Jak się pozbyć dzieci jego eks kobiety z naszego życia?

Czytajcie ze zrozumieniem!

Samica nie lubi sladow innej samicy, proste, jakby chciala dzieciatego to by wziela dzieciatego, zostala zaskoczona, ale juz za pozno, jestes w ciazy, wiec musisz sie w tym odnalezc, zabranianie kontaktu nie ma sensu, niech sie spotka, uspokoi sie, potem one wejda w zwiazki I zajma sie soba, nie panikuj

21 minut temu, Gość On ma dzieci napisał:

To niepojęte  że  chcesz mu utrudniać  kontakt  z dziećmi  to jego  dzieci  z jego  matka  już  nie musi  się  widywać  a z dziećmi  i owszem  Jak  go brałaś  to wiedzialas ze z dobrodziejstwem inwentarza  

To nie jego dzieci wiec sie nie rzucajcie:)

jestem kobieta i nie rozumiem tak durnej baby jak autorka. Serio, ale może ja nie jestem taka egoistka, ani ni mam takich kompleksów, zę byle co mi zagrozi. Ile on sie naspotyka z tymi prawie dorosłymi dziećmi? Raz na tydzień lub dwa, to tak jakby z kumplami wyszedł, albo na siłownię. Dzieciaki w tym wieku maja swoje zycie i znajomych i nie będą mu siedzieć na głowie, zajmować się nimi też nie trzeba  24 godz na dobe. Serio ześ sie laska  podłamała bo ci godzina , czy dwie ubęda w tygodniu? co za rozdęte do absurdu ego i egoizm

To dzieci które wychowały się przy nim.Super że jest dla nich przykładem i chcą kontaktu.Swiadczy tylko o tym że fajny z niego gosc.Co Ty robisz?a potem wszędzie narzekają że faceci uczuć nie mają.

Zaskoczyliscie mnie, jak baba bierze rozwod zieje jadem I nienawiscia, wszystko mu zabierze alimenty jak najwieksze dla jej dziecka, a najlepiej jakby byl juz zawsze nieszczesliwy a dla jego prawie doroslych dzieci po rozstaniu to aniolek? I spotkanka? Watpie:) odwracam sytuacje bo szczujecie na autorke ktora po prostu miala inna wizje, ale po 10 letnim zwiazku to zawsze cos sie ciagnie, lepiej brac takiego co miejsca nie zagrzal u innej:) bo prawie on rozwodnik a ty panienka a to zgrzyt czesto

A te dzieci to tak jednoczesnie sie zgadaly? Po 3 latach? Pewnie pogadaly I sie zbuntowaly na matke mialy telefon wczesniej? To by zadzwonily wczesniej, pewnie maja dosyc mamuski I szukaja wsparcia:) przeciwko jej dyktaturze

Zeyczajnie stwierdzily ze tesknia. To nastolatki. Dla nich pewnie wystarczy widziec sie z nim 1-2 razy w miesiacu, albo zadzwonic sporadycznie. Trzy lata juz sie nie widzieli to i emocjonalnie wiele sie zmienilo. W tym wypadku pewnie bylby telefon przy swietach, lunch przy urodzinach, pogratulowanie dobrych ocen przy koncu roku..autorka przesadza