Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wierzę, że Bóg istnieje, ja to nawet wiem! Ale kompletnie nie wierzę w to że on jest dobry i kochający. Dostatecznie długo się łudziłem

Polecane posty

Gość pewna pisząca

Miłość Boga do ludzi jest nieskończona , a każdy człowiek idący ulicą jest dla Boga skarbem o który się martwi.

Jak chcesz wiedzieć co Bóg myśli o nas ludziach to poczytaj w google na stronie pod tytułem: "Piotr żywy płomień " a będziesz w szoku.

A jak chcesz wiedzieć co Matka Boża myśli o nas to poczytaj w google pod tytułem: " Adam człowiek "

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 423
28 minut temu, Gość pewna pisząca napisał:

Jak chcesz wiedzieć co Bóg myśli o nas ludziach to poczytaj w google na stronie pod tytułem: "Piotr żywy płomień " a będziesz w szoku.

O.o

Chyba pierwszy raz spotykam kogoś kto teź wpadł na tą stronę.

Ja polecam jeszcze stronę urbietorbi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość pewna pisząca napisał:

Miłość Boga do ludzi jest nieskończona 

 

Spotykają się koledzy i widzą dziecko bez rąk i nóg. 

Pierwszy mówi: biedne dziecko, szkoda go. 

Drugi mówi: szkoda, ale najważniejsze że  Bóg go kocha. 

Pierwszy: to ciekawe co by zrobił jakby go nie lubił. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Spotykają się koledzy i widzą dziecko bez rąk i nóg. 

Pierwszy mówi: biedne dziecko, szkoda go. 

Drugi mówi: szkoda, ale najważniejsze że  Bóg go kocha. 

Pierwszy: to ciekawe co by zrobił jakby go nie lubił. 

 

no to mi się to kojarzy ze sceną z filmu "Chce się żyć" gdy do głównego bohatera kaleki-rośliny, sparaliżowanego od dziecka, niemowy, ale jednak zachowującego jasność umysłu, po latach dopiero znaleźli sposób na komunikowanie się z nim, mrugając oczami... przychodzi ksiądz, głaszcze go po głowie, błogosławi i mówi "pamiętaj Mateusz że Bóg Cię kocha", a on sobie myśli "co to by było gdyby mnie nienawidził"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość pewna pisząca napisał:

Miłość Boga do ludzi jest nieskończona , a każdy człowiek idący ulicą jest dla Boga skarbem o który się martwi.

Jak chcesz wiedzieć co Bóg myśli o nas ludziach to poczytaj w google na stronie pod tytułem: "Piotr żywy płomień " a będziesz w szoku.

A jak chcesz wiedzieć co Matka Boża myśli o nas to poczytaj w google pod tytułem: " Adam człowiek "

 

Dziewczyno po pierwsze ten Piotr żywy płomień to fałszywy prorok i heretyk, już się o nim dostatecznie dużo naczytałem, również jest wiele opini księży i biskupów na jego temat że to zwodziciel i oszust, więc won mi z kimś takim, a dwa to przede wszystkim są inne uznane przez kościół orędzia od Boga czy Matki Bożej gdzie też zapewnie o swej wielkiej miłości, ale gdybyś uważnie czytała mój temat to ja już o tym pisałem, że doskonale o tym wiem jaka jest TEORIA i wciskanie nam kitu, Biblia bombarduje miłością, mówi o cudownym kochanym uczynnym Bogu, Fatima zapewnienia Matki Bożej jak to nas wielce kocha i Bóg też, Medjugorje i słynny tekst Matki Bożej "gdybyś wiedział jak bardzo Cię kocham, popłakałbyś się ze szczęścia" albo orędzie Boga Ojca przekazane siostrze Eugenii Ravasio, badane przez kościół przez 10 lat przez zespół teologów jezuitów biskupów i psychiatrów badających siostre Eugenie, orędzie uznane za prawdziwe, gdy je czytałem to mnie normalnie szlag trafiał, bo znowu wielkie zapewnienia Boga jak to on nas wielce kocha, ale to jest wszystko znowu jedna wielka teoria, a w praktyce tej miłości nie ma, doświadczam tylko samo k,u,r,e,s,t,w,o i mimo trwania przy Bogu wiele lat, mimo modlitw, życia jak asceta góvvno z tego mam tylko kolejne kłody pod nogi i zero doświadczenia Bożej miłości, więc jak czytam kolejne tego typu kłamstwa jak to on mnie mocno kocha to mnie po prostu szlag jasny trafia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 423
11 minut temu, Gość gość napisał:

