Jestem na przegranej pozycji u każdej kobiety, dlatego już na zawsze zostanę sam

2 minuty temu, Gość prawda zyciowa napisał:

Dzisiaj kobiety rzadko kiedy zarabiają więcej, niz twoje 2 przecietnie to zarabiaja od jakiegos 1500 do 2500 i one smia miec jakies wymagania?  tragedia

do tego pewnie sa pasztetami , wiec nawet na goscia twojego pokroju nie zasługuja, taka prawda, uwierz w siebie i olewaj ku.rwy

Dokładnie to, pasztet schudnie, brzydka się uśmiechnie a kur.wa pozostanie kur.wą.

nokia 3310, jak jesteś taki zayebisty to zamieszkaj sam (bez rodzicow) i wtedy się popisuj na co Cie stać by kupić dziewczynie. Jak sie mieszka z rodzicami to można być cwanym.... dzieci w podstawówce mają na kino, prezenty itd. 

11 minut temu, Gość Nokia3310 napisał:

 jesli chodzi o jedzenie to w duzej mierze sam sobie kupuje, oplacam dodatkowo benzyne wszystko zwiazane z autem, robie dla siebie zakupy, regularnie kupujac ciuchy rtv agd itp a mimo to potrafie odkladac i dobrze mi sie wiedzie, co tylko chce to sobie kupuje

 

tylko dlatego bo mieszkasz z rodzicami. Sam z tych 2 k byś się nie utrzymał. Jesteś przegrywem mieszkającymi z rodzicami w czasie gdzie młodsi od Ciebie mają już własne mieszkania w kredycie i dużo lepsze prace. 

7 minut temu, Gość gość napisał:

nokia 3310, jak jesteś taki zayebisty to zamieszkaj sam (bez rodzicow) i wtedy się popisuj na co Cie stać by kupić dziewczynie. Jak sie mieszka z rodzicami to można być cwanym.... dzieci w podstawówce mają na kino, prezenty itd. 

dziecko.. ja mam opłat na 1000zł miesiecznie, bo sie bawie i mnie stać , gdybym nie mieszkal z rodzicami to nie dawalbym im 500zł wiec juz jestem 500zł do przodu, a i bym se nie pozwalal na tyle rzeczy zeby brac w raty (bo lubie w raty brac, stac mnie na gotowke, ale jara mnie wziecie np TV za 5 koła w raty, które spłacam w max 10 miesiecy) , wiec jakbym mial samemu wynajmowac i wydawac te 1300zł to bez problemu by mi starczyło, tak jak teraz tysiak mi od razu odchodzi..

wiec stulcie dziub jak nie znacie sytuacji

3 minuty temu, Gość gość napisał:

tylko dlatego bo mieszkasz z rodzicami. Sam z tych 2 k byś się nie utrzymał. Jesteś przegrywem mieszkającymi z rodzicami w czasie gdzie młodsi od Ciebie mają już własne mieszkania w kredycie i dużo lepsze prace. 

wincyj obrażaj ludzi mających gorzej

5 minut temu, Gość gość napisał:

tylko dlatego bo mieszkasz z rodzicami. Sam z tych 2 k byś się nie utrzymał. Jesteś przegrywem mieszkającymi z rodzicami w czasie gdzie młodsi od Ciebie mają już własne mieszkania w kredycie i dużo lepsze prace. 

