Romans jak często spotkania

On&Ona w związkach. 

Jak często się spotykacie? 

Kombinujmy tak raz w tygodniu, ale różnie wychodzi, więc średnio spotykamy się na seks co 10 dni... 

Też bym się pospotykała ale się boję .

Mam tak samo jak -Znudzona....z tym że się nie boje...

58 minut temu, M o o n napisał:

Tak kobiety mają

Chcą ale się obawiają

A j a k już spotkaja

To nie zapominają 

Też się bałam. 

Nie szukałam przygód. 

Trafiło mnie jak grom z jasnego nieba. 

Namiętność mnie opętała. 

Długo się broniłam. 

2 godziny temu, Gość Krk napisał:

Mam tak samo jak -Znudzona....z tym że się nie boje...

Ciągle o Nim myślę .To już stało się obsesją .Boję się, bo mam zbyt wiele do stracenia.Pragnę go tak bardzo ,że w brzuszku czuję ogień

29 minut temu, Gość Znudzona napisał:

Ciągle o Nim myślę .To już stało się obsesją .Boję się, bo mam zbyt wiele do stracenia.Pragnę go tak bardzo ,że w brzuszku czuję ogień

Nie doradzam i nie odradzam

1 godzinę temu, Rzezimieszek1 napisał:

Nie doradzam i nie odradzam

Bronię się przed tym .Ale nie mogę przestać myśleć o NIM .Chciałabym , choć przytulić się na chwilkę.

on ma rodzinę, ja samotna, a może nie samotna bo mam jego.. ale mamy okazję spotkać się raz może dwa razy w miesiącu na noc lub dwie..

pozwalam mu jednak być ze mną gdy tylko ma ochotę obserwując mnie w domu poprzez skype.. miło dostać czasem potajemnie wiadomość w stylu "ślicznie ci w tej bieliźnie.." 

Pracę zawsze kończyliśmy  pół godz.do godziny szybciej, zabierałem ją codziennie z pracy do miasta i w ramach rewanżu   zjeżdżaliśmy w ustronne miejsce. Niemal codziennie miałem loda i bawiłem się jej piersiami i myszą.  Seks jak w dobrym starym małżeństwie   1-2 razy w tygodniu w samochodzie, na masce, oparta o samochód , na kocu bądź u niej w domu. Niestety po czasie wyjechała na zachód /nie do Anglii/ do kochającego i kochanego męża   i zabawa się skończyła

53 minuty temu, Gość Znudzona napisał:

Bronię się przed tym .Ale nie mogę przestać myśleć o NIM .Chciałabym , choć przytulić się na chwilkę.

A on daje jakieś sygnały?

23 minuty temu, Rzezimieszek1 napisał:

A on daje jakieś sygnały?

Tak .Od pierwszego kontaktu zaiskrzyło .On , daje wyraźne sygnały .

16 godzin temu, Gość Znudzona napisał:

Też bym się pospotykała ale się boję .

Czego się boisz? Wpadki? Trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw. Jak bardzo zależy ci na obecnym związku to odradzam. Zawsze istnieje ryzyko. 
Mnie nie zależało i nawet kochankę (nie lubię tego słowa) sprowadziłem kilka razy do domu. Wpadkii nie było. 

ja spotykam sie z kochankiem średnio 2 razy w tygodniu na mega ostry seks. Jak zdarzy sie tydzien ze widzimy sie tylko raz to obydwoje jestemy mega napaleni. Smsy co dziennie w tym tez takie zboczone, uwielbiam ;)

59 minut temu, Gość Znudzona napisał:

Tak .Od pierwszego kontaktu zaiskrzyło .On , daje wyraźne sygnały .

No...to tak jak piszą tutaj....za i przeciw....nawet rozpisać na kartce...

Nie wiem...mówi się że kobiety są wyrachowane...a jak jesteś w stanie zaspokoić swoje żądze...i powiedzieć potem dość..no to sprawa jest prosta....

Ja jestem po drugiej stronie...to.może widzę to inaczej...żądze do zaspokojenia są...kwestia z kim;)

47 minut temu, Gość Pako napisał:

Czego się boisz? Wpadki? Trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw. Jak bardzo zależy ci na obecnym związku to odradzam. Zawsze istnieje ryzyko. 
Mnie nie zależało i nawet kochankę (nie lubię tego słowa) sprowadziłem kilka razy do domu. Wpadkii nie było. 