Dziewczyno po pierwsze ten Piotr żywy płomień to fałszywy prorok i heretyk, już się o nim dostatecznie dużo naczytałem, również jest wiele opini księży i biskupów na jego temat że to zwodziciel i oszust, więc won mi z kimś takim, a dwa to przede wszystkim są inne uznane przez kościół orędzia od Boga czy Matki Bożej gdzie też zapewnie o swej wielkiej miłości, ale gdybyś uważnie czytała mój temat to ja już o tym pisałem, że doskonale o tym wiem jaka jest TEORIA i wciskanie nam kitu, Biblia bombarduje miłością, mówi o cudownym kochanym uczynnym Bogu, Fatima zapewnienia Matki Bożej jak to nas wielce kocha i Bóg też, Medjugorje i słynny tekst Matki Bożej "gdybyś wiedział jak bardzo Cię kocham, popłakałbyś się ze szczęścia" albo orędzie Boga Ojca przekazane siostrze Eugenii Ravasio, badane przez kościół przez 10 lat przez zespół teologów jezuitów biskupów i psychiatrów badających siostre Eugenie, orędzie uznane za prawdziwe, gdy je czytałem to mnie normalnie szlag trafiał, bo znowu wielkie zapewnienia Boga jak to on nas wielce kocha, ale to jest wszystko znowu jedna wielka teoria, a w praktyce tej miłości nie ma, doświadczam tylko samo k,u,r,e,s,t,w,o i mimo trwania przy Bogu wiele lat, mimo modlitw, życia jak asceta góvvno z tego mam tylko kolejne kłody pod nogi i zero doświadczenia Bożej miłości, więc jak czytam kolejne tego typu kłamstwa jak to on mnie mocno kocha to mnie po prostu szlag jasny trafia

Nie wiem jakim on jest człowiekiem, ale czytałem te orędzia i one do mnie przemawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor tematu
11 godzin temu, Gość gosciu xxxxxxxxxxxxxxxx napisał:

