Co u Ciebie słychać, wszystko w porządku?

43 minuty temu, Gość Gość napisał:

nie pytaj, mnie już nie ma.

Jesteś i należysz do mnie

Tęsknię

Jest mi źle. Nie radzę sobie z tym wszystkim

Nie mam nikogo, komu mogłabym zaufać. Nawet Tobie

Przykre

34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie mam nikogo, komu mogłabym zaufać. Nawet Tobie

po prostu napisz do mnie i bedzie lepiej, sama wiesz jak jest gdy rozmawiamy

Pisałam, ale Tobie nie zależy.

29 minut temu, Gość Gość napisał:

Pisałam, ale Tobie nie zależy.

kiedy ostatnio ? musiałem przeoczyć widocznie

...enie

2 godziny temu, Gość gość napisał:

kiedy ostatnio ? musiałem przeoczyć widocznie

Pracuje i nic poza tym, niby kogoś miałam, pożyczał ode mnie na bilet do kina, więc szkoda gadać  .....

A to moze mówimy o tym samym facecie bo ode mnie pożyczał na papierosy.

Ewka, Ewka pamiętasz? To lato... 

19 minut temu, Gość Ewka napisał:

Pracuje i nic poza tym, niby kogoś miałam, pożyczał ode mnie na bilet do kina, więc szkoda gadać  .....

Dziękuję grunt to zdrowie, reszta to... hejka

No zdrowie coś nie bardzo ostatnio mam dobre.

2 godziny temu, Gość Czy to ja? napisał:

No zdrowie coś nie bardzo ostatnio mam dobre.

Dbaj o siebie

15 godzin temu, Gość Ewka napisał:

Pracuje i nic poza tym, niby kogoś miałam, pożyczał ode mnie na bilet do kina, więc szkoda gadać  .....

Ale wieszże kasa nie jest najważniejsza?Jeśli go kochasz, wiele można wybaczyć, wiele, nie widzieć,kiedyś patrzyłaś tylko na wygody, dostatek,bezpieczne domowe pielesze i zapobiegliwość i łeb do interesów R.Czy było warto?Może życie potoczyło by się inaczej... pomyśl czy może nie dać mu szansy.Pozdrawiam

17 minut temu, Gość Mark napisał:

Ale wieszże kasa nie jest najważniejsza?Jeśli go kochasz, wiele można wybaczyć, wiele, nie widzieć,kiedyś patrzyłaś tylko na wygody, dostatek,bezpieczne domowe pielesze i zapobiegliwość i łeb do interesów R.Czy było warto?Może życie potoczyło by się inaczej... pomyśl czy może nie dać mu szansy.Pozdrawiam

Pie/rdoły 

Tak pierdoły

7 godzin temu, Gość Mark napisał:

Ale wieszże kasa nie jest najważniejsza?Jeśli go kochasz, wiele można wybaczyć, wiele, nie widzieć,kiedyś patrzyłaś tylko na wygody, dostatek,bezpieczne domowe pielesze i zapobiegliwość i łeb do interesów R.Czy było warto?Może życie potoczyło by się inaczej... pomyśl czy może nie dać mu szansy.Pozdrawiam

Nie mówimy chyba o tej samej osobie albo wcale mnie nie znałeś.Na pewno na odległość nie można poznać dobrze drugiej osoby, byłam w tamtym okresie życia zupełnie kimś innym niż to opisałeś, romantyczka z głową w chmurach i właśnie ta  romantycznosc mnie zgubiła.Wierzylam w wielką miłość aż po grób i idealnego mężczyznę, który będzie zawsze mnie kochał.Zycie pokazało co innego, gdybym wtedy stąpała twardo po ziemi pewnie byśmy się nigdy nie rozstali, niestety żyłam w jakimś swoim idealnym, baśniowym świecie gdzie byli sami idealni ludzie nie patrzący na bogactwo tylko wierzący w siłę milosci. Dać mu szansę? Nie znasz go i nie wiesz kim jest, ja wiem o nim bardzo dużo, znam go na wylot.

