Mam pytanie odnośnie cyklu miesiączkowego u kobiet ???

Chodzi o to, że wczoraj byłem u swojej narzeczonej na noc, a problem mam taki, że uprawiałem z nią seks bez zabezpieczenia, oczywiście ja miałem prezerwatywę ze sobą, ale kiedy ją wyciągałem ona powiedziała, że w sumie nie jest potrzebna, bo miała okres ze dwa tygodnie temu, jako, że ja jestem w tych tematach zielony to myślałem, że to są dni niepłodne, dopiero teraz w internecie wpisuje "Cykl miesiączkowy u kobiet" no i mi wyskakuje, że 14 dzień to jest owulacja, więc wytłumaczcie mi jak to jest, bo albo ja tu czegoś nie rozumiem, albo to się jakoś inaczej liczy, albo już nie wiem co. Mam nadzieję, że nie uprawiałem z nią seksu w owulacje. 

Hahaha jaki de/bil

Nie ważne ile minęło od miesiączki ważne kiedy była owulacja. Jedna owuluje w 10dc ma  druga 14 a trzecia w 20.  Ja zaszłam w ciąże Z owulacji w 50dniu cyklu

No to gratulacje!Pewnie sie dziewczyna cieszy.Zdarzycie sie wyrobic ze slubem zanim bedzie brzuszek?Bo panna mloda w bialej plachcie nie wyglada najlepiej.Jeszcze raz, wszystkiego dobrego, oby blizniaki!

Zależy jak długie ma cykle... Owulacja wypada przeważnie w połowie cyklu. Jeżeli ma książkowe 28-29dniowe cykle to raczej w balona Cię zrobiła Prawdopodobnie były u niej wtedy dni płodne... 

17 minut temu, Gość Emm933 napisał:

Zależy jak długie ma cykle... Owulacja wypada przeważnie w połowie cyklu. Jeżeli ma książkowe 28-29dniowe cykle to raczej w balona Cię zrobiła Prawdopodobnie były u niej wtedy dni płodne... 

No tylko kto wie jak ona liczyła te dwa tygodnie. Od pierwszego dnia okresu czy od tego dnia w którym się skończył. 

Okres liczy się zawsze od pierwszego dnia i jak ktoś wyżej pisał zazwyczaj owulacja jest w połowie cyklu ale może się też przesunąć. Mało tego, plemniki w sprzyjających warunkach mogą "poczekac" kilka dni na owulacje i dojdzie do zapłodnienia.

Masz jednozacznie.Niedlugo black friday, beda tanie wozki, ojciec

19 minut temu, Gość Abc napisał:

No tylko kto wie jak ona liczyła te dwa tygodnie. Od pierwszego dnia okresu czy od tego dnia w którym się skończył. 

Okres liczy się zawsze od pierwszego dnia i jak ktoś wyżej pisał zazwyczaj owulacja jest w połowie cyklu ale może się też przesunąć. Mało tego, plemniki w sprzyjających warunkach mogą "poczekac" kilka dni na owulacje i dojdzie do zapłodnienia.

Bardzo rzadko kobieta ma owu akurat w połowie cyklu, Popytaj wśród koleżanek. 

Przy standardowych, 28 dniowych cyklach, 14 dzień po pierwszym dniu okresu to jak najbardziej dzień płodny. Ja właśnie wtedy zaszłam, jeden "strzal" wystarczył.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Przy standardowych, 28 dniowych cyklach, 14 dzień po pierwszym dniu okresu to jak najbardziej dzień płodny. Ja właśnie wtedy zaszłam, jeden "strzal" wystarczył.

Rozumiem, czyli w moim wypadku pozostaje tylko tabletka po ?

owulacja może w każdym cyklu byc w innym czasie, ale pamiętaj że nie tylko dni niepłodne to gwarancja nieposiadania potomstwa, plemniki mogą poczekac na komórke jajową aż dojrzeje, ale może następnym razem kup dziewczynie tester owulacyjny ze śliny, ja używam afrodytę i będziecie wiedzieli czy ryzyko jest podwyższone, ale to nie antykoncepcja!!!!