Ciekawe teorie i spostrzeżenia a co jak to szatan na nas zsyła te nieszczęścia i pasmo niepowodzeń ? autorze a nie Bóg tylko ten z piekła rogaty który robi wszystko by nam było ciężko i pod górkę i żebyśmy ciągle upadali i szli na dno jak tytanic ? Bóg też mnie zastanawiało wiele razy jak powstał i skąd się wziął nie że jestem jakiś ateista albo co nie wierzy bo jestem katolikiem chrześcijaninem i wierzącym . Co dalej Bóg dał nam wolną wolę co wybierzemy a szatan stąpił na ziemię i kusi ludzi do złego żeby szli na zatracenie .Człowiek wybiera co będzie robił i jak będzie czynił .Mamy przecież zbiór przykazań typu nie zabijaj nie cudzołóż nie kradnij i mamy do tego się stosować by po śmierci być w królestwie niebieskim .Tak świat jest okrutny i też wierze że jest fatum gdzie komuś się nieszczęści i ma ciągle pod górkę ciągle problemy i same niepowodzenia lub jakieś ma sprawy które się nie układają mu pomyślnie .Ale trzeba ufać Bogu ja też miałem takie sytuacje rozumiem ciebie autorze też wiem jak to boli jak coś się nie powodzi albo ciągle się ma w życiu kopa od losu w tyłek .No i może tacy ludzie właśnie potem po śmierci będą mieć szczęście w królestwie bożym ? Nie sądze że Bóg chce naszego nieszczęścia skoro stworzył świat dał nam wszystko to co nas otacza ale to szatan kusi człowieka to on podpowiada ci że idź wybij szybę i weź sobie co chcesz albo idź upij się i pobij się z kimś tak może i to myślą ludzie że to sumienie mówi co mamy robić ale czy Bóg chce naszego upadku ? Pan Jezus zobacz nikogo nie odrzucał w ewangelii ani poborcy podatkowego ani nierządnicy ani trędowatych każdego miłował i nie było że jeden lepszy a drugi gorszy .A ludzie tacy nie potrafią być idealni jak pan Bóg .No cóż niestety mamy taki świat okrutny że ludzie robią swoje i idą ku złu .Sam się buntuje czasem bo nie chce żeby coś było grzechem a jest jednak nim . Bóg nie wiadomo skąd się wziął czasem mnie to zastanawia bo stworzył anioła który został potem diabłem i się zbuntował i został wygnany z nieba .Tak naprawdę to nawet zastanawia mnie co jest po śmierci bo wiele osób twierdzi że od razu się idzie do nieba albo piekła . jEdnak nic bardziej mylnego skoro biblia mówi o sądzie ostatecznym  i końcu świata gdzie Bóg  osądzi żywych i umarłych wszystkie narody świata z ich uczynków i postawi jednych po jednej stronie a drugich po drugiej .Pan Bóg jest sędzia sprawiedliwym tak jak mówi jedno z prawd wiary .Co dalej Bóg tutaj nie decyduje jak kto ma żyć i jak kto ma mieć czy dobrze czy źle w życiu i jaką ma iść drogą .Co widzę to dużo szatana jest w świecie i to nie jest żart ani jakieś wymysły zobaczyć tylko na telewizję albo muzykę i to co pokazują w teledyskach albo na filmach to nie jest dzieło szatana ciągłe propagowanie erotyzmu albo gdzie tylko jest pokazywanie przemocy i że tylko strzelanie i narkotyki albo nieszanowanie żadnych zasad skąpo odziane tancerki na teledyskach i filmy gdzie tylko się biją i strzelają do siebie . Bóg przyjdzie w odpowiednim czasie nas osądzić , mnie też pisali że dusza po śmierci nie idzie od razu do nieba albo piekła bo przecież czeka się na sąd ostateczny Co mówił Jezus pamiętasz jak czytałeś ewangelię ? On powiedział żeby się nie wywyższać albo że prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne niż bogacz wejdzie do królestwa niebieskiego .Pan Jezus ciągle mówił że bogactwo nie jest ważne to co mamy tutaj na ziemi mówił żeby zawsze przebaczać tym co nam żle czynią i robią krzywdę że jak kto uderzył ciebie w prawy policzek nadstaw mu drugi albo żeby nie martwić się tym co się będzie jeść albo w czym chodzić jak mówił do apostołów swoich ? Co dalej jak było na ukrzyżowaniu że jeden z łotrów powiedział do Jezusa na krzyżu że panie zabierz mnie ze sobą do raju  i Jezus mu dał obietnicę że jeszcze dzisiaj w tym raju z nim będzie .Co jeszcze czy Jezus odrzucał jakiś ludzi ? on tylko widział to jak ludzie źle czynią i jak są fałszywi jak faryzeusze to tutaj tylko wytknął im błędy co źle robią .Człowiek do końca nie wie jak jest ze światem czy powstał tak w siedem dni a może od wielkiego wybuchu że coś tam wybuchło i ukształtowały się planety z pyłu z materii gwiezdnej ? Ludzie też wierzą przecież że pochodzimy od małpy i że była teoria ewolucji że człowiek stopniowo się rozwijał jego mózg że nie od razu był taki rozumny i że wszystko trwało etapami ewolucji tak więc był australopitek potem homo habilis czy homo ercertus a tam homo sapiens to już był na końcu .TAK samo życie na ziemi nie było od razu że były lądy i morza albo że były zwierzęta najpierw były przecież dinozaury a kości są wykopywane skamieliny i archeologowie znajdują pozostałości po gadach prehistorycznych .Zatem jak jest tego nikt nie wie są tam niby święci co widzieli tez jak oglądałem filmiki piekło że mieli wizje że tam jest ciemno i krążą demony koło wrzeszczących ludzi co konają w ogniu piekielnym że czuć bardzo nieprzyjemną woń odór siarki i że piękące gorąco żar straszliwy gorszy niż na pustyni .Co mówi kościół przecież nawet nasz papież obecny mówi że piekła nie ma a  czy jest czyściec bo o tym też w piśmie św nie było ale ludzie może i są po śmierci tam oddawani żeby ich dusza się oczyściła z tego zła co miała na ziemi ? tak samo szatan mnie to zastanawia czemu on nie mógł być zgładzony ? jak pytałem o to księży bo to Bóg jest miłosierny i by zaprzeczył sam sobie jakby zgładził szatana który przecież był upadłym aniołem i jego tworem .Przecież szatan to zbuntowany anioł który nie słuchał Boga .Jezus nas zbawił nasze grzechy ludzie tez mówią jak to zbawił nas że nadal jest to samo ludzie mordują albo są wojny lub nadal ludzie kradną lub są gwałty czy rozboje z nożem i terroryzm ? więc ludzie mówią jak to zbawienie skoro nadal to zło jest na świecie ? Otóż Jezus zbawił nas bysmy po śmierci wszyscy nie trafili do piekła automatycznie już z musu bo każdy rodzi się z grzechem pierworodnym i każdy popełnia to zło za życia jakieś tam przykazania łamie boże .Jezus umarł za nasze winy za to co złego robimy czyli za morderców czy złodzieji lub narkomanów i kobiety nierządnice on chciał nas zbawić to co my robimy źle .Co dalej to szatan będzie mnie ostatnio wyjaśnił ksiądz jeden nie zgładzony na koniec ale zepchnięty na dno piekieł i już nie będzie wśród ludzi że ich kusi ciągle i namawia do złego .Co dalej po śmierci mówi się że jest sąd szczegółowy nad duszą tylko niby jak jest sąd ostateczny to w ogóle ktoś jest już w niebie albo piekle lub czyśću ? tak czytam te objawienia świętych jak to piszą o tym że te diabły tam niby dżgają lub tną tych potępieńców tam i że są oni tam karani w okrutny sposób .Do tego że to Pan BÓg nie stworzył piekła bo nie było to jego zamiarem albo że to ludzie skazują siebie sami na piekło a nie stwórca .No i że jedni mówią będzie ogień boży a niebo to wieczne szczęście gdzie jest tak jak ludzie pierwsi mieli w raju .Tak więc religie są różne czasem nawet zastanawiałem się czy taki Allah albo Budda czy inne tam Kriszny nie są tym samym bogiem ? Albo z tym stworzeniem ludzi był jeden Adam i Ewa i tak zaludnili całą ziemię i tak zrobili żeby potem była ogromna planeta pełna ludzi różnych narodów i języków ? do tego szukam wyjaśnień tych cudów typu przejścia przez morze czerwone albo że był potop i tylko noe i jego rodzina przetrwali ten potop .No i tak mnie to zastanawia bo Bóg podobno stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo ale przecież nasz stwórca ma nogi albo ręce lub brzuch lub jest jakiejś płci że jest i mężczyzną i kobietą ? do tego skąd ma taką moc nawet ostatnio oglądałem filmiki gdzie mówiło się że Bóg to jest jak kosmita istota pozaziemska z innej planety albo że gwiazda betlejemska to był statek kosmiczny .No nawet oglądałem że mówiono że Jezus był rewulucjonistą który miał uratować uwolnić naród izraelski od ciemiężców czyli rzymian którzy wtedy sprawowali rządy . Różne informacje szukałem no i też mnie to zastanawiało jak to jest naprawdę nawet z tym życiem po śmierci bo podobno na sądzie ostatecznym będą wszyscy sądzeni czyli także ludzie żyjący w średniowieczu albo w oświeceniu lub baroku ? czyli będę sądzony razem na sądzie ostatecznym z Juliuszem Cezarem czy Napoleonem Bonaparte lub Osamą bin ladenem i Tadeuszem Koścuszkom ? No bo jak wszyscy są uśpieni i czekają na sąd który odbędzie się na końcu świata ? Jak nawet są filmiki gdzie już papież mówi że piekła nie ma ? ale jak może nie być to gdzie trafiają żli i podli ludzie co czynili innym krzywdę i byli niesprawiedliwi ? no właśnie i czy piekło jest wieczne ? bo czyściec wiadomo że to jest tylko stan przejściowy czeka się na wejście do nieba i tam jesteś ileś czasu . Podobno nawet świętym zdarzało się być w czyśću bo coś zaniedbali i coś żle zrobili .No więc różne już rzeczy czytałem i nie wiem sam jak to jest nawet po śmierci czy to tak jest że szatan upadnie tylko tak że nie będzie na ziemi ? To też mnie wygląda na taką grę bo przecież szatana mógł pan Bóg zgładzić skoro to jego twór i on sam sprawił że zaczął istnieć .Czemu więc nie można go zgładzić bo inaczej nie było by zbawienia poprzez śmierć Jezusa na krzyżu za nasze grzechy całego świata ?

