Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dobre Serce

Gdybym...

Polecane posty

Gość Dobre Serce

Gdybym miał do wyboru uratować życie jakiegoś starego bezdomnego chorego psa lub zdrowej, szczęśliwej kobiety, to bez wahania uratował bym istotę mądra, wartościową, która ma uczucia, może jeszcze wnieść coś do społeczeństwa i potrafi dać coś cennego od siebie, pewnie nawet przygarnął bym tego psa i opiekował się nim do końca jego dni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szlachcic81

Ale ja o tym wiem i nie mam z tym problemu.Sa rzeczy duzo cenniejsze niz przebywanie wsrod chorych psychicznie i zdegenrowanych BEZWARTOSCIOWYCH SMIECI.Rozumiesz teraz?PRZYPOMINAM ZE BLEDNE JEST WASZE MYSLENIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może jak się wyspie

Ja idę spać i nikogo nie ratuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psiaki i kotki lubimy
1 godzinę temu, Gość Dobre Serce napisał:

Gdybym miał do wyboru uratować życie jakiegoś starego bezdomnego chorego psa lub zdrowej, szczęśliwej kobiety, to bez wahania uratował bym istotę mądra, wartościową, która ma uczucia, może jeszcze wnieść coś do społeczeństwa i potrafi dać coś cennego od siebie, pewnie nawet przygarnął bym tego psa i opiekował się nim do końca jego dni. 

Dziękuję;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×