Mąż mnie zostawił w ciazy gdy się dowiedział, ze

Dziecko urodzi się chore. Dziecko urodzi się z zespołem downa. To już pewne. Jestem po wszystkich badaniach. A ja zdecydowałam się je urodzic. Nie wiem jak sobie poradzę sama. Prawie co dzien płacze. A staraliśmy się o dziecko 6 lat i to była trzecia próba in vitro. Czasem nie chce mi się żyć 

Odddaj...

zostaw w szpitalu po porodzie 

mnie marnuj sobie życia kobieto 

Rozmawialiście wcześniej co zrobicie jeśli dziecko było by chore? 

3 minuty temu, Gość Xyz1 napisał:

Rozmawialiście wcześniej co zrobicie jeśli dziecko było by chore? 

Szczerze? Nie. 

5 minut temu, Gość Akskak napisał:

Odddaj...

zostaw w szpitalu po porodzie 

mnie marnuj sobie życia kobieto 

Życzę ci żebyś poważnie zachorowała, i żeby twoja rodzina oddała cię do przytułku w ramach niemarnowania sobie życia.

Tacy jak ty powinni umierać w męczarniach i w samotności.

Brawo dla Ciebie za te odważna, trudna decyzje!!!! Nie byłam w takiej sytuacji, ale jesteś dla mnie bohaterką! Dziecko, które nosisz pod serduszkiem już czuje twoja ogromna milosc!!! Mąż to tchórz, kocha siebie.... gdybys, nie daj Boże, ty kiedyś zachorowała, to tez by Cię zostawił...? 

20 minut temu, Gość Marysia napisał:

Dziecko urodzi się chore. Dziecko urodzi się z zespołem downa. To już pewne. Jestem po wszystkich badaniach. A ja zdecydowałam się je urodzic. Nie wiem jak sobie poradzę sama. Prawie co dzien płacze. A staraliśmy się o dziecko 6 lat i to była trzecia próba in vitro. Czasem nie chce mi się żyć 

Sprawdz czy to nie dziecko przypadkiem gina, który ci zakładał ciążę. Jak najszybciej.

Zupełnie się tego nie spodziewałam. Tak jak napisałam, staraliśmy się bardzo długo o dziecko. Mąż również pragnął dziecka. Przechodziliśmy razem przez te wszystkie upokarzające badania, zabiegi ivf, szprycowanie, transfery. W końcu się udało. Byłam w siódmym niebie gdy wyszła wysoka beta. Natomiast później przyszedł wyrok. Ale nie sądziłam ze tak się to wszystko skończy. 

5 minut temu, Gość Siren napisał:

A jesteś ładna czy pasztet? Bo jak ładna to pewnie znajdzie się jakiś desperat, który zaakceptuje twoje dziecko, żeby regularnie trzepać ci tyłek.

Zdychaj na raka sciero do podłogi

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Zdychaj na raka sciero do podłogi

Nim zdechnę na raka zadam ci jedno ważne pytanie. Wieczór z downem czy wieczór z clownem?

Robiłas  nifty? Pappa nie jest wiarygodna. 

Dzieci z ZD bywaja urocze -kiedys w jarzyniaku -"mamusiu, zobacz jakie sliczne jabłuszka. wezmiemy kilka?'' podczas gdy moja córka nigdy nie zwrocilaby uwagi. To trudny czas, ale jestes wielka. meza olej, gdyby dziecko miało autyzm -tez by go zostawił?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Robiłas  nifty? Pappa nie jest wiarygodna. 

Dzieci z ZD bywaja urocze -kiedys w jarzyniaku -"mamusiu, zobacz jakie sliczne jabłuszka. wezmiemy kilka?'' podczas gdy moja córka nigdy nie zwrocilaby uwagi. To trudny czas, ale jestes wielka. meza olej, gdyby dziecko miało autyzm -tez by go zostawił?

Gorzej jak dziecko będzie miało ZD i autyzm na raz.

To prowo kobiety która zawsze używa do tematów imienia,

ciahle inne imię a styl pisania ten sam przyjrzyjcie się a kto bystry niech IP obczai 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Robiłas  nifty? Pappa nie jest wiarygodna. 

Dzieci z ZD bywaja urocze -kiedys w jarzyniaku -"mamusiu, zobacz jakie sliczne jabłuszka. wezmiemy kilka?'' podczas gdy moja córka nigdy nie zwrocilaby uwagi. To trudny czas, ale jestes wielka. meza olej, gdyby dziecko miało autyzm -tez by go zostawił?

