Jestem na przegranej pozycji u każdej kobiety, dlatego już na zawsze zostanę sam

Co z tego, że jestem uprzejmy, dobry, miły, pomocny, że dbam o siebie fizycznie, że stać mnie na to by postawić kobiecie kolacje, kino, kupić prezent na urodziny, te wszystkie rzeczy są nie ważne, bo nie spełniam podstawowych kwestii , które wymagają kobiety, mianowicie:

- w wieku 32 lat nadal mieszkam z rodzicami (nie stać mnie na kupno mieszkania a wynajmować samemu to totalny bez sens, mógłbym to robić bez problemu z potencjalną kobieta, no ale.. nie ma z jaką)

-mój statu społeczny jest bardzo słaby, pracuję na ochronie w markecie, czyli dla większości jestem przysłowiowym cieciem, zarabiam około 2k miesięcznie, więc to tez nie są zbyt dobre pieniądze

-wygląd... twarz powiedzmy przeciętna, ale z moim 170 cm wzrostu z miejsca jestem skreślony przez zdecydowaną większość kobiet

i tym oto sposobem, facet mający 32 lata nigdy w życiu nie był w związku (mimo iż prób poderwania podejmowałem wielokrotnie, zawsze się to prędzej czy szybciej kończyło koszem od danej kobiety)

(ps. pr4wiczkiem nie jestem ale co z tego skoro ostatni raz uprawiałem seks dobre 5 lat temu i to z dziewczyną, która była pijana i chciała się odegrać na facecie, który ją olał, potem na drugi dzień mi tylko napisała, żebysmy o tym zapomnieli i więcej jej już nie widziałem.. fajnie co? a ja miałem nadzieje wtedy na coś więcej pamiętam )

Uwierzcie mi, nie jestem szczęśliwym człowiekiem

5 minut temu, Gość Nokia3310 napisał:

Co z tego, że jestem uprzejmy, dobry, miły, pomocny, że dbam o siebie fizycznie, że stać mnie na to by postawić kobiecie kolacje, kino, kupić prezent na urodziny, te wszystkie rzeczy są nie ważne, bo nie spełniam podstawowych kwestii , które wymagają kobiety, mianowicie:

- w wieku 32 lat nadal mieszkam z rodzicami (nie stać mnie na kupno mieszkania a wynajmować samemu to totalny bez sens, mógłbym to robić bez problemu z potencjalną kobieta, no ale.. nie ma z jaką)

-mój statu społeczny jest bardzo słaby, pracuję na ochronie w markecie, czyli dla większości jestem przysłowiowym cieciem, zarabiam około 2k miesięcznie, więc to tez nie są zbyt dobre pieniądze

-wygląd... twarz powiedzmy przeciętna, ale z moim 170 cm wzrostu z miejsca jestem skreślony przez zdecydowaną większość kobiet

i tym oto sposobem, facet mający 32 lata nigdy w życiu nie był w związku (mimo iż prób poderwania podejmowałem wielokrotnie, zawsze się to prędzej czy szybciej kończyło koszem od danej kobiety)

(ps. pr4wiczkiem nie jestem ale co z tego skoro ostatni raz uprawiałem seks dobre 5 lat temu i to z dziewczyną, która była pijana i chciała się odegrać na facecie, który ją olał, potem na drugi dzień mi tylko napisała, żebysmy o tym zapomnieli i więcej jej już nie widziałem.. fajnie co? a ja miałem nadzieje wtedy na coś więcej pamiętam )

Uwierzcie mi, nie jestem szczęśliwym człowiekiem

Ja bym Cię skreśliła za pracę w ochronie i brak ambicji, nie za mieszkanie z mamą i za wzrost, no i za seks z pijaną kobietą, która zdradza - to znaczy, że nie masz zasad moralnych. A zarabiasz tragicznie, i to teraz, kiedy jest mnóstwo pracy, więc zapewne jesteś leniem.

