JAKIM TRZEBA BYĆ PRZEGRYWEM ŻEBY PRACOWAĆ ZA GRANICĄ

TRZEBA BYĆ NAJWIĘKSZYM PRZEGRYWEM BEZ POMYSŁU NA ŻYCIE

Chyba trzeba mieć pomysł żeby z tej zacofanie dziury wyjechać bo tu tylko ciemnogród jest

Przed chwilą, Przemek xD napisał:

nie lepiej w Polsce pracować za 4 razy mniej niż w Niemczech przy takich samych cenach

odezwał się przemo wiecznie nic nie robiący siedzący w domu u matki hihi

A ty kim jesteś? Badylarzem, który nie może znaleźć frajerów do harówy za najniższą krajową?

11 minut temu, Przemek xD napisał:

nie lepiej w Polsce pracować za 4 razy mniej niż w Niemczech przy takich samych cenach

A CENY 4 RAZY WYŻSZE NIŻ W POLSCE

TYLKO ZDRAJCA NARODOWY BĘDZIE PRACOWAŁ ZA GRANICĄ

3 minuty temu, Gość gość napisał:

TYLKO ZDRAJCA NARODOWY BĘDZIE PRACOWAŁ ZA GRANICĄ

Ja tam jestem szczęśliwy że wyjechałem z tego ciemnogrodu

26 minut temu, Gość gość napisał:

TRZEBA BYĆ NAJWIĘKSZYM PRZEGRYWEM BEZ POMYSŁU NA ŻYCIE

Lepiej w PL za 2500 i 5 za litr paliwa bulić, cud i miód

33 minuty temu, Gość gość napisał:

TRZEBA BYĆ NAJWIĘKSZYM PRZEGRYWEM BEZ POMYSŁU NA ŻYCIE

Za granicą na zachodzie za taką samą pracę zarobiłbym 4 razy więcej niż w tej dziurze Polsce, konstytucja Polski gwarantuje prawo do opuszczania kraju i prawo do powrotu do kraju i prawo do zrzeczenia się polskiego obywatelstwa, więc skoro konstytucja to gwarantuje CZUBIE to nie jest zdrada państwa 

Ano racja ałutoże z tym przegrywem. Lecz lepiej być przegrywem zarabiającym na polskie 18000 zł za granicą niż przegrywem zarabiającym 3000zł w Polsce. Ta różnica jakoś osłodziła mi mój przegrywizm, zaakceptowałem go w końcu i nawet dziewczynę znalazłem. Tak to ja mogę sobie życie przegrywać i już mi to nie przeszkadza. 

37 minut temu, Przemek xD napisał:

nie lepiej w Polsce pracować za 4 razy mniej niż w Niemczech przy takich samych cenach

Ta ja pracuje w Dresden i tam zarabiający np typ na magazynie zarabia 1600 euro to tak jakby w Polsce 1600 zł.. 

3 minuty temu, Czubek w butach napisał:

Ta ja pracuje w Dresden i tam zarabiający np typ na magazynie zarabia 1600 euro to tak jakby w Polsce 1600 zł.. 

CHUUJ PRAWDA CHLEB W NIEMCZECH PRZECIETNIE 1,30 EURO W POLSCE PRAWIE 3 ZETA

Przed chwilą, Gość STAROCIOTKA napisał:

CHUUJ PRAWDA CHLEB W NIEMCZECH PRZECIETNIE 1,30 EURO W POLSCE PRAWIE 3 ZETA

Dziwne ja w lidlu kupuje za 1,59 albo w zabce za 1,99

2 minuty temu, Przemek xD napisał:

Chyba cię pojeebało jak przeliczasz 1 euro= 1 zł

To w takim razie w Niemczech litr paliwa kosztuje 1.29 euro to w Polsce by musiało kosztować 1.29 zł idąc takim tokiem myślenia

Nie . Łitr paliwa jak w Polsce kosztuje 5 zł to tam 5 euro 

5 minut temu, Przemek xD napisał:

Mirek gdzie pracujesz w Dresden? Jak znalazłeś tam prace przecież ty w melinie mieszkałes w Polsce

Od 5 lat pracuje na obrabiarce CNC

3 minuty temu, Przemek xD napisał:

