Jeśli kobieta widzi że jest skrępowany bo dała mu kosza

9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Brak odpowiedzi nie oznacza kosza. Po prostu nie wiedzialam czy ma na mysli zakochaoem sie czy zalezy mi jak na znajomej i czekalam az powie: spotkamy sie na kawe jestem wolny. Wtedy bym odpowiedziala: owszem mozemy. 

Tak powinien zrobić. 

Zalezy mu na mnie ale siedze sana w weekendy. Spoko. 

41 minut temu, Gość Gosc napisał:

Zalezy mu na mnie ale siedze sana w weekendy. Spoko. 

Po chvj piszesz w dwóch tematach

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Po chvj piszesz w dwóch tematach

Zeby to przeczytal.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Zeby to przeczytal.

Ma cie w chvju

Jak ci zależy na niej to się z nią spotkaj i porozmawiaj szczerze. Albo spotkaj się i postaraj się zaprzyjaźnić jeżeli boisz się szczerej rozmowy. Dopiero jak ja poznasz bardziej nabierzesz zaufania łatwiej będzie ci z nią porozmawiać na tematy od serca i oba też nabierze zaufania do ciebie. Może ona tez czegoś się boi nie znasz jej.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ma cie w chvju

Wow az taki ? 

Odpowiedz sobie na pytanie czy jest dla ciebie ważna i czego tak naprawdę chcesz od niej. Czy sam nie masz sobie niczego do zarzucenia? Twoje wypowiedzi nie są spójne. Raz piszesz że znacie się pół roku, zero randek spotkań następnie że jest napięcie miedzy wami i ani minuty nie potrafisz wytrzymać a jeszcze wcześniej że ona nic nie robi tylko patrzy a ty jej unikasz? Czegoś nie piszesz bo powyższe rzeczy przeczą sobie. Mało konkretów zbyt dużo ogólników podejrzewam ze ona mogła źle odczytać twoje intencje albo w ogóle ich nie odczytała. Nikt nie jest wróżka żeby czytać w czyiś myślach a bez rozmowy żadnej relacji nie zbudujesz. Ciekawe jak dobrze ja znasz na ile ja poznałeś? Piszesz ze dała ci do zrozumienia ze masz się nie zlizać a następnie piszesz ze nie powiedziała ci tego wprost jest tu jakaś nieścisłość. Gdyby nie chciała kontaktu nie odzywałaby się, unikała cię z tego co napisałeś chyba tak nie robi tylko to ty ja unikasz, nie odzywasz się bo czujesz się urażony. Gdybym dała komuś kosza ostatnia rzeczą jaka bym chciała to spotykać i rozmawiać z ta osoba serio każdy ci to powie. Może ona nie traktuje tego jako odnowe czy danie kosza. Bo zachowanie jej to wyklucza. Przemyśl to.

Zlizać tzn zbliżać

Odezwiesz się do niej?

a czym jest skrepowany, sznurkiem od snopowiazalki? 

kosz moze byc rowniez chwilowy do czasu az zobaczy poprawe w zachowaniu, jednak im wiecej czasu uplywa tym gorzej

Jest kimś ważnym w środowisku a kobieta nikim przy nim i tu jest pewnie problem

29 minut temu, Gość J70 napisał:

Jest kimś ważnym w środowisku a kobieta nikim przy nim i tu jest pewnie problem

Pewnie sam tak myślisz o sobie i swojej kobiecie....

Przed chwilą, Gość J70 napisał:

Jest kimś ważnym w środowisku a kobieta nikim przy nim i tu jest pewnie problem

wiec absolutnie niech nie popelnia mezaliansu  

1 godzinę temu, Gość ejjj napisał:

a czym jest skrepowany, sznurkiem od snopowiazalki? 

zobowiązaniami

Dnia 10.11.2019 o 16:46, Gość End99 napisał:

A jej nagle się odmieniło to powinna z nim pogadać czy poczekać aż on to zrobi?

Jeżeli będzie jej zależało będzie szukała kontaktu ale wiadomo z rożnym skutkiem bo głowa muru nie rozwalisz.