Jeszcze dodam, że przykra jest troche ta nierówność między facetem a kobieta, bo kobieta, która z twarzy nie odstrasza, może być tez niska  i np z pracą mało wysokich lotów, np kasjerka z biedry, ale taka, która o siebie dba i w ogole jest miła z charakteru, czyli jakby analogiczna postać do mojej , tyle, ze kobieta.. i tak ma duze branie, nie narzeka na brak adoratorów, zawsze w tym wieku około 30stki to juz jest np mezatka, ma dziecko itp a ja muszę cierpieć z samotności cale zycie

a tak bardzo bym chciał wracac z pracy do domu gdzie czeka na mnie żona, ewentualnie dzieko, wyjechac gdzies razem na urlop, ehh marzenia sciętej głowy

3 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Ja bym Cię skreśliła za pracę w ochronie i brak ambicji, nie za mieszkanie z mamą i za wzrost, no i za seks z pijaną kobietą, która zdradza - to znaczy, że nie masz zasad moralnych. A zarabiasz tragicznie, i to teraz, kiedy jest mnóstwo pracy, więc zapewne jesteś leniem.

No właśnie.. skreśliłabys za pracę i zarobki a co masz do ochroniarzy?  do tego jeszcze "zarabiasz tragicznie mało", czyli kolejny przykład jak kobieta w duzej mierze tylko na to patrzy

co do "lenia", no to uwierz mi, że ciężko nazwac leniem osobe, ktora zachrzania 6 dni w tygodniu po 10-12h a czasami nawet i w niedziele, do tego chodze regularnie na siłownie, zajmuje się psem

jak ktoś taki jest dla ciebie leniem to powiem tak.. fajnie masz

ps. pracy jest mnóstwo? owszem, ale dla człowieka, który nie ma fachu w ręku to jedynie gdzie może isc prosto z ulicy to jakieś magazyny czy produkcje, za mniej wiecej porownywalna kase, wiem bo robilem w takich miejsach kilka lat, więc bez sens

6 minut temu, Gość Kiss napisał:

Ja bym Cię skreśliła za pracę w ochronie i brak ambicji, nie za mieszkanie z mamą i za wzrost, no i za seks z pijaną kobietą, która zdradza - to znaczy, że nie masz zasad moralnych. A zarabiasz tragicznie, i to teraz, kiedy jest mnóstwo pracy, więc zapewne jesteś leniem.

pijaną kobieta? to było po imprezie, gdzie kazdy pił..,samemu byłem po alkoholu, więc co to za roznica? dodam, ze panna nie była nieprzytomna aby nie wiedziec co robić, po prostu bylismy troche zrobieni, jak to na imprezie. co do "zdrady" to z tego co mi wtedy było wiadomo, to jakiś gośc ją olał i ona po prostu byla z tego powodu wkurzona i moze chciala podniesc swoje ego czy cos, ze poszła ze mna do łóżka.., finał oczywiscie byl taki, ze to ona "się zabawiła mną" a ja chciałem coś więcej i zostałem olany, więc zbastuj z takimi oskarżeniami

Chłopie, ja nigdy nie zarabiałam tylko 2000, nawet w pierwszej pracy, a mam 27 lat. Nie masz ambicji, ochroniarz tylko siedzi i patrzy w telewizorek / siedzi i nic nie robi / chodzi wokół obiektu, zależnie od firmy. Praca dla ludzi bez krzty ambicji. Normalnie zresztą ochroniarz nie pracuje 10h a 24 na 24, wiesz co to jest? Mam kumpla informatyka, co w pracy siedzi 13 h dziennie, z czego 5 gra w gry, bo nikt go nie sprawdza. Też jest leniem.
Nie masz fachu w ręku? W fabryce, sklepie lepiej płacą, poza tym - zdobądź fach. Co Cię powstrzymuje? Wielu rzeczy można się przez Internet nauczyć, trzeba tylko chcieć. Są szkoły policealne, całe 100 - 400 zł za semestr. 

Poza tym mówisz, że 6-7 x w tygodniu zasuwasz po 12h, to powiedzmy 288h, zarabiasz 2000, to co, masz niecałe 7, właściwie to 6zł z groszami za godzinę? I twierdzisz, że nie ma nic lepszego?

Bujać to ja, ale nie mnie. 

