wyszlam za maz

Bo chcialam miec faceta. A przede wszystkim prawo do zycia w najlepszym panstwie. Po slubie wyszlo szydlo z worka jak z kazdego pilaka: Hazardzista, alkoholik, nedzarz z niesplaconymi dlugami alimentacyjnymi. Obecnie dobrze zarabia, ale coz... wszystkie pieniadze laduja na splate dlugu a reszta w przybytku hazardu lub utopiona w alkoholu. Nie bylam swiadoma tych rzeczy, wszystko bylo przede mna gleboko ukryte. Szybki slub, jak to na emigracji. Po slubie przezylam pieklo. Minelo 3 lata. Juz niedlugo wysylam dokumenty na obywatelstwo. Nie mam nic z tego malzenstwa. Nienawidze tego czlowieka. Staram sie ukrywac moja nienawisc bo musze jakos dotrwac do tego obywatelstwa. Mam staly pobyt i moglabym juz uciec od niego ale obawiam sie ze z jego strony bylabym zlinczowana i narobilby mi klopotow z zemsty ze go rzucilam. Dlatego cierpie nadal. Ostatni rok przede mna. Nienawidze tego kraju gdzie kobieta nie majaca obywatelstwa nie ma nic do gadania. Wiem bo bylam swiadkiem jak miesiac po moim slubie wezwalam policje podczas bojki w domu. On obywatel tego panstwa byl tym z ktorym gadali a nie ja. Przez nastepne 3 lata nigdy nie wezwalam wiecej policji. Ameryka jest wspaniala dla swoich obywateli, a jesli go jeszcze nie masz to siedz w tym oswiecimiu i czekaj na wyzwolenie. Znienawidzilam instytucje polonijne ktore poinformowane o mojej sytuacji olaly mnie. Nie chce znac polakow w moim miescie. Nie chodze do kosciola ani nie utrzymuje i nie nawiazuje zadnych znajomosci z Polakami. Moj polski maz to bandyta. Czekam na obywatelstwo. A potem bede mogla sie juz z nim rozwiesc z tym moim katem. Nastepnie bede chciala poznac Polaka ktory bedzie mnie kochal a nie tylko wykorzystywal. Nie bede juz niewolnica. 

Dopisze jeszcze ze w czerwcu plynie mi ostatni dzien tej odsiadki i bede mogla wyslac dokumenty na obywatelstwo a potem jeszcze rok czekania az mi dadza. Niestety trzeba rok czekac bo chetnych jest bardzo duzo. Przezylam to pieklo i niech mi nikt nie mowi ze latwo zdobyc obywatelstwo wychodzac za maz. Facet wiedzac ze ma cie w garsci przez okolo 4 lat moze sobie pomiatac kobieta. Jestem sierota, nie mam rodzicow a dopoki zyli to mieli mnie w d u pie. Sama wyjechalam i poszukalam meza. Myslalam ze jest biedny bo mu sie w zyciu nie poszczescilo. Niestety trafilam na kanalie. Mysle ze nie ja jedna. Moja odsiadka niedlugo sie skonczy. Nie rozumiem dlaczego kobiety trwaja przy mezach jesli nic z tego nie maja. Ja bede miec tylko obywatelstwo, ale gdybym byla w Polsce nigdy nie zostalabym przy takim bydlaku. Jesli nic sie nie ma z malzenstwa to po co znosic upokorzenia ze strony bydlaka o nazwie :"maz". 

Dlatego lepiej być panną. Powodzenia

Dnia 6.11.2019 o 16:53, Gość Anna napisał:

Dlatego lepiej być panną

Oj prawda, śmieszą mnie babki narzekające na wieczną samotność, a potem dobrowolnie wpadają w kompletne gów no jak autorka.

Dnia 5.11.2019 o 18:14, Gość Przyszla rozwodka napisał:

Nastepnie bede chciala poznac Polaka

KOBIETO, opanuj się - nigdy więcej nie decyduj się na takie bagno, bo znów się powtórzy sytuacja. Olej to i bądź sama - dziw bierze, że Twoja sytuacja niczego Cię do tej pory nie nauczyła

Inteligentnego czlowieka po znasz, ze uczy sie na swoich bledach. Pozdro ...ko. Kilka lat I bedziesz w tej samej sytuacji.