Perfidna ciąża

Mój chłopak i ja jesteśmy razem 4 lata ja mam 22 lata a on 24 oboje pracujemy i mieszkamy w jednej miejscowości. Bardzo chcę już wyjść za mąż i wyprowadzić się z domu bo jest nam ciasno ale on jest ogóle nie podejmuje tematu a wszystkie koleżanki już mają dzieci lub mężów tylko ja jeszcze na garnuszku rodziców siedzę i tak ostatnio mama mi doradziła, że może gdybym zaciążyła to by się oświadczył ja się czuję już gotowa do roli matki i bardzo lubię opiekować się dziećmi moich braci czy siostry.

Gdybym była facetem i kobieta zaszłaby w ciążę bez wspólnego ustalenia odpowiedniego na to czasu, kopnęłabym ją w cztery litery i się pożegnała. A oświadczyny widziałaby jak świnia niebo. 

Może on nie jest jeszcze gotowy? Na ślub? Dziecko...Ale najważniejsze żebyś ty miała się dobrze

On nie jest jeszcze gotowy najwyraźniej. Daj sobie spokój z tą ciąża bo potem tylko płacz będzie. Możesz ewentualnie podjąć temat o wspólnym zamieszaniu skoro w domu rodziców Ci źle. Bo rozumiem że pracujesz? 

A obrabiasz mu gałę regularnie, bo może robisz to z nienależytą starannością, dlatego chłopak nie chce z tobą zamieszkać? Powinnaś bardziej przykładać się do obrabiania mu gały, wtedy na pewno ci się oświadczy.

A może na początek poszukaj pracy i się wyprowadz z domu w którym ciasno?

Najpierw dobrze dobrze zaopiekuj się jego gałą, a wszystkie problemy znikną same.

Nie mam gdzie się wyprowadzić bo mało zarabiam i nie mam nawet ziemii by dom wybudować to gdzie mam mieszkać w mojej wsi nie ma akademików a tu mam pracę i nie będę się przeprowadzać a po ślubie mogłabym mieszkać w domu chłopaka bo jego rodzeństwo wyjechało na studia i nie wróciło bo jest dużo miejsca

Wejdź na odpowiedni portal internetowy, dobrze się wypnij na zdjęciach i znajdź sobie sponsora na poziomie, a chłopaka nieudacznika pogoń, szkoda przecież, żeby za darmochę wykorzystywał twój tyłek.

Bez urazy ale Ty i Twoja mama macie typowe wiejskie myślenie. Czyli złapać faceta za wszelką cena chociażby na dziecko. Skoro się nie oświadcza to może nie jesteś materiałem na żonę jego zadniem? Lub nie jest gotów? Poza tym 22 lata i 24 to bardzo malo. Ale życie jet okrutne na takich wioskach latka starej panny zostaje szybko przyklejona a jak inne dziołchy maja męża to porażka dla całej rodziny. Myślisz że czeka Cię bajka... Zamiast korzystać z młodości na siłę chcesz dziecko, męża... Słabe myślenie według mnie 

Te wieśka zapisz się do programu rolnik szuka żony ha ha ha ha ha ha!

A ja uważam że ciąża w twoim wypadku to bardzo dobry pomysł, bo inaczej chłopak będzie zwlekał do 30-tki. Skoro jesteście 4 lata razem to nigdy w życiu cię nie zostawi jak będziesz w ciąży.

Tak to prawda, potem może zwlekać do 30

To jest dobry pomysł,bedzie miał rodzinę i się ustabilizuje,skoro jest 4 lata z Tobą czas na deklaracje!!

A co zlego jest poczekac do 30 ? Najlepsze late zycia przed Toba, a Ty juz chcesz sie pakowac w pieluchy? 

22 letnia dziewczyna i 24 letni chlopak to mlodziez, widac autorko, ze na wsi mieszkasz z tym parciem na dziecko i zamazpojscie.Ilez bym dala, zeby miec znowu 22 lata!To czas na wolnosc i beztroske.Poczekaj moze az skonczysz 25 lat, mlodziutka jestes jeszcze, nie pakuj sie w dziecko, bo tego nie cofniesz, a lekko nie bedzie.No ale jakby sie oswiadczyl to bierz, dopoki nie macie dziecka, mozecie razem cieszyc sie mlodoscia

Nie czuję się młodzieżą pracuję od 18 roku życia i dokładam się do opłat nie chce już czekać bo naj lepsze lata mojego życia mijają a ja tylko do sklepu na ranną zmianę, po pracy do domu, obiad, pomoc rodzicom przy gospodarstwie. Ojciec nie chce mnie już dłużej trzymać w domu a nie mam dokąd iść.

Mieszkasz na kupie w swoim rodzinnym domu i chcesz zamieszkać na kupie w domu chłopaka i to jeszcze z dzieckiem???

Jaka to poprawa???

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nie czuję się młodzieżą pracuję od 18 roku życia i dokładam się do opłat nie chce już czekać bo naj lepsze lata mojego życia mijają a ja tylko do sklepu na ranną zmianę, po pracy do domu, obiad, pomoc rodzicom przy gospodarstwie. Ojciec nie chce mnie już dłużej trzymać w domu a nie mam dokąd iść.

Matko współczuję Ci rodziców że chcą Cię pchać nawet w brzuch byle byś tylko z domu wybyla. Straszna jest ta wsiocka mentalność 

10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Mieszkasz na kupie w swoim rodzinnym domu i chcesz zamieszkać na kupie w domu chłopaka i to jeszcze z dzieckiem???

Jaka to poprawa???

