Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hi j

Wypada pojechać do dalszej rodziny po porodzie? Jeśli tak to kiedy?

Polecane posty

Gość Bonsuła

Autorko, i jak relacje po wizytacji? 😀😀😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hi j
11 minut temu, Gość Bonsuła napisał:

Autorko, i jak relacje po wizytacji? 😀😀😀

Szkoda gadać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość xxx
28 minut temu, Gość Hi j napisał:

Szkoda gadać 

Napisz coś więcej, bo pękamy z ciekawości. Tak się zastanawiam, czy w waszym przypadku nie pękłabym i pojechała z nimi. Żeby nie było, że teraz drążą, dlaczego z nimi nie przyjechała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hi j
54 minuty temu, Gość Gość xxx napisał:

Napisz coś więcej, bo pękamy z ciekawości. Tak się zastanawiam, czy w waszym przypadku nie pękłabym i pojechała z nimi. Żeby nie było, że teraz drążą, dlaczego z nimi nie przyjechała?

Oj drążą drążą, afera na pół rodziny. Teściowa stwierdziła że jestem niezyczliwa i nietaktowna. Mąż mówi że musiał za mnie oczami świecić a tam się wszyscy ucieszył na ich widok więc wyszło na to że ja sobie coś ubzduralam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w to, że ktoś się cieszył na takich gości zaraz po porodzie. To robienie dobrej miny i dobrze autorko, że nie dołączyłaś do tego wścibskiego jarmarku.

Rodzę za 2 miesiące i przez pierwsze kilka dni nie zapraszam nawet rodziców. Pierwsze wizyty najbliższych planuję dopiero 5-7 dni po porodzie, już to wiedzą i rozumieją. Dalsza rodzina i znajomi mogą poczekać kilka tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
5 minut temu, Maszka napisał:

Nie wierzę w to, że ktoś się cieszył na takich gości zaraz po porodzie. To robienie dobrej miny i dobrze autorko, że nie dołączyłaś do tego wścibskiego jarmarku.

Rodzę za 2 miesiące i przez pierwsze kilka dni nie zapraszam nawet rodziców. Pierwsze wizyty najbliższych planuję dopiero 5-7 dni po porodzie, już to wiedzą i rozumieją. Dalsza rodzina i znajomi mogą poczekać kilka tygodni.

Mam takie samo podejście. Żadnych procesji, dziadkowie będą mile widziani też właśnie tydzień, dwa po porodzie, a reszta BLISKICH przyjaciół, czyli jakieś trzy osoby będzie się musiało zadowolić zdjęciami dopóki JA nie poczuję się chętna do odwiedzin. Reszta może się ze mną spotkać na spacerze. Po restauracjach z niemowlakiem chodzić nie będę ani nie życzę sobie obcych osób w domu, kiedy jedyne o czym marzę, to dziesięć minut ciszy albo chwila dla siebie w toalecie. 

Brawa dla autorki za kulturę, mało jej dzisiaj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×