Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Kobiety które odłożyły macierzyństwo i zaszły po 30

Polecane posty

Gość gosc
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

zrób siebie dzieciaka dla nich po problemie.

Na pewno niektóre tak robią "no bo co ludzie powiedzą", nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loll

Nie wiem, gdzie wy zyjecie. Do 36 lat( oraz 11 lat od slubu) nie mialam dzieci, bo jeszcze mi nie pasowało i nikt mnie o to nie wypytywał).Potem urodziłam dwójke, odchowane, zero problemów. A to bylo dawno temu, teraz wiekszosc kobiet w Europie ma dzieci po 30-tce, kogo to ma dziwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim
17 minut temu, Gość loll napisał:

Nie wiem, gdzie wy zyjecie. Do 36 lat( oraz 11 lat od slubu) nie mialam dzieci, bo jeszcze mi nie pasowało i nikt mnie o to nie wypytywał).Potem urodziłam dwójke, odchowane, zero problemów. A to bylo dawno temu, teraz wiekszosc kobiet w Europie ma dzieci po 30-tce, kogo to ma dziwić?

Niektóre Polaczyny dalej uważają, że na 30te urodziny mają już obowiązek ganiania za dziećmi. Większość mądrych, wykształconych na szczęście przyjęła do wiadomości, że 30tka to dopiero początek życia i jest czas na tego typu decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość loll napisał:

Nie wiem, gdzie wy zyjecie. Do 36 lat( oraz 11 lat od slubu) nie mialam dzieci, bo jeszcze mi nie pasowało i nikt mnie o to nie wypytywał).Potem urodziłam dwójke, odchowane, zero problemów. A to bylo dawno temu, teraz wiekszosc kobiet w Europie ma dzieci po 30-tce, kogo to ma dziwić?

właśnie dlatego taki temat założyłam bo mam takie widzenie jak Wy i nie rozumiem zachowania moich koleżanek. Patrzą na mnie jakbym była w tyle a ja tego tak nie czuję kompletnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Może to głupi temat ale chce się wygadac. Mam 30 lat, mam narzeczonego ale z dzieckiem chcemy czekać jeszcze rok żeby się zacząć w ogóle starać. 

Chodzi o to że czuję się jak jakieś dziwadlo. Koleżanki moje wszystkie mają dzieci i cały czas między wierszami dają mi znać że powinnam już zajść, że z wiekiem coraz gorzej, że nawet wiek faceta ma znaczenie itp nie mówią tego do mnie tylko tak sobie przy mnie gadają a to są aluzje do mnie. Nawet ich mamy jak je spotykam rzucają hasła "też powinnaś już mieć" 

Wydaje mi się że 30 lat to nie starość. Nie chcę jeszcze dziecka bo obecnie walczę z nadwagą oraz uregulowaniem cyklu miesiaczkowego. Nie chcę się im tłumaczyć bo wstyd mi że się zaniedbalam. Ja uważam że to nie jest zbyt taktowne. 

Ciągle słyszę ich komentarze jak można nie miec dzieci albo jak można mieć jedno dziecko bo to krzywda. Aaa najgorsze odcinki że mój facet jest już stary i będzie strarym ojcem (37 lat ma) 

 

ja jeśli w ogóle to chciałabym się wyrobić do 35 roku, a później to już raczej ewentualnie adopcja. czyli cóż, mam ok. 4 lata, żeby spotkać męża. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Er123

Oczywiście że można rodzić po 30 a nawet po 35 rż. Dużo kobiet rodziło w tym wieku i nie było problemów ALE równie wiele kobiet ma problemy z zajściem w ciąże i im się to nie udaje wcale. w moim otoczeniu jest kilka kobiet co odkładały ciąże (z różnych powodów) na po 30 i już dzieci raczej nie będą mieć (są to już kobiety ok. 45rż). Niektóre mówią wprost że chciały ale się nie udało.

Pytanie "czy odkładać staraniana na po 30?" powinno być zadawane równolegle z pytaniem "czy te dzieci MUSZA być?". 