prrrrt a się zesrał pan bogaciński xD

powtarzam, dla mnie wynajmowanie mieszkania SAMEMU to totalny bez sens i głupota, nawet bym powiedział FRAJERSTWO finansowe w sytuacji kiedy mam gdzie mieszkać i jest mi w tym mieszkaniu dobrze, dodatkowo wyremontowałem sobie dosyc konkretnie pokój

moglbym bez problemu zamieszkac z jakas kobieta i wynajmowac, ale no wlasnie.. musi byc do tego kobieta, skoro nie ma to ja samemu nie zamierzam wywalac bez sensu tyle kasy w błoto skoro zamiast tego moge sie dobrze bawic w zyciu i kupowac co tylko chce (w granicach rozsadku oczywiscie, wiadomo, ze nie kupie sobie auta z salonu cyz nowego mieszkania) ale przykladowo auto za 23k wzialem w kredyt, regularnie kupowalem sobie jakies rtv agd typu nowy komp, telewizor, lodówka itp kurde serio, stac mnie na wszystko co jest przyziemne, a obserwuje innych ludzi i bardzo rzadko kto potrafił doprowadzic do takiej komfortowej sytuacji

5 godzin temu, Gość heyhey napisał:

autor brzmi trochę jak ten koleś co zakłada tysiąc tematów o tym "że każda dziewczyna skreśla go na starcie" i nie ma nawet kolegów bo na studiach zdążył potworzyć się grupki i on do żadnej się nie załapał.

Sposób pisania bardzo podobny, tylko nie zgadza się, że ten pracuje w ochronie a ten niby studiuje. Mam wrażenie jednak, że to ten sam chory facet zakłada cały czas te tematy. 

Wielu takich jest oj wielu... przeciętnie zarabia i ma 170cm, to może się starać i nic z tego nie będzie miał. Sam wiem coś o tym... 

A czego się dorobiłeś niby? Ja nie mam w tej chwili żadnych oszczędności, ale zarabiam kilkakrotnie więcej niż 2 tys i mam dobre wyksztalcenie. Kto jest w lepszej sytuacji wg Ciebie? Ty? Sorki, ale umiejętność oszczędzania z niczego, to nie jest coś atrakcyjnego dla kobiety. 

2 minuty temu, Gość nokia3310 napisał:

powtarzam, dla mnie wynajmowanie mieszkania SAMEMU to totalny bez sens i głupota, nawet bym powiedział FRAJERSTWO finansowe w sytuacji kiedy mam gdzie mieszkać i jest mi w tym mieszkaniu dobrze, dodatkowo wyremontowałem sobie dosyc konkretnie pokój

moglbym bez problemu zamieszkac z jakas kobieta i wynajmowac, ale no wlasnie.. musi byc do tego kobieta, skoro nie ma to ja samemu nie zamierzam wywalac bez sensu tyle kasy w błoto skoro zamiast tego moge sie dobrze bawic w zyciu i kupowac co tylko chce (w granicach rozsadku oczywiscie, wiadomo, ze nie kupie sobie auta z salonu cyz nowego mieszkania) ale przykladowo auto za 23k wzialem w kredyt, regularnie kupowalem sobie jakies rtv agd typu nowy komp, telewizor, lodówka itp kurde serio, stac mnie na wszystko co jest przyziemne, a obserwuje innych ludzi i bardzo rzadko kto potrafił doprowadzic do takiej komfortowej sytuacji

Racja przyjacielu, nie oczekuj jednak zrozumienia od roszczeniowej kobiety która gardzi słabszymi bo w około niej przecie skaczą.

3 minuty temu, Gość nokia3310 napisał:

powtarzam, dla mnie wynajmowanie mieszkania SAMEMU to totalny bez sens i głupota, nawet bym powiedział FRAJERSTWO finansowe w sytuacji kiedy mam gdzie mieszkać i jest mi w tym mieszkaniu dobrze, dodatkowo wyremontowałem sobie dosyc konkretnie pokój

ale rodzice kiedyś umrą i utrzymanie spadnie na Ciebie całe. Wtedy też będzie Cie stać na restauracje, prezenty i wycieczki dla dziewczyny ? 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A czego się dorobiłeś niby? Ja nie mam w tej chwili żadnych oszczędności, ale zarabiam kilkakrotnie więcej niż 2 tys i mam dobre wyksztalcenie. Kto jest w lepszej sytuacji wg Ciebie? Ty? Sorki, ale umiejętność oszczędzania z niczego, to nie jest coś atrakcyjnego dla kobiety. 

