Czemu wszyscy kupują na święta takie beznadziejne prezenty?

ja dostałam mało kiepskich prezentów w życiu. Zazwyczaj mój mąż wie czego mi potrzeba lub co mi się spodoba ja też w miarę wiem co on lubi. W tym roku kupiliśmy sobie smartwatche z xonixa żeby się zmotywować bardziej do sportu po świętach i karnety na siłownie . Ale teściowa to wiadomo wyskoczy z jakimś odpałowym prezentem dla nas obojga. Także znam tą sytuacje 

Najlepiej robić prezenty dzieciom z rodziny i partnerowi, i starczy. Co to w ogóle za pomysł żeby wszyscy wszystkim prezenty na święta robili? Na urodziny, imieniny jeszcze rozumiem, dla jednej osoby, ale dla wszystkich? Żeby byle co kupić? Prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach lepszym prezentem jest poświecenie komuś czasu, szczere zainteresowanie rozmową (a jest to coraz rzadsze, wszyscy lubią paplać o sobie, ale żeby drugiego wysłuchać to już gorzej), co u kogoś itd niż materialne rzeczy które naprawdę każdy może kupić jeżeli ma ochotę. 

Dnia 11.11.2019 o 20:13, Gość Gość napisał:

Czytam i widzę ze większość kupuje jakieś perfumy, kawę, apaszki. Ja np nie cieszyłabym się z czegoś takiego. Musiałabym robić dobra mine do złej gry. Te prezenty to jakby od niechcenia bo tradycja. To przykre. 
A co wy kupujecie swoim bliskim na święta? Coś od serca czy to co wypada i się tak utarło? 

To indywidualna sprawa. Mi akurat znajomi często przywożą kawę z różnych stron świata i to dla mnie najlepszy prezent. Sama proszę o taki jeśli pytają co mi przywieź. Lubię kawę  
perfumy tez uwielbiam. Mam chyba z 20 różnych napoczętych a i z 21 się ucieszę. Kocham biżuterię, torebki. Bardzo łatwo mi dogodzić. Jeśli ty masz inne oczekiwania może po prostu porozmawiaj z ludźmi którzy cię otaczają i zasugeruj coś co cię ucieszy