wcale nie "śpimy" po śmierci, o spaniu to mówią Jehowcy... gdybyś czytał Pismo Święte to byś wiedział co i jak.

Po śmierci jest czasowe niebo/raj lub hades/piekło i tam oczekujesz zmartwychwstania, które dokona sie na końcu czasów. Wtedy jedni zmartwychwstaną do życia a inni na potępienie. W Bibli napisane jest że ziemia ZAWSZE będzie zamieszkana. To właśnie tu będzie Królestwo Niebieskie pod panowaniem Jezusa, tyle że już bez zła, bólu cierpienia itp bo szatan zostanie strącony na dno piekła. Już sama sytuacja z łotrem na krzyżu pokazuje że ten łotr wcale nie zasypia i nie oczekuje na zmartwychwstanie tylko już będzie w raju i to w nim będzie oczekiwał na zmartwychwstanie.

Piekło istnieje, a papież Franciszek to heretyk i wilk w owczej skórze. Jest w piśmie napisane że "tam będzie płacz i zgrzytanie zębów", "jedni pójdą na potępienie" Piekło stworzył szatan, czyli upadły Anioł który się zbuntował przeciw Bogu razem z 1/3 aniołów (demonów), na końcu sam tam zostanie strącony już na zawsze. Bóg nikogo nie skazuje na piekło, to ludzie sami się potępiają wybierając zło i ulegając pokusom szatana. Bóg nikogo nie będzie na siłe ciągnął do nieba bo po pierwsze po to mamy wolną wole by wybierać, po drugie on nie chce niewolników, nie chce zmuszać by być z nim, on chce byśmy sami z wolnej woli chcieli iść za nim, a jeśli ktoś woli iść za złem i za szatanem no to trudno, Bóg uszanuje ich wolę. Po za tym co by to było za niebo gdyby np takiego Hitlera czy Mengele ciągnąć na siłe do nieba? przecież oni całym swoim życiem pokazali ze po prostu NIE CHCĄ tam być i gdyby nawet Bóg ich tam siłą zaciągnął to oni by tam dalej mordowali i robili rozpierdziuche, więc dla tych normalnych dobrych dusz co to by było za niebo gdyby musieli się użerać z takimi mendami? dlatego też Bóg nikogo na sile do nieba nie ciągnie