Urocze chyba jak widzisz je na zdjęciu z instagrama. To samo powiedziałabys o onanizujacym się jak świnia 18-latku z zespołem downa który wkłada penisa do butelki po frugo nasmarowanej smalcem? 

Przed chwilą, Gość Weganka Kaja napisał:

Gorzej jak dziecko będzie miało ZD i autyzm na raz.

gorzej od czego?  80% dzieci z autyzmem jest opoznionych, tak samo bywa ze ludzie z ZD koncza studia i zyja normalnie. 

Jak dziecko nie ma chorób towarzyszących typu wady serca to wychowasz bez problemu. Te dzieciaki są milutkie, kochane, słodkie. Dziewczynki są milsze od chłopców wg moich obserwacji. Trochę wolniej ruchowo się rozwijają. Mąż może do Ciebie wrócić jak ochłonie i zobaczy dziecko, nic straconego. 

Kłopot z dziecmi z ZD jest tak naprawdę dopiero w wieku dojrzewania nie mówiąc o dorosłości, ale to tyle lat jeszcze ze nie ma co sobie zaorsatac głowy. Zresztą te dzieci też różnie funkcjonuje a, jedne lepiej drugie gorzej. Może Twoje będzie lepiej funkcjonowalo

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

gorzej od czego?  80% dzieci z autyzmem jest opoznionych, tak samo bywa ze ludzie z ZD koncza studia i zyja normalnie. 

A ludzie z autyzmem to niejednokrotnie geniusze. Jeszcze jak by dziecko było czarne to już w ogóle byłby pełen wypas.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

gorzej od czego?  80% dzieci z autyzmem jest opoznionych, tak samo bywa ze ludzie z ZD koncza studia i zyja normalnie. 

O czym ty piszesz. 30% a nie 80. Nie porównuj autyzmu z ZD. Większość autystykow przy wcześnie wprowadzonej terapii funkcjonuje normalnie w dorosłym życiu 

Meza nie masz co zalowac.Bylo fajnie jak wszystko sie ukladalo, ale wycofal sie przy trudnosciach.taki typ by cie zostawil i w ciezkiej chorobie, jest zalosny i godny pogardy.Zycze Ci autorko, zeby dziecko mialo mozliwie jak najmniejsze uposledzenie i radzilo sobie w zyciu, z ta wada genetyczna sa i osoby ktore pracuja jako modele, aktorzy, projektanci lub po prostu w doroslym zyciu radza sobie bez opieki i same sie utrzymuja.Raz byl program o dziewczynie piszacej artykuly, nawet nie wygladala jak z zespolem downa, tylko ze niska skosne oczy, nie wyroznialaby sie na ulicy wygladem ani sposobem mowienia.Sporo takich osob ze nie odroznisz jak nikt nie powie

skad masz dane? sprawdzilam w wikipedii i niestety , mylisz sie. kiedys czytalam jakas bardziej facowa literature, nie pamietam co, ale podano ze tylko 20% funkcjonuje na poziomie zdolnym do samodzielnego zycia

8 minut temu, Gość Gosc napisał:

O czym ty piszesz. 30% a nie 80. Nie porównuj autyzmu z ZD. Większość autystykow przy wcześnie wprowadzonej terapii funkcjonuje normalnie w dorosłym życiu 

W sumie tak dobrze, że urodzi ci się dziecko z ZD, bo ginekolog wykonujący zabieg in-vitro mógł ci zrobić kawał i zapłodnić cię zarodkami szympansa albo psa

Zmieniły się kryteria diagnostyczne, kiedyś dzieci łagodnie będące w spektrum w ogóle nie były diagnozowane, teraz szczególnie w miastach diagnozuje się mnóstwo dzieci. Wystarczy, że schematycznie się bawi i ma opoznioną mowę, już jest w spektrum. W tej chwili oceniane jest, że już co 60 dziecko rodzi się że spektrum. Wiem bo mój syn też dostał ta diagnozę jak miał 1.5 roku, teraz ma 3 lata i funkcjonuje normalnie. Tylko tłumów dużych unikamy szczególnie jak jest zmęczony. W życiu bym się nie zamieniła na dziecko z ZD. Oczywiście dziecko autystyczne, które nie jest w kontakcie ma minimalne szansę na funkcjonowanie samodzielne w dorosłym życiu. 

