Co sądzicie o osobach ze wsi? czy to wstyd mieszkać na wsi i czy gardzicie takimi ludźmi?

:o

? 

18 minut temu, bmw napisał:

tak, ja jestem z opola i gardze soba i kazdym kto tam mieszka opole to wies

Ty śmi/eciu doskonale wiesz, że nigdy w życiu nie byłeś w Opolu i Opole to NIE jest wieś, tylko miasto na prawach powiatu i w dodatku miasto wojewódzkie zresztą starsze od tej śmiesznej i żałosnej warsiawki 

Nie gardzę,  ale wkurzal mnie ich podejście i brak pojęcia o prawdziwym życiu. Moi rodzice " na stare lata" wyprowadzili się na wieś, kupili dom koło babci. I nie raz zdarzyło mi się rozmawiać z ludźmi stamtąd.  Wieczne narzekanie.  Bo wy z miasta to macie lepiej. Wg nich wszystko nam daja.  Jeśli i ja i brat mamy mieszkania, to przecież miasto nam dało.  Bo kogoś tam kuzynce w mieście dalo ( jskies socjalne, albo komunalne). Hipoteka  na 30 lat? Pierwszy raz słyszeli.  Jak zaczęliśmy rozmawiać o podatkach, zusach itd, to wielkie oczy, wtedy byłam na działalności.  Wg nich nasze dzieci wszystko w mieście miały za darmo. Komunikację,  obiady w szkole,  zajęcia pozalekcyjne,  żłobek/ przedszkole.  A oni ciągle taaacy biedni. Jak porownalsm gospodarstwo 3ha z dwiema krowami z pracą na 1/4 etatu i utrzymaniu z tego rodziny, to obraża.