no to powtarzam, znam osobe ktora zarabia 4.5 a musi ode mnie czesto pozyczac bo jej nie starcza.., wiec sory ale dla mnie to zaden wyznacznik, ze ktos zarabia 3, 4 skoro nie ma kasy, ja zarabiam okolo 2 i mam pienaidze

tak, mam zdecydowanie lepiej

1 minutę temu, Gość gość napisał:

ale rodzice kiedyś umrą i utrzymanie spadnie na Ciebie całe. Wtedy też będzie Cie stać na restauracje, prezenty i wycieczki dla dziewczyny ? 

dziewczyny nie mam i miec nie bede, wiec takie wydatki nigdy nie beda mnie dotyczyc, a co do tego, ze kiedys rodzice odeja, to wtedy zapewne sprzedam to mieszkanie, bo to duze mieszkanie z 5 pokojami, w dzisiejszych czasach cenowych dostane pewnie z 300k za nie, kupie sobie samemu kawalerke za jakies 150 i zobacz ile mi jeszcze zostanie...

2 minuty temu, Gość nokia3310 napisał:

dziecko.. ja mam opłat na 1000zł miesiecznie, bo sie bawie i mnie stać , gdybym nie mieszkal z rodzicami to nie dawalbym im 500zł wiec juz jestem 500zł do przodu, a i bym se nie pozwalal na tyle rzeczy zeby brac w raty (bo lubie w raty brac, stac mnie na gotowke, ale jara mnie wziecie np TV za 5 koła w raty, które spłacam w max 10 miesiecy) , wiec jakbym mial samemu wynajmowac i wydawac te 1300zł to bez problemu by mi starczyło, tak jak teraz tysiak mi od razu odchodzi..

 wiec stulcie dziub jak nie znacie sytuacji

Skoro masz tak zajebiście to czemu służy ten wątek?

Jak dla mnie to ta kiepska wypłata Cię nie skreśla jako potencjalnego partnera, ale praca w ochronie już tak. Jakbyś tyle zarabiał na jakimś stażu, bo się przekwalifikowujesz albo w jakiejś służbie publicznej, gdzie się zarabia grosze, ale pracuje się dla idei, to bym się nie przejmowała, że nie przynosisz do domu wiele pieniędzy. 

To samo z mieszkaniem. Jakbyś - nie mając pieniędzy na własne - wynajmował mieszkanie na spółkę ze znajomymi i miał tam jakiś swój pokoik, to bym przynajmniej wiedziała, że sam pierzesz swoje brudne majtki, a tak wyobrażam je sobie w rękach Twojej biednej matki i to wielki turn-off.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Skoro masz tak zajebiście to czemu służy ten wątek?

Jak dla mnie to ta kiepska wypłata Cię nie skreśla jako potencjalnego partnera, ale praca w ochronie już tak. Jakbyś tyle zarabiał na jakimś stażu, bo się przekwalifikowujesz albo w jakiejś służbie publicznej, gdzie się zarabia grosze, ale pracuje się dla idei, to bym się nie przejmowała, że nie przynosisz do domu wiele pieniędzy. 

To samo z mieszkaniem. Jakbyś - nie mając pieniędzy na własne - wynajmował mieszkanie na spółkę ze znajomymi i miał tam jakiś swój pokoik, to bym przynajmniej wiedziała, że sam pierzesz swoje brudne majtki, a tak wyobrażam je sobie w rękach Twojej biednej matki i to wielki turn-off.

Ale po co autor ma wydawać pieniądze na czynsz nie mając dziewczyny z która by mieszkał....