5 minut temu, Gość Nokia3310 napisał:

pijaną kobieta? to było po imprezie, gdzie kazdy pił..,samemu byłem po alkoholu, więc co to za roznica? dodam, ze panna nie była nieprzytomna aby nie wiedziec co robić, po prostu bylismy troche zrobieni, jak to na imprezie. co do "zdrady" to z tego co mi wtedy było wiadomo, to jakiś gośc ją olał i ona po prostu byla z tego powodu wkurzona i moze chciala podniesc swoje ego czy cos, ze poszła ze mna do łóżka.., finał oczywiscie byl taki, ze to ona "się zabawiła mną" a ja chciałem coś więcej i zostałem olany, więc zbastuj z takimi oskarżeniami

Za co chcesz jechać na urlop z żoną i dzieckiem przy pensji 2 tys? Za tyle to mozes sue tramwajem na lody przejechac.

1 minutę temu, Gość Kiss napisał:

Chłopie, ja nigdy nie zarabiałam tylko 2000, nawet w pierwszej pracy, a mam 27 lat. Nie masz ambicji, ochroniarz tylko siedzi i patrzy w telewizorek / siedzi i nic nie robi / chodzi wokół obiektu, zależnie od firmy. Praca dla ludzi bez krzty ambicji. Normalnie zresztą ochroniarz nie pracuje 10h a 24 na 24, wiesz co to jest? Mam kumpla informatyka, co w pracy siedzi 13 h dziennie, z czego 5 gra w gry, bo nikt go nie sprawdza. Też jest leniem.
Nie masz fachu w ręku? W fabryce, sklepie lepiej płacą, poza tym - zdobądź fach. Co Cię powstrzymuje? Wielu rzeczy można się przez Internet nauczyć, trzeba tylko chcieć. Są szkoły policealne, całe 100 - 400 zł za semestr. 

Poza tym mówisz, że 6-7 x w tygodniu zasuwasz po 12h, to powiedzmy 288h, zarabiasz 2000, to co, masz niecałe 7, właściwie to 6zł z groszami za godzinę? I twierdzisz, że nie ma nic lepszego?

Bujać to ja, ale nie mnie. 

No to teraz mnie posłuchaj, mam na umowie najnizsza krajową, w tej chwili wychodzi to około 1640zł jesli sie nie myle.. i dosłownie tyle bym zarobił gdybym pracował normalnie 5 dni w tygodniu po 8h dziennie, ale WLASNIE Z RACJI TEGO ZE MAM AMBICJE NA WIEKSZA KASE i NIE JESTEM LENIEM to siedze tam po 10h glownie i do tego zawsze biore jakis dzień w weekend i dzięki tym nadgodzinom wychodze mniej więcej 2.300( zalezy ile nadgodzin robie) dlatego w pierwszym poscie napisalem taka srednia 2k

i tak jak powtarzam, zanim trafiłem tutaj to robiłem w roznych magazynach, produkcjach i to był koszmar, bo kasa była praktycznie identyczna a godziny pracy gorsze do tego cięższa fizycznie, wiec gdzie tu logika?  a co do kursów to uwierz mi, ze mi w tym wieku juz nie chce się na nowo nauczac czegos, zwlaszcza, ze jestem po dwoch szkolach wlasnie policealnych ukonczylem też licencjat  , do tego po jednym kursie i na nic doslownie mi sie to nie zdało

10 minut temu, Gość Nokia3310 napisał:

Jeszcze dodam, że przykra jest troche ta nierówność między facetem a kobieta, bo kobieta, która z twarzy nie odstrasza, może być tez niska  i np z pracą mało wysokich lotów, np kasjerka z biedry, ale taka, która o siebie dba i w ogole jest miła z charakteru, czyli jakby analogiczna postać do mojej , tyle, ze kobieta.. i tak ma duze branie, nie narzeka na brak adoratorów, zawsze w tym wieku około 30stki to juz jest np mezatka, ma dziecko itp a ja muszę cierpieć z samotności cale zycie

a tak bardzo bym chciał wracac z pracy do domu gdzie czeka na mnie żona, ewentualnie dzieko, wyjechac gdzies razem na urlop, ehh marzenia sciętej głowy