9 minut temu, Gość Z Albatrosa napisał:

Nie mówimy chyba o tej samej osobie albo wcale mnie nie znałeś.Na pewno na odległość nie można poznać dobrze drugiej osoby, byłam w tamtym okresie życia zupełnie kimś innym niż to opisałeś, romantyczka z głową w chmurach i właśnie ta  romantycznosc mnie zgubiła.Wierzylam w wielką miłość aż po grób i idealnego mężczyznę, który będzie zawsze mnie kochał.Zycie pokazało co innego, gdybym wtedy stąpała twardo po ziemi pewnie byśmy się nigdy nie rozstali, niestety żyłam w jakimś swoim idealnym, baśniowym świecie gdzie byli sami idealni ludzie nie patrzący na bogactwo tylko wierzący w siłę milosci. Dać mu szansę? Nie znasz go i nie wiesz kim jest, ja wiem o nim bardzo dużo, znam go na wylot.

Taaa, byłaś,... Rozpieszczoną córeczką,może i romantyczką,szukałaś ideału,szukasz, znalazłaś?Szkoda, _e tak szybko mnie skreśliłaś że swojej listy idealnych miłości, wystarczyło kilka złych słów,z duppyy,uwierzyłaś i czar z nad Wisły prysnął,jak domek z kart,pozwoliłaś by to się rozwaliło.

Tak nie dawaj szansy,znasz, pewno tak jak mnie znałaś i skreśliłaś. 

To teraz nie pier.... l że kochałaś, przynajmniej,bo mi słabo się robi. 

Widzę, że jest u Ciebie ok,no to kończę może za parę lat,znowu zatęsknisz, hej

Uważasz, że to ja Cię wtedy skreśliłam? Jak mogłabym skreślić kogoś kto był wtedy taki sam jak ja, nie wierzę że ja to wtedy zrobiłam.

On ma poważny problem, tylko dlatego tak pisze i nie chodzi o finanse wcale.

A kogo to obchodzi, co ma AIDS? 

Nie, nie jest u mnie w porządku bo kiedyś, gdzie tam coś zgubilam najważniejszego w zyciu.

9 minut temu, Gość Z Albatrosa napisał:

Uważasz, że to ja Cię wtedy skreśliłam? Jak mogłabym skreślić kogoś kto był wtedy taki sam jak ja, nie wierzę że ja to wtedy zrobiłam.

Chyba powinienem się wzruszyć,biedna romantyczna szukała kogoś idealnego i ja się nie załapałem,więc kopła w duppsko i szukała dalej,eeeh po co ja się martwię, Ty doskonale wiesz co robisz i realizujesz swój plan podbojów,pozdro zamykam temat,nie wiem po co go założyłem. 

Wtedy wierzyłem, że kochasz... teraz, sam nie wiem, chcę wierzyć,że nie byłaś taka wyrachowana,jak to teraz mi wygląda.Nara

Aha nie jestem wyrachowana, żeby kogoś dobrze poznać trzeba się z nim spotykać co dziennie lub zamieszkać, przynajmniej przez dwa lata.Ty nie spotykasz się ze mną od wielu lat, nie rozmawiasz przez telefon, więc nie znasz mnie teraz wcale. Dobranoc

Ale, żeby aż tak się pomylić... 

2 minuty temu, Gość Z Albatrosa napisał:

Aha nie jestem wyrachowana, żeby kogoś dobrze poznać trzeba się z nim spotykać co dziennie lub zamieszkać, przynajmniej przez dwa lata.Ty nie spotykasz się ze mną od wielu lat, nie rozmawiasz przez telefon, więc nie znasz mnie teraz wcale. Dobranoc

Tak masz rację,to była jedna wielka pomyłka,miłego