Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 448

Dlaczego się tak zachował

Polecane posty

Gość 448

Wczoraj miało miejsce takie zdarzenie

W akademiku siedziałam w pokoju z kolega i zaciely się drzwi wejściowe do pokoju. Ja spokojnie czekałam aż ktoś przyjdzie i nas otworzy 

Za to kolega dostał ataku paniki i zaczął za nie szarpac i panikowac rozważał nawet wyjście oknem. Ja go uspokajalam. Niewiele to pomogło. Nie mam pojęcia dlaczego się tak zachował. No codzień jest pewny siebie i odważny. 

Nie wiem czy ma związek z tym to że mu się podobam i oboje jesteśmy wolni. 

Proszę o wasza ocenę tego zachowania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscinna

Raczej klaustrofobia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 448

Ktoś się jeszcze wypowie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosx

klaustrofobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 448

Dziwne bo ten pokój był duży 

Byłam zszokowana jego zachowaniem 

Teraz wszyscy się z niego śmieją że się mnie boi po tamtym zdarzeniu dlatego chciał uciec z pokoju 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 448

Okazuje się że to nie klaustrofobia. On się mnie boi. 

Nic z tego nie rozumiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 448

Nie wiem jak to rozumieć i jak się zachować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×