Raz widziałam go bardzo przybitego, zdołowanego wyglądał tak jakby niósł krzyż na plecach. Strasznie żal mi się go wówczas zrobiło, odrazu pomyślałam ze to przeze mnie chociaż od tzw odmowy upłynęło kilka miesięcy a widywałam go czasami. Chciałabym go przeprosić że namieszałem mu w życiu, ale on nie chce ze mną rozmawiać. Nawet nie potrafię się przyznać że coś do niego czuje wiem ze on tez to czuje chociaż nie powie tego wprost. Jest między nami chemia magnetyzm chociaż teraz to raczej siebie unikamy i udajemy ze nic nas nie łączy.

olać, jak daje kosza to nie szanuje cie, jak cie nie szanuje to cie nigdy nie uszanuje

29 minut temu, Gość AAA napisał:

Raz widziałam go bardzo przybitego, zdołowanego wyglądał tak jakby niósł krzyż na plecach. Strasznie żal mi się go wówczas zrobiło, odrazu pomyślałam ze to przeze mnie chociaż od tzw odmowy upłynęło kilka miesięcy a widywałam go czasami. Chciałabym go przeprosić że namieszałem mu w życiu, ale on nie chce ze mną rozmawiać. Nawet nie potrafię się przyznać że coś do niego czuje wiem ze on tez to czuje chociaż nie powie tego wprost. Jest między nami chemia magnetyzm chociaż teraz to raczej siebie unikamy i udajemy ze nic nas nie łączy.

Tak jest u nas

2 godziny temu, Gość AAA napisał:

Raz widziałam go bardzo przybitego, zdołowanego wyglądał tak jakby niósł krzyż na plecach. Strasznie żal mi się go wówczas zrobiło, odrazu pomyślałam ze to przeze mnie chociaż od tzw odmowy upłynęło kilka miesięcy a widywałam go czasami. Chciałabym go przeprosić że namieszałem mu w życiu, ale on nie chce ze mną rozmawiać. Nawet nie potrafię się przyznać że coś do niego czuje wiem ze on tez to czuje chociaż nie powie tego wprost. Jest między nami chemia magnetyzm chociaż teraz to raczej siebie unikamy i udajemy ze nic nas nie łączy.

więc dlaczego go odrzuciłaś? Jak ta odmowa wyglądała?

3 godziny temu, Gość Autor napisał:

Tak jest u nas

U nas czyli ? 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

więc dlaczego go odrzuciłaś? Jak ta odmowa wyglądała?

On wie dlaczego cały czas mu to mówiłam. Jest jedna przeszkoda między nami on wie co to jest.

25 minut temu, Gość Aaa napisał:

On wie dlaczego cały czas mu to mówiłam. Jest jedna przeszkoda między nami on wie co to jest.

żona, mąż, dziecko czy praca?

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

żona, mąż, dziecko czy praca?

Nie żadna z powyższych rzeczy. Oboje jesteśmy wolni bez dzieci i nie pracujemy razem.

Jakby wiedział kiedy mam urodziny chyba by się załamał.

Jakby wiedział kiedy mam urodziny chyba by się załamał.

10 godzin temu, Gość Autor napisał:

Tak jest u nas

Autorze a jaka ta pani jest od „kosza” i co ci się w niej podoba? Dlaczego właśnie ją wybrałeś?

Mój Adorator to dobry człowiek, lubiłam jak się we mnie wpatrywał i był blisko.

Dnia 11.11.2019 o 21:16, Gość J70 napisał:

Jest kimś ważnym w środowisku a kobieta nikim przy nim i tu jest pewnie problem

To może być strzał w dziesiątkę .Pisał wcześniej o swoim urażonym EGO .Tacy , mają je zazwyczaj przerośnięte . Tak ,jak opisuje Autor ,zachowuje się kobieta ,która się czegoś boi .On ,nie jest jej obojętny ,ale nie określił jasno, jakie ma wobec niej plany . "Zrozumiała nie jest głupia "pisze Autor .Niewątpliwie ,zrozumiała ale oczekuje rozmowy ,której tutaj przypuszczam zabrakło .Z tego wynika ,że to mądra ,szanująca się kobieta . On liczył na to ,że wszystko pójdzie gładko i zrozumią się bez słów .                                                                    Będzie się przyglądała .....  dopóki  nie uzyska istotnych dla Niej informacji .

Dnia Sunday, November 10, 2019 o 19:12, Gość gość napisał:

1) on powiedział, że coś do niej czuje,

2) ona stwierdziła, że nic miedzy nimi nie ma i odrzuciła go,

3) potem jednak chciała mieć frajera do friend zona

 

koniec historii, zamykam temat

I tak właśnie dedykuję chora głową autora, a później dziwi się źe miłość przeszła bokiem.