Tak jak pisałam wcześniej ,mam dużo do stracenia  i mąż mnie bardzo kocha .Ale ja , jestem tak opentana ,że jak się z nim kocham to wyobrażam sobie ,że to z tym drugim .Po wszystkim płaczę ,jak niewidzi ,że robię mu takie świństwo !  Czasem łapie się za głowę i w rozpaczy mówię :Boże ,co to jest ? uwolnij mnie od tego !

1 godzinę temu, Gość Znudzona napisał:

Tak jak pisałam wcześniej ,mam dużo do stracenia  i mąż mnie bardzo kocha .Ale ja , jestem tak opentana ,że jak się z nim kocham to wyobrażam sobie ,że to z tym drugim .Po wszystkim płaczę ,jak niewidzi ,że robię mu takie świństwo !  Czasem łapie się za głowę i w rozpaczy mówię :Boże ,co to jest ? uwolnij mnie od tego !

Mam podobnie, ale już spełnione. Kocham ją, a ona mnie. Co jest między nami? Wszystko! Miłość i pożądanie.

Nie możemy być razem więc zostają nam tylko spotkania. Uwolnić już się nie da.

6 minut temu, Gość B-1 napisał:

Mam podobnie, ale już spełnione. Kocham ją, a ona mnie. Co jest między nami? Wszystko! Miłość i pożądanie.

Nie możemy być razem więc zostają nam tylko spotkania. Uwolnić już się nie da.

Rozwód kochany, rozwód! Krzywdzisz żonę, ma prawo też być szczęśliwa.

Wiecie co, powiem Wam jedną rzecz, będąc w związku i romansując z innym/inna, Wasze połówki tak wiedzą o tym że zdradzacie! Lepiej odejść i nie ranić więcej.

Ja ostatnio zaczęłam się spotykać z kolegą. Masakra jakaś... Od 2 miesięcy mi się podobał... Ale teraz to już za nim szaleje. Mało tego... Seksu chce bardzo ale bardziej sprawiać mu inaczej przyjemność... I te jego usta... Nie mam siły się opierać. Czekam z niecierpliwością kiedy znów się zobaczymy. Wtedy będę mogła określić jak często.

2 minuty temu, Gość Gos napisał:

Ja ostatnio zaczęłam się spotykać z kolegą. Masakra jakaś... Od 2 miesięcy mi się podobał... Ale teraz to już za nim szaleje. Mało tego... Seksu chce bardzo ale bardziej sprawiać mu inaczej przyjemność... I te jego usta... Nie mam siły się opierać. Czekam z niecierpliwością kiedy znów się zobaczymy. Wtedy będę mogła określić jak często.

 Już widzę jak mu ciągniesz, dźwignął mi się

Mam nadzieję że jemu też się podoba

Nie mam siły się opierać

opieraj sie opieraj ale tylko o ścianę:)

Przed chwilą, Gość Gos napisał:

Mam nadzieję że jemu też się podoba

 Jak jesteś mistrzynią, to musi mu się podobać, pamietaj do ostatniej kropli!

Ma to obiecane a i tak się opiera ? ? A ja jestem bardzo niecierpliwa... 

7 minut temu, Gość Basior napisał:

 Jak jesteś mistrzynią, to musi mu się podobać, pamietaj do ostatniej kropli!

Staram się jak mogę 

2 minuty temu, Gość Gos napisał:

Staram się jak mogę 

Jutro odpowiedni strój do pracy mocno sexy tak aby mu ślina pociekła:)

8 minut temu, Gość gosc napisał:

Jutro odpowiedni strój do pracy mocno sexy tak aby mu ślina pociekła:)

Średnio mi na to pozwala moj/nasz zawód... Ale jeśli to ma mi ustawić wieczór ...

5 minut temu, Gość Gos napisał:

Średnio mi na to pozwala moj/nasz zawód... Ale jeśli to ma mi ustawić wieczór ...

to chociaż majtek nie zakładaj do pracy, będziesz się czuła bardziej sexy:)