Mieszkam z rodzicami bo nie mam kobiety by się wyprowadzić a samemu wynajmowac to bez sens skoro mam gdzie mieszkać i mam spoko relację z rodzicami. A i tak mam tutaj spokój bo jak tylko chcę to mogę sobie do siebie ludzi sprowadzac bez kłopotów 

6 minut temu, Gość anon napisał:

Ale po co autor ma wydawać pieniądze na czynsz nie mając dziewczyny z która by mieszkał....

Np. żeby móc ją przyprowadzić do siebie. Jak ma uprawiać seks z mamusią za ścianą? Nie uważasz, że to krępujące dla każdego, kto skończył 20 lat?

6 minut temu, Gość anon napisał:

Ale po co autor ma wydawać pieniądze na czynsz nie mając dziewczyny z która by mieszkał....

bo to jest oznaka doroslosci

na zachodzie ludzie sie wyprowadzaja z domu majac 18- 20 lat, to praktycznie regula

2 minuty temu, Gość Nokoa3310 napisał:

Mieszkam z rodzicami bo nie mam kobiety by się wyprowadzić a samemu wynajmowac to bez sens skoro mam gdzie mieszkać i mam spoko relację z rodzicami. A i tak mam tutaj spokój bo jak tylko chcę to mogę sobie do siebie ludzi sprowadzac bez kłopotów 

Ja to rozumiem ale paniusi nie wytłumaczysz. Pod 'cenieniem sobie zaradności życiowej' kryje się materializm i lecenie na kasę

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Np. żeby móc ją przyprowadzić do siebie. Jak ma uprawiać seks z mamusią za ścianą? Nie uważasz, że to krępujące dla każdego, kto skończył 20 lat?

A dlaczego ona nie przyprowadzi go do swojego mieszkania? 

14 minut temu, Gość nokia3310 napisał:

no to powtarzam, znam osobe ktora zarabia 4.5 a musi ode mnie czesto pozyczac bo jej nie starcza.., wiec sory ale dla mnie to zaden wyznacznik, ze ktos zarabia 3, 4 skoro nie ma kasy, ja zarabiam okolo 2 i mam pienaidze

tak, mam zdecydowanie lepiej

 

 

Mistrzowska logika Jednak nie uda Ci się znaleźć takiej laski, którą przekonasz, że jesteś lepszą partią niż facet, który zarabia 10 tysi i nie ciuła. Gdyby Twój styl życia był pociągający, to kobiety by leciały na babcie emerytki 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mistrzowska logika Jednak nie uda Ci się znaleźć takiej laski, którą przekonasz, że jesteś lepszą partią niż facet, który zarabia 10 tysi i nie ciuła. Gdyby Twój styl życia był pociągający, to kobiety by leciały na babcie emerytki 

No nie porownuj, 10k to juz mega kasa, ja mówię o zarobkach typu 3k bo o takich byla mowa. A i tak dla wielu nieosiągalna kwota. 

8 minut temu, Gość gość napisał:

Np. żeby móc ją przyprowadzić do siebie. Jak ma uprawiać seks z mamusią za ścianą? Nie uważasz, że to krępujące dla każdego, kto skończył 20 lat?

Nie przeszkadzalo mi to nigdy,  wiele razy to robiłem kiedyś jak za sciana byli rodzice i to nawet z kobieta która miala 38 lat a ja wtedy 23

7 minut temu, Gość anon napisał:

A dlaczego ona nie przyprowadzi go do swojego mieszkania? 

Kobieta posiadająca własne mieszkanie nie będzie się zdawała z kimś kto mieszka z rodzicami i ma znacznie gorszą pracę od niej.. 

3 minuty temu, Gość anon napisał:

A dlaczego ona nie przyprowadzi go do swojego mieszkania? 

Pewnie przyprowadzi, ale pewnie oczekuje jakiejś symetrii. Dla mnie już sam fakt, że MĘŻCZYZNA PO 30! nie czuje żadnej potrzeby, żeby się usamodzielnić, całkowicie go skreśla. Na serio nie trzeba wszystkiego przeliczać na pieniądze, co się opłaca, a co nie. Wolność się bardziej opłaca.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Kobieta posiadająca własne mieszkanie nie będzie się zdawała z kimś kto mieszka z rodzicami i ma znacznie gorszą pracę od niej.. 

