Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak uwolnić się od toksyka?

Polecane posty

Gość gość

Wyniszcza. Dosłownie wyniszcza. Codziennie kłamstwa. Codziennie agresja i wyzwiska. A nie mogę bez niego żyć. Mam na jego punkcie jakis chory obłęd. To nie miłość to uzależnienie. Wykanczam się 😢😢😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tak go nienawidzę a tak jestem o niego zazdrosna. Nawet Kradzież mu wybaczylam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirek Guczyński

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarŕriikkkkk
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Tak go nienawidzę a tak jestem o niego zazdrosna. Nawet Kradzież mu wybaczylam. 

To był tylko zegarek,a świdkiem był kanarek

...🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaa

Jak ja cieszę się ze mam tak cudownego męża..współczuję syndrom Sztokholmski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ViolkaFiolka
7 godzin temu, Gość gość napisał:

Wyniszcza. Dosłownie wyniszcza. Codziennie kłamstwa. Codziennie agresja i wyzwiska. A nie mogę bez niego żyć. Mam na jego punkcie jakis chory obłęd. To nie miłość to uzależnienie. Wykanczam się 😢😢😢

Kochana, byłam w identycznej sytuacji. Znisilam dużo za dużo. Jednak czare goryczy przelała intryga która uknół mój były, po której cała najblizsza mi rodzina przestała że mną rozmawiać. Odizolowal mnie od wszystkiego i wszystkich. Podjęłam decyzję że muszę go wy#$#ać z mojego mieszkania inaczej po mnie. Wywaliłam go, poszłam na psychoterapię. I to tobie radzę. To ci otworzy oczy, klapki spadną, żyjesz w przemocowym związku. Z tego ciężko się wydostać. Ale da się. Zerwij z nim kontakt. Zablokuj wszędzie gdzie się da. Jeśli jeszcze masz kontakt z przyjaciółmi to poproś o pomoc i wsparcie. Ja musiałam prosić bo wszyscy przwtsali się do mnie odzywać. Walcz o siebie nim toksyna zaleje całe twoje życie aż będziesz tonąć. Trzymam. Kciuki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość ViolkaFiolka napisał:

Kochana, byłam w identycznej sytuacji. Znisilam dużo za dużo. Jednak czare goryczy przelała intryga która uknół mój były, po której cała najblizsza mi rodzina przestała że mną rozmawiać. Odizolowal mnie od wszystkiego i wszystkich. Podjęłam decyzję że muszę go wy#$#ać z mojego mieszkania inaczej po mnie. Wywaliłam go, poszłam na psychoterapię. I to tobie radzę. To ci otworzy oczy, klapki spadną, żyjesz w przemocowym związku. Z tego ciężko się wydostać. Ale da się. Zerwij z nim kontakt. Zablokuj wszędzie gdzie się da. Jeśli jeszcze masz kontakt z przyjaciółmi to poproś o pomoc i wsparcie. Ja musiałam prosić bo wszyscy przwtsali się do mnie odzywać. Walcz o siebie nim toksyna zaleje całe twoje życie aż będziesz tonąć. Trzymam. Kciuki. 

Nie każdy psychopata się podda kiedy go wszędzie zablokujesz. Oni są bardzo inteligentni i znajdą sposób, by cię znaleźć. Mój psychopata prześladował mnie nawet wtedy kiedy miałam ochronę całodobową. Przestał kiedy wtrącili go do więzienia. Rady są dobre, ale każdy przypadek jest indywidualne. W życiu nie działa na wszystko na wszystkich jak leci ciurkiem niestety. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goś c

Psychpoata potrafi nawet zabić gdy wyjdzie na przepustkę z więzienia😨

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 minut temu, Gość goś c napisał:

Psychpoata potrafi nawet zabić gdy wyjdzie na przepustkę z więzienia😨

Owszem są takie przypadki ale też i wina kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Nie każdy psychopata się podda kiedy go wszędzie zablokujesz. Oni są bardzo inteligentni i znajdą sposób, by cię znaleźć. Mój psychopata prześladował mnie nawet wtedy kiedy miałam ochronę całodobową. Przestał kiedy wtrącili go do więzienia. Rady są dobre, ale każdy przypadek jest indywidualne. W życiu nie działa na wszystko na wszystkich jak leci ciurkiem niestety. 

Przecież on był tylko Twoim fanem i chciał autograf 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dziękuję za odpowiedzi. Nie mogę przez niego funkcjonować do tego stopnia że za kilka dni mam egzaminy a ja nie jestem w stanie się uczyć bo nawet nie wiem co czytam. Już wiem, że to zawale. Nie umiem się pozbierać i uwierzyć że mnie okradł itd. Cały czas wymiotuję z nerwów. Cały czas mam w głowie jego manipulacje. Mówi że kocha ale oklamuje, olewa i rani. Wyzywa mnie od najgorszych i szarpie a potem się przytula. Itd itp.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie istotne
10 minut temu, Gość gość napisał:

Dziękuję za odpowiedzi. Nie mogę przez niego funkcjonować do tego stopnia że za kilka dni mam egzaminy a ja nie jestem w stanie się uczyć bo nawet nie wiem co czytam. Już wiem, że to zawale. Nie umiem się pozbierać i uwierzyć że mnie okradł itd. Cały czas wymiotuję z nerwów. Cały czas mam w głowie jego manipulacje. Mówi że kocha ale oklamuje, olewa i rani. Wyzywa mnie od najgorszych i szarpie a potem się przytula. Itd itp.. 

bajanie i klamstwa manipulacje psychopaty stalkera. plci nie okreslam.plodzisz pelno takich watkow i postow.zmieniasz np wiek lub inne szczegoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
11 godzin temu, Gość gość napisał:

Wyniszcza. Dosłownie wyniszcza. Codziennie kłamstwa. Codziennie agresja i wyzwiska. A nie mogę bez niego żyć. Mam na jego punkcie jakis chory obłęd. To nie miłość to uzależnienie. Wykanczam się 😢😢😢

serio? jakby był na prawdę toksyczny to byś nie widziała tego że się wykończasz, ja byłam w takim związku i jak mnie zostawił dla innej to ja siebie obwiniałam dopiero potem po rozmowie z psychiatrą zrozumialam w jakim chorym zwiazku bylam i ze to jego wina a nie moja. a Ty skoro sobie zdajesz sprawę z tego co ci robi, to nie znaczy że on jest tokstyczny tylko ty.. serio... i to nie jest miłość, ani uzaleznienie.. nie wierzysz w siebie, boisz sie ze nikt inny ciebie nie chce, ze bedziesz sama, wolisz byc z nim niz byc sama prawda? a uwiez w siebie, uwierz ze mozesz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×