Uzalasz się nad sobą ofermo. Ja jestem niska, od dziecka tuczona, teraz mam zaledwie 10 kg nadwagi, w wieku 17 lat zostalam zgwałcona - mam pamiątkę w postaci dziecka, skończonym studia, pracuje uczciwie i co z tego? Żaden, ale to żaden nie spojrzał na mnie poważnie, nie chciał stworzyć ze mną rodziny. Mam teraz 33 lata i nadal jestem sama. I zapewne juz będę. Nie z mojej winy. Nie mam delikatnej twarzy aniołka, a niestety będąc samotna matka ciężko zasponsorowac sobie korektę nosa czy plastyke brzucha. Pomimo tego robię ciężkie treningi na siłowni dla siebie. A facetów mam już głęboko. Uganiajcie sie za niuniami, niech wam sprzedają rzezaczki, kily i aidsy. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Za co chcesz jechać na urlop z żoną i dzieckiem przy pensji 2 tys? Za tyle to mozes sue tramwajem na lody przejechac.

Przez tyle lat samotności sporo zaoszczędziłem, mam odłozone około 30k w tym momencie, więc uwierz mi, że stać mnie na głupi wyjazd nad morze, czy na kupno ...enki za 500zł w ramach prezentu, ale co z tego skoro to wszystko jest na marne  i nie mam na kogo wydawać, samemu też juz mi sie koncza pomysly bo w przeciągu ostatnich 3 lat kupilem sobie nowy tv, nowy komputer, zrobiłem remont pokoju, kupiłem auto , o jakis tam ciuchach to nawet nie wspominam... 

1 minutę temu, Gość Nokia3310 napisał:

No to teraz mnie posłuchaj, mam na umowie najnizsza krajową, w tej chwili wychodzi to około 1640zł jesli sie nie myle.. i dosłownie tyle bym zarobił gdybym pracował normalnie 5 dni w tygodniu po 8h dziennie, ale WLASNIE Z RACJI TEGO ZE MAM AMBICJE NA WIEKSZA KASE i NIE JESTEM LENIEM to siedze tam po 10h glownie i do tego zawsze biore jakis dzień w weekend i dzięki tym nadgodzinom wychodze mniej więcej 2.300( zalezy ile nadgodzin robie) dlatego w pierwszym poscie napisalem taka srednia 2k

i tak jak powtarzam, zanim trafiłem tutaj to robiłem w roznych magazynach, produkcjach i to był koszmar, bo kasa była praktycznie identyczna a godziny pracy gorsze do tego cięższa fizycznie, wiec gdzie tu logika?  a co do kursów to uwierz mi, ze mi w tym wieku juz nie chce się na nowo nauczac czegos, zwlaszcza, ze jestem po dwoch szkolach wlasnie policealnych ukonczylem też licencjat  , do tego po jednym kursie i na nic doslownie mi sie to nie zdało

W takim razie skoro problemem jest region, musisz się wyprowadzić.
Nie moja wina, że w wieku 32 lat zachowujesz się jak 70-letni stary piernik kanapowy.

2 minuty temu, Gość Nokia3310 napisał:

Przez tyle lat samotności sporo zaoszczędziłem, mam odłozone około 30k w tym momencie, więc uwierz mi, że stać mnie na głupi wyjazd nad morze, czy na kupno ...enki za 500zł w ramach prezentu, ale co z tego skoro to wszystko jest na marne  i nie mam na kogo wydawać, samemu też juz mi sie koncza pomysly bo w przeciągu ostatnich 3 lat kupilem sobie nowy tv, nowy komputer, zrobiłem remont pokoju, kupiłem auto , o jakis tam ciuchach to nawet nie wspominam... 

Lepiej byś zrobił jakbyś kupił stare auto i wynajął pokój w dużym mieście, bo tam z palcem w nosie znajdziesz pracę za 3-4 k.

1 minutę temu, Gość Kiss napisał:

Lepiej byś zrobił jakbyś kupił stare auto i wynajął pokój w dużym mieście, bo tam z palcem w nosie znajdziesz pracę za 3-4 k.