Jeśli nie ma się większego parcia na dzieci to myślę że spokojnie można odkładać jeśli nie ma się większych problemów zdrowotnych...najwyżej tych dzieci nie będzie- żadna strata dla osoby bez parcia...

Jeżeli ma się duże parcie na dzieci i nie wyobraża sobie życia bez nich to absolutnie nie powinno się odkładać (mój wybór, który uważam za słuszny). Życie układa różne scenariusze. A co jeśli odkładałabym starania na po 30 a w 29 rż miałabym poważną chorobę uniemożliwiającą ciążę?A co jeśli starania nie byłyby skuteczne przez 8 -10 lat? 

Dla mnie jest za dużo "a co jeśli..." żeby ryzykować 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wymaganaulc

Odlozyc macierzynstwo po 30stce buahaha dobre 

Taka ciemnota to tylko w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka

Siemka! 32 lata skończone, dziecko rodzi się w kwietniu. Rok po tym, jak poczułam, że chcę mieć dzieci zaszłam w ciążę. 

Zawsze wiedziałam, że chcę je mieć, ale nigdy wcześniej nie byłam w związku z kimś, z kim warto byłoby je mieć. Pewnie gdybym była z moim obecnym mężem dłużej, to już bym była mamą. Jedno powiem Ci na pewno - w sprawach tak ważnych, jak bycie matką, nie można słuchać nikogo, nawet partnera. Oboje musicie być na tym samym etapie. Jeśli jedno zmusza drugie, to takie rodzicielstwo kiepsko się skończy. A już liczenie się z koleżankami jest kompletnie bez sensu. Koleżanki zostawią Was samych z dzieckiem i jak będziesz chodzić po domu z tłustymi włosami i wyjącym niemowlakiem, to nagle każda będzie zajęta. Patrz tylko na siebie, jeśli tego nie czujesz, to się nie przejmuj. Nie każda kobieta musi być matką i ma prawo do bezdzietności. Głowa do góry! ❤️ 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda
7 godzin temu, Gość Wyyy napisał:

Ja mam gdzieś zdanie innych. Mam 30 lat, męża, super życie i nic mi nie brakuje. Na utytłaną życiem mamuśke się nie nadaje. Nie każda kobieta chce dziecka. Ja nigdy nawet o tym nie myślałam. Nigdy nie chce mieć w życiu czegoś co będzie mnie ograniczać. Nie czuje tego i już. To mówienie innych styranych mamusiek: kto ci poda szklanke wody, kto cie odwiedzi w święta, umrzesz sama i smutna". Dziecka się nie ma po to żeby ci dooope podcierało na starość czy wodę przynosiło. Dziecko to jest odpowiedzialność na całe życie. To drugi samodzielny człowiek, którego trzeba wprowadzić w życie i go wychować. Ja nie jestem na to gotowa ani nigdy nie będę. Jestem egositką i dobrze mi z tym. Jak ktoś chce mieć dzieci niech ma, tylko mnie niech na siłę nie uszczęśliwia i nie mówi co i jak mam żyć bo ja nikomu tego nie mówię. A zrobienie sobie dziecka bo" inni mają, bo już czas, bo tak trzeba" uważam za totalną głupotę. Tego trzeba chcieć samemu, pragnąc  bo dziecko to odpowiedzialność na całe życie, a tak to można sobie zafundować depresję i drugiego nowego człowieka skrzywdzić.

To prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda

Psycholog, Katarzyna Miler powiedziała, że polskie kobiety maja w głowie  nas/rane,  bo myślą głównie o dzieciach, a nie każdy chce / może / nie kazdy powinien mieć dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Żałosne baby. Same żałują, ze zmarnowaly młodośc na pieluchy. Nie przejmuj się nimi. 😉 

Na zachodzie ciąża 35-40 to normalka, ale u nas wciąz ciemnogród.

Ja sama planuję dziecko w wieku ok 35 lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×