9 minut temu, Gość Weganka Kaja napisał:

W sumie tak dobrze, że urodzi ci się dziecko z ZD, bo ginekolog wykonujący zabieg in-vitro mógł ci zrobić kawał i zapłodnić cię zarodkami szympansa albo psa

Nie zjadłaś na kolacje czasem rośliny z pięcioma listkami? Hahaha 

Tak lec! Nie usuwaj ciazy! Rob z siebie cierpietnice, porzuc swoje zycie, kariere ,marzenia,rodzine w imie zajmowania sie tymi "fajniusimi dziecmy z ZD"  bedzie super korowo, wszyscy beda srac tecza, usmiech dzieciatka wynagrodzi ci zycie w nedzy i kieracie. Bedzie fajowo

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Zmieniły się kryteria diagnostyczne, kiedyś dzieci łagodnie będące w spektrum w ogóle nie były diagnozowane, teraz szczególnie w miastach diagnozuje się mnóstwo dzieci. Wystarczy, że schematycznie się bawi i ma opoznioną mowę, już jest w spektrum. W tej chwili oceniane jest, że już co 60 dziecko rodzi się że spektrum. Wiem bo mój syn też dostał ta diagnozę jak miał 1.5 roku, teraz ma 3 lata i funkcjonuje normalnie. Tylko tłumów dużych unikamy szczególnie jak jest zmęczony. W życiu bym się nie zamieniła na dziecko z ZD. Oczywiście dziecko autystyczne, które nie jest w kontakcie ma minimalne szansę na funkcjonowanie samodzielne w dorosłym życiu. 

 

ale ja nie piszę o autyzmie wczesnodziecięcym, a o dorosłych autystykach. Tez mam syna z diagnoza, ale diagnoza jest postawiona tylko po to by pomóc dziecku nadrobic zaległosci i nie dopuscić do  do pogłębienia sie ewentualnych problemów, a przynajmniej zapobiec je w jak największym stopniu.

Zapomnialas dodac ze ta niepełnosprawmnosc ma przyznana do momentu rozpoczecia szkoly!

Fantastycznie ze twoj syn funkcjonuje normalnie, moj sie wyłaczył po antybiotyku, budzil sie po nocach z piskiem, a w dzien krzyczał i raczkowal w te i we wte pol dnia, nie sygnalizowal glogu, pragnienia, nie reagowal na zadne bodzce.

Żadna nowość, 80% facetów porzuca chore dzieci 

Ale chore z in vitro? Przeciez wszczęcia się już zarodki, które się bada właśnie na obecność wad genetycznych. Osobom które są nosicielsmi wadliwego genu i np w 50% maja szansę go przekazać zaleca się invitro właśnie by wyeliminować ryzyko wady. Z ZD jest inaczej? 

1 minutę temu, Gość Kokoo napisał:

Żadna nowość, 80% facetów porzuca chore dzieci 

Ale chore z in vitro? Przeciez wszczęcia się już zarodki, które się bada właśnie na obecność wad genetycznych. Osobom które są nosicielsmi wadliwego genu i np w 50% maja szansę go przekazać zaleca się invitro właśnie by wyeliminować ryzyko wady. Z ZD jest inaczej? 

Dokładnie tak jest! A ten temat to żałosne prowo! Ha ha ha!

ZD nie jest przekazywany genetycznie tylko tworzy się spontanicznie. Rodzice bez wad genetycznych moga mieć dziecko z ZD

Moja kolezanka ma synka z zd.  Urodzilysmy w podobnym czasie, chlopiec sliczny. Moj do roku to byl ciagle niezadowolony i marudzacy, a jej to sama radosc, usniech od ucha do ucha. Oczywiscie ma jeszcze choroby wspoltowarzyszace, ale ladnie sie rozwija, jest pod opieka fundacji, ma rchabilitacje, kontakty z logopeda, zajecia z konmi. Dasz rade. Teraz masz czas, poszukacj fundacji, zobacz gdzie mozesz chodzic do fizjo, jak wspimagac rozwoj. Szukaj najblizej domu. 

Ja jestem dorosłym z ZD i najbardziej lubię ruckhać dziffki, bo mam dzide 32cm. Nie łam się mamuśko!