Mieszkam w drugim albo trzecim największym mieście w kraju i ty mi mowisz, ze znajde tutaj bez problemu prace za 3-4k? na ochronie w sklepie, magazynie, produkcji czy inncyh tego typu miejscach? błagam Cię kobieto.. zejdz ty na ziemie , co ?? a w inne roboty nie patrze bo nie mam konkretnych umiejetnosci i fachu i tak jak pisalem poprzednio po tylu latach nauk, szkol itp gdzie to wszystko bylo na marne, nie mam ochoty znowu przez to przechodzic, zwlaszcza, ze ja na biede nie narzekam, bo kase mam.. stac mnie doslownie na wszystko co tylko chce, przeciez pisalem, to po jaka cholere mam na cos innego zmieniac skoro nawet nie mam na co?

4 minuty temu, Gość Kiss napisał:

W takim razie skoro problemem jest region, musisz się wyprowadzić.
Nie moja wina, że w wieku 32 lat zachowujesz się jak 70-letni stary piernik kanapowy.

tylko warszawa bylaby wieksza a musialbym byc ...a aby tam jechac   a co do zachowania, no wiesz.. ból doswiadczen sprawia, ze smiech znika

swoje porobilem, przeszedlem i teraz jest mi tu W MIARE wygodnie, zwłaszcza, ze na kase nie narzekam bo bedac samotnym sporo sie oszczedza, mowielm, ze stac mnie na wszystko co tylko chce (moze po za mieszkaniem) i powtarzam samemu wynajmowac to tez bez sens dla mnie

Oj tam,oj tam. Głowa do góry Jutro jest nowy dzień,a każdy dzień daje nam nowe możliwości Dużo ludzi w twoim wieku mieszka dziś z rodzicami np. mój brat,a jest trochę starszy od ciebie Pracuje jako pracownik fizyczny i też dużo nie zarabia. Jakby tego było mało to jeszcze wziął kredyt na remont mieszkania- wcale nie małe pieniądze. Także nie masz w życiu najgorzej. Po prostu uwierz w siebie

 te Kiss zamknij m0rde dz!wko bo ty w kazdym temacie pi3rdolisz i zachowujesz sie jakbys byla jakas mega biznes woman ze swoimi interesami i milionami na koncie a jedyne co ty masz to k0tasa w d0pie jak twoj facet pewnie jakis patol wroci po pijaku cie wyr0cha...

7 minut temu, Gość Nokia3310 napisał:

Mieszkam w drugim albo trzecim największym mieście w kraju i ty mi mowisz, ze znajde tutaj bez problemu prace za 3-4k? na ochronie w sklepie, magazynie, produkcji czy inncyh tego typu miejscach? błagam Cię kobieto.. zejdz ty na ziemie , co ?? a w inne roboty nie patrze bo nie mam konkretnych umiejetnosci i fachu i tak jak pisalem poprzednio po tylu latach nauk, szkol itp gdzie to wszystko bylo na marne, nie mam ochoty znowu przez to przechodzic, zwlaszcza, ze ja na biede nie narzekam, bo kase mam.. stac mnie doslownie na wszystko co tylko chce, przeciez pisalem, to po jaka cholere mam na cos innego zmieniac skoro nawet nie mam na co?

tylko warszawa bylaby wieksza a musialbym byc ...a aby tam jechac   a co do zachowania, no wiesz.. ból doswiadczen sprawia, ze smiech znika

swoje porobilem, przeszedlem i teraz jest mi tu W MIARE wygodnie, zwłaszcza, ze na kase nie narzekam bo bedac samotnym sporo sie oszczedza, mowielm, ze stac mnie na wszystko co tylko chce (moze po za mieszkaniem) i powtarzam samemu wynajmowac to tez bez sens dla mnie

Nie wiem, może nie znajdziesz. Jeśli faktycznie mieszkasz w dużym mieście, musisz być nieziemskim tumanem, by takiej pracy do tej pory jeszcze nie mieć. Tumanów raczej nie chcą przyjmować, mimo wszystko.