Ale w domu chłopaka rodzeństwo nie wróci i jest dużo miejsca mielibyśmy dla siebie prawie  całą górę bo tam już tylko dziadkowie zostali.

10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Matko współczuję Ci rodziców że chcą Cię pchać nawet w brzuch byle byś tylko z domu wybyla.

Moi rodzice akurat chcą dla mnie jak naj lepiej mama się po prostu martwię że jako jedyna jeszcze nie wyszłam za maZ a latka lecą u nas niema dużego wyboru jeśli idzie o męża bo większość młodych wyjeżdża 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale w domu chłopaka rodzeństwo nie wróci i jest dużo miejsca mielibyśmy dla siebie prawie  całą górę bo tam już tylko dziadkowie zostali.

 

Moi rodzice akurat chcą dla mnie jak naj lepiej mama się po prostu martwię że jako jedyna jeszcze nie wyszłam za maZ a latka lecą u nas niema dużego wyboru jeśli idzie o męża bo większość młodych wyjeżdża 

"jako jedyna nie wyszłaś za mąż" nie czujesz jak to brzmi? Desperacko... "latka lecą" masz dziewczyno 22 lata dopiero.. Nie musisz wychodzić za faceta z tej samej wiochy jak Ty 

Ja się nie wtracam, Twoje życie najwyraźniej Tobie to pasuje także życzę Ci tego pierścionka jak najszybciej

57 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale w domu chłopaka rodzeństwo nie wróci i jest dużo miejsca mielibyśmy dla siebie prawie  całą górę bo tam już tylko dziadkowie zostali.

A skąd wiesz komu rodzice mają zamiar oddać dom i jakie mają plany?

A może chcą sprzedać i kupić sobie mniejszy A twój facet ma się wynieść tak jak reszta rodzeństwa?

Oj możesz się mocno przeliczyć w tym swoim planowaniu przyszłości w cudzym domu!

Znam takie panienki które po zejściu w ciążę nie doczekały się oświadczyn A teściowie nie wyrazili zgody na wspólne mieszkanie u nich i panienki musiały zostać z "bombelkami" w rodzinnym domu i dostają tylko malutkie alimenty od tatusiów którzy dalej żyją sobie jak kawalerowie bez zobowiązań.

Nie sądzę by chłopak zostawił mnie w ciąży bo to byłby skandal na całą gminę i jego rodzice wtedy choć by że wstydu kazaliby mu się żenić a dom będzie na niego na pewno bo jako jedyny został na gospodarce brat wyjechał za granicę a siostrom domu nikt nie przepisze wiadomo

Dnia 8.11.2019 o 18:47, Gość BeataSa napisał:

 

Tak jak podejrzewalam, wiocha na calego. Ja tez jak jezdzilam z krakowa do cioci na wies bedac w tym samym wieku, to mi chcieli wcisnac pierwszego lepszego, szedl jakis chlopak droga to choc popatrz, wolny jest, listonosz przyszedl to czemu go nie zagadalas, dziewczyny w twoim wieku to juz dwojke maja i trzecie w drodze, pospiesz sie bo ci zycie ucieknie.Standartowy wiek zamazpojscia to 19 lat a standartowa przyczyna-ciaza.Malo udane te malzenstwa, kloca sie, maz leje zone, zdrady, rozwody, ukladanie sobie zycia na kocia lape na nowo, podrywanie obcych kobiet ("kot przy jednej dziurze to by zdechl").Ludzie pozbywaja sie pola, krow, gospodarstwa, mieszkaja jak na przedmiesciu, lataja ze smartfonami, jezdza mercami, beemwicami i audicami ale sloma dalej w butach i discopolowa impreza w remizie jako wydarzenie miesiaca

33 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie sądzę by chłopak zostawił mnie w ciąży bo to byłby skandal na całą gminę i jego rodzice wtedy choć by że wstydu kazaliby mu się żenić a dom będzie na niego na pewno bo jako jedyny został na gospodarce brat wyjechał za granicę a siostrom domu nikt nie przepisze wiadomo

Ha ha ha ha ha ha

Tak sobie wmawiaj!

Jakie to ma znaczenie czy wiocha czy nie ,skoro kobieta czuje się już dojrzała do małżeństwa? Widocznie ma poukładane w głowie, nie ma fiu bździu- będzie porządną żoną i matką. Innym dziewczynom w tym wieku w głowach tylko imprezy i przygody. Zależy jak współżyjecie bo jeśli używa prezerwatyw to raczej nie ma szans na wpadkę.

Ale on nie jest dojrzały!

To nie ma wg ciebie znaczenia?

A to że ona już zaplanowała jak wymiksować jego rodzeństwo z majątku i to że nikomu się nic nie należy tylko jej chlopakowi to w porządku, tak?

Wszystko się należy nie jej chłopakowi tylko jej BOMBELKOWI a pośrednio jej jako matce królewicza!

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nie sądzę by chłopak zostawił mnie w ciąży bo to byłby skandal na całą gminę i jego rodzice wtedy choć by że wstydu kazaliby mu się żenić a dom będzie na niego na pewno bo jako jedyny został na gospodarce brat wyjechał za granicę a siostrom domu nikt nie przepisze wiadomo

 

Hahaha ależ Ty pusta jesteś 

Mam nadzieję że ten chłop przejrzy na oczy i Cię kopnie w ten wygodny zad! 

22 lata ? Przecież ty jesteś strasznie młoda, a jeszcze piszesz, że koleżanki już mężate, dzieciate. Ojciec nie chce w domu już młodej córki trzymać. Domy tylko synom zapisują, a córki opychać chcą byle sie pozbyć. Straszne to jest. Prawie jak w Indiach..