj na lekarzy 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×