I w ochronie z pewnością tyle nie zarobisz, ale na magazynie czy produkcji owszem. Na dodatek do wielu z tych prac przyjmują praktycznie od ręki i nikogo nie obchodzi Twoje wykształcenie.
Fajnie, że na biedę nie narzekasz, ale dla mnie Twoja pensja jest tragiczna, bo nie wystarcza ani na utrzymanie rodziny, ani na samodzielne mieszkanie. Może na emeryturę coś uzbierasz, mieszkając z mamusią.

W takim razie, no cóż, faktycznie myślę, że z takim podejściem nic się w Twoim życiu uczuciowym i finansowym nie zmieni, więc chyba nie ma o czym gadać.

3 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Nie wiem, może nie znajdziesz. Jeśli faktycznie mieszkasz w dużym mieście, musisz być nieziemskim tumanem, by takiej pracy do tej pory jeszcze nie mieć. Tumanów raczej nie chcą przyjmować, mimo wszystko.

I w ochronie z pewnością tyle nie zarobisz, ale na magazynie czy produkcji owszem. Na dodatek do wielu z tych prac przyjmują praktycznie od ręki i nikogo nie obchodzi Twoje wykształcenie.
Fajnie, że na biedę nie narzekasz, ale dla mnie Twoja pensja jest tragiczna, bo nie wystarcza ani na utrzymanie rodziny, ani na samodzielne mieszkanie. Może na emeryturę coś uzbierasz, mieszkając z mamusią.

W takim razie, no cóż, faktycznie myślę, że z takim podejściem nic się w Twoim życiu uczuciowym i finansowym nie zmieni, więc chyba nie ma o czym gadać.

Racja. 2 lub 3 miasto to Łódź  lub Kraków. Da się wyciągnąć przynajmniej 1 tys więcej choćby na produkcji

10 minut temu, Gość damianoo napisał:

 te Kiss zamknij m0rde dz!wko bo ty w kazdym temacie pi3rdolisz i zachowujesz sie jakbys byla jakas mega biznes woman ze swoimi interesami i milionami na koncie a jedyne co ty masz to k0tasa w d0pie jak twoj facet pewnie jakis patol wroci po pijaku cie wyr0cha...

Cześć Przemo.  W porównaniu z Tobą i Autorem jest mega business woman. Na koncie nie mam miliona tylko 120 000, ale mam mieszkanie własnościowe.

42 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Ja bym Cię skreśliła za pracę w ochronie i brak ambicji, nie za mieszkanie z mamą i za wzrost, no i za seks z pijaną kobietą, która zdradza - to znaczy, że nie masz zasad moralnych. A zarabiasz tragicznie, i to teraz, kiedy jest mnóstwo pracy, więc zapewne jesteś leniem.

Ja tez tak uwazam.

Nie ma nic gorszego niz facet bez ambicji. Taki to wiecznie niezadowolony, sfrustrowany, ma wiecznie problemy w życiu. Ble

3 minuty temu, Gość Kobieta napisał:

Nie ma nic gorszego niz facet bez ambicji. Taki to wiecznie niezadowolony, sfrustrowany, ma wiecznie problemy w życiu. Ble

a w innym temacie napiszecie że nie ma nic gorszego niż "X" i znowu zacznie sie rajd po facetach którzy nie są minimum 8/10 zawsze znajdzie sie jakieś ale żeby sprowadzić chłopa do parteru

Rozwalasz mnie tym bardziej, że znam ludzi, którzy z zapadłych wioch dojeżdżają 100km do lepszej pracy i gościa, który na wsi kury oporządza, nawet on ma 3k.

I znam wielu ochroniarzy, nawet kiedyś jak pracowałam w centrum handlowym to poznałam paru pracujących w magazynie jednego ze sklepów, dawałam im namiary na lepszą pracę, oni zarabiali wtedy 1000 (!)zł, zarobiliby do 4k, ale nie chciało im się wysilać, bo jak mówili tam łatwa praca... Teraz mają pewnie ze 2000, wszędzie indziej nawet w ochronie dają ciut więcej, ale pewnie nadal tam siedzą, bo w sumie nic nie trzeba robić, tylko siedzieć w dyżurce i spisywać dane z dowodu...