Jeśli chodzi o czyściec to nie ma takiej nazwy w Biblii ale jest opis miejsca. To tak jak nie ma nazwy "Trójca Święta" ale my tak nazywamy Trójjedynego Boga czyli Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego, ludzie nazwali to Trójcą i to jest ok, podobnie jest z czyścem, samo słowo nie występuje ale jest opis tego w II księdze Machabejskiej której np protestanci nie mają bo Luter zwodziciel i heretyk usunął tą księge wraz z paroma innymi bo mu nie pasowały, chciał wyrwać argumenty kościołowi katolickiemu i ot tak sobie usunął te księgi. Wpisz sobie w wyszukiwarke 'czyściec a biblia' to bedziesz miał z księgi machabejskiej o ogniu który oczyszcza i o modlitwach za tych zmarłych. Dlatego też katolicy modlą się za dusze czyśćcowe.

co do dinozaurów itd to według Biblii świat istnieje gdzieś 6000-8000 lat, bo czy nie dziwne byłoby że świat istnieje grube miliardy lat a ludzie i cywilizacja pojawili się na świecie dopiero kilka tysięcy lat temu? co robiłby Bóg na tej pustej ziemi przez te setki miliardów lat?Jeśli chodzi o dinozaury to nie wiem czy wiesz ale nigdy nie zdarzyło się by jakiś cywil coś takiego znalazł, tak jak po wojnie niewybuchy to różni ludzie znajdują, ot budują nową droge czy robią kanalizacje i natrafią na niewypał, ale na szczątki dinozaurów nigdy nie natrafił cywil, zawsze są to naukowcy i tylko oni to odkrywają, co najlepsze planują wyjazd gdzieś szukać, prowadzić wykopy archeologiczne i AKURAT znajdują, nie dziwi cie to? O tym już jest wiele teorii spiskowych ze to tylko dla trzepania kasy na badania, muzea itd tak samo datowanie węglem C4 i określanie że niby kość pochodzi z miliarda lat temu, ta metoda jest strasznie nieprecyzyjna i dana kość może pokazać wynik 50 lat temu ale i tak samo 50tys lat temu a tak samo 500 milionów lat temu. Datowanie węglem C4 jest już dawno podważone, to tylko naukowo lewacki bełkot wymyśla tak długie okresy istnienia ziemi, dinozaury i wielkie wybuchy czy pochodzenie od małpy bo te masony nigdy nie przyznają że to Bóg stworzył ziemie i życie dlatego kombinują jak mogą i kręcą kłamią itd wszystko tylko po to by wyprzeć z życia człowieka Boga i by wszystko próbować tłumaczyć logicznie i naukowo, to zmierza do laicyzacji i ateizacji społeczeństw, a to główny cel szatana - by ludzie nie wierzyli w Boga, by sie od niego odwracali, by bardziej wierzyli nauce i tym masońskim profesorkom

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość 423 napisał:

Nie wiem jakim on jest człowiekiem, ale czytałem te orędzia i one do mnie przemawiają.

Jest napisane w Biblii że szatan będzie udawał Aniołów itd byleby tylko zwieść ludzi, orędzie może być w 99% prawdziwe, spójne, logiczne, epatujące miłością i dobrem, ale wystarczy 1% herezji kłamstwa zła i to może zwieźć wielu ludzi. To tak jakby jedna kropla trucizny w litrze wody, no niby nic, niby nawet koloru ta woda nie zmieni ani smaku, ale jest zatruta... wypijesz? dlatego kościół tak długo bada różne orędzia, cuda, objawienia by mieć 100% pewności i zgodności przesłania orędzia z pismem świętym, nauczaniem Jezusa itd wystarczy małe podejrzenie, że coś złego sie za tym kryje i jest nieuznane, jak np objawienia w Garabandal albo medjugorje badane od 28 lat i nadal nie potwierdzone a jest wiele kontrowersji bo ta "zjawa" niby matka Boża co sie tam objawia namawia do rzeczy które są niezgodne ze Słowem Bożym, niby trochę zła, niby w większości ok, ale jednak coś tam jest nie tak, dlatego w niepotwierdzone orędzia, objawienia nie ma co wierzyć, po za tym nawet w te potwierdzone nie trzeba wierzyć bo one nie są dogmatem, nie są depozytem wiary, są tylko uzupełnieniem, ale nigdy nie podstawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 423
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Jest napisane w Biblii że szatan będzie udawał Aniołów itd byleby tylko zwieść ludzi, orędzie może być w 99% prawdziwe, spójne, logiczne, epatujące miłością i dobrem, ale wystarczy 1% herezji kłamstwa zła i to może zwieźć wielu ludzi. To tak jakby jedna kropla trucizny w litrze wody, no niby nic, niby nawet koloru ta woda nie zmieni ani smaku, ale jest zatruta... wypijesz? dlatego kościół tak długo bada różne orędzia, cuda, objawienia by mieć 100% pewności i zgodności przesłania orędzia z pismem świętym, nauczaniem Jezusa itd wystarczy małe podejrzenie, że coś złego sie za tym kryje i jest nieuznane, jak np objawienia w Garabandal albo medjugorje badane od 28 lat i nadal nie potwierdzone a jest wiele kontrowersji bo ta "zjawa" niby matka Boża co sie tam objawia namawia do rzeczy które są niezgodne ze Słowem Bożym, niby trochę zła, niby w większości ok, ale jednak coś tam jest nie tak, dlatego w niepotwierdzone orędzia, objawienia nie ma co wierzyć, po za tym nawet w te potwierdzone nie trzeba wierzyć bo one nie są dogmatem, nie są depozytem wiary, są tylko uzupełnieniem, ale nigdy nie podstawą

