Przystanek w remoncie

nie działa...nic nie działa...emotikony nie działają, Przystanki nie działają...nikogo nie ma.

Trzeba będzie przerzucić się na taksówkę

Cześć Fretko

czesc ;)...jeny...paczkę odesłać muszę...zaraz wrócę...bo od poniedziałku znów gonitwa jak wielka pardubicka....

Pozdrowionka serdeczne

6 minut temu, Maryyyś napisał:

Pozdrowionka serdeczne

Marysia pozdrawiam. Mam nadzieję, że dobrze się masz. 

Ktoś nie lubi naszych przystanków? 

wysłałam. Joki, gość, Maryś [czesc]...jutro będę mieć nerwicę, że pojutrze do pracy :/

zasuwam jak Dreamliner ...wszyscy tak teraz mają:o ..czy wiecie może gdzie kupić potniki? Szycie 2par zajęło mi ponad godzinę...ja więcej ciuchów przepocę przez to, co mi dali zarobić w nadgodzinach niż te zarobki warte...

4 minuty temu, Gość tchórzo fretka napisał:

wysłałam. Joki, gość, Maryś [czesc]...jutro będę mieć nerwicę, że pojutrze do pracy

Jak wysłałaś, to fajnie. Teraz możesz spokojnie odpocząć 

odpoczywanie jest najlepsze. Na szczęście byłam chora, więc mogłam odpocząć.

Ciekawe kto zapłaci za ten remont bo ja nie zamierzam

1 minutę temu, Petro chłopiec napisał:

Ciekawe kto zapłaci za ten remont bo ja nie zamierzam

Jakoś sobie poradzimy. Sami będziemy remontować. Nie denerwuj się 

2 minuty temu, jokata napisał:

Jakoś sobie poradzimy. Sami będziemy remontować. Nie denerwuj się 

Napiję się lepiej piwka

Przed chwilą, Petro chłopiec napisał:

Napiję się lepiej piwka

Nikt Cię do roboty nie goni. Pij sobie  Jak Ci się będzie nudziło, to najwyżej pomożesz 

wiecie, tak mi przyszlo do glowy, ze jak nauczyciel chce miec prace w wakacje to powinien jej juz teraz zaczac szukac. Bo skoro pracuje od wrzesnia do 21czerwca to zeby zdarzyc przed upalami moza sobie juz zaczac robic check liste. Wtedy nawiaze kontakty wczesniej (aby go nie posadzili, ze w Biedrze sobie tylko podorabia do kokosow i nie warto go zatrudniac, bo taki malo zmotywowany)....chyba, ze nie chce sie przyznawac do bycia nauczycielem, aby go z gory nie skreslili jako nieroba. Stereotypy rzadza.

No i chyba całkiem nieźle to wykombinowałaś. No ale nie wszystko naraz, bo się wykończysz.

trzeba zjesc..zaraz bede

5 minut temu, Gość tchórzo fretka napisał:

trzeba zjesc..zaraz bede

O dziesiątej w nocy zjeść? 

Jak żyję, to nie znam nauczyciela, który dorabialby sobie w wakacje a znam ich sporo. 

1 minutę temu, jokata napisał:

O dziesiątej w nocy zjeść? 

Oj tam, oj tam

Sama właśnie wciągnęłam kanapkę

życie bez domowych przetworów nie miałby sensu, np. bez papryki marynowanej. Nie zagaduję już...Chińczycy mają powiedzenie "jest później niż myślisz". Ię słuchać w RDC o jeżach..papa

Czwóreczka zna chyba stare wygi od kontraktowego w górę...

Przed chwilą, Gość tchórzo fretka napisał:

Czwóreczka zna chyba stare wygi od kontraktowego w górę...

 Nie 

1 minutę temu, Gość tchórzo fretka napisał:

życie bez domowych przetworów nie miałby sensu, np. bez papryki marynowanej. Nie zagaduję już...Chińczycy mają powiedzenie "jest później niż myślisz". Ię słuchać w RDC o jeżach..papa

Miłego słuchania

1 minutę temu, Cztery odsłony ironii napisał:

Oj tam, oj tam

Sama właśnie wciągnęłam kanapkę

To wcinaj. Jako dobra przyjaciółka doradzę Ci zjedzenie dwóch albo i trzech. Nie zwracaj uwagi na porę. A co tam... Raz się żyje 

Przed chwilą, jokata napisał:

To wcinaj. Jako dobra przyjaciółka doradzę Ci zjedzenie dwóch albo i trzech. Nie zwracaj uwagi na porę. A co tam... Raz się żyje 

Bardzo chętnie zjadłabym i cztery...niestety zmieści mi się tylko jedna, ewentualnie pół

2 minuty temu, jokata napisał:

To wcinaj. Nie zwracaj uwagi na porę. A co tam... Raz się żyje 

Aaaaa Tyyyyy. "jedź jedz, niech ci tyłek urośnie" nie tak Ci przypadkiem, Joko, przebiegło przez myśl?

Przed chwilą, Cztery odsłony ironii napisał:

Bardzo chętnie zjadłabym i cztery...niestety zmieści mi się tylko jedna, ewentualnie pół

Szkoda  A już oczami wyobraźni widziałam śliczne oponki tu i ówdzie 

Joki, chcesz ją utuczyć....4ka może oni pracują incognito, a Ty myślisz, że oni w tym czasie opływają na Karaibach i Seszelach.....

Przed chwilą, Cztery odsłony ironii napisał:

Aaaaa Tyyyyy. "jedź jedz, niech ci tyłek urośnie" nie tak Ci przypadkiem, Joko, przebiegło przez myśl?

Nieee... To znaczy... prawie nie... no może tak troszeczkę