41 minut temu, Gość Kiss napisał:

Chłopie, ja nigdy nie zarabiałam tylko 2000, nawet w pierwszej pracy, a mam 27 lat. Nie masz ambicji, ochroniarz tylko siedzi i patrzy w telewizorek / siedzi i nic nie robi / chodzi wokół obiektu, zależnie od firmy. Praca dla ludzi bez krzty ambicji. Normalnie zresztą ochroniarz nie pracuje 10h a 24 na 24, wiesz co to jest? Mam kumpla informatyka, co w pracy siedzi 13 h dziennie, z czego 5 gra w gry, bo nikt go nie sprawdza. Też jest leniem.
Nie masz fachu w ręku? W fabryce, sklepie lepiej płacą, poza tym - zdobądź fach. Co Cię powstrzymuje? Wielu rzeczy można się przez Internet nauczyć, trzeba tylko chcieć. Są szkoły policealne, całe 100 - 400 zł za semestr. 

Poza tym mówisz, że 6-7 x w tygodniu zasuwasz po 12h, to powiedzmy 288h, zarabiasz 2000, to co, masz niecałe 7, właściwie to 6zł z groszami za godzinę? I twierdzisz, że nie ma nic lepszego?

Bujać to ja, ale nie mnie. 

Co ty wiesz kobieto o ambicjach i pracy. 

1 minutę temu, Gość true napisał:

a w innym temacie napiszecie że nie ma nic gorszego niż "X" i znowu zacznie sie rajd po facetach którzy nie są minimum 8/10 zawsze znajdzie sie jakieś ale żeby sprowadzić chłopa do parteru

Jeśli o mnie chodzi, facet może sobie być niski, gruby i zarabiać te 2500, ale mieć ambicję i chcieć zarabiać więcej, nie sypiać z przypadkowymi pijaczkami po imprezach, być mądry, dobry i dojrzały emocjonalnie.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Co ty wiesz kobieto o ambicjach i pracy. 

Hm... myślę, że tyle, że mogłabym z tego prowadzić płatne korepetycje.

2 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Jeśli o mnie chodzi, facet może sobie być niski, gruby i zarabiać te 2500, ale mieć ambicję i chcieć zarabiać więcej, nie sypiać z przypadkowymi pijaczkami po imprezach, być mądry, dobry i dojrzały emocjonalnie.

co ty pierdulisz tu babo, dopiero napisałąś że skreślasz go za wzrost, teraz za ambicje, a jutro za kolor butów

No widzisz ale nie każdy jest Tobą i nie każdy się potrafi wcisnąć wszędzie a sądząc po twoich komentarzach ty taka jesteś.

2 minuty temu, Gość true napisał:

nie sypiać z przypadkowymi pijaczkami po imprezach, być mądry, dobry i dojrzały emocjonalnie.

taaa nikt na takich nie leci, jak sie nie szlaja to mówicie że to dlatego że nie ma okazji i żadna go nie chce  dojrzałego to szuka panna z dzieckiem, żeby odpowiedzialnie woził ją z bękartem do lekarza

To znowu Arystoteles tylko zmienil zawod by go nie rozpoznano. Pozostałe dane sie zgadzaja

4 minuty temu, Gość true napisał:

co ty pierdulisz tu babo, dopiero napisałąś że skreślasz go za wzrost, teraz za ambicje, a jutro za kolor butów

Naucz się czytać ze zrozumieniem, tumanie.

1 godzinę temu, Gość Kiss napisał:

Ja bym Cię skreśliła za pracę w ochronie i brak ambicji, nie za mieszkanie z mamą i za wzrost, no i za seks z pijaną kobietą, która zdradza - to znaczy, że nie masz zasad moralnych. A zarabiasz tragicznie, i to teraz, kiedy jest mnóstwo pracy, więc zapewne jesteś leniem.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

No widzisz ale nie każdy jest Tobą i nie każdy się potrafi wcisnąć wszędzie a sądząc po twoich komentarzach ty taka jesteś.

Niezaradność nie jest pożadaną cechą, zwłasza u 32l mężczyzny.
Owszem, jestem