Wiem, o tym, ale jest także powiedziane w piśmie, że "Po owocach ich poznacie", jeśli coś daje dobry owoc, nie może pochodzić od złego, zły nie potrafi fałszować dobrych owoców.

Polecam poczytać mistyczne miasto Boże autorstwa Marii z Agredy o żywocie matki Bożej, można się z tej lektury nauczyć pokory i zrozumieć sens cierpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Koorfa.

Sens cierpienia jest prosty.

Dzieje mi się krzywda.

W cierpieniu sensu się mogą dopatrzeć chyba tylko sadyści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

W historii ludzkości działy się przeróżne rzeczy.

Wiele tak strasznych, że nie chce ich przywoływać o tej godzinie.

I z tych strasznych doświadczeń wywodzi się większość idei typu "cierpienie ma sens" albo "życie po śmierci"

Przez długie lata niosły nadzieję i sile potem przyssaly się do nich cwaniaczki koniec historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Obecnie kościół jest w stanie dać więcej niż nadzieję i opowieści zmieniające ogląd beznadziejnej sytuacji aby w tej beznadziejni znaleźć siłę na jeszcze kilka kroków.

Szczęście bogactwo i pokój to koniec kościoła polityków wojskowych bankierów monopolistów spekulantów właścicieli tych czy innych zasobów ale też cywilizacji w obecnym kształcie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Bóg?

A gdzie jest Bóg kiedy konsumujecie w McDonaldzie  kurczaki z obozów koncentracyjnych.

Przez jakby był to musiałby nas unicestwić (?)

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Koorfa co za upierdliwa cenzura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

I tak te wszystkie teorie obala jeden fakt, a mianowicie posiadanie przez ludzi mozgu, hormonów. To mózg i hormony maja wpływ na to czy jesteśmy dobrzy czy źli. Ma wpływ na nasze czyny, wybory, zachowanie, agresję, przemoc, seks (ogółem popełniane grzechów lub nie). A osoby z pewnym upośledzeniem, które są np. seryjnymi gwalcicielami z powodu jakiegoś mikro uszkodzenia mozgu, co z nimi? Piekło? Przecież nie są w stanie się kontrolować, tak jak gej nie jest w stanie pokochać kobiety bo taka ma budowę mózgu i nie ma na to wpływu. 

A dlaczego zwierzęta tak cierpią? Obdzierane na żywca że skóry, wrzucanie żywcem do wrzątku, mielone na żywca, głodzone, katowane, chore, itd? Za co one pokutuja? Przecież nie mają żadnego grzechu. I na dokładkę łapy opadają bo nie mają ponoć duszy i w ogóle się nie liczą, po śmierci nie ma nic dla zwierząt . A my niby po śmierci mamy cos? 😆 Bo niby tacy lepsi jesteśmy? Bo boimy się śmierci i łatwiej żyć z myślą, że coś po zdechnieciu na nas czeka. Ot rozwiązanie tajemnicy. Naprawdę nic tu się kupy nie trzyma. A co do dinozaurów to są naczynia z wizerunkami dinozaurów sprzed wieków. A więc jeżeli są prawdziwe to ludzie żyli razem z dinozaurami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Nikt was stąd nie zabierze nie uratuje ani nie wysłucha waszych modłów.

Ale są tacy którzy chętnie idee Boga urzeczywistniają w mniej lub bardziej paskudny sposób.

Widzą się w tej roli.

