Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krystJan

Pytam serio: na czym polegają związki?

Polecane posty

Gość krystJan

Poznałem w nowej pracy dziewczynę. Jest niezwykle mądra, piękna, i kobieca. Ja mam 26 lat, a ona 20. Wiem, że się jej podobam. Inne pracownice mi o tym mówią, po za tym Ona daje mi mnóstwo znaków. Mi też się podoba. Bardzo.

Problem w tym, że nigdy nie miałem dziewczyny... tak, dla niektórych to może być dziwne, ale tak jest. Nie miałem do tego głowy. 

Nie jestem raczej brzydki i nie jestem nierobem.  Wiem, że gdybym chciał, to ta dziewczyna się ze mną umówi. Oboje bardzo byśmy tego chcieli. Napięcie między nami rośnie, że tak powiem   Ale za cholerę nie wiem "z czym się je" związki. Na czym to polega? Na tym tylko, że jesteśmy ze sobą i jesteśmy dla siebie oparciem? Na ciągłym zabieraniu ją gdzieś? (nie mam samochodu) Na kupowaniu jej czegoś? Czy na samej obecności? Hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nigdy nie oglądałeś filmów romantycznych? To się dzieje samo. Umów się z nią i idźcie przed siebie. Nogi, głowa poniosą was tam gdzie trzeba. Chyba, że to nie jest TO, to wtedy kaplica. Ale to też będziesz wiedział. Najlepiej nic nie planuj, bo plany często zawodzą.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość gość napisał:

Nigdy nie oglądałeś filmów romantycznych? To się dzieje samo. Umów się z nią i idźcie przed siebie. Nogi, głowa poniosą was tam gdzie trzeba. Chyba, że to nie jest TO, to wtedy kaplica. Ale to też będziesz wiedział. Najlepiej nic nie planuj, bo plany często zawodzą.;)

dobrze pisze.

25 minut temu, Gość krystJan napisał:

Na czym to polega? Na tym tylko, że jesteśmy ze sobą i jesteśmy dla siebie oparciem? Na ciągłym zabieraniu ją gdzieś? (nie mam samochodu) Na kupowaniu jej czegoś? Czy na samej obecności? Hm?

Tak jak wyżej, na początku na byciu ze sobą, potem trzeba mówić o swoich potrzebach.

Kobieta może nie chcieć prezentów, bo np. ma swój styl, a Twoje prezenty nie będą trafione.

Może chce, zebyś miał samochód i byś ją zabierał gdzieś, a może woli posiedzieć w domu z Tobą.

Tego musisz się dowiedzieć 🙂 Bo nikt nie jest jasnowidzem 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystJan

boję się, że na tym spacerze, czy gdziekolwiek pójdziemy będzie nuda ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość krystJan napisał:

boję się, że na tym spacerze, czy gdziekolwiek pójdziemy będzie nuda ;/

Z TĄ osobą, WŁAŚCIWĄ dla nas, milczenie nie nudzi i nie przeszkadza, jest to tylko jedna z form spędzania czasu z ukochanym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość krystJan napisał:

boję się, że na tym spacerze, czy gdziekolwiek pójdziemy będzie nuda ;/

No to teraz wyobraź sobie że inny facet zaczyna ją podrywać i ona się z nim umawia? Co czujesz?

Chyba lepiej się przekonać czy będzie nuda czy nie. Na spacerze możesz zapytać o to co lubi robić, o jej marzenia, jaką muzykę lubi, powiedzieć że ci się podoba, itp. Jak już zauważysz wspólne punkty to najlepiej prowadź rozmowę w tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz

Obecnie związek polega na tym, że kobieta wiecznie wymaga, coraz więcej i więcej, nie dając od siebie nic w zamian. Ponadto ciągle krytykuje swojego partnera i wyżywa się na nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gumis

Niestety zawsze na tym samym .Jesli ktos mowi ci inaczej klamie 

Sex sex i sex 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystJan
8 minut temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Obecnie związek polega na tym, że kobieta wiecznie wymaga, coraz więcej i więcej, nie dając od siebie nic w zamian. Ponadto ciągle krytykuje swojego partnera i wyżywa się na nim.

cholera właśnie też mam/miałem do tej pory takie myślenie, ale czy ono nie jest złudne? może to nie prawda. Owszem, są też pasożyty, ale nie można być wiecznie samemu, przynajmniej tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
34 minuty temu, Gość krystJan napisał:

boję się, że na tym spacerze, czy gdziekolwiek pójdziemy będzie nuda ;/

To zależy, ja na przykład uwielbiam spacerować samotnie, w skupieniu, pomedytować. To mi daje odpoczynek. Więc mi spacer "nudny" będzie odpowiadał. Można wybrać ładną scenerię, np. las.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystJan

oj sam już nie wiem, dziękuję za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igortat

atakuj do niej ziomuś 😉 bedzie git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylka mła rypka

daj potem znać, co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz
8 godzin temu, Gość krystJan napisał:

cholera właśnie też mam/miałem do tej pory takie myślenie, ale czy ono nie jest złudne? może to nie prawda. Owszem, są też pasożyty, ale nie można być wiecznie samemu, przynajmniej tak mi się wydaje.

No może akurat trafisz na normalną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falarella

bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztigar

Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz majster

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×