Kobieta posiadająca własne mieszkanie ma je zazwyczaj za darmo po kimś z rodziny więc to żaden wyznacznik a i często nie zarabiają kobiety dzisiaj więcej niż 3000 więc też mało

Ja wam powiem jako kobieta....

koleś mieszka z rodzicami - w porządku. Nikogo nie ma, nie ma dzieci, mieszkanie jest duże nawet dla trzech osób bo to 5 pokoi...faktycznie bez sensu brać coś tylko po to żeby udowodnić jakim jest się dorosłym. Być może z rodzinnego mieszkania ma blisko do roboty itd.

raczej bym się doczepiła tych zarobków i braku ambicji. Bo o ile teraz mu starcza na drobne wydatki na ciuchy, sprzet itd. bo nikogo nie ma, bo skada się z rodzicami na rachunki itd. to nie jest to pensja do tego by utrzymać kilkuosobową własną rodzinę. Do ochrony zawsze brali największych matołów. Czemu autor skończył tak a nie inaczej ? Bo pewnie zamiast się uczyć był papierosek i piwko za garażami. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Kobieta posiadająca własne mieszkanie nie będzie się zdawała z kimś kto mieszka z rodzicami i ma znacznie gorszą pracę od niej.. 

A jeżeli on jest kochajacy i ma dobry charakter tylko krucho u niego z kasą to dlaczego miałaby go skreślać na starcie? 

29 minut temu, Gość nokia3310 napisał:

no to powtarzam, znam osobe ktora zarabia 4.5 a musi ode mnie czesto pozyczac bo jej nie starcza.., wiec sory ale dla mnie to zaden wyznacznik, ze ktos zarabia 3, 4 skoro nie ma kasy, ja zarabiam okolo 2 i mam pienaidze

tak, mam zdecydowanie lepiej

bo pewnie ten ktoś nie mieszka z rodzicami tak jak Ty i ma własną rodzinę. Wiec sam widzisz, że ledwo można utrzymać rodzinę za 4,5 a co tu dopiero mówić o Twoich śmiesznych 2 k...i Ty chcesz mieć dziewczynę, rodzinę itd. jak Ty sam byś z tego nie wyżył gdybyś musiał sam mieszkać ? 

No chyba, że to jakiś ćpun i pożyczał do Ciebie na narkotyki. 

1 minutę temu, Gość Blondyna napisał:

Ja wam powiem jako kobieta.... Czemu autor skończył tak a nie inaczej ? Bo pewnie zamiast się uczyć był papierosek i piwko za garażami. 

 

To czemu olewacie dobrze uczących się ale spokojnych w szkole średniej i na studiach? przecież są zaradni życiowo.

10 minut temu, Gość Nokia 331p napisał:

No nie porownuj, 10k to juz mega kasa, ja mówię o zarobkach typu 3k bo o takich byla mowa. A i tak dla wielu nieosiągalna kwota. 

Mowa była o kilkukrotnie wyższych zarobkach, a nie o 3 tys. To sobie sam dośpiewałeś. Ja zarabiam 6 tys, czasem mi wpadają premie do 2 tys, oszczędności nie mam (tzn w tej chwili mam mniej więcej dwie pensje na koncie i wszystko), z rodzicami nie mieszkam i raczyłeś powiedzieć, że jesteś w lepszej sytuacji, bo oszczędzasz.. Dodam, że jestem kobietą. 

1 minutę temu, Gość student_infy napisał:

To czemu olewacie dobrze uczących się ale spokojnych w szkole średniej i na studiach? przecież są zaradni życiowo.

hmmmm, większość kumpli na medyku i polibudzie jednak miało dziewczyny więc jakiś lipny argument ; p