Władza na wyciągnięcie ręki.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja już dawno przestałam wierzyć w jakieś pseudo-bożki. Wierzę jedynie w Szatana I codziennie go wychwalam. Z szatańskim natchnieniem moje życie jest łatwiejsze. Czuję się jak nadczłowiek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Jak nadczłowiek może czuć się lepszy od innych dzięki wchodzeniu komuś we włochata doope?

Nie pojmuje tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarŕriikkkkk
10 minut temu, Gość Gość napisał:

I tak te wszystkie teorie obala jeden fakt, a mianowicie posiadanie przez ludzi mozgu, hormonów. To mózg i hormony maja wpływ na to czy jesteśmy dobrzy czy źli. Ma wpływ na nasze czyny, wybory, zachowanie, agresję, przemoc, seks (ogółem popełniane grzechów lub nie). A osoby z pewnym upośledzeniem, które są np. seryjnymi gwalcicielami z powodu jakiegoś mikro uszkodzenia mozgu, co z nimi? Piekło? Przecież nie są w stanie się kontrolować, tak jak gej nie jest w stanie pokochać kobiety bo taka ma budowę mózgu i nie ma na to wpływu. 

A dlaczego zwierzęta tak cierpią? Obdzierane na żywca że skóry, wrzucanie żywcem do wrzątku, mielone na żywca, głodzone, katowane, chore, itd? Za co one pokutuja? Przecież nie mają żadnego grzechu. I na dokładkę łapy opadają bo nie mają ponoć duszy i w ogóle się nie liczą, po śmierci nie ma nic dla zwierząt . A my niby po śmierci mamy cos? 😆 Bo niby tacy lepsi jesteśmy? Bo boimy się śmierci i łatwiej żyć z myślą, że coś po zdechnieciu na nas czeka. Ot rozwiązanie tajemnicy. Naprawdę nic tu się kupy nie trzyma. A co do dinozaurów to są naczynia z wizerunkami dinozaurów sprzed wieków. A więc jeżeli są prawdziwe to ludzie żyli razem z dinozaurami. 

Ponoć znaleźli podobne naczynia z wizerunkami naczyń...🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarŕriikkkkk
4 minuty temu, Gość Rambo napisał:

Jak nadczłowiek może czuć się lepszy od innych dzięki wchodzeniu komuś we włochata doope?

Nie pojmuje tego

🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

I skąd w ogóle ta potrzeba?

Bycia lepszym od innych?

mozna być szybszym

. Silniejszym mądrzejszym ładniejszym pożyteczniejszym.

Ale co to znaczy być lepszym?

Przecież to zakamuflowana przechwalka o tym że ktoś cię docenia chwali albo bardziej kocha.

Tak na zdrowy rozum:

Kogo to moze zabolec że ktoś się czuje lepszy?

Wyznawców Szatana?

Koorfa jepac takie cioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarŕriikkkkk
2 minuty temu, Gość Rambo napisał:

I skąd w ogóle ta potrzeba?

Bycia lepszym od innych?

mozna być szybszym

. Silniejszym mądrzejszym ładniejszym pożyteczniejszym.

Ale co to znaczy być lepszym?

Przecież to zakamuflowana przechwalka o tym że ktoś cię docenia chwali albo bardziej kocha.

Tak na zdrowy rozum:

Kogo to moze zabolec że ktoś się czuje lepszy?

Wyznawców Szatana?

Koorfa jepac takie cioty

Wg.Lenina wszyscy jesteśmy równi

..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

A co mnie to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Lenin jest jakiś równiejszy, że mam przywiązywać do jego słów większą wagę niż do słów kogokolwiek innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarŕriikkkkk
1 minutę temu, Gość Rambo napisał:

A co mnie to obchodzi?

Tyle cię obchodzi,że od ciebie głupotą smrodzi...jesteś zwykłym etatowym trolem.

Punkt

Aha

Sik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

No i co z tego wynika dla ciebie?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Leninowi chodziło o to, że ma na wszystkich rowno wyjëpane.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosć

Nie ma boga. Jest jedynie siła stworzycielska. Ale 99,99% ludzi nie pojmie jej istoty. 

Wiecie kto pojął jej istotę? Tacy ludzie jak Tesla i jemu podobni. Tacy jak on potrafili nawet tej boskiej siły używać na co dzień. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarŕriikkkkk
11 minut temu, Gość Rambo napisał:

Leninowi chodziło o to, że ma na wszystkich rowno wyjëpane.