Jakim cudem przecież ostatnio dawałeś foty jak śpisz w melinie swojej

No ja mieszkam w domu tu 

Nie rozumiem, albo autor jest niedouczony i niezorientowany w jakiej żyje rzeczywistości, albo Patriotyzm mu troszkę za mocno wszedł i teraz nie ważne dla niego ile za ile, gdzie i z kim, byle by w Polsce, krainie według niego samego mlekiem i miodem płynącym. 
Szczerze to nie wiem co w tym momencie zrobić, czy pożałować autora (żyjącego w pięknym urojeniu nacjonalistyczno-faszystowskim, bezgranicznie i bezmyślnie wierzącego jakoby był zbawcą narodu i jedynym słusznym godnym nazwania Polakiem) czy może spróbować mu przedstawiać rzeczywistość ( rzeczywistość, która śmieje się z Polski, w której patriotyzm jest czymś zupełnie innym i w wielu miejscach przeciwnym do tego który wykrzykiwany jest przez kiboli, którzy są siebie warci). 

Problem jaki ja mam z Patriotyzmem jest taki że dziś znaczy on bezmyślność i tak jest postrzegany. Mamy przykład Polaka Krzysztofa Gonciarza, który choć mieszka w różnych krajach tak jest patriotą, i pokazuje że termin ten może być zwyczajnie ciekawy, człowiek po studiach, jest liderem w tym co robi nie tylko humorystycznie ale także dokumentalnie, by z drugiej strony mieć krzyczącego goryla, w koszulce ,,Pamiętamy" z maczetą w ręce wykrzykującego nienawistne hasła w stronę każdego kto nie myśli dokładnie tak jak on. 

Autorze,  wiesz dlaczego ludzie mówiąc kolokwialnie stąd chętnie wyjeżdżają, dlaczego często wstydzą się tego że są Polakami, dlaczego z pocałowaniem ręki zgadzają się na pracę na obczyźnie?  To poniekąd i Twoja zasługa. Może gdyby Polski patriota wyglądał inaczej, był wyedukowany, robił coś co łączyłoby nas jako Polaków, w kulturalny sposób przedstawiał swój punkt widzenia akceptując fakt, że ktoś może mieć inny pogląd na ten temat. Może wtedy ludzie chcieliby żyć w tym kraju nie bojąc się stada napalonych nienawiścią i strachem goryli, krzyczących jak dzieci na podwórku.  Pomijam tu całą rozprawkę o polityce, ekonomii, religii (sekcie katolickiej),  oraz innych dość istotnych czynników, jednak myślę, że i tak jednym z powodów dla których ludzie stąd wyjeżdżają są właśnie ludzie, tacy jak ty, głośni, nachalni i pozbawieni jakiegokolwiek krytycznego myślenia względem przypadkowego państwa, w którym się urodzili. 

Swoją drogą to również jest dla wielu powód by wyjechać, zwykła chęć rozwoju, zmiany otoczenia. Dlaczego Twoim zdaniem zdrajcą narodu jest ten kto chce się zwyczajnie dowiedzieć więcej o świecie, zwiedzić i może poznać inną kulturę niż tą w której był wychowywany nie mając na to wpływu ? 

Autorze, proszę, zastanów się zanim coś napiszesz, a najlepiej wróć do szkoły, na lekcję historii ( jako że całkiem możliwe że nie było Cię na tych lekcjach na których omawiano każdą porażkę Polski - Obie Wojny, powstania, kryzysy ekonomiczne, kryzysy polityczne). Każdy z tych tematów może odpowiedzieć Ci dlaczego ludzie stąd chcą wyjechać, jednak wątpię byś poza krzyczeniem umiał lub chciał zrobić cokolwiek więcej, w końcu Pan Mietek spod Biedronki, seba z osiedla i Radek z klubu Kiboli, Cię zrozumieją i pochwalą jak to walczysz z nami, wrogami narodu, tylko dlatego że śmiemy mieć inną opinię niż Ty. 

Pozdrawiam, 
Tańczący Słowem 

1 minutę temu, Przemek xD napisał:

Z matką?

Z CAŁĄ RODZINA

2 minuty temu, Gość Tańczący Słowem napisał:

Nie rozumiem, albo autor jest niedouczony i niezorientowany w jakiej żyje rzeczywistości, albo Patriotyzm mu troszkę za mocno wszedł i teraz nie ważne dla niego ile za ile, gdzie i z kim, byle by w Polsce, krainie według niego samego mlekiem i miodem płynącym. 
Szczerze to nie wiem co w tym momencie zrobić, czy pożałować autora (żyjącego w pięknym urojeniu nacjonalistyczno-faszystowskim, bezgranicznie i bezmyślnie wierzącego jakoby był zbawcą narodu i jedynym słusznym godnym nazwania Polakiem) czy może spróbować mu przedstawiać rzeczywistość ( rzeczywistość, która śmieje się z Polski, w której patriotyzm jest czymś zupełnie innym i w wielu miejscach przeciwnym do tego który wykrzykiwany jest przez kiboli, którzy są siebie warci). 

Problem jaki ja mam z Patriotyzmem jest taki że dziś znaczy on bezmyślność i tak jest postrzegany. Mamy przykład Polaka Krzysztofa Gonciarza, który choć mieszka w różnych krajach tak jest patriotą, i pokazuje że termin ten może być zwyczajnie ciekawy, człowiek po studiach, jest liderem w tym co robi nie tylko humorystycznie ale także dokumentalnie, by z drugiej strony mieć krzyczącego goryla, w koszulce ,,Pamiętamy" z maczetą w ręce wykrzykującego nienawistne hasła w stronę każdego kto nie myśli dokładnie tak jak on. 

Autorze,  wiesz dlaczego ludzie mówiąc kolokwialnie stąd chętnie wyjeżdżają, dlaczego często wstydzą się tego że są Polakami, dlaczego z pocałowaniem ręki zgadzają się na pracę na obczyźnie?  To poniekąd i Twoja zasługa. Może gdyby Polski patriota wyglądał inaczej, był wyedukowany, robił coś co łączyłoby nas jako Polaków, w kulturalny sposób przedstawiał swój punkt widzenia akceptując fakt, że ktoś może mieć inny pogląd na ten temat. Może wtedy ludzie chcieliby żyć w tym kraju nie bojąc się stada napalonych nienawiścią i strachem goryli, krzyczących jak dzieci na podwórku.  Pomijam tu całą rozprawkę o polityce, ekonomii, religii (sekcie katolickiej),  oraz innych dość istotnych czynników, jednak myślę, że i tak jednym z powodów dla których ludzie stąd wyjeżdżają są właśnie ludzie, tacy jak ty, głośni, nachalni i pozbawieni jakiegokolwiek krytycznego myślenia względem przypadkowego państwa, w którym się urodzili. 

Swoją drogą to również jest dla wielu powód by wyjechać, zwykła chęć rozwoju, zmiany otoczenia. Dlaczego Twoim zdaniem zdrajcą narodu jest ten kto chce się zwyczajnie dowiedzieć więcej o świecie, zwiedzić i może poznać inną kulturę niż tą w której był wychowywany nie mając na to wpływu ? 

Autorze, proszę, zastanów się zanim coś napiszesz, a najlepiej wróć do szkoły, na lekcję historii ( jako że całkiem możliwe że nie było Cię na tych lekcjach na których omawiano każdą porażkę Polski - Obie Wojny, powstania, kryzysy ekonomiczne, kryzysy polityczne). Każdy z tych tematów może odpowiedzieć Ci dlaczego ludzie stąd chcą wyjechać, jednak wątpię byś poza krzyczeniem umiał lub chciał zrobić cokolwiek więcej, w końcu Pan Mietek spod Biedronki, seba z osiedla i Radek z klubu Kiboli, Cię zrozumieją i pochwalą jak to walczysz z nami, wrogami narodu, tylko dlatego że śmiemy mieć inną opinię niż Ty. 

Pozdrawiam, 
Tańczący Słowem 

Lecz sie

5 minut temu, Czubek w butach napisał:

Z CAŁĄ RODZINA

A MASZ MATURE?

Przed chwilą, Gość STAROCIOTKA napisał:

A MASZ MATURE?

Mam egzamin gimnazjalny to to samo 

2 minuty temu, Czubek w butach napisał:

Lecz sie

A coś więcej, czy tylko zwykłe odbicie piłeczki, byleby coś odpowiedzieć. 
Masz inną opinię, dobrze, wytłumacz mi ją,  ale słowa ,,lecz się" a przepraszam ,,Lecz sie" są jedyną odpowiedzią jaką masz na ten temat? 
Cóż, spodziewałem się więcej, ale widać że albo nie chcesz albo nie umiesz rozmawiać, co jedynie potwierdza moją wcześniejszą tezę. 
Tańczący Słowem
 

2 minuty temu, Czubek w butach napisał:

Mam egzamin gimnazjalny to to samo 

A ZAWODOWKE CHOCIAZ SKONCZYLES?