 

A setki milionów poszły w piach,tak jak twoje kurczaki...niedouczonyignorancie.pl

Stronę już ci założyłem.😇

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
17 godzin temu, Gość gość napisał:

Dostatecznie długo, przez wiele lat wierzyłem i łudziłem się że on jest dobry i kochający ale mam już dość, nie dam się już więcej razy oszukać. Pismo Święte przeczytałem, oczywiście bombarduje miłością i dobrem Boga, ale to tylko teoria bo w praktyce tego kompletnie nie ma, nigdy mimo usilnych starań nie doświadczyłem jego dobra opieki miłości a wręcz przeciwnie, całe życie mam pod górę, pełne cierpienia samotności chorób nieszczęść porażek itd i nijak nie idzie liczyć na Boga. Wszędzie tylko czytam i słyszę o tym jaki to on dobry, jak pomaga, słucham lub czytam świadectwa ludzi jak wielkie łaski podobno im Bóg wywdzięczył, jak ogromnie im pomógł, ale to wszystko teoria i robienie ludzi w bambuko, bo tego kompletnie nie ma, kompletnie tego nie doświadczam mimo całego pobożnego życia. Albo np jak Matka Boża w objawieniu powiedziała "Gdybyś wiedział jak bardzo Cię kocham, popłakałbyś się ze szczęścia" albo pieprzenie że wystarczy wyciągnąć dłoń do Jezusa a On Cie nie odtrąci, On ci pomoże. Albo że on stoi obok ciebie i płacze i współcierpi razem z tobą. No i co z tego? co z tego że mnie niby kochacie, co z tego że jesteś obok? to tylko teoria! kłamstwo bo kompletnie tego nie odczuwam w życiu byś był obok, byś kochał, byś chociaż raz w tym pieprzonym życiu mi pomógł. Już nie wierze w takie pierdoły, mnie to już tylko wkurza, gdy czytam lub słyszę o tym jak to podobno Bóg mocno mnie kocha, bo dostatecznie długo byłem naiwny i wierzyłem w te kłamstwa które kompletnie nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. 

Już dalej nie chce żyć w kłamstwie, nie mam zamiaru dalej się łudzić że ten psychopatyczny tyran znęcający się psychol jest dobry pomocny i kochający, rzucić kolejną kłode pod nogi to on uwielbia, ale ukochać czy pomóc to już nie ma nawet co o tym marzyć, jesteśmy po prostu zabawkami w rękach tego psychola a jeszcze sie nam wmawia ze gdy on nas gnoi, my mamy wielce go kochać, za co ja się pytam? za co? jakiś syndrom sztokholmski chcecie w nas rozwijać? że mamy kochać swojego oprawce? ja sie na ten pieprzony świat nie prosiłem, a Bóg dał mi tak zjeebany los że sie rzygać chce i jeszcze tylko przez całe życie dowalał mi kolejnymi porażkami nieszczęściami cierpieniami chorobami itd i ma beke ze mnie pewnie, a nam sie wmawia ze jak nas oprawca przypnie do kaloryfera i zacznie przypalać papierosem, obdzierać żywcem ze skóry to my jeszcze mamy sobie wmawiać że on przecież nas kocha, że jest niby dobry i mamy go jeszcze za to kochać, że nas stworzył jako swoją zabawkę do pastwienia się nad nami... no przecież to jest żałosne

Jezus cierpiał przez kilka godzin, łącznie z biczowaniem, drogą krzyżową i umieraniem na krzyżu i oczekuje za to wielkiej chwały, doceniania, miłości uwielbienia czci i nie wiadomo czego jeszcze, a ja od ponad 30 lat dzień w dzień cierpie i nikogo to nie obchodzi a już zwłaszcza tego tyrana Boga, on ma tylko ubaw gdy moze mi jeszcze bardziej dowalić, a jak słyszę  lub czytam o tym ze on jest podobno dobry kochający i opiekuńczy, to mnie normalnie szlag jasny już trafia. Po 20 latach głębokiego praktykowania wiary, łudzenia się, mam już po prostu dość. Najgorsze jest to że i tak nic z tym nie zrobie, bo niestety już istnieje i gdy ten tyran tylko będzie chciał to dowali mi jeszcze bardziej, a strach się bać umierać bo tam to już mnie pewnie całkiem będzie gnoił, jestem tylko jego zabawką, kukiełką w jego rękach i on może zrobić ze mną totalnie wszystko i to mnie przeraża najbardziej bo widząc co robi mi na tym świecie to aż strach umierać bo tam to już mnie pewnie całkiem zgnoi, a wyjścia z tego wszystkiego nie ma bo przed nim sie nie da uciec, to jest najgorsze. Stworzył, wewalił w to ziemskie piekło, doskonale wiedział jakie będę miał zryte życie, ale zrobił to bo ponoć mnie kocha! dość!!!! dość kłamstw!!!!

Nie czules w sercu, twoja wiara byla i jest falszywa dlatego nic nie dostajesz. Ja zawsze dostaje o co poprosze bo w srodku szczerze wierze i mam w sobie milosc a Ty to robisz na pokaz i to jest rozwiazanie zagadki,ze tez przez 20lat na to nie wpadles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×