Przed chwilą, Gość STAROCIOTKA napisał:

A ZAWODOWKE CHOCIAZ SKONCZYLES?

gimnazjum 

5 minut temu, Czubek w butach napisał:

Mam egzamin gimnazjalny to to samo 

Tak, egzamin gimnazjalny i matura to to samo, tak. 
Matura będąca egzaminem dojrzałości,  egzaminem umożliwiającym Ci pójście na studia, świadcząca o Tobie jako o gotowym do odpowiedzialnego wkroczenia w dorosłe życie obywatela (oczywiście przesadzam, jednak nie do końca) to to samo co egzamin gimnazjalny umożliwiający Ci jedynie pójście do szkoły średniej, a że masz obowiązek kształcenia się do 18 roku życia, tak nic to w Twoim życiu nie zmienia. 
Tak, te dwa egzaminy w ogóle się od siebie nie różnią, i tak, to to samo. 
Bawi mnie i przeraża zarazem ignorancja ludzi. Zastanawiam się czy właśnie ledwo zdałeś ten egzamin gimnazjalny i matura wydaje Ci się być tym samym, czy jesteś osobą zwyczajnie będącą ignorantem.

Tańczący Słowem

3 minuty temu, Czubek w butach napisał:

gimnazjum 

JAKIM SPOSOBEM ZATRUDNILI CIE PRZY OBRABIARCE CNC I CO NA NIEJ PRODUKUJESZ?

4 minuty temu, Gość Tańczący Słowem napisał:

Tak, egzamin gimnazjalny i matura to to samo, tak. 
Matura będąca egzaminem dojrzałości,  egzaminem umożliwiającym Ci pójście na studia, świadcząca o Tobie jako o gotowym do odpowiedzialnego wkroczenia w dorosłe życie obywatela (oczywiście przesadzam, jednak nie do końca) to to samo co egzamin gimnazjalny umożliwiający Ci jedynie pójście do szkoły średniej, a że masz obowiązek kształcenia się do 18 roku życia, tak nic to w Twoim życiu nie zmienia. 
Tak, te dwa egzaminy w ogóle się od siebie nie różnią, i tak, to to samo. 
Bawi mnie i przeraża zarazem ignorancja ludzi. Zastanawiam się czy właśnie ledwo zdałeś ten egzamin gimnazjalny i matura wydaje Ci się być tym samym, czy jesteś osobą zwyczajnie będącą ignorantem.

Tańczący Słowem

Moje życie potoczyło sie niestety inaczej 

3 minuty temu, Gość STAROCIOTKA napisał:

JAKIM SPOSOBEM ZATRUDNILI CIE PRZY OBRABIARCE CNC I CO NA NIEJ PRODUKUJESZ?

Zrobiłem uprawnienia

1 minutę temu, Czubek w butach napisał:

Moje życie potoczyło sie niestety inaczej 

Tak, bardzo smutna historia Twojego życia, będąca smutnym i w wielu miejscach przekoloryzowana tym co pamiętasz a czego nie i co sobie dopowiedziałeś. Ja rozumiem, teraz ma nam Cię być żal, jednak to jakie miałeś życie, nie upoważnia Cię ani Cię nie rozgrzesza z czystej i zwykłej ignorancji jaką prezentujesz w tym co piszesz ( no przynajmniej w tym wątku). 
Jestem ciekaw jak to się potoczyło Twoje życie, jak to żyłeś na ulicy, i jak to tylko szacunek ludzi ulicy się liczy. Dzieci zwłaszcza w gimnazjach często wykrzykują podobne hasła, po czym wracają do mamusi i śpią w domu a nie pod mostem. 
Dlaczego mam wrażenie że jesteś właśnie takim  dzieckiem, lub osobą pełnoletnią, jednak nadal umysłowo przypominającego dziecko z gimnazjum? 

Tańczący Słowem

9 minut temu, Gość gość napisał:

Ja tam jestem szczęśliwy że wyjechałem z tego ciemnogrodu

PL zacofane